Zamość Powiat
Katalog znalezionych frazWidzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: Zamość Powiat
Temat: Żurawica na RMF FM
----- Original Message -----
From: Adam Plaszczyca <trzyp@ornak.waw.pdi.net
To: <pl-misc-ko@newsgate.pl
Sent: Monday, September 18, 2000 11:28 AM
Subject: Re: Żurawica na RMF FM
Janusz Paprota <jpa@bpi.com.plwrote:
| (patrz - burza w Lubelskim czy Lubuskim). Co do Zurawicy, kto z nas znal
ta
| nazwe wczesniej i z cala pewnoscia przekazalby ja dalej w poprawnej
formie ?
Na przyklad ja.
I ja. ŻurawNica leży w gminie Szczebrzeszyn, powiat Zamość, województwo
lubelskie na trasie kolejowej (Zamość, Rejowiec) - Zawada - Szczebrzeszyn -
Żurawnica - Zwierzyniec - (Stalowa Wola, Bełżec) i przy LHS ofkoz
(pozdrówka dla kol. Ciemnego).
Jest tam chyba jakaś stacyjka towarowa (nie ma osobowej) do przeładunku
drewna z Puszczy Solskiej.
Pozdrawiam
Aron
Temat: Gawidny, glibko, pośnik
Przyklady
Julka ( moja córka) jest gawidna bo je duzo chrupek.
Na drodze bylo glibko i nie moglem przejsc. ( czyli bylo bloto)
Na Wigilie dziewczyny wychodza na dwór po Pośniku ( czyli po wieczerzy
wigilijnej) i krzycza "hej juz po Pośniku odezwij sie zalotniku" i z której
strony zaszczeka pies z tej strony przyjedzie przyszly mąż. A jak zamuczy np.
krowa to dziewczyna ma szanse zostac stara panna.
Przyklady te sa z pólnocnej strony Lublyna ( powiat Lubartów - gm.Niedzwiada)
to wlasciwie pogranicze Malopolski i Polesia.
Gwara komunikacyjna to gmina Sitno powiat ZAmosc. Wystepuja tam tez rusycyzmy -
np. Znowu poterałam (zgubilam) klucz od domu - cyt. moja babcia.
Jeszcze mi sie przypomnial regionalizm mlawski ( polnocne Mazowsze). Pierwsza
Komunia Swieta to po mlawsku "przyjmanki". "Na przyjmanki dostalem rower".
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Gawidny, glibko, pośnik
przętrze, psiatryń
przętrze - strych obory.
Groch wynosi sie na przętrze.
podsybitka - miejsce polączenia dachu ze ścianą.
Rzeczy do wyschniecia wynosi sie na podsybitke.
podejm = podnies.
Podejm ten widelec.
podepkać = podeptać
Podepkalam brudnymi butami dywan.
psiatryń = sadzawka
Za stodola jest psiatryń.
wyzej wymienione - Niedzwiada pow. Lubartów
a nizej ze Stanislawki powiat Zamosc
trześnia = czeresnia.
Wez wiadro i idz oberwac trześni.
Lenia - czesto wymawiane jako "leńja" - polna droga za stodolami równolegla do
glównej.
Przy lenii rosna trzesnie.
spagór - pagórek. Idz tamtedy, ze spagóra.
chapa - twarz. Ale masz szyroke chape!
brzechać - 2 znaczenia
1. kaszleć - brzechasz jakbys mial zapalenie pluc
2. szczekać - idz ty na psów brzechać ( spadaj)
ponizej kolejne : powiat Łuków woj. lubelskie
zamby = zęby. Panie, gdzie tu lecza zamby?
tamłuj = tam. Gdzie to bylo? O - tamłuj!
W wyrazie "tamłuj" akcent pada zawsze na ostatnia sylabe - ciekawostka jak na
jezyk polski.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: W sieci "lobbingu" Steinbach kolejna rybka:)
Wyraźnie zdajesz sobie sprawę z banalności swych własnych wypowiedzi i dlatego
nie dopsuzczasz myśli o tym, że ktoś odnosi się do nich odnosi. Zamojszczyzna a
powiat Zamość to też nieco inne pojęcia. No i powtarzam - kto neguje
nazistowskie czystki etniczne?
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Chełmszczyzna to ziemia etnicznie polska
Struktura wyznaniowa a więc w zasadzie także narodowościowa
wschodniej częsci województwa lubleskiego gdzie mieszkała mniejszośc
ukraińska wyglądała przed wojną nastepująco:
Powiat Biała Podlaska 82 637 katolików, 18 192 prawosławnych
Powiat Biłgoraj 82 614 katolików, 20 913 prawosławnych
Powiat Chełm 88 488 katolików, 37 530 prawosławnych
Powiat Hrubieszów 63 365 katolików, 49 128 prawosławnych
Powiat Krasnystaw 117 010 katolików, 4853 prawosławnych
Powiat Lubartów 94 356 katolików, 1544 prawosławnych
Powiat Radzyn Podlaski 80 520 katolików, 1840 prawosławnych
Powiat Siedlce 125 018 katolików, 2452 prawosławnych
Powiat Tomaszów Lubelski 73 021 katolików, 33 059 prawosławnych
Powiat Włodawa 57 939 katolików, 33 382 prawosławnych
Powiat Zamość 122 490 katolików, 6778 prawosławnych
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Niesmak PO torcie
no tak
A to byl plan eksterminacji klas wyzszych w Polsce? Bo wiesz,
odebranie im przywilejow, to jeszcze nie to samo co oboz w Auschwitz.
Stawianie znaku rownosci miedzy PRL-em a III Rzesza jest de facto
wybielaniem Nazistow i proba relatywizowania ich zbrodni. Z tego co
zauwazylem, miedzy komunizmem polskim a niemieckim nazizmem roznicy
nie widza ludzie, ktorzy czesto maja sami cos na sumieniu (lub ich
rodziny) i probuja w taki sposob relatywizowac czasy np. okupacji
Polski przez hitlerowcow.
Tym matolkom proponuje lekture na temat nazistowskiego Generalnego
Planu Wschodniego.
Zgodnie z narodowosocjalistyczną teorią rasową, prawie cała
polska ludność była uważana według Generalnego Planu Wschodniego za
ludzi gorszej kategorii, niemożliwych do zniemczenia. Wśród Czechów,
Słowenów i Francuzów do tej kategorii zaliczało się 50% ludności. 20-
50 milionów ludzi miało zostać wykorzystanych do pracy przymusowej
lub deportowanych na nieurodzajne tereny, co oznaczałoby dla nich de
facto śmierć głodową
Zalecenia Generalnego Planu Wschodniego nabrały kształtu od lat
1942/1943, po tym jak jeszcze przed 1942 rokiem, przede wszystkim na
okupowanych terenach Polski, setki tysięcy obywateli pochodzenia
żydowskiego i polskiego zostało wypędzonych ze swoich mieszkań,
umieszczonych w obozach pracy, lub zamordowanych. Szczególnie
drastycznym przykładem był powiat Zamość, należący do okręgu
lubelskiego. Wygnano tu 110 000 polskich cywilów z ich domów i
mieszkań oraz zniszczono szereg wiosek, w celu przygotowania miejsca
dla nowych osadników pochodzenia niemieckiego
Z okazji dzisiejszej rocznicy kierujemy publicznie prośbę o
wybaczenie do wszystkich zmarłych i żyjących jeszcze ofiar, którym
zbrodniczy Generalny Plan Wschodni i jego skutki wyrządziły
niepowetowaną krzywdę i prosimy o przyjęcie naszych przeprosin. Tym,
którzy przeżyli, obiecujemy że wykorzystamy wszystkie możliwości,
jakie gwarantuje nam nasze demokratyczne państwo, aby na zawsze
uniemożliwić nadużywanie wrogich ludziom zdobyczy badań naukowych w
dziedzinie rolnictwa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Generalny_Plan_Wschodni
Tylko zdrajca moze stawiac znak rownosci miedzy PRL-em a III Rzesza. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Cerkiew w Kotowie
tylko nie to!!!!
Kościół w Tworyczowie i cerkwie w Szczebrzeszynie i w Mycowie - te obiekty
sakralne wciąż można kupić
Na liście zabytków wystawionych na sprzedaż przez Wojewódzki Urząd Ochrony
Zabytków w Lublinie była także synagoga w Łaszczowie. W ubiegłym roku upomniał
się o nią Związek Gmin Żydowskich w Polsce.
- Obecnie przed komisją regulacyjną ds. gmin żydowskich Rzeczpospolitej
Polskiej toczy się postępowanie dotyczące praw własności do synagogi. Na razie
obiektem opiekuje się starostwo. W tym roku wystąpiliśmy do wojewody
lubelskiego z wnioskiem o przyznanie 100 tys. zł na zabezpieczenie synagogi -
informuje Krzysztof Chyżyński, rzecznik prasowy tomaszowskiego starostwa.
Wszystkie przeznaczone do sprzedaży obiekty sakralne od lat są
niezagospodarowane i popadają w ruinę.
W Tworyczowie, w latach osiemdziesiątych wybudowano nowy kościół. Stary,
drewniany pozostał i niszczeje.
- Mamy za mało funduszy, żeby coś z nim zrobić. Opłacam tylko konieczne
ubezpieczenie. Na więcej parafii nie stać. Dawaliśmy ogłoszenia do gazet.
Przyjeżdżali księża zainteresowani adaptacją naszego kościoła na tymczasową
kaplicę, oglądali i stwierdzali, że niestety jest za duży – tłumaczy ks.
Krzysztof Jankowski, proboszcz parafii w Tworyczowie.
Konserwator zabytków zdecydował, że nie wszystkie wystawione na sprzedaż
obiekty sakralne mogą zostać przeniesione. Cerkwie na przykład muszą pozostać w
tym miejscu, w którym się znajdują.
Nikt nie chciał kupić cerkwi w Mycowie i w Szczebrzeszynie. Pierwszą świątynią
praktycznie nikt się nie interesuje. Opiekę prawną nad nią sprawuje Starostwo
Powiatowe w Hrubieszowie. W obiekcie nie prowadzono żadnych prac remontowych.
Na utrzymanie szczebrzeszyńskiej cerkwi nie ma pieniędzy również Starostwo
Powiatowe w Zamościu.
- Nie możemy uzyskać żadnego dofinansowania z Ministerstwa Kultury, a obiekt
trzeba remontować. Dwa lata temu wymieniliśmy rynny, w tym roku wstawiliśmy
nowe drzwi. Cerkiew wymaga renowacji, ale nikt nie jest zainteresowany taką
inwestycją. Kiedyś próbowaliśmy namówić księży ze Szczebrzeszyna na adaptację
cerkwi na potrzeby parafii, ale i oni nie byli zainteresowani. Myślę, że w
obecnej sytuacji parafia albo diecezja mogłaby użytkować cerkiew nawet
nieodpłatnie, gdyby tylko chciała się nią zaopiekować – mówi Kazimierz Tchórz,
zastępca kierownika wydziału geodezji Starostwa Powiatowego w Zamościu. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jak i dlaczego burzono kościoły-cerkwie w 1938r
Rozbiórki cerkwi prawosławnych w województwie lubelskim miały
miejsce w okresie od maja do lipca 1938 roku. Jak pisał wojewoda
lubelski do Dowództwa Okręgu Korpusu II w Lublinie, do dnia 16 lipca
1938 roku zlikwidowano ogółem 127 obiektów sakralnych, w tym
rozebrano 91 cerkwi, 10 kaplic, 26 domów modlitwy oraz przekazano
kościołowi łacińskiemu 3 obiekty, zaś 4 kaplice pozostawiono w
charakterze kostnic. Oczywiście była to akcja barbarzyńska za którą
możemy sie tylko wstydzić jednak gwoli ścisłości warto zaznaczyć, że
znaczna częśc tych cerkwi były to cerkwie opustoszałe, w złym stanie
technicznym, do tego w miejscowościach w których nie było juz
wiernych prawosławnych.
Warto dodać, że w latach 1918-1924, Kościół rzymskokatolicki przejął
według szacunków Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia
Publicznego 280 świątyń pokatolickich, w tym 140 połacińskich i 140
pounickich z czego 35 przejęto za zgodą niemieckich i austriackich
władz okupacyjnych, 65 za zgoda poskich władz administracyjnych a
180 przejęto zywiołowo przez miejscową ludność katolicką. Jeśli
chodzi o strukture wyznaniową ludności wschodniej części województwa
lubelskiego, w której miało miejsce niszczenie cerkwi wyglądała ona
następująco:
Powiat Biała Podlaska 82 637 katolików, 18 192 prawosławnych
Powiat Biłgoraj 82 614 katolików, 20 913 prawosławnych
Powiat Chełm 88 488 katolików, 37 530 prawosławnych
Powiat Hrubieszów 63 365 katolików, 49 128 prawosławnych
Powiat Krasnystaw 17 010 katolików, 4853 prawosławnych
Powiat Lubartów 94 356 katolików, 1544 prawosławnych
Powiat Radzyn Podlaski 80 520 katolików, 1840 prawosławnych
Powiat Siedlce 125 018 katolików, 2452 prawosławnych
Powiat Tomaszów Lubelski 73 021 katolików, 33 059 prawosławnych
Powiat Włodawa 57 939 katolików, 33 382 prawosławnych
Powiat Zamość 122 490 katolików, 6778 prawosławnych
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Pierwsza dama IV RP
o widzisz - Lubelszczyzna też posiada historię związaną z Niemcami - obecny
prezio niemiecki urodził się w Skierbieszowie, powiat Zamość. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Grekokatolicy w Rzeszowie
Myców & Szczebrzeszyn
Kościół w Tworyczowie i cerkwie w Szczebrzeszynie i w Mycowie - te obiekty
sakralne wciąż można kupić
Na liście zabytków wystawionych na sprzedaż przez Wojewódzki Urząd Ochrony
Zabytków w Lublinie była także synagoga w Łaszczowie. W ubiegłym roku upomniał
się o nią Związek Gmin Żydowskich w Polsce.
- Obecnie przed komisją regulacyjną ds. gmin żydowskich Rzeczpospolitej
Polskiej toczy się postępowanie dotyczące praw własności do synagogi. Na razie
obiektem opiekuje się starostwo. W tym roku wystąpiliśmy do wojewody
lubelskiego z wnioskiem o przyznanie 100 tys. zł na zabezpieczenie synagogi -
informuje Krzysztof Chyżyński, rzecznik prasowy tomaszowskiego starostwa.
Wszystkie przeznaczone do sprzedaży obiekty sakralne od lat są
niezagospodarowane i popadają w ruinę.
W Tworyczowie, w latach osiemdziesiątych wybudowano nowy kościół. Stary,
drewniany pozostał i niszczeje.
- Mamy za mało funduszy, żeby coś z nim zrobić. Opłacam tylko konieczne
ubezpieczenie. Na więcej parafii nie stać. Dawaliśmy ogłoszenia do gazet.
Przyjeżdżali księża zainteresowani adaptacją naszego kościoła na tymczasową
kaplicę, oglądali i stwierdzali, że niestety jest za duży – tłumaczy ks.
Krzysztof Jankowski, proboszcz parafii w Tworyczowie.
Konserwator zabytków zdecydował, że nie wszystkie wystawione na sprzedaż
obiekty sakralne mogą zostać przeniesione. Cerkwie na przykład muszą pozostać w
tym miejscu, w którym się znajdują.
Nikt nie chciał kupić cerkwi w Mycowie i w Szczebrzeszynie. Pierwszą świątynią
praktycznie nikt się nie interesuje. Opiekę prawną nad nią sprawuje Starostwo
Powiatowe w Hrubieszowie. W obiekcie nie prowadzono żadnych prac remontowych.
Na utrzymanie szczebrzeszyńskiej cerkwi nie ma pieniędzy również Starostwo
Powiatowe w Zamościu.
- Nie możemy uzyskać żadnego dofinansowania z Ministerstwa Kultury, a obiekt
trzeba remontować. Dwa lata temu wymieniliśmy rynny, w tym roku wstawiliśmy
nowe drzwi. Cerkiew wymaga renowacji, ale nikt nie jest zainteresowany taką
inwestycją. Kiedyś próbowaliśmy namówić księży ze Szczebrzeszyna na adaptację
cerkwi na potrzeby parafii, ale i oni nie byli zainteresowani. Myślę, że w
obecnej sytuacji parafia albo diecezja mogłaby użytkować cerkiew nawet
nieodpłatnie, gdyby tylko chciała się nią zaopiekować – mówi Kazimierz Tchórz,
zastępca kierownika wydziału geodezji Starostwa Powiatowego w Zamościu. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nazwisko Rączka
zwierzyniec powiat zamość jest tam cala pokręcona rodzinka polecam ciekawe
osobniki Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Niesmak PO torcie
Potomkowie szmalcownikow i folksdojczow
probuja trywializowac i relatywizowac zbrodnicza ideologie nazizmu,
ktora nie miala precedensu w historii ani odpowiednika w komunizmie,
tym bardziej ze to glownie ZSRR (i komunistyczne paryzantki w
krajach okupowanych przez te hitlerowskie zwierzeta) przyczynil sie
do zniszczenia III Rzeszy, ratujac dzieki temu zycie tych
kilkudziesieciu milionow ludzi ktorych nazisci planowali
wyeksterminowac.
Czy polscy komunisci sporzadzili kiedykolwiek cos podobnego do
hitlerowskiego Generalnego Planu Wschodniego?
Tekst linka
Zgodnie z narodowosocjalistyczną teorią rasową, prawie cała
polska ludność była uważana według Generalnego Planu Wschodniego za
ludzi gorszej kategorii, niemożliwych do zniemczenia. Wśród Czechów,
Słowenów i Francuzów do tej kategorii zaliczało się 50% ludności. 20-
50 milionów ludzi miało zostać wykorzystanych do pracy przymusowej
lub deportowanych na nieurodzajne tereny, co oznaczałoby dla nich de
facto śmierć głodową
Zalecenia Generalnego Planu Wschodniego nabrały kształtu od lat
1942/1943, po tym jak jeszcze przed 1942 rokiem, przede wszystkim na
okupowanych terenach Polski, setki tysięcy obywateli pochodzenia
żydowskiego i polskiego zostało wypędzonych ze swoich mieszkań,
umieszczonych w obozach pracy, lub zamordowanych. Szczególnie
drastycznym przykładem był powiat Zamość, należący do okręgu
lubelskiego. Wygnano tu 110 000 polskich cywilów z ich domów i
mieszkań oraz zniszczono szereg wiosek, w celu przygotowania miejsca
dla nowych osadników pochodzenia niemieckiego
Z okazji dzisiejszej rocznicy kierujemy publicznie prośbę o
wybaczenie do wszystkich zmarłych i żyjących jeszcze ofiar, którym
zbrodniczy Generalny Plan Wschodni i jego skutki wyrządziły
niepowetowaną krzywdę i prosimy o przyjęcie naszych przeprosin. Tym,
którzy przeżyli, obiecujemy że wykorzystamy wszystkie możliwości,
jakie gwarantuje nam nasze demokratyczne państwo, aby na zawsze
uniemożliwić nadużywanie wrogich ludziom zdobyczy badań naukowych w
dziedzinie rolnictwa
Stawianie znaku rownosci miedzy PRL-em a III Rzesza jest dosc typowe
dla ludzi, ktorzy piec minut pozniej zaczynaja bronic Waffen-SS
przed oskarzeniami o bycie jednostkami zbrodniczymi, czy
umniejszajac znaczenie zbrodni nazistowskich. Uczciwi ludzie dobrze
wiedza, ze nazizmu nie da sie z niczym innym porownac, takie to
bydle bylo. Ale coz, skoro podczas okupacji byly tysiace konfidentow
Gestapo to czego sie spodziewac po ich potomkach.
ps
piszac o folksdojczach mialem na mysli oczywiscie tych prawdziwych,
gdyz ci ktorzy zostali zmuszeni do podpisania listy nie byli
zdrajcami, ale tylko kolejnymi ofiarami tych brunatnych
kryminalistow. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 27 stycznia 1945. Groza Auschwitz
Dziekuje Armii Czerwonej!
Tak jak sie spodziewalem pojawily sie hordy tych ktorzy nie potrafia
wybaczyc Sowietom, ze przepedzili stad nazistow. Historycy
przypisuja hitlerowcom smierc 50 milionow, co mialo miejsce w bardzo
krotkim czasie, z czego wiekszosc byla ofiarami planowego i
systematycznego terroru. 3 miliony polskich Zydow i 3 miliony
etnicznych Polakow bylo wsrod tych ofiar. Antykomunistow fakty te
nie ruszaja. Jednoczesnie skomla o zlej komunie wyolbrzymiajac jej
zbrodnie, czesto oskarzajac ja o sprawy ktorych nie popelnila
(Nemmersdorf, czy to, ze Stalin rzekomo zabil wiecej ludzi niz
Hitler, zas Gulagi byly bardziej mordercze niz nazistowskie obozy
smierci), robiac to w typowym gebelsowskim stylu. Jezeli takim
ludziom zylo sie zle w PRL-u i byli narazeni na represje to znaczy,
ze jest jeszcze sprawiedliwosc na tym swiecie, gdyz ludzie
wspolodpowiedzialni za smierc tych 6 milionow Polakow, w tym
polskich Zydow, powinni poniesc zasluzona kare.
Warto dodac, ze nazisci przestali mordowac tylko dlatego, ze
przegrali wojne. W innym razie wymordowaliby jeszcze do 50 milionow
ludzi, uznanych przez siebie za pod-ludzi.
Zgodnie z narodowosocjalistyczną teorią rasową, prawie cała
polska ludność była uważana według Generalnego Planu Wschodniego za
ludzi gorszej kategorii, niemożliwych do zniemczenia. Wśród Czechów,
Słowenów i Francuzów do tej kategorii zaliczało się 50% ludności. 20-
50 milionów ludzi miało zostać wykorzystanych do pracy przymusowej
lub deportowanych na nieurodzajne tereny, co oznaczałoby dla nich de
facto śmierć głodową
Zalecenia Generalnego Planu Wschodniego nabrały kształtu od lat
1942/1943, po tym jak jeszcze przed 1942 rokiem, przede wszystkim na
okupowanych terenach Polski, setki tysięcy obywateli pochodzenia
żydowskiego i polskiego zostało wypędzonych ze swoich mieszkań,
umieszczonych w obozach pracy, lub zamordowanych. Szczególnie
drastycznym przykładem był powiat Zamość, należący do okręgu
lubelskiego. Wygnano tu 110 000 polskich cywilów z ich domów i
mieszkań oraz zniszczono szereg wiosek, w celu przygotowania miejsca
dla nowych osadników pochodzenia niemieckiego
Z okazji dzisiejszej rocznicy kierujemy publicznie prośbę o
wybaczenie do wszystkich zmarłych i żyjących jeszcze ofiar, którym
zbrodniczy Generalny Plan Wschodni i jego skutki wyrządziły
niepowetowaną krzywdę i prosimy o przyjęcie naszych przeprosin. Tym,
którzy przeżyli, obiecujemy że wykorzystamy wszystkie możliwości,
jakie gwarantuje nam nasze demokratyczne państwo, aby na zawsze
uniemożliwić nadużywanie wrogich ludziom zdobyczy badań naukowych w
dziedzinie rolnictwa.
pl.wikipedia.org/wiki/Generalny_Plan_Wschodni
Innymi slowy zwyciestwo Hitlera oznaczalo zaglade bilogiczna
polskiego narodu jaki i smierc kolejnych kilkudziesieciu milionow w
Europie, zas zwyciestwo Stalina oznaczalo to, ze mozemy dzisiaj tu
sobie siedziec przed komputerem i czytac posty roznych nostalgikow
za Hansem Frankiem, Gestapo i Waffen SS. Faktycznie, nie wiem co
jest gorsze ;)
Warto tylko dodac, ze mordowanie ludzi to nie byla jedyna zbrodnia
nazistowska. W samej tylko Polsce te psubraty porwaly 200 tysiecy
dzieci i wywiozly do Rzeszy. Lapanki byly czyms powszednim, zas
napisy "Polakom, Zydom i psom wstep wzbroniony" byly praktycznie
wszedzie. Wlasnie ten nazistowski darwnizm spoleczny byl naszym
przeznaczeniem. Planowa likwidacja dziedzictwa kulturalnego,
likwidacja polskiej edukacji, rasistowski jezyk skierowany wobec
Polakow, zamkniety dostep do jakiegokolwiek zycia kulturalnego itd.
Kogo ten syf moze przyciagac?
W przeciagu 5 lat okupacji nazistowskiej Polska stracila 40% PKB, co
bylo efektem planowej eksploatacji polskich zasobow naturalnych itp.
I co? Po zwycieskiej wojnie, nagle nazisci zmieniliby zdanie i
zrobiliby z nas swoich partnerow oraz zbudowali dla nas dobrobyt. A
tym razem czyim kosztem? Innych nieszczesnikow?
Pierwsze co zrobili nazisci po inwazji na Polske to zakazali
sluchania Szopena pod grozba kary smierci. Pierwsze co zrobili
komunisci po wyzwoleniu to zapowiedzieli, ze teraz nie tylko kazdy
moze sluchac Szopena ale takze kazdy bedzie mogl nim zostac, i
wybudowali siec panstwowych szkol muzycznych. To jest prawdziwa
klasa.
Ci ktorzy skomla, ze nie bylo zadnej roznicy miedzy okupacja
hitlerowska a PRL-em niech wskaza mi odpowiednik tygodnika Polityka
w Trzeciej Rzeszy czy rezysera Andrzeja Munka z czasow okupacji
nazistowskiej.
No pasaran. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wypędzenie po niemiecku
Wypędzenie po niemiecku
Sława!
Wypędzenie po niemiecku
kiosk.onet.pl/art.html?DB=162&ITEM=1144043
Wyrzucanie z Zamojszczyzny - zapomniana eksterminacja Polaków
"Brutalne uderzenia w szyby wyrwały nas ze snu... Ojciec odsunął skobel.
Otwarły się drzwi. Weszło dwóch pijanych Niemców. Nie było kiedy płakać. Dali
dziesięć minut. W piekielnym tempie pochowaliśmy najpotrzebniejsze rzeczy. W
domu skaleczała babcia. Dziesięć lat nie schodziła z łóżka. I do tego
dwuletnia Niusia. Tragedia. Jak się z tym wszystkim zabrać. Za dziesięć minut
mamy opuścić dom.
ZYGMUNT MAŃKOWSKI 2004-04-01
Brutalna, całkowicie zbrodnicza w swym założeniu oraz realizacji akcja
wysiedleńczo-osadnicza na Zamojszczyźnie rozpoczęła się w nocy z 27 na 28
listopada 1942 r. i trwała do 2 sierpnia 1943 r., a objęła obszar czterech
południowych przedwojennych powiatów województwa lubelskiego - zamojskiego,
tomaszowskiego, hrubieszowskiego oraz biłgorajskiego zamieszkały przez około
500 tys. osób, wśród których 66% stanowili Polacy, 24% Ukraińcy, 10% Żydzi
(ich eksterminacja w 1942 r. była w fazie końcowej).
Do 1940 r., tj. do czasu przeniesienia ich do "Kraju Warty", mieszkało tu
także około 20 tys. potomków kolonistów niemieckich sprowadzonych i
osadzonych na tej ziemi w XVIII i XIX w. przez Ordynację Zamojskich. Z
biegiem czasu ulegli oni prawie całkowitej polonizacji oraz asymilacji,
ale "mimo wszystko mieli niemiecką krew", więc ich przeniesiono, ale ślady
ich pobytu na ziemi zamojskiej stanowiły "najważniejsze" uzasadnienie dla
zamierzonej całkowitej germanizacji regionu. Deutsche Vaterland ist überal -
mawiali wówczas Niemcy - wo die deutsche Zunge klingt.
"Akcja poszukiwawcza niemieckiej krwi - pisał 20 lipca 1942 r. w zarządzeniu
dla dowództwa SS i policji w dystrykcie lubelskim Heinrich Himmler - będzie
rozszerzona na całą Generalną Gubernię, a przy niemieckich koloniach (sic! -
już ich wtedy nie było! - ZM) w okolicy Zamościa zostanie utworzony wielki
teren osiedleńczy".
12 listopada tego roku Himmler proklamował: "Powiat Zamość zostaje uznany za
pierwszy niemiecki obszar nasiedleńczy w Generalnym Gubernatorstwie...".
Wydano również dyrektywy w sprawie "Ewakuacji Polaków z dystryktu Lublin
(Zamość)" dla "osiedlenia tam volksdeutschów". Proklamowana akcja, jak się
okazało, miała stanowić jedynie fragment wielkiego planu osadniczego na
Wschodzie - jednego z największych obok Holokaustu niemieckich zamierzeń
ludobójczych tzw. Generalnego Planu Wschodniego - Generalplan Ost! Planu
zagłady Słowian!
Z ramienia III Rzeszy akcją kierowali bezpośrednio kierownik Centrali
Przesiedleńczej z siedzibą w Łodzi oraz oddziałami w Lublinie i Zamościu,
Herman Krumey (przeżył wojnę i zmarł w RFN jako "szanowany kupiec i działacz
samorządowy"), oraz okrutny sadysta i morderca, dowódca SS i policji w
dystrykcie Lublin, Odilo Globocnik. Pośrednio w akcję zaangażowane w
oczekiwaniu na "łupy" i wyróżnienia były IV departament Głównego Urzędu
Bezpieczeństwa Rzeszy (referat IB B 4 kierowany przez Adolfa Eichmanna),
Główny Urząd SS ds. Rasy i Osadnictwa, Niemieckie Towarzystwo Przesiedleńczo-
Osadnicze, Wydział Zdrowia III Rzeszy, niemieckie firmy handlowe i
zaopatrzeniowe, a także instytucje oświatowe i kulturalne, które miały służyć
osiedleńcom.
Globocnik utworzył również prężnie działający Urząd Planowania i Badań oraz
Placówkę ds. Osiedleńczych na Wschodzie. W tych placówkach zatrudnienie
znalazło wielu ściągniętych z uczelni w Rzeszy absolwentów oraz studentów
architektury, leśnictwa, rolnictwa, planowania przestrzennego oraz
demografii. Przygotowywali oni organizację wewnętrzną obszaru osadniczego,
przebudowę wsi przeznaczonych na osiedlenie itp.
Cała ta akcja miała wypracować model (Sonderlaboratorium - poligon
doświadczalny) dla przyszłej realizacji daleko idących planów "przebudowy
Europy".
Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie
nakarm dziecko, kliknij w pajacyka TERAZ:
www.pajacyk.pl
Ignorant
+++ Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: W sieci "lobbingu" Steinbach kolejna rybka:)
slezan napisał:
> Strasznie się kompromitujesz w tym wątku. Kto neguje czystki etniczne
> dokonywane przez nazistów? Tyle, że czystką etniczną nie jest wygnanie
> niewielkiej części ludności obcej etnicznie. Celem czystki jest homogenizacja
> etniczna czy narodowa.
> Przesiedlanie Niemców przez władze Rzeszy to moim zdaniem nie czystki etniczne.
>
> Celem nie było nadanie "oczyszczanemu" terytorium oblicza homogenicznego pod
> względem etnicznym.
Az musze calosc Twojej wypowiedzi zacytowac:) Nie chcialem odbijac pileczki o
kompromitacji, poniewaz juz to zrobiono, ale jednak nie moge sie powstrzymac.
Masz braki z zakresu historii z tamtego regionu, czy tez w bibulach BdV o tym
nie pisza, co zrozumiale (tym razem swiadoma insynuacja:))
12 listopada 1942 r. Himmler podpisal "ogolne wytyczne" akcji, w ktorych
proklamowal; "Powiat Zamosc zostaje uznany za pierwszy niemiecki obszar
osiedlenczy w Generalnym Gubernatorstwie". Wydano takze dyrektywy w sprawie
"ewakuacji" Polakow z dystryktu Lublin (Zamosc) dla osiedlenia tam Niemcow z
Rumunii, Besarabii, Serbii, Leningradu, Bukowiny, Slowenii, Chorwacji, znad
Baltyku oraz Holandii w sile 98 i pol tysiaca.
Himmler powolal w tym celu terenowa ekspozyture Glownego Urzedu
Rasowo-Przesiedlenczego w Zamosciu pod kierownictwem SS-Sturmbannführera
Herolda. Tego samego dnia (12 listopada) zapadla decyzja calkowitego wysiedlenia
(wypedzenia) 300 wsi, by zwolnic miejsce dla Niemcow. Akcja kierowal dowódca SS
i policji w dystrykcie Lublin, Odilo Globocnik i kierownik Centrali
Przesiedlenczej Herman Krumey. Globocnik informowal, ze w samym tylko powiecie
zamojskim gotowych do zasiedlenia jest juz 5000 gospodarstw.
Zbrodnicza akcja wysiedlenczo-osadnicza rozpoczela sie w nocy 28 listopada 1942
i objela obszar czterech przedwojennych powiatow wojewodztwa lubelskiego;
zamojskiego, tomaszowskiego, hrubieszowskiego oraz bilgorajskiego zamieszkalych
przez około 500 tys. osob.
W pierwszej fazie (do grudnia 42) wypedzono ludnosc z 60 wsi, czyli okolo 30 tys
osob. Czesc z nich trafila do KL Auschwitz, czesc na roboty do Niemiec, czesc
ukryla sie w lasach, a 860 dzieci wyslano do KL w Lodzi i Oswiecimiu, gdzie
dokonano mordu aplikujac zastrzyk z fenolu. Druga faza (do marca 43) to czystka
63 wsi i 15 tys. osob. Przy okazji slyszales o zbrodni w Kitowie, gdzie przy
okazji "przesiedlenia" wymordowano 165 mieszkancow? Ciagle wedlug Ciebie jest to
"wygnanie niewielkiej czesci ludnosci obcej etnicznie"?
W dzisiejszym rozumieniu akcja na Zamojszczyznie ze wzg. na skale, zalozenia i
precyzyjny plan (w duzej czesci wykonany) nosi znamiona czystek etnicznych i
rasowych, nie musze chyba przypominac jak dokonywano segregacji ludnosci
Zamojszczyzny w tej akcji, czy tu tez masz luke? Powiat Zamosc stawal sie
homogenicznym obszarem pod wzg. etnicznym.
I jeszcze "zabawny" epilog, kierownik Centrali Przesiedlenczej i szef akcji
czystek etnicznych na Zamojszczyznie Herman Krumey przezyl wojne i zmarl w
Niemczech jako szanowany kupiec i dzialacz....samorzadowy:)
Wyobrazasz sobie - dzialacz autonomiczny:) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Z Podlasia
Wyczytane u sąsiadów
Rozbiórki cerkwi prawosławnych w województwie lubelskim miały
miejsce w okresie od maja do lipca 1938 roku. Jak pisał wojewoda
lubelski do Dowództwa Okręgu Korpusu II w Lublinie, do dnia 16 lipca
1938 roku zlikwidowano ogółem 127 obiektów sakralnych, w tym
rozebrano 91 cerkwi, 10 kaplic, 26 domów modlitwy oraz przekazano
kościołowi łacińskiemu 3 obiekty, zaś 4 kaplice pozostawiono w
charakterze kostnic. Oczywiście była to akcja barbarzyńska za którą
możemy sie tylko wstydzić jednak gwoli ścisłości warto zaznaczyć, że
znaczna częśc tych cerkwi były to cerkwie opustoszałe, w złym stanie
technicznym, do tego w miejscowościach w których nie było juz
wiernych prawosławnych.
Warto dodać, że w latach 1918-1924, Kościół rzymskokatolicki przejął
według szacunków Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia
Publicznego 280 świątyń pokatolickich, w tym 140 połacińskich i 140
pounickich z czego 35 przejęto za zgodą niemieckich i austriackich
władz okupacyjnych, 65 za zgoda poskich władz administracyjnych a
180 przejęto zywiołowo przez miejscową ludność katolicką. Jeśli
chodzi o strukture wyznaniową ludności wschodniej części województwa
lubelskiego, w której miało miejsce niszczenie cerkwi wyglądała ona
następująco:
Powiat Biała Podlaska 82 637 katolików, 18 192 prawosławnych
Powiat Biłgoraj 82 614 katolików, 20 913 prawosławnych
Powiat Chełm 88 488 katolików, 37 530 prawosławnych
Powiat Hrubieszów 63 365 katolików, 49 128 prawosławnych
Powiat Krasnystaw 17 010 katolików, 4853 prawosławnych
Powiat Lubartów 94 356 katolików, 1544 prawosławnych
Powiat Radzyn Podlaski 80 520 katolików, 1840 prawosławnych
Powiat Siedlce 125 018 katolików, 2452 prawosławnych
Powiat Tomaszów Lubelski 73 021 katolików, 33 059 prawosławnych
Powiat Włodawa 57 939 katolików, 33 382 prawosławnych
Powiat Zamość 122 490 katolików, 6778 prawosławnych
Wł. Pobóg Malinowski tak pisze o tej sprawie:
„Rosjanie, w długim okresie swego panowania, dążąc do wprowadzenia i
utrwalenia prawosławia na Chełmszczyxnie, wiele kościołów polsko-
katolickich przerobili na cerkwie prawosławne, pobudowali też
nadmierną ilość cerkwi nowych. W chwili odzyskania przez Polskę
niepodległości było to 389 cerkwi prawosławnych.; utworzona komisja
rewindykacyjna jeszcze przed rokiem 1926 dokonała podziału –
prawosławnym pozostawiono 51 cerkwi, co z nadwyżką zaspokajało icj
potrzeby; pozostałą resztę przekazano Kościołowi katolickiemu, do
którego świątynie te w przeszłości należały. Ponieważ dawne władze
rosyjsko-carskie po ukazie tolerancyjnym z roku 1905 , nie zwracając
kościołów skonfiskowanych, pozwalały na wznoszenie nowych, ogólna
ilość świątyń na Chełmszczyźnie przerastała znacznie potrzeby
ludności polskiej i polskie władze kościelne po dokonaniu
rewindykacji obsadzić mogły tylko część zwróconych świątyń; resztę
większą, z przewagą małych kaplic pozamykano i dla braku środków,
nie troszczono się o konserwację. Od roku 1935 jednak Ukraińcy z
Małopolski, za sprawą metropolity Szeptyckiego zaczęli wyzyskiwać
ten stan rzeczy – w pobliżu zamkniętych i opuszczonych świątyń
osiedli emisariusze ukraińscy z Małopolski, w postaci zakonników
przeważnie; uwagę polskich władz zwróciły coraz częstsze i coraz
liczniejsze zbiórki ludności po zagrodach i po stodołach ; wnet
potem zbierano się już – wieczorami i po nocach – przy opuszczonych
kościołach – cerkwiach; palono ognisko i pod przewodem emisariusza-
zakonnika modlono się i śpiewano głośno; polskich obserwatorów
uderzał niespodziewany kierunek tej akcji – emisariusze Szeptyckiego
wcale nie dążyli do ściślejszego związania ludności Chełmszczyzny z
obrządkiem greckokatolickim lecz najwyraźniej propagowali „powrót do
prawosławia”, posługiwali się też w tej akcji językiem rosyjskim, w
modłach zaś i śpiewach zbiorowych trzymali się wzorów cerkiewno-
prawosławnych. W wyniku tej akcji – już w roku 1938 – unici
chełmscy, tak dotąd wytrwali w przywiązaniu do wiary ojców , zaczęli
masowo przechodzić na prawosławie. Zaniepokojony biskup lubelski
Fulman zaalarmował władze administracyjne i wojskowe; za jego
milczącą zgodą postanowiono usunąć główne źródło zła, a więc dokonać
stopniowo rozbiórki jeśli nie wszystkich, to większości świątyń
opuszczonych i nieużywanych. (…)Na to jednak ludność unicka i
prawosławna, podniecana przez agitatorów ukraińskich, gromadzić się
zaczęła tłumnie przy kościołach i kapliczkach, dla ich obrony
przed „polskim gwałtem” ; ludność polska , idąc za głosem księży z
ambon, i karmiona szowinistyczną demagogia bardzo ruchliwego tu
Stronnictwa Narodowego, coraz częściej występowała zaczepnie przeciw
Ukraińcom o prawosławnym. Napady i starcia mnożyły się z tygodnia na
tydzień. Wojsko uznało konieczność przyśpieszenia akcji
likwidacyjnej. Do burzenia opuszczonych kościołów i kaplic użyto
saperów; w kilku przypadkach ludność niepolską , broniącą dostępu do
świątyń, rozpędzono z kolbami, bez śmiertelnych wypadków; ale ze
strugami krwi. Dla uniknięcia takich ekscesów zaczęto burzenia
dokonywać w nocy i przy pomocy dynamitu. Ogółem zburzono 120
obiektów, przeważnie małych kaplic; w tej liczbie mieści się też
kilka (nie więcej niż 10) czynnych cerkwi prawosławnych, zburzonych
po uprzednim wyrzuceniu popów, w „wyprawach karnych” tam gdzie
nadmiar gorliwości wykonawców spotykał się z prowokacyjno-zaczepną
postawą prowadzonej przez Ukraińców z Małopolski ludności
prawosławnej. „
Koniec cytatów z PUbc Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku