Zamość Szpitale
Katalog znalezionych frazWidzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: Zamość Szpitale
Temat: W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie?Nie
W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie?Nie
Karetka pogotowia uderzyła w ogrodzenie jednej ze szkół w Szczebrzeszynie.
Okazało się, że jej kierowca oraz sanitariusz byli pijani. Zatrzymała ich
policja.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Karetką należącą do prywatnej firmy
świadczącej przewozy sanitarne transportowana była 70-letnia pacjentka - ze
szpitala w Zamościu do placówki w Biłgoraju. Towarzyszył jej syn.
www.tvn24.pl/0,1513012,0,1,wiadomosc.html
No to chłopaki pojechali... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wypadek na Lubelszczyźnie
Wypadek na Lubelszczyźnie
Wypadek na Lubelszczyźnie - dwie osoby nie żyją, dwie są ranne
(PAP) 14-05-2003, ostatnia aktualizacja 14-05-2003 17:24
14.5.Lublin (PAP) - Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne w wypadku, do
którego doszło w środę w Jarosławcu niedaleko Zamościa w woj. lubelskim.
Ford escort zderzył się tam z autobusem PKS - poinformowała policja
"Kierowca i pasażer auta ponieśli śmierć na miejscu. Dwóch innych pasażerów
forda przewieziono do szpitala w Zamościu" -powiedział rzecznik komendy
wojewódzkiej policji Janusz Wójtowicz
W autobusie jechał tylko kierowca. Nie odniósł żadnych obrażeń
Do zderzenia samochodów doszło na łuku jezdni. Policja ustala przyczyny
wypadku
Na drodze z Zamościa do Hrubieszowa i dalej do przejścia granicznego w
Zosinie przez kilka godzin ruch będzie utrudniony Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Żylaki - walcz i wygrywaj!
Mam jeszcze pytanko czy lepiej zrobic zabieg laserem?czy
wyciagniecie żyły?moze zadałam retoryczne pytanie bo to zalerzy moze
od lekarza:0)jesli sie zdecyduje to zrobiłabym zabieg w szpitalu w
Zamosciu bo wiem ze tam maja tez laser,a do jakiej kolwiek prywatnej
kliniki bym miała za daleko Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Noworodek - nie reaguje na światło
Ja o szpitalu w Zamościu słyszałam różne opinie, jedne dobre, drugie
złe, ale najwazniejsze, zeby nim sie tam dobrze zajęli.Jak leżał mój
synek na Chodźki na OITN, to było tam też kilkoro dzieci ze szpitala
z zamościa, które zostały tam przewiezione.Myślę, ze gdyby tak do
końca sobie z tym nie mogli poradzić, to by zlecili przewiezienie.
Trzeba być dobrej myśli, lekarze wiedzą co maja robić.Trzymam mocno
kciuki za malutką.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Unia poprawi nam szpitale
Zgadzam się w 100 procentach , powinno się zaniechać inwestowania w małe
szpitale na prowincji. Nawet dyżury w nich to jakaś pomyłka skoro i tak wysyła
się pacjentów do większych ośrodków. Np z Bełżycach pacjent ze złamaniem palców
jest wysyłany do Lublina - a dlaczego bo podobno nie wolno dyżurnemu używać
WIERTARKI. To jakaś kpina po co więc płacić za dyżur dać te pieniądze do
szpitala gdzie pacjent jest operowany, albo pacjent ze szpitala im JP II w
Zamościu jest wysyłany do WSS w Lublinie, ale lekarze w Zamościu zarabiają 2-3
razy tyle co w WSS w Lublinie ( dawne układy kiedy dyrektor szpitala w Zamościu
był dyrektorem NFZ )- amiało być tak , że pieniądze idą tam gdzie faktycznie
leczy się chorych. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Najwięcej na szpital w budowie
Najwięcej na szpital w budowie
Żeby Zarządowi nie było za słodko: zobaczmy, jak zmienił się projekt budżetu w
zakresie służby zdrowia przez ostatnie 2 miesiące. Szpital w Zamościu miał
pierwotnie dostać 1,365 mln zł - teraz 5,2 mln. zł. Szpital Kolejowy - 2 mln
zł, teraz - 0,55 mln zł. Centrum Onkologii - wcześniej 7 mln zł, teraz 1,5 mln
zł, wreszcie szpital w chełmie - miał 33,78 mln zł, teraz 20 mln zł. Jan Boży
- 5,8 mln zł - teraz 1 mln zł. Obcięto dotacje Kraśnickiej i
Neuropsychiatrycznemu. Wszystkie te cięcia po to, my wicemarszałek Olborski
mógł pochwalić się, że jest dobroczyńcą własnego okręgu wyborczego. Nie żałuję
Zamościowi, ale nie przedstawiajmy wewnętrznych przesunięć w ramach budżetu
jako dobrodziejstwa, zwłaszcza, że projekty Olborskiego pogorszą sytuację
placówek z Lublina i z Chełma. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: A jednak McDonald w Zamościu !!!
McDonald problemu bezrobocia w Zamościu nie załatwi, ale te kilka więcej miejsc
pracy to lepsze niż nic. Nas po prostu nie stać na to żeby odrzucać jakąkolwiek
inwestycję w naszym mieście.
Chociaż osobiście dziwię się że uparli się żeby budować tą restaurację na
terenie starego szpitala. W Zamościu znalazło by się kilka innych, rownie
ciekawych miejsc, np. obok parku, lub obok Hypernovej.
Co do tych drzew to uważam że już dawno powinno się je usunąć, bez względu na
to czy miałby ten fastfood powstać czy nie. Topole to jedne z najsilniej
alergizujących drzew, a rosną w pobliżu oddziału laryngologii gdzie leżą
ludzie z problemami alergicznymi. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Będą wysyłać komórką EKG z karetki do specjalisty
Będą wysyłać komórką EKG z karetki do specjalisty
Do Szpitala w Zamościu transmisja ekg przesyłana jest już od 2005r.
Wszystkie karetki z okolicznych powiatów mają możliwość przesyłania
danych i robią to - skutecznie od wielu lat. Warszawskie - duże
opóźnienie!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: poród-boje sie tego!!!
do sierpniowa_mama07
jak przeczytałam opinie o waszym szpitalu w Zamościu to powiem ci ze ja bym
dała wiele zeby nie musiec tam rodzic, co to za szpital w którym nie ma ZZO,
przecież teraz prawie kazdy szpital w Polsce ma to w swojej ofercie, jezeli nie
masz ciąży zagrozonej to na twoim miejscu wybrałabym inne miejsce do rodzenia,
choc szczerze to szpitale w sąsiednich miastach patrząc na opinie pacjentek nie
wygladają najlepiej, w bardzo wielu szpitalach w waszym rejonie nie ma w ogóle
ZZO, jak to w ogóle jest mozliwe? Co to jest Polska B czy co? No i co jak nie
masz ukończonej szkoły rodzenia bo np. masz ciąże zagrozoną to co męża nie
wpuszczą na salę? Śmieszne to dla mnie i tyle. Boże dziękuje ci ze mieszkam na
Śląsku i mam tyle normalnych szpitali do wyboru, nawet 2 kliniki prywatne Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: proszę o opinię dot. szpitala w Zamościu, Lublinie
proszę o opinię dot. szpitala w Zamościu, Lublinie
Witam wszystkie przyszłe i dotychczasowe Mamy. Ja również spodziewam się
dzidziusia ))) termin porodu to 14 lipca.
Bardzo proszę o radę dot. szpitala w Zamościu, bądź szpitali w Lublinie. Sama
już nie wiem, gdzie powinnam zdecydować się urodzić moje małe Maleństwo. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zamość!!!
Polecam Szpital w Zamościu bez mrugnięcia okiem. Bardzo fajne położne - pomocne
i sympatyczne, siostra oddziałowa to cud kobieta. Ja rodziłam w tym szpitalu i
byłam bardzo zadowolona (poród rodzinny). Ważne jest też, że na oddziale są
wyłącznie jedno- i dwuosobowe sale. Czysto i spokojnie. Dodam, że nie miałam w
szpitalu swojego lekarza ani wybranej położne a mam same dobre wwspomnienia.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Mocz kobiet w ciązy- zarobek
Coś sobie przypominam, że ta osoba chodziła do szpitala ( w Zamościu)i oddawała
mocz i faktycznie za to coś to stawała, ale ile to tego nie wiem...
A swoją drogą ten system w Holandii, o którym piszesz na pewno niektórym
mamusiom by się przydał, na chociazby skromną wyprawkę.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przeniesione wątki
30-04-2006
Warszawa:
panowie w ciąży poszukiwani - pwroclawska
Warszawianki! czy w H&M jest juz nowa kolekcja ? - gosiashek
kupon zniżkowy na wózek bebcar - m.a.p
Szpitale:
dr Cnota - Ruda Śląska - gdzie on przyjmuje na USG - july64
Poznań Raszei - malgorzata807
gdzie badanie nasienia w poznaniu? - meganpoe
Rodzic na Polnej - becik1
Dr Lasota Łódź szp. Rydygiera - aneczka_g
proszę o opinię dot. szpitala w Zamościu, Lublinie - politologia1
Poznań/USG3D - nesting_sheep
Szpital w Kozienicach -kto zna??? - marszaleczek
Zakupy:
Jakie łóżeczko? Drewniane czy turystyczne??? - moni_raki
wózek Implast "Volant"??? - katarzyna19764
wózek-pomocy - olenka7606
Prawo i pieniądze:
L4-ZUS - peruu
jak to jest????????WAZNE!!! - zanetka_83
Pół roku na zasiłku chorobowym i co dalej? - olga110
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Szukam dobrego kardiologa-PILNE
Szukam dobrego kardiologa-PILNE
Mój tata jest w ciężkim stanie. Ma chore serce. Lekarze dają mu
kilka miesięcy życia. Szukam b.dobrego kardiologa, najlepiej
takiego, który przyjmuje w szpitalu w Zamościu lub Lublinie.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: świńska grypa w papieskim szpitalu
Słyszalam że są dwie nowe chore osoby w szpitalu w Zamościu.
Zaczynam się bać. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Szpital w Zamościu !!!
Szpital w Zamościu !!!
Szpital im. Jana Pawła II a Zamościu kojarzyć się może z miejscem gdzie szanuje i troszczy się o ludzi, z miejscem przyjemnym i pełnym miłości. Niestety tak w rzeczywistości nie jest na pewno nie patrzy się tu na ludzi !! Byłam dzisiaj świadkiem zarówno śmiesznej jak i tragicznej sytuacji. 16 luty godzina 9.00 izba przyjęć, kobieta rejestrująca ludzi okropnie nie miła traktująca pacjentów jak zło konieczne. Byłam tam mamą która nie czuła się najlepiej, kobieta kazała nam czekać na korytarzu aż lekarz przyjdzie i zabierze mamę na oddział, siedziałyśmy tam 1,5 godziny !!! (mili ludzie, prawda? szybko zajmują się pacjentami??:) ) Ale to jeszcze nic, na izbę weszło dwóch ludzi, kobieta z mężczyzną przy wejściu zatrzymał ich OCHRONIARZ z pytaniem gdzie się wybierają i w jakim celu (pewnie chcieli bombę podłożyć ) skierował ich na szpital twierdząc ze tędy przejścia nie ma :/ (pocieszyłam mamę ze test pewnie będziemy na około iść na oddział ) Za jakiś czas weszła dziewczyna ledwo na nogach się trzymała widać było że jej stan zdrowia był ciężki. Kobieta która ją rejestrowała nie zwróciła na to uwagi, dziewczyna czekała około 20 min na to aby ją zarejestrowała i skierowała gdzie ma się udać. Jak już w końcu wskazała jej drogę złapał ją OCHRONIARZ każąc kupić i założyć ochraniacze (moim zdaniem to już przesada z jego strony) nie oszczędził nawet dziadka i babci chodzących o lasce, test musieli kupować ochraniacze (ale był aż tak miły że nawet im je założył). Jak przyjechała karetka z chorą babcia, razem z jej córką która zapewne była roztrzęsiona, OCHRONIARZ był tak uprzejmy że wbiegł za nimi krzycząc (przypominając) że na oddział obowiązuje wejście w ochraniaczach eeh. Czy to jest normalne takie zachowanie do ludzi którzy szukają pomocy ? A taki pajac wyskakuje z ochraniaczami ? albo kobieta która robi wielka łaską rejestrując pacjentów ? lekarz co większość czasu spędza przy komputerze i rozmowach przez telefon ? pacjenci czekający na korytarzu po parę godzin aby lekarz do nich wyszedł ? eeh to jest smutne ale niestety prawdziwe, ten szpital nie zasługuje na to aby się nazywać imieniem tak wspaniałego człowieka jakim był nasz Papież, w tym szpitalu nie ma ani trochę wyrozumiałości czy nawet opieki, a te tabliczki z misjami jakie maja wypełniać lepiej niech zdejmą bo sami siebie ośmieszają. Jak już masz chorować to nie w Polsce !! I może w końcu mi ktoś wytłumaczy po co są ochraniacze na buty w czym one maja pomagać ?? Czy tylko chcą zaoszczędzić na sprzątaczkach ?? I dlaczego w większości państw nie używa się ich ?? no i dlaczego pacjenci są zmuszani (bez patrzenia na to w jakim są stanie zdrowia) do zakładania ich ??!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Do rezydentow z woj. lubelskiego :-)
Acha, mam na oku szpital w Zamościu, ew. MSW w Lublinie, moze Swidnik. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Po pierwsze: ekonomia
Po pierwsze: ekonomia
Za Esculapem:
"Na chirurgii tracili - na alergologii chcą zyskać. Dziecięcy Szpital
Kliniczny w Lublinie zlikwidował 20 łóżek na bardzo obleganym Oddziale
Chirurgicznym. W zamian stworzył nowe miejsca na alergologii i pediatrii. Nie
kryje, że stoi za tym ekonomia.
Dyrektor Dziecięcego Szpitala Klinicznego nie zgodził się na rozmowę z Radiem
TOK FM. W jego imieniu stanowisko szpitala przedstawiła rzeczniczka placówki,
Agnieszka Osińska. Wyjaśniła, że szpital zlikwidował 20 łóżek na Oddziale
Chirurgii. Oddział liczył wcześniej 75 łóżek - dziś ma 55. - Jest to
konieczność ekonomiczna. Rocznie Klinika Chirurgii przynosiła straty 3 miliony
300 tysięcy zł - mówi Agnieszka Osińska.
Na chirurgię trafiają m.in. małe ofiary wypadków drogowych czy wypadków w
rolnictwie. Operacje i inne procedury medyczne są kosztowne, a dzieci często
leżą w szpitalu tygodniami, a bywa, że i miesiącami. Szczególnie od wiosny do
jesieni oddział praktycznie przez cały czas ma pełne obłożenie, a
niejednokrotnie nawet dzieci jest więcej niż miejsc. - Moje dziecko leżało na
korytarzu, zresztą nie tylko moje. I ze złamaniami leżą i po operacjach
wyrostka. To nie jest dobre dla dzieci - przyznaje mama 9-letniej Kasi.
Rzeczniczka szpitala Agnieszka Osińska mówi, że w miejsce zlikwidowanych łóżek
na chirurgii - szpital stworzył nowe miejsca na pediatrii i na alergologii. -
Liczymy, że łącznie te dwa oddziały przyniosą zysk milion 700 zł - mówi A.
Osińska. Dodaje, że szpital jest w trudnej sytuacji finansowej i trzeba
spojrzeć na to całościowo.
Co na to lekarze? Nikt nie chce się wypowiadać oficjalnie. Chirurdzy w
rozmowach poza mikrofonem, bez nazwisk przyznają, że zapotrzebowanie na
zabiegi jest bardzo duże. - To fakt, że nasz oddział dużo kosztuje, ale
przecież nie pieniądze są najważniejsze - mówi anonimowo jeden z lekarzy.
Narodowy Fundusz Zdrowia nie chce sprawy komentować. Rzecznik NFZ w Lublinie
Karol Ługowski mówi jedynie, że Fundusz nie dostał jeszcze ze szpitala żadnej
oficjalnej informacji o zmianach na oddziałach. - W chwili gdy otrzymamy taki
wniosek będziemy mogli się do niego ustosunkować - informuje K. Ługowski.
Szpital zapewnia, że mali pacjenci na restrukturyzacji nie ucierpią. Gdzie
będą trafiać, gdy na chirurgii w Lublinie zabraknie miejsc? Np. do Szpitala w
Zamościu - tyle, że oddalonego od Lublina o ok. 80 km"
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Czy któras rodziła w zamościu?
Czy któras rodziła w zamościu?
hce sie dowiedzieć jak to jest w papieskim szpitalu w zamościu. Mam termin
pod koniec sierpnia lae juz mnie dręczą myśli jak tam traktuja
ciężarne...Oczywiście ranking lekarzy i położnych także wskazany. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jak to jest umierać?
Wlasnie zadzwonili rodzice
moja babcia jest w szpitalu miala zawal
ma 92 lata jest sprawna osoba jak na swoje lata,mieszala sama
kurde......Jest w szpitalu w Zamosciu-stan krytyczny
jutro rano tato jedzie do szpitala
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Kochani mieszkańcy Lublina!
Polska A+
RANKING SZPITAL KLINICZNY NR 4 W LUBLINIE NA PODIUM (Kurier Lubelski 19.10.2005)
Na Lubelszczyźnie są bardzo dobre szpitale – wynika z najnowszego rankingu
Rzeczpospolitej. Aż siedem placówek z naszego regionu zakwalifikowało się do
setki najlepszych szpitali w Polsce, a szpital kliniczny nr 4 przy ul.
Jaczewskiego zajął trzecie miejsce w kraju. W ocenie specjalistów jesteśmy
prowincją ze szpitalami na europejskim poziomie.
Lubelszczyzna z siedmioma szpitalami w złotej setce wypadła gorzej od Mazowsza,
Wielkopolski czy Śląska, ale trzeba pamiętać, że regiony te na leczenie jednego
ubezpieczonego otrzymywały w tym roku z funduszu zdrowia o wiele większe
pieniądze niż woj. lubelskie!
W tym roku z lubelskich szpitali najlepiej – w ocenie specjalistów z Centrum
Monitorowania Jakości Ochrony Zdrowia, które razem z Rzeczpospolitą
przeprowadziło ranking – wypadł Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 przy ul.
Jaczewskiego w Lublinie. To najważniejszy w regionie szpital, często określany
jako placówka ostatniej szansy. Trafiają tu chorzy ze skomplikowanymi
schorzeniami. Placówka przy ul. Jaczewskiego słynie z doskonałej
neurochirurgii, radiologii, otolaryngologii i kardiologii, a także klinik
ginekologicznych i położniczych. Szpital na swój sukces pracował latami
zdobywając certyfikaty i podnosząc jakość świadczonych usług.
– Od 40 lat robimy wszystko, by nie zawieść zaufania chorych – podkreśla zawsze
przy okazji wyróżnień dr n. med. Marian Przylepa, dyrektor szpitala klinicznego
nr 4.
Spadek w rankingu w stosunku do roku ubiegłego zanotowały natomiast: Dziecięcy
Szpital Kliniczny przy ul. Chodźki w Lublinie i szpital wojewódzki im. Jana
Pawła II w Zamościu. DSK z 3. miejsca w ubiegłym roku obecnie został
sklasyfikowany na pozycji 13., a szpital w Zamościu z miejsca 4. spadł na 21.
DSK to jedyne na Lubelszczyź-nie wysokospecjalistyczne centrum medyczne dla
dzieci z doskonałą m.in. kliniką onkologii dziecięcej i ośrodkiem
przeszczepiania szpiku. Szpital w Zamościu natomiast ma doskonałą
kardiochirurgię stworzoną od podstaw przez prof. Andrzeja Bochenka z Katowic,
doskonałą kadrę i sprzęt. BK
NA DALSZYCH MIEJSCACH
W setce najlepszych szpitali w Polsce znalazły się jeszcze: szpital kliniczny
nr 1 przy ul. Staszica w Lublinie (spadek z 15. miejsca w ub. roku na 55.),
szpital wojewódzki w Lublinie przy al. Kraśnickiej (76., rok temu nieobecny w
setce), SP ZOZ w Łukowie (spadek z 58. miejsca na 92.), szpital wojewódzki w
Chełmie (spadek z 50. pozycji na 97). Sklasyfikowany rok temu na 30. miejscu
szpital w Białej Podlaskiej w tym roku nie zmieścił się w najlepszej setce. W
województwie zaś sklasyfikowano go na 9. miejscu, za szpitalem w Międzyrzecu
Podlaskim i przed szpitalem im. Jana Bożego w Lublinie.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ko.ściół Katolicki Sp z o.o. (cz. 2)
Zakonny hipermarket
W innych miastach jest podobnie. We Fromborku oddano Wzgórze Katedralne z
katedrą i Muzeum Kopernika, kanonię Świętego Ignacego i budynek szpitala
psychiatrycznego, w Braniewie szkołę, we Wrocławiu szpital, w Zamościu kino i
liceum. W Gdańsku franciszkanie upomnieli się o budynek Muzeum Narodowego wraz
z przylegającym parkiem w centrum miasta. Obiekty te zostały wybudowane za
pieniądze rady miejskiej i gdańskich cechów. Franciszkanie nie mieli z tym nic
wspólnego przez ostatnich 400 lat.
Z kolei w Częstochowie przeor klasztoru Paulinów zażądał od władz miasta
działki parkingowej. Podstawą prawną roszczeń miał być akt nadania owego terenu
przez króla Władysława Jagiełłę 600 lat temu. Miasto działkę "zwróciło".
Największym beneficjentem komisji jest jednak bez wątpienia Kościół w Krakowie.
Podwawelskie posiadłości kościelne obejmują obszar równy powierzchni miasta z
początku XX stulecia. Komisja majątkowa oddała między innymi część dawnych
włości ojcom augustianom. Zakonnicy (żyje ich pod Wawelem zaledwie garstka)
sprzedali grunty prywatnym inwestorom i stoi tam dziś hipermarket Tesco. Mnisi
przejęli też zespół pałacowo-parkowy, z którego musiał się wyprowadzić dom
dziecka. Parafia Mariacka odzyskała na Rynku Głównym i w jego najbliższej
okolicy sześć zabytkowych kamienic. Jedną z nich zamieniono w dobrze
prosperujący hotelik Wit Stwosz, w innych działa kawiarnia, sklep i prywatne
firmy. Decyzje komisji przysporzyły majątku także dominikanom i misjonarzom. W
jednym z oddanych zakonnikom zabytkowych budynków przy ulicy Floriańskiej
mieści się dziś najsłynniejszy w Krakowie McDonald.
- Nie ma nic szczególnie paskudnego w tym, że Kościół czerpie zyski z
odzyskanych nieruchomości - uważa jeden z krakowskich urzędników proszący o
anonimowość. - W wielu przypadkach chodzi jednak o zyski za wszelką cenę.
Tak mogło być też w archidiecezji gdańskiej, gdzie przez wiele lat ziemie
odzyskiwane przez parafie, często w atrakcyjnych nadmorskich okolicach, w
ekspresowym tempie sprzedawane były deweloperom.
- Wszystko wskazuje na to, że działki, które dostali w prezencie krakowscy
cystersi, też miały być wystawione na natychmiastową lukratywną licytację -
dodaje urzędnik z Krakowa. Ale prezydentowi Majchrowskiemu udało się uzyskać w
księgach wieczystych wpis, że o te tereny wciąż toczy się spór. W odwecie
zakonnicy podali Majchrowskiego do sądu.
Winien system
Biskup Tadeusz Pieronek, który brał przed laty udział w wyborze kościelnych
członków komisji majątkowej, przyznaje, że niektóre jej działania mogą budzić
niepokój społeczny. - Ale nie winiłbym za to Kościoła, tylko system
komunistyczny, który doprowadził do grabieży wszelakiego mienia - zastrzega
biskup.
- Z bardzo różnych wyliczeń wynika, że w związku ze stalinowską ustawą o
dobrach martwej ręki Kościół stracił od prawie 90 do 160 tysięcy hektarów -
mówi doktor Paweł Borecki z katedry prawa wyznaniowego Uniwersytetu
Warszawskiego. - Udokumentowanych jest nieco ponad 80.
Po 1989 roku Kościół odzyskał około 94 tysięcy hektarów. Wnioski do komisji
majątkowej można było składać do 1992 roku, ale komisja wciąż istnieje, a jej
dwaj współprzewodniczący nadal pobierają pensje w wysokości 70 procent
uposażenia prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Pensje członków komisji
to 70 procent wynagrodzenia sędziów NSA.
- Nie to jednak jest najbardziej bulwersujące - zapewnia doktor Paweł
Leszczyński, ekspert od prawa wyznaniowego. - Największy problem komisji tkwi w
tym, że od samego początku istnieje poza jakimikolwiek standardami
europejskimi. Jej orzeczenia są ostateczne, nie podlegają żadnej kontroli
sądowej. A to jest sprzeczne z prawem obywatela do odwołania się od wyroku
sądowego.
Mariusz Agnosiewicz, założyciel portalu internetowego racjonalista.pl, od lat
przygląda się działalności komisji majątkowej. Na stronach jego portalu można
przeczytać, że w Ostrołęce Kościół odzyskał ziemię pod dworcem PKS, a w Łomży
przejął budynek domu kultury. Można się dowiedzieć, że dzięki przychylności
komisji ojciec Tadeusz Rydzyk dostał w Toruniu budynek technikum samochodowego. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ko.ściół Katolicki Sp z o.o. (cz. 2)
Kto finansuje kościół katolicki w Polsce
Wbrew konstytucji, ustawom i nawet wbrew konkordatowi to nie wierni, ale
państwo jest dziś największym dobrodziejem najważniejszej w kraju religii.
Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania z 1989 roku mówi, że państwo
nie dotuje Kościołów i innych związków wyznaniowych. Konkordat polski,
podobnie jak Konstytucja RP, opiera stosunki między państwem a Kościołem
katolickim na zasadach niezależności i autonomii oraz współdziałania dla
rozwoju człowieka i dobra wspólnego.
Dzięki interpretacjom coraz bardziej korzystnym dla Kościoła co roku z budżetu
państwa na rzecz tej instytucji przeznacza się około miliarda złotych
(szacunkowe dane, bo dotąd nikomu nie udało się stworzyć pełnego bilansu
państwowych wydatków na rzecz Kościoła katolickiego). Sam tylko Fundusz
Kościelny kosztuje państwo rocznie około stu milionów złotych.
Ze środków publicznych finansuje się katolickie szkoły wyższe, rzeszy kapłanów
opłaca się składki na ubezpieczenia społeczne, dotuje się lekcje religii oraz
kapelanów w wojsku. Państwo opłaca remonty zabytków sakralnych i sąsiadujących
z nimi plebanii oraz katolickie przedsięwzięcia charytatywne. Kościół korzysta
również z licznych ulg podatkowych. W kwietniu tego roku Sejm zadecydował o
finansowaniu Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie na zasadach
przewidzianych dla uczelni publicznych.
Faworyzowanie Kościoła nasiliło się w Polsce za rządów PiS. Jaskrawym dziś
przykładem jego wyjątkowej pozycji w Polsce jest decyzja Sejmu o przekazaniu
20 milionów złotych z budżetu państwa na budowę katolickiej Świątyni
Opatrzności Bożej w Warszawie czy finansowanie przez państwo budowy obiektów
sakralnych.
W Słupsku zamierzano wybudować w mieście imponujące osiedle mieszkaniowe. Nie
wybudowano, bo grunty, na których miało stanąć, rządowo-kościelna komisja
majątkowa przekazała bez wiedzy samorządu dwóm gdańskim parafiom. Ziemie warte
ponad 20 milionów złotych przejął gdański Kościół. Tej właśnie archidiecezji
gdańskiej, gdzie przez wiele lat ziemie odzyskiwane przez parafie, często w
atrakcyjnych nadmorskich okolicach, w ekspresowym tempie sprzedawane były
deweloperom.
W Krakowie okazało się, że w wyniku zwyczajnej zmowy urzędników,
przedstawicieli Kościoła i kilku sprytnych adwokatów w perfidny sposób
ograbiono moje miasto z cennych terenów i to często w trybie niejawnym. w
Podwawelskie posiadłości kościelne obejmują obszar równy powierzchni miasta z
początku XX stulecia.
We Fromborku oddano Wzgórze Katedralne z katedrą i Muzeum Kopernika, kanonię
Świętego Ignacego i budynek szpitala psychiatrycznego, w Braniewie szkołę, we
Wrocławiu szpital, w Zamościu kino i liceum. W Gdańsku franciszkanie upomnieli
się o budynek Muzeum Narodowego wraz z przylegającym parkiem w centrum miasta.
Obiekty te zostały wybudowane za pieniądze rady miejskiej i gdańskich cechów.
Franciszkanie nie mieli z tym nic wspólnego przez ostatnich 400 lat.
W Częstochowie przeor klasztoru Paulinów zażądał od władz miasta działki
parkingowej. Podstawą prawną roszczeń miał być akt nadania owego terenu przez
króla Władysława Jagiełłę 600 lat temu. Miasto działkę "zwróciło".
W Ostrołęce Kościół odzyskał ziemię pod dworcem PKS.
W Łomży przejął budynek domu kultury.
Dzięki przychylności komisji ojciec Tadeusz Rydzyk dostał w Toruniu budynek
technikum samochodowego.
Rządowo-kościelna komisja majątkowa przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i
Administracji do tej pory oddała ona Kościołowi około 60 tysięcy hektarów
ziemi i ponad 400 nieruchomości. Dzięki jej działalności na przykład w Zabrzu
teren należący dziś do Kościoła równy jest blisko jednej dziesiątej miasta.
Po 1989 roku Kościół odzyskał około 94 tysięcy hektarów. Wnioski do komisji
majątkowej można było składać do 1992 roku, ale komisja wciąż istnieje, a jej
dwaj współprzewodniczący nadal pobierają pensje w wysokości 70 procent
uposażenia prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Pensje członków komisji
to 70 procent wynagrodzenia sędziów NSA.
Premier Jarosław Kaczyński w exposé dał jednoznacznie do zrozumienia, że w
państwie przez niego rządzonym Kościół jest instytucją nietykalną.
wiadomosci.onet.pl/1364796,2677,1,kioskart.html Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: pomoc dla Moniki
pomoc dla Moniki
Zarząd Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym w Zamościu zwraca się
do państwa z gorącą prośbą o finansowe wsparcie opieki specjalistycznej
sprawowanej nad 15 -letnią Moniką Cisek
Monika jest bardzo dobrą uczennicą I kl. gimnazjum uzdolnioną plastycznie,
wielokrotną laureatką konkursów ogólnopolskich.
Z powodu przewlekłego schorzenia dziewczynka przebywa aktualnie w szpitalu w
Zamościu. Cierpi ona na postępujący zanik mięśni.
Koszty leczenia i opieki znacznie przewyższają możliwości finansowe oddziału
i rodziny, dlatego też konieczna jest pomoc. Życie Moniki uzależnione jest
nie tylko od sprawnego działania respiratora, ale również od możliwości
korzystania z bardzo drogich sprzętów jednorazowego użytku. Jakość życia tej
wrażliwej, pogodnej dziewczynki zależy od wrażliwości nas wszystkich.
Zapewniamy, że za każdą pomoc finansową zyskają Państwo ogromną wdzięczność
Moniki i jej rodziny.
Podajemy nr konta, na które można wpłacać pieniądze :
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym
BGŻ S.A o/Zamość 59 2030 0045 1110 0000 0086 9230
Z dopiskiem
dla Moniki
jeśli chcą Państwo skontaktować się bezpośrednio z Moniką lub jej rodzicami
to dane tele-adresowe są dostępne w dziale kontakt
Krótka historia choroby
Dziewczynka została przyjęta do Oddziału Terapii Dziennej w NZOZ Ośrodku
Rehabilitacyjno - Terapeutycznym dla Dzieci Niepełnosprawnych w Zamościu
6.09.1999 r. w wieku 11 lat. W chwili przyjęcia siła mięśniowa kształtowała
się na poziomie 2 - 3 w skali Loveta, potrafiła jeszcze wstawać z wózka przy
sprzętach, przemieszczać się z asekuracją na krótkich dystansach, wymagała
już pomocy w czynnościach codziennych. Występowały ograniczenia ruchomości i
przykurcze w zakresie stawów kończyn górnych i dolnych oraz skolioza L -
stronna kręgosłupa. Od momentu przyjęcia pomimo stosowanego systematycznego
leczenia usprawniającego, widoczny był stały postęp choroby w postaci
dalszego osłabiania siły mięśniowej i wydolności fizycznej z ograniczeniem
zdolności funkcjonalnych i samoobsługowych ( nie zmieniała samodzielnie
pozycji, korzystała na stałe z wózka inwalidzkiego, wymagała pomocy we
wszystkich czynnościach codziennych ). Od 2000r. dziewczynka z powodu
postępującego skrzywienia kręgosłupa zaopatrzona była również w gorset
ortopedyczny.
Pierwsze symptomy sugerujące rozpoczynającą się niewydolność oddechową
pojawiły się przed rokiem w postaci ostrej duszności - pobyt w Oddziale
Dziecięcym w Zamościu. Od tego epizodu stan dziecka był w miarę stabilny aż
do kryzysu, który nastąpił w grudniu ubiegłego roku - zapalenie płuc z
narastającą niewydolnością oddechową wymagającą sztucznej wentylacji.
Od tego czasu (grudzień 2002r.) aż do czerwca 2003r. Monika przebywała w
szpitalu pod intensywną opieką medyczną przez cały czas podłączona do
respiratora umożliwiającego jej oddychanie jednak w czerwcu 2003r. dzięki
pomocy zagranicznego sponsora udało się sfinansować zakup przenośnego
respiratora dla Moniki dzięki czemu mogła ona opuścić szpital i wrócić do
domu pomimo tego nadal jest konieczne wsparcie finansowe dla niej na dalsze
leczenie.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku