Zamówienia publiczne w Gminie

Archiwum

Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: Zamówienia publiczne w Gminie

Temat: Cimoszko w USA

On Sat, 22 Dec 2001 20:34:05 +0100, "Mic" <m@poczta.e.plwrote:

[ciach o przetargu]

Na zakończenie dodam, że gdyby taka impreza odbyła się na poziomie zamówień
publicznych w gminie, powiecie lub województwie, sprawą zająłby się
prokurator.

W bajki wierzysz :(

Jeśli ktoś uważa inaczej, to nich napisze, bo chciałbym żyć w świadomości,
że jestem rządzony przez ludzi postępujących mądrze. Ale ponieważ jestem
uparty, to proszę o przedstawienie ułomności logicznych mojego wywodu.

Wszystko u Ciebie z mysleniem w porzadku z wyjatkiem tego powyzej.

Pozdrawiam

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku

Temat: Cimoszko w USA

Użytkownik Paweł Gembicki <erobe@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a02jga$94@news.tpi.pl...

No nareszcie ktos napisal cos sensownego. Dyskusja w stylu "wszystko
byle nie F16" bo wtedy i tylko wtedy jest to zdgodne z interesem kraju
(ciekaw jestem kiedy ktos napisze ze jest to powinnosc wrecz
patriotyczna).
Najpierw trzeba sie zastanowic co to jest ten interes potem sie
zastanowic jak mozna go realizowac a nastepnie mowic czy wybieranie
jakiegos sprzetu jest zgodne z tym interesem czy nie. Bo nie ulega
watpliowsci ze wybor dostawcy jest w duzej mierze zdeterminowany
realizacja politycznych interesów naszego kraju.

Obiema rekami sie podpisuje pod watpliwoscia czy wybieranie
jakiegokolwiek samolotu w perspektywie nastepnych lat lezy w naszym
interesie

Obawiam się, że zupełnie nie zrozumiałeś problemu i przyczyn oburzenia tych,
którzy oburzenie swoje tu pokazywali.
Problemem nie jest wybór f16, ale sposób przeprowadzenia wyboru.
Za skandaliczną należy uznać sytuację, gdy podczas trwania przetargu,
minister polskiego rządu jedzie do państwa, z którego pochodzi jeden z
oferentowi, i zapewnia, że właśnie ich samolot zostanie wybrany.

Zachowanie takie jest nieuczciwe ze względu na:
1. Podatników, którzy powinni wiedzieć, że płacą za samolot najlepszy z
punktu widzenia interesów ich państwa
2. Pilotów, którzy latają nie na sprzęcie wybranym na drodze przetargu lecz
gabinetowych rozgrywek
3. Pozostałych oferentów, którzy wydają ciężkie pieniądze na promocję ich
produktu, a w zamian dowiadują się, że samolot wybrano dużo wcześniej
4. I wreszcie wszystkich obywateli, którzy mogą obserwować ministrów tego
samego rządu, z których jeden zapewnia, że przetarg się odbędzie zgodnie ze
wszystkimi zasadami, a drugi deklaruje coś odwrotnego + świadomość, że
wiadomości o tym płyną w świat.

Na zakończenie dodam, że gdyby taka impreza odbyła się na poziomie zamówień
publicznych w gminie, powiecie lub województwie, sprawą zająłby się
prokurator.

Tak więc w interesie Polski leży przeprowadzenie przetargu i wyłonienie
najlepszej oferty (również pod względem politycznym). Wszelkie próby pójścia
na skróty prowadzą do robienia z farsy w tego przetargu, kompromitacji
państwa na arenie międzynarodowej i demoralizację obywateli.

Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku