zamoknieta instalacja elektryczna
Katalog znalezionych frazWidzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zamoknieta instalacja elektryczna
Temat: Instalacja elektryczna domku - okablowanie w rurkach czy bezpo rednio pod tynk
On 30 Jul 1999 10:47:56 GMT, McZapkie
<czapk@uci.agh.edu.pl.DELETE.THIS.invalidwrote:
Elektryk doradzil mi tanszy (jesli mamy odpowiedni sprzet :) sposob -
po prostu sfilmowac sciany kamera video.
A ja znam jeszcze tanszy i skuteczniejszy - uczciwa dokumentacja
powykonawcza. po zamocowaniu a przed zakryciem obmierzyc, naniesc na
plany.
A do wiercenia/kucia scian warto zaopatrzec sie w pare przyrzadow
pozwalajacych na wykrywanie kabli - choc w zelbetowej scianie z
zamoknieta instalacja elektryczna i wykrywacz elektrostatyczny i
wykrywacz indukcyjny metalu beda pokazywaly wszedzie... Ale zawsze
pozostaje wykrywacz pola magnetycznego przewodu obciazonego.
Darek
Temat: Szczecińska nocna jazda
hey!
Ogólnie - było fajnie ;))
W szczegółach:
Przyjechałem do tego pięknego miasta razem z Adamem Kołaczem już w piątek
rano i na samym poczÄ…tku niespodzianka: wychodzimy z dworca a tu N-ka
techniczna ciÄ…gnie 2x105Na, a za chwilÄ™ jedzie helmut z doczepkÄ…. Przez
piątek i sobotę odwiedziliśmy sobie wszystkie zajezdnie tramwajowe w
Szczecinie (i kto mówił, że na Golęcin się nie da wejść? :)),
przygotowaliśmy N-ki na imprezę i nadszedł wieczór.
Najpierw przybyła część grupy warszawsko-bydgoskiej, a chwilę później
reszta. Po perypetiach związanych z poszukiwaniem kiosku z biletami około
21 pojechaliśmy na Gocław. A na pętli bardzo reprezentatywna grupa
mieszkańców w dresach z tej pięknej dzielnicy była bardzo zainteresowana
naszą grupą. Wypytywali dokąd jedziemy i udzielili nam ogromnie ważnej
informacji, że z Gocławia do centrum miasta dojedziemy tramwajem linii 6.
Na pętli Firlika przesiedliśmy się do 5-ki i pojechaliśmy na plac Rodła, a
z tamtąd dwójką na Niebuszewo. Z przystanku końcowego odbyliśmy pieszą
wycieczkę po Niebuszewie i Niemierzynie i dotarliśmy do zajezdni. A tam
już wagon 4N-216 stał rozświetlony w hali wagonowej. I tutaj małe
wyjaśnienie: niestety wagon 248 nie był w stanie pojechać z powodu
zamokniętej instalacji elektrycznej. Pojechaliśmy więc 216 najpierw do
Lasu Arkońskiego a potem na Pomorzany trasą linii 3N. Z Pomorzan jako 4N
dotarliśmy do Potulickiej. Na skręcie z ulicy Narutowicza w Potulicką (i
na wielu innych zakrętach na trasie) można było delektować się wspaniałym
piskiem wydawanym przez wagon. Z Potulickiej jako 9N pojechaliśmy przez
Głębokie do Zajezdni Pogodno, gdzie nastąpiła podmiana wagonu na N-167.
Portierzy z zajezdni mieli przynajmniej zajęcie ;)). Wagonem 167 jako 1N
pojechaliśmy na pętlę Ludowa, a z tamtąd jako 5N udaliśmy się w kierunku
Krzekowa. W okolicach placu Rodła nastąpił przykry incydent, przez który o
mało impreza się nie zakończyła. Otóż niektórzy uczestnicy wycieczki chyba
nie za bardzo interesowali się tramwajem i nocną jazdą czego dowodem była
rozbita na podłodze wagonu butelka wódki. Całe szczęście, że N-ki mają
piasecznice i można było zasypać piaskiem rozlany alkohol przez co cały
wagon nie śmierdział wódką. Sprawca tego incydentu musiał opuścić tramwaj
na placu Sprzymierzonych. Dojechaliśmy do Krzekowa i kolejna niespodzianka
- autobus nocny z PKS Szczecin stanął sobie bardzo ładnie na środku pętli
tramwajowej i kierowca musiał zostać wybudzony z drzemki, żeby cofnąć
autobus (Jelcz M11). W ogóle, podczas całej nocnej jazdy mieliśmy okazję
podziwiać wspaniały tabor PKS Gryfice i PKS Szczecin kursujący na liniach
nocnych (Autosany H9.35, Jelcze M11 i L11, Ikarusy 260 bez tylnych drzwi).
Z Krzekowa pojechaliśmy jako 7N w kierunku Basenu Górniczego. Na
przystanku tramwajowym Wyszyńskiego mimo dość później pory stała sobie
jakaś dziewczyna i cały wagon domagał się zabrania jej ze sobą. Wsiadła i
pojechaliśmy do Basenu bijąc rekordy prędkości na Estakadzie Pomorskiej.
Dzięki nam dziewczyna nie musiała się tłuc autobusem PKS Szczecin
(niestety od Basenu na Prawobrzeże już mogliśmy jej zabrać z oczywistych
powodów ;)). Na pętli po raz kolejny próbowaliśmy zrobić zdjęcie grupowe
osób z pmt, jednak po raz kolejny do zdjęcia wepchały się inne osoby...
Z Basenu jako 8N pojechaliśmy na Gumieńce i stamtąd na Potulicką. Z
Potulickiej rozpoczął się zjazd do zajezdni (przez Firlika, Wały Chrobrego
i Dworcową). Na zajezdni odbył się grill (kiełbaska była bardzo dobra :))
i rozeszliśmy się (=rozjechaliśmy) do domów.
Ogólnie impreza była całkiem fajna, pogoda też w miarę dopisała a teraz
będziemy odsypiać tę noc...
Jak zwykle proszę o uzupełnienie.
Memphis
Przejrzyj resztÄ™ odpowiedzi z wÄ…tku