Zamki zabezpieczenia

Archiwum

Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: Zamki zabezpieczenia

Temat: Zabezpieczenie katalogu!

Marcin BACIK Koteras wrote:
skoro podklada zipy jako katalogi to jest kolejne 500 programow na
zlamanie hasel jakie stosuje...

Pewnie tak, ale nawet jak wypocisz wlasna obsluge plikow, szyfrowanie
i super zabezpieczanie katalogow i takich tam, to jakis mlodzik, ktory
po szkole sie nudzi napisze coski, co podepnie sie przed Twoj programik
i bedzie miec calkowity dostep. Wszystko zalezy co chcesz z tym zrobic i
ile mozesz na tym zarobic (przykla z poza branzy: Mercedesw-Benz swego
czasu wydal 3 mln DM na super zabezpieczenie zamkow do S klasy, a
zlodziej po chyba 3 tygodniach jezdzili sobie tymi Meskami na Wschod).

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Pomocy auto zamarzlo!!!

| akurat jest to okular:)no myslalem ze mercedesy nie maja z tym problemow
ale
widac ze czy to niemieckie czy amerykanskie i tak wszystko z tajwanu:)a
nie
zniszcze lakieru czy czegos jak poleje goraca woda?a jak to nic nie da to
tym
bardzij mi zamarznie bo na dworze jest 10 stopni na minusie, moze suszarka
cale drzwi osuszyc?czy nawet sie za to nie brac?czy wezwac fachowca?:)

niestety nie wiem jak który lakier reaguje na gorącą wode
właściwie to sie na tym nie znam, trzeba by jakiegos lakiernika zapytac
ja mam słuzbową furmankę, wiec az tak bardzo się nie obawiałem, ale nie
dlatego że nie moja, po prostu czasem lepiej kupić nowe drzwi niż spóźnić
się na spotkanie
tak wiec kilka razy lałem wrzątek bo auto było mi pilnie potrzebne
po 3 latach nie widze żadnych negatywnych skutków
ale jak pisałem słabo się na tym znam, auta używam jako narzędzia pracy i
nie jestem z nim emocjonalnie związany wiec, jakby co to żeby nie było na
mnie...
teraz trzymam samochód w garazu i jak na razie jeszcze nie musialem wchodzić
przez bagażnik
ale swego czasu gdy miałem ten problem (chyba zeszłej zimy) na grupie
wyczytałem że w ASO VW komus robili taki zabieg (suszenie i zabezpieczenie
zamków, siłowników i itp.)
niestety nie pamietam co jak i za ile
można popytać w róznych warsztatach, pewnie się z tym już zetkneli
można próbowac samemu, ale wtedy potrzebny jest garaż, lub inne
pomieszczenei w którym temperatura jest powyżej 0, w przeciwnym razie to
raczej syzyfowe prace

Pozdrawiam
Czarek

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Autoalarm w Seicento
Witam,

1) Co sadzicie o alarmie TX320 T? To jakies nowe urzadzenie, bo nie
znalazlem zadnych opinii. Jest z homologacja.. Warto wpakowac do sejka?

Pozdrawiam i dziekuje

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Autoalarm w Seicento

1) Co sadzicie o alarmie TX320 T? To jakies nowe urzadzenie, bo nie znalazlem
zadnych opinii. Jest z homologacja.. Warto wpakowac do sejka?

Nie wiadomo jaka firma?
To że jest z homo... to nie znaczy że warto się w niego
pakować - poszukaj czegoś bezpiecznego.

2) Czy w seicento jest mozliwy dostep z zewnatrz do komor silnika i bagaznika,
jesli ich pokrywy nie sa zabezpieczone zamkami, czyli otwiera sie je z kabiny?
Pytam, bo zastanawiam sie czy sens ma podlaczanie centralki alarmu z
wylacznikiem pokrywy bagaznika i silnika.

Nie wiem jak to z ubezpieczalnią będzie jak nie ma zabezpieczonych
klap, ale do bagażnika dostaniesz się wytrychem, a maskę jak ma
się długie ręce :) to też się da otworzyć.

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: zabezpieczenia zamków?
Chyba dałem się wrobić komisiarzowi?

Pan powiedział, że w moich zamkach są wstawione blokady uniemożliwiające
wsadzenie kluczyka i działa jedynie z pilota. Faktycznie działa, ja jednak
chciałbym także by klucz działał.

Czy jest jakiś wiarygodny gościu w Wawie lub we Wrocławiu, co by mi to
zrobił?

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Akta Pruszkowa na ulicy
Prawy klawisz na nazwie dokumentu -> właściwości -> podsumowanie -> zaawansowane
i już poznamy kto jest takim geniuszem.

Czy w tym kraju nie ma żadnych wytycznych co do zabezpieczania tego typu danych?
Jak można dopuścić, żeby szeregowy pracownik mógł sobie po prostu włożyć pena do
usb i wynieść co chce. Archiwum ma specjalne wymogi co do zabezpieczeń, zamki,
kraty, a z komputera biorą co chcą.

Punkt dla Pana prokuratora za przenoszenie wszystkiego na badziewnym penie bez
specjalnej opcji zabezpieczania zawartości. Są przecież niewiele droższe, peny
szyfrujące zawartość.
Ten kraj siedzi w technologicznym średniowieczu.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: sposób na otarcia wewnetrznego policzka?
sposób na otarcia wewnetrznego policzka?
Mam założony łuk na dole, ale z powodu braku 6stki, drucik " wisi" i bardzo
podrażnia mi wewnetrzną strone policzka. Nie wiem czym moge ochronić, bo wosk
nadaje sie tylko do zabezpieczenia zamków.
Proszę o radę, ból zebów można wytrzymać a policzek jest trochę opuchnięty i
nie wiem czy to minie.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Głęboki zgryz
jak płytka nagryzowa ma niwelować zgryz głęboki? wręcz przeciwnie , nasili go.

niezłum rozwiązaniem, ale na krótko są "wyspy" na siódemkach, ale stosuje się je raczej w celu zabezpieczenia zamków przed zgryzaniem.

spłycanie nagryzu mozna zrealizować, przez odpowiednie naklejenie zamków i działania odpowiednimi łukami.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Jak wyglądają wyjścia ewakuacyjne?
ales ty martynka naiwna..... :-)
Drzwi w tesco są zabezpieczone zamkami magnetycznymi, w przypadku zagrozenia
wystarczy tylko nacisnac klamke zeby uruchomic w ten sposob alarm
przeciwpozarowy a to z kolei powoduje natychmiastowe odblokowanie zamkow w
drzwiach....
na przyszlosc prosze, nie wypowiadajcie sie na tematy o ktorychnie macie
pojecia....
pozdrawiam Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Zatrzymania tramwajów
Zatrzymania tramwajów
Wiem, że to co niżej napiszę może zostać uznane za pomysł niemożliwy do
realizacji i po prostu głupi, ale jednak proszę oprzeczytanie go i ewentualne
skrytykowanie (przyjmuję tylko konstruktywną krytykę):
Czasami (nawet często) zdarzają się awarie tramwajów. Wtedy wszystkie
tramwaje na linii w danym kierunku stają w dłuuuugim wężyku i czekają aż
zawalidroga zostanie sholowany. A gdyby tak co jakiś czas były zamontowane
zwrotnice umożliwiające przejechanie z toru prawego na lewy i objechanie
zawalidrogi? Zwrotnice mogłyby byc zabezpieczone zamkami i ustawiane ręcznie
przez motorniczego zepsutego tramwaju, który miałby także za zadanie
kierowanie ruchem na tym jednotorowym odcinku. Wiem, że koszty realizacji
czegoś takiego muszą być ogromne, ale jeżeli MPK stać było na wybodowanie
Trzmbusa, to może rodzimy Zakłąd torów i sieci mógłby stworzyć i taki system.
Bo aż przykro patrzeć jak starsze panie muszą drałować kawał drogi do
najbliższego przystanku autobusu gdy tramwaj się zepsuje... A tak tramwaje
przejeżdżałyby sobie powoli, bo powoli, ale ruch nie byłby całkowicie
wstrzymany...
Jeszcze raz proszę się nie śmiać, bo nie chcę się ukrywać na mieście :)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Dziś w Trójce...

| W Anglii po wlamaniu do znajomych przyszedl likwidator, wyciagnal
| polise, czyta i sprawdza: dwa zamki w drzwiach wejsciowych, sa.
| Dwa zamki w drzwiach kuchennych - jest tylko jeden, zegnam.
| To ze zlodzieje wlezli przez okno w ogole go nie interesowalo ..
[...] biznes ubezpieczeniowy sluzy do
zbierania skladki, a nie do wyplacania :-) I zachodnie firmy
to wiedza od wiekow :-)
A wlasciel ma system monitorujacy i nagranie z kamery, a
ubezpieczyciel i tak nie wyplaci ..

Nie patrz na to w ten sposób.
Każda polisa jest umową pomiędzy dwiema stronami - ubezpieczycielem i
ubezpieczonym. Polega ona na tym, że ubezpieczający obiecuje wypłacić
równowartość lub część poniesionych strat w określonych przypadkach
losowych. Ubezpieczyciel nastawiony jest na zysk. Jest to chyba logiczne i
nie trudne do zrozumienia. Zysk ten skalkulowany jest na podstawie badań
rynku. Badania dowodzą, że trudniej jest się włamać do domu w przypadku,
kiedy zamontowane są w drzwiach dwa zabezpieczenia (zamki) lub jedno
posiadające atest bezpieczeństwa. Dlatego też ubezpieczyciel stawia warunek,
że udzieli ubezpieczenia pod warunkiem, że zostaną one zamontowane. W chwili
podpisywania polisy wyrażasz zgodę na te warunki. Jeżeli zaś nie montujesz
tych zabezpieczeń to zrywasz umowę z ubezpieczycielem, ponieważ działasz na
jego szkodę. Dlatego też nie ważne jest czy złodziej wszedł przez okno czy
też drzwi. Liczy się fakt niedotrzymania warunków umowy zawartej z
ubezpieczycielem.
Można to porównać do zawarcia umowy polisy AC. Przykładowo notorycznie nie
zamykasz drzwi samochodu, bo zamki są popsute od pół roku i nie chce ci się
ich wymienić. Jeżeli złodziej wybije szybę i zdemoluje auto albo je
okradnie, to ubezpieczyciel ma zupełne prawo nie wypłacić odszkodowania
dlatego, że celowo narażałeś ubezpieczyciela na straty. I nieważne czy
zarejestrowały to kamery i masz 150 świadków na to, że złodziej wszedł przez
wybite okno. Po prostu ty wcześniej złamałeś warunki waszej umowy i tym
samym zerwałeś ją. Jesteś sam sobie winien.
Tak więc nie należy na takiego ubezpieczyciela patrzeć jak na "krwiopijczą
żmiję", ale jak na normalny business, który był skalkulowany tak, aby się
opłacił ubezpieczycielowi w przypadku spełnienia pewnych zasad. A są nimi
m.in. odpowiednie zabezpieczenia, które zmniejszają prawdopodobieństwo
wystąpienia szkody.

Jacek "Plumpi"

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Zlodzieje samochodow - uwazajcie !!!
Dzisiaj w nocy probowano skroic auto kolegi spod nowego bloku BRE.
Nie udalo sie poniewaz mial za duzo zabezpieczen.
Zamki w drzwiach pocharatane, wkladki do wymiany. Koszty naprawy wysokie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Pozostawianie dzieci bez opieki
ale to wina męża i jego ex
> którzy naprawdę dosłownie nie pozwalali jej na nic "bo się uderzy"
albo "bo spadnie")
>Ja pozwalam i zachęcam. Z tym tylko że na razie z moją asekuracją.
-czyli uczysz i sprawdzasz..i zachowujesz sie stosownie do tego c
wiesz o córce..tu odwołuje sie do tekstów, które wcześniej napisałać
i tego ponizej
Ale nie wieku np 4 czy 5 lat (wtedy to moja córka wpadła na pomysł
pogryzienia
> termometru i nie nałykała się szkiełek i rtęci bo szybko
zauważyłam co się
> stało. A termometr z wysokiej półki na niższą przełożył monter tv)
-tego typu rzeczy u mnie nie leżały gdzieś na półce tylko były
wysoko, pod zamknięciem od kiedy zaczęłam dziecko wykładać na
podłogę..
> Kiedy miała 4 latka nauczyła się otwierać sama balkon. Nie
wiedziałam że potrafi aż nie wyszła sama - mieszkaliśmy na 11
piętrze. Powiedziałabym że obsesyjnie pilnowałam żeby nie znalazła
się sama na balkonie i tłumaczyłam że nie wolno. Bo ona bardzo
lubiła się wspinać. Nie zostawiłabym jej samej w domu wtedy za nic.
> Szczerze mówiąc nawet zastawiałam drzwi balkonowe ciężkim fotelem
jak szłam na dłużej do łazienki.
-Majac "takie" dziecko i mieszkając w "takich"" warunkach równiez
nie odważyłabym sie go zostawic w tym wieku, a i później bez
specjalnego zabezpieczenia(zamki w klamkach)..ale na tym właśnie
polega rozeznanie tego jak dziecko sie zachowuje w pewnych
sytuacjach..tzn, że jednak do balkonu i otwartych okien "się
pchała"..Jednak jak sama piszesz obecnie pozostawiłabyś ją jak
pisałaś np.wychodząc na chwile do sklepu już bez obaw..? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Blokady na 0700 / 0300 powinny być nielegalne

ukf71 wrote:
| Tylko otwarcie drzwi na dole nie wymaga pisemnej zmiany blokady.

A dlaczego tak zabiegasz o to aby ograniczenie poł. wych. było nielegalne ?

Gdzie zabiegam? Twierdzę tylko, że "kowal zawinił, cygana powiesili".

Wszak to się robi NA WNIOSEK abonenta i na JEGO linii a nie na (załóżmy że
Twojej) linii premium-rate.

Ale to jest ewidentnie nieuczciwe: zawinił operator (bo chyba głównie
chodzi o blokady zakładane z powodu możliwości defraudacji), a płacić
będzie za to właściciel serwisu PR.

A skoro abonentowi wolno nie wybrać numeru 0-700 (mam nadzieję, że Twe
postulaty nie urosną) to wolno mu założyć SOBIE ograniczenie.

Nie widzę takiego połaczenia logicznego - czy możesz mi je przybliżyć?
Założyć blokadę można niestety tylko na wszystkie numery i ZTCW tylko
automatyczną, tj. bez możliwości ręcznego jej zdjęcia.

Sam chętnie skorzystałbym z blokady, ale nie mógłbym korzystać z
030090090, a to bardzo użyteczny serwis.

Nie jest to nielegalne (obecnie) i chyba nigdy nie będzie bo obywatel ma
prawo dysponować swym majątkiem.

Oczywiście - czy gdzies to neguję? Mówię o nielegalności automatycznej,
całkowitej blokady, a nie zmuszania ludzi do wykręcania numerów. Mylisz
dwa pojęcia: korzystanie z udługi z zablokowaniem _możliwości_
skorzystania z wszystkich usług.

SOBIE może ograniczać co chce a jeśłi w przyszłości to się zmieni to
będziemy mieć "rok 1984".

Teraz mamy "Rok 1984" (to chyba miałeś na myśli :P), bo prawa producenta
PR do zarobku ogranicza się z powodu lenistwa operatora
telekomunikacyjnego.

Także postulowanie zdelegalizowania tej uslugi wydaje się mi śmieszne.

W Polsce wiele rzeczy wydaje się być śmieszne. Mnie się śmieszne wydaje
że nie rozumiesz, że gwałcone są prawa odoby, ktora w pewnych warunkach
zainwestowała w coś lub ma jakiś pomysł, a teraz warunki się zmieniły -
nie z winy tej osoby.

Bo konsekwencją mogło by być uchwalenie prawa zakazujacego zamykania mieszkań
prywatnych na klucz (w dobie walki z przestępczością aby pomóc w pracy
organom ścigania w razie gdyby w twoim mieszkaniu miał się schować
przestępca).

Wybacz, ale powoli oddalasz się od logiki w stronę tekstów rodem z
ambony (maksimum magii, minimum logiki). Przemyślałeś argumenty za
nielegalnością tej blokady?

Przy okazji: twierdzenie, że "coś jest idiotyczne" czy "coś jest
nielegalne" nie jest postulowaniem o zniesienie tego - nawet jeśli
napisałem gdzies wyżej, że "powinno uznać się je za nielegalne" (byłby
to skrót myślowy z mojej strony). Próbuję tylko przybliżyć fakt, że
problem nie leży w usługach premium rate, a w pozostałym prawodastwie i
jakości usług operatora. Gdyby skrzynki nie były zabezpieczone zamkami,
które można otworzyć śrubokrętem (jak u mnie), to nie byłoby problemu z
premium rate - przynajmniej na taką skalę.

Michał

--
Michal Borsuk
Advanced Call Manager - a call register and manager.
Please help in testing - http://www.sitefinder.pl/acm/

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Gini-mam do ciebie sprawę
To se ne vrati? Pozywiom uwidim.
Gość portalu: . napisał(a):

> Panie Rychu!
> Dyskusja na ten temat,miedzy pania z Belgii a mna,trwa juz ponad rok.

Dyskutujecie od roku o argumencie Panidanki dotyczacym 3K. Niepojete. Ja go
dzisaj zauwazylem.

> Tak ze do nikogo sie nie wlaczalem-to jest ciag dalszy.

Ja nie odpowiadalem zadnej kropie ja odpowiadalem na 3K Panidanki. Pocytoj
sobie powyzej Panie pismienny.

> Pan to zwizal z ogolonymi zydowkami(pomylilo sie panu z Zydowkami).

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13&w=11652413&a=11662969
Kropa sciemnia jak zwykle
Autor: rycho7
Data: 29.03.2004 10:30
rycho7 napisał:

> Zydowkom golono glowy po wyjsciu za maz.

Panie Kropa, a bez klamania to juz Pan nie potrafi. Talmud nie pozwala? Powyzej
cytuje, ze napisalem "Z" a nie "z".

> Moze by sie przydalo to zrobic i z niektorymi gojkami?

Slusznie, za gloszenie bredni, ze w czasie II Wojny Swiatowej zginely jeszcze
jakies ludki poza holocaustowiczami. Obrzydliwstwo. Proponuje abys sie Pan
Panie Kropa wybral do baltyckiej Lotwy i dal odpor pani minister za wypowiedz w
Lipsku.

> Przykazania nie pomagaja?

Zawracanie Wisly kijem.

> Pasy cnoty-zakazane.

Ponoc bajeczka wymyslona w 18 wieku.

> Po wojne niektore golono-ale juz po fakcie.

Przemawia przez Pana narodowa-wybraniowosc czy rasizm?

> Zreszta jak tam u pana,w rodzinie chrzescianskiej,
> prawo pierwszej nocy dalej egzystuje?

Cos Pan slabo obserwuje na forum moj swiatopoglad. Prawo pierwszej nocy chetnie
bym przypisal sobie ale ani pieniedzy ani wladzy mi nie starcza.

> A ksieza, katoliccy w otoczeniu panskim, grzeczni juz sa?

Niegrzeczni. To mial byc przytyk do mnie?

> Czy to jest nagminne? To jest tylko zwykle pytanie?

Jasne, ze nagminne. Krew nie woda, majtki nie pokrzywy.

> Jestem synem nieogolonej Zydowki.

Zauwazylem, ze od Rewolucji Francuskiej (poczatku konca feudalizmu) minelo juz
ponad 200 lat. Zauwazylem tez zmiane obyczajow. Czy mial to byc argument, ze
swego czasu nie golono Zydowkom i zydowkom glow? (Uwaga do poprzedniego zdania:
pisanie duza litera dotyczy narodowosci a mala przynaleznosci religijnej
(Karaimki byly i sa wyznania mojzeszowego nie bedac narodowosci zydowskiej)).

> Ale u nas w rodzinie spokoj i demokracja.Poszanowanie
> czlowieka.Rownouprawnienie.

A jak Pan sadzi? I co Pan o tym wie?

> A jak pan? Jest pan pewny swojej mamy?

Mamy zazwyczaj mozna byc pewnym. Ze tez masz Pan takie problemy. Tate arendarz
tyz by sie znalazl ale nie chcial ojcowstwa uznac na pismie. Widzisz Pan jakie
to cwane. Moze Pan pomoz Panie Kropa. Jak tu wyjsc z tego ambarasu?

> Jakie w rodzinie macie zabezpieczenia?

Zamki Gerda, kraty, polisy PZU, firma ochroniarska oraz zloto i diamenty
zakopane pod jablonka. Piata w trzecim rzedzie.

> Jest pan pewien,ze jest pan dzieckiem swoich rodzicow?

Widzi Pan jakas roznice? Falszywie kochali i wychowywali nie szczedzac
pieniedzy. A to podelce.

> Przywiazuje pan do tego wielka wage?

Do czego? Do Panskich wypocin? Dezodorantow umyslowych nie produkuja. Ostatni
skuteczny chyba byl cyklon-b. W kazdym razie Pan Panie Kropa usiluje mnie o tym
przekonac. Ale po co? To se ne vrati? Pozywiom uwidim.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku