zaniecyszczenia ziemi
Katalog znalezionych frazArchiwum
- zanieczyszcenia środowiska naturalnego
- zanieczyszczeń środowiska w Polsce
- zanieczyszczeń powietrza w Polsce
- zanieczyszczenia środowiska naturalnego
- zaniechane inwestycje
- zaniecyszczenia powietrza
- zanieczszczenia powietrza
- zanieczyczenia powietrza
- zanieczysczenie atmosferyczne
- zanieczysczenie powietrza
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- matkadziecka.keep.pl
Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zaniecyszczenia ziemi
Temat: Wegetarianie kontra zieloni?
Patrycja Kazala <kaz@mikrus.pw.edu.plw wiadomości
news:39E2EA76.BA7DA2A9@mikrus.pw.edu.pl napisał(a):
(...)
w porownaniu do byka leszczu z
ciebie. a wiec trzeba te prace dostosowac do 'parametrow' twojego
organizmu.
i co, podejmujesz sie proby?
ktoś (niezależny arbiter) musi podjąć sie stwierdzenia zanieczyszczenia
ziemi i jej cierpienia ;-)
soryy, musiałem...
wojmat
Temat: Wegetarianie kontra zieloni?
:::wojmat::: <w@go2.CUTITOUTMAN.plnapisał(a) tak:
ktoś (niezależny arbiter) musi podjąć sie stwierdzenia
zanieczyszczenia
ziemi i jej cierpienia ;-)
Mam nadzieję, ze podejmiesz się tej roli. Weź jednak pod uwagę, że może
pęknąć mi tzw. żyłka pierdząca, więc sugeruję zaopatrzenie się w
odpowiedni sprzęt. :-)
Temat: Wegetarianie kontra zieloni?
:::wojmat::: wrote:
| i co, podejmujesz sie proby?
ktoś (niezależny arbiter) musi podjąć sie stwierdzenia zanieczyszczenia
ziemi i jej cierpienia ;-)
to druga sprawa. narazie rozpatrujemy sprawe byka: czy jest szczesliwy czy
nie.
swoja droga zastanawiajace jak gladko wiekszosc z was przelknela
twierdzenie sevy...
pat
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątkuTemat: Mars się opłaca?
Mike C. wrote:
Użytkownik Sky <sky@op.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bv2roc$t7@news.onet.pl...
| "Mars się opłaca. Kronika futurologiczna":
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,1882330.html?nltxx=1014408&nltdt=...
-26-05-04
| Gazeta Wyborcza: Piotr Cieśliński 25-01-2004,
albo tak:
Dzięki rozwojowi techniki kosmicznej który nastąpił dzięki programowi
Busha
ogłoszonemu w 2004, udało sie zniszczyć planetoidę która w 2015 miała
uderzyć w ziemię całkowicie ją niszcząc.
lubo
Niestety głupi pomysł lotów kosmicznych i przeróbki planetoidy na paliwo do
rakiet na marsa (od roku 2004 do 2030 było ich mnóstwo) stopień
zanieczyszczenia ziemi i degradacja powietrza zniszczyła prawie całą
cywizację indiańską/indyjską/niedzwiadki tralala itp.
---
Nieznany katalizator jakim okazał się pył przywieziony z marsa, powodował
mutację niegroźnych pryszczy w śmiercionośne bakterie. Dopiero w 2034 roku
wynaleziono na to skuteczną metodę leczenia. Niestety straty w ludziach i
wytrzebienie ponad połowy materiału genetycznego okazało się nie do
udzwignięcia dla gatunku ludzkiego. (napis na nagrobku w mieście 876yz7,987
30 stokli od równiny atlantyckiej)
Temat: toksoplazmoza
singae wrote:
Nie tak dawno bylam u znajomych, ktorzy nie maja kotow w domu, ale maja
kilka "podworkowych" dachowcow. Karmia je, ale nie trzymaja ich w domu.
Glaskalam jednego z malych kociakow. Potem, gdy wrocilam do domu, umylam
rece. Ale powiedziano mi o toksoplazmozie.
Jak chyba żadna inna otoczona nieprawdziwymi opiniami choroba.
Czy toksoplazmoza mozna zarazic sie poprzez glaskanie zwierzecia, np. kota,
bawienie sie z nim?
Kot musiałby akurat mieć aktywną toksoplazmozę (mało prawdopodobne),
roznieść oocysty z kału po całym futrze i akurat musiałyby się
uaktywnić. Na dodatek musiałabyś je jeszcze połknąć.
Jakie jest prawdopodobienstwo wnikniecia pasozyta do organizmu, gdy podczas
glaskania zwierzecia, mialo sie np. zadarta skorke na palcu lub inna mala
ranke? Czy w ogole jest mozliwe zakazenie ta droga?
Nie, zaraża się drogą pokarmową. Zresztą koty to nie jest wcale jedyne
ani najpowszechniejsze źródło zarażenia - najpopularniejsze to tatar,
surowe mięso w ogóle, oraz zanieczyszczone ziemią owoce i warzywa.
Paulina
Temat: toksoplazmoza
Nie, zaraża się drogą pokarmową. Zresztą koty to nie jest wcale jedyne ani
najpowszechniejsze źródło zarażenia - najpopularniejsze to tatar, surowe
mięso w ogóle, oraz zanieczyszczone ziemią owoce i warzywa.
Tak, wiem. Wiem tez, ze nie tylko koty ja roznosza. I ze w zasadzie koty
padaja ofiara wszystkich oskarzen, co jest wstretne. Jednak ostatnio mialam
kontakt tylko z kotami.
Co do drogi pokarmowej - to racja.
Interesowalo mnie tylko, czy droga dotykowa lub przez rane mozna sie
zarazic.
Dziekuje za odpowiedz!
Pozdrawiam serdecznie!!!
Temat: TRZEBA RATOWAC ZIEMIE
TRZEBA RATOWAC ZIEMIE
Katrina to poczatek wielkich kataklizmow klimatycznych, ktore sa skutkiem
tragicznego i pogarszajacego sie zanieczyszczenia Ziemi. I to powaznie
zagraza naszemu zyciu. Musimy silnie ograniczyc konsumpcje towarow i energii.
Musimy zaprzestac kupowac chinszczyzne, bo Chiny sa dzis najbardziej trujacym
srodowisko krajem swiata. Amerykanskie mafijne korporacje, ktore masowo
przeniosly produkcje do Chin, zgubily nasza cywilizacje. Dzieki temu w
ostatnich 10 latach Chinczycy kupili 300 milionow samochodow! (tyle ile jest
w calych USA) i zaczeli w astronomicznym tempie zuzywac rope i zatruwac
srodowisko. Musimy natychmiast zaprzestac kupowania chinszczyzny, jesli
chcemy zyc. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Dziewczęcy prąd nas ochłodzi?
Zmiana klimatu bez termostatu
W swietle dogmatow kraczacego lobby pesymistow, zanieczyszczenie
Ziemi przez czlowieka doprowadzilo juz ze cztery razy do calkowitego
zalamania cywilizacji Zachodu. Co najmniej od czasow zacpanych
hippisow, koniec swiata przepowiadany jest przez rozne Al Gore'y i
inne debile z grubsza co dziesiet lat i zawsze - za dziesiec lat.
Zieeeeew.
Oczywiscie, kazde dziecko wie, ze wszystkie katastrofalne zmiany
klimatu, w tym "mala epoka lodowa" spowodowane byly przez rozbuchany
konsumeryzm i brak nalezytego przykrecania termostatu w
klimatyzacji, ze o lotach kosmicznych nie wspomne. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: kot a tezec
Może zacznę od wyjaśnienia na czym polega nosicielstwo, żeby było wiadomo o
czym mówimy. Nosisicielstwo polega na "noszeniu" w zakażonym organizmie jakichs
zarazków, które u tego konkretnego nosiciela nie wywołują żadnych objawów, ale
za to okresowo moga byc "siane" do środowiska i w ten sposób inne organizmy
moga byc tymi zarazkami zarażane (mimo braku objawów u nosiciela).
Odpowiadając na pytanie. Nie, kot nie jest nosicielem pałeczek tężca. Kot, tak
jak i większość innych zwierząt, zaraża się tężcem poprzez zanieczyszczenie
ziemią rany. Natomiast nosisicielem pałeczek tężca może być koń.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zupy rybne
Zupy rybne
"2 łyżki masła, sok z cytryny, szklanki śmietany, świeży ogórek,"
To w końcu ile śmietany? 2 szklanki? 1/2 szklanki? Dowolna liczba szklanek?
"Oczyszczone ryby namoczyć w mleku, aby pozbyć się błotnego zapachu."
Rzeczywiście, niesłychanie apetycznie i zachęcająco. A jak zdrowo to brzmi...
Ryby morskie to chyba najbardziej niezdrowa żywność na świecie. Wchłaniają
wszystkie zanieczyszczenia ziemi, wody i powietrza. Wszystko w końcu wpada do
morza, a potem wraz z rybką trafia na nasze talerze... Obudźcie się! Potrawy z
ryb morskich już NIE są zdrowe!
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Smród, co za smród ...
Zorganizuj sasiadow, opiszcie sytuacje, podpiszcie kilka kopii i wyslijcie
do wszstkich waznych osobistosci w regionie. Dokumentujcie wszystkie
choroby ktore moga byc tym spowodowane.
Zatruwaja nie tyko Was ale takze wszystkich ktorzy beda jedli wyprodukowane
w okolicy owoce i pili wode.
Politechnika Swietokrzyska zdaje sie ma wydzial biologji. Moze jako projekt
szkolny mogli by badac zanieczyszczenie ziemi i wody w okolicy. Skontaktujcie
sie z jakims profesorem.
Skontaktyjcie sie z Sanepidem i jakimis organizacjami zajmujacymi
sie ochrona srodowiska. Zagrozcie sprawa sadowa.
Zaproscie dziennikarza z gazety i TV na spotkanie sasiadow. Im wiecej
zrobicie kolo tego zamieszania tym szybciej sie to skonczy. Albo mozecie
czekac na astme moze nawet raka pluc szczegolnie u dzieci i starszych ludzi.
Moje sasiedztwo sprzeciwilo sie zbudowaniu duzego skladu w okolicy.
Zbieralismy pod sklepami drobne pieniadze na drukowanie ulotek ktore
rowniez rozdawalismy i prosilismy o podpisanie petycji.
Elektrocieplownia pod Karczowka ! Wstyd ... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: co sie buduje na 1go Maja
Bankowo będzie oczyszczalnia powietrza dla mieszkańców tej dzielnicy bo lepiej
zbudować oczyszczalnie niż by miała się przyznać koksownia do zanieczyszczenia
ziemi i powietrza :):):) Jak śmierdzi na dzielnicy tak śmierdzi a strumyki i
rzeczki mają stężenie takie że niedługo ryby zaczną śpiewać byśmy je usłyszeli.
Koksownia zatruwa środowisko ale co tam niech zatruwa byle dawała kasę na osir i
kolesiom. Pewnie prezes koksowni wiąże koniec z końcem mając ponad 30.000zł
wypłaty (nie wie czy by mi na waciki starczyło) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: w kwestii formalnej...
za chmurami sie ukrywa?
Ci z Torunia porwali?
woli swiecic dla innej planety?
zanieczyszczenie Ziemi spowodowalo zmiany na kontynentach i mamy noc polarna?
UFO-lodki graja nim w jakis ufolodkowy sport?
wybuchlo?
zamarzlo?
obrazilo sie na GW?
spadlo na dno? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Milczenie w sprawie likwidacji grobow 1863r.
Czy mgr.Gołembnik osobiście stwierdzl,że ta kalota to fragment zwłok
Padlewskiego,czy wymyśliłeś to sam usiłując wszystkich
przekonywac,że masz racje?Czy opinie naukowców biorących udział w
wykopaliskach poddawały w watpliwość,że niewielkie zanieczyszczenie
ziemi z wykopu substancja organiczną z zawartościa fosforu wcale nie
oznacza,ze to fragment zwłok ludzkich?pamietasz to ?czy mam cie do
końca skompromitować cytując na forum in exteso cały protokół? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Takiej chcemy Warszawy - wybory naszych czyteln...
Ci co krytykują rowerzystów
to pewnie biedni, sfrusrtowani ludzie, którym brakuje tematów do wkurzania się.
Dla mnie to absudr wściekać się na rowerzystów.
Ale nasze społeczeństwo jest pełne frustratów.
W sumie to bardzo im współczuję i życzę żeby szczęście się do nich usmiechnęło.
a może jakiś romans na wiosnę?:)
Wtedy świat jest piękny i nic nie będzie Was denerwować.
Albo zajmijcie się jakąś szlachetną działalnością np.: na rzecz poprawy
bezpieczeństwa rowerzysty na drogach.
Zapominacie że im więcej rowerzystów tym mniej zanieczyszczeń Ziemi.
Pozdrawiam kochanych sfrustrowanych!:)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Toksoplazmoza a... truskawki!!!
Toksoplazmoza a... truskawki!!!
Dziewczyny help! jeszcze przed ciążą robiłam badania na toxo, wyszło, że jej
nie miałam, więc od początku ciąży bardzo uważałam - surowe mięso w
rękawiczkach, kopanie w ziemi także, z dala od kotów, mycie rąk i owoców itd.
A teraz mój gin mi mówi, że nie wolno mi je?ć absolutnie nic surowego -
żadnych owoców (w tym truskawek, czere?ni itd), warzyw na surowo (sałata!)
itd., no bo mogą być zanieczyszczone ziemią. Przyznam szczerze - powaliło
mnie. Nie uważacie, że to przesada - w końcu to są bardzo cenne odżywczo
produkty, no i ja uwielbiam owoce, jem je bez przerwy... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Budzą się nowe Indie
A za zanieczyszczenie Ziemi przez ,,tygrysy''...
zapłacimy wszyscy.A śmialiśmy sie za komuny z ,,ruskich uczonych''co to
zawracali biegi rzek.I dziś mamy katastrofy ekologiczne w Azji Środkowej.Te
wywołane przez Chiny Indie Brazylię są przed nami.Czy na pewno? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Glony nie zmienią nam klimatu
zanieczyszczenie Ziemi Internetem ma dramtyczna dynamike i jak spojrzec na
wykres przysrostu Interntuu w ciago 10 lat to widac ze nie ma co martwic sie
dziura ozonowa ani ociepleniem czy oziebieniem a nawet przeludnieniem i
wyglodzeniem (rownoczesnie) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Marząc o świecie przyjaznym.
(2) Zamiast korporacyjnego podziału pracy w którym około 20% osób monopolizuje
rozwijające oraz bardziej przyjemne zajęcia oraz warunki — a dla pozostałych 80%
pozostają nudne, nieprzyjemne, często niebezpieczne i na pewno mniej rozwijające
zadania, w parecon mamy coś, co nazywamy zrównoważonymi kompleksami pracy.
Wszyscy pracownicy w parecon mają do wykonania i odpowiadają za kombinacje zadań
przygotowane tak, że każde stanowisko zawiera w sobie sprawiedliwy udział
rozwijających i mniej rozwijających, przyjemnych i uciążliwych zadań.
Przeciętnie każda praca w parecon jest porównywalna z każdą inną pracą, jeżeli
chodzi o możliwości rozwoju. Nie ma podziału na klasę koordynującą — była to
rządząca klasa w Polsce — i klasę pracowników. Hierarchia klasowa zostaje
wyeliminowana przez zmianę podziału pracy w sposób równy i sprawiedliwy.
Fragment wywiadu z Michaelem Albertem, jednym z twórców pareconu.
Moja odpowiedź:
Osiągniemy to tylko w wyniku genetycznego ujednolicenia rasy ludzkiej przez
metodę klonowania, by wykluczyć jakiekolwiek deprymujące różnice w intelekcie,
motoryce(czynności manualne), urodzie. Proponowałbym też w płci - hermafrodytyzm
załatwia sprawę. Po czym ewolucyjnie należy zredukować rasę ludzką do jednego
egzemplarza, jako że identyczność powoduje zanik indywidualizmu, czyli potrzebę
wyróżniania się co w efekcie prowadzi do egzystencji nieprowokowanej
pragnieniami. Więc konsumpcjonizm zostaje sprowadzony do zaspakajania
fizjologicznych potrzeb, więc nie ma potrzeby aż tyle produkować, więc klonów
może być mniej, przez co zanieczyszczenie ziemi maleje dając szanse na ekspansję
bardziej rozsądnym gatunkom.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: wynik toksoplazmozy - pilne
Te wyniki oznaczają, że nie przechodziłaś jeszcze tej choroby i nie jesteś teraz
chora. Będąc w ciąży musisz uważać na surowe mięso, zwierzęta i produkty
zanieczyszczone ziemią.
Pozdrawiam Gośka!
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Shadowgrounds (2006)
W 2030 roku eksploracja kosmosu stała się koniecznością. Ogromne zanieczyszczenie Ziemi, widmo przeludnienia oraz wyczerpania surowców naturalnych sprawiły, że ludzie coraz częściej myśleli o szukaniu szczęścia poza niebieską planetą. Doszło nawet do tego, że prywatni przedsiębiorcy gotowi są inwestować w rozwój technologii pozwalających na podróże kosmiczne, byle jak najszybciej wyrwać się ze skazanego na zagładę świata. Dodatkowym bodźcem do działań stała się udana kolonizacja Marsa przez NASA. Wkrótce potem powołano Międzynarodową Unię Eksploracji Kosmosu, która zajęła się zbieraniem informacji na temat planet nadających się do zamieszkania. W przestrzeń wysłano mnóstwo statków. Akcja ruszyła pełną parą. Po dziesięciu latach od tamtych wydarzeń, jednostka Protoplastus odnalazła wreszcie świat, który sprostałby wygórowanym wymaganiom Ziemian. Okazał się nim jeden z księżyców Jowisza – Ganimedes. Niedługo później rozpoczęto terraforming, mający na celu całkowite przystosowanie panujących warunków dla potrzeb ludzi. Zebrano ogromne fundusze, do akcji włączyło się również wojsko. W 2070 roku na Ganimedesie powstała pierwsza placówka naukowo-badawcza o nazwie New Atlantis. Kiedy wydawało się, że los wreszcie uśmiechnął się do Ziemian, nastąpiła tragedia. Jak zwykle...
W Shadowgrounds, debiutanckim projekcie fińskiej firmy Frozenbyte, gracz wcieli się w rolę kolonisy, który musi stawić czoła hordzie obcych atakujących placówkę na Ganimedesie. Całość pod wieloma względami nawiązuje do legendarnej produkcji koncernu Team 17 o nazwie Alien Breed – tyle, że jej wykonanie jest na miarę XXI wieku.
Akcję obserwujemy w rzucie izometrycznym, zmagania rozgrywają się w pełni trójwymiarowym środowisku. Nasi śmiałkowie (do wyboru jest kilka postaci) przemierzą olbrzymie kompleksy kolonii i spróbują pozbyć się wszystkich agresorów. Przeciwnicy podzieleni na kilka gatunków, kontrolowani są przez olbrzymie stwory, pełniące funkcję tzw. „bossów”. Oczywiście od czasu do czasu przyjdzie nam się z nimi zmierzyć. Mimo bogatego arsenału środków zagłady, walka nie będzie łatwa i wróg z pewnością zdąży upuścić nam trochę krwi.
Niezmiernie ciekawą opcją Shadowgrounds jest możliwość dowolnego udoskonalania środków zagłady. Gracze sami decydują, jaki element będzie im aktualnie potrzebny i według tego, dostosowują oręż do zagrożenia. Siłę rażenia broni testujemy nie tylko na przeciwnikach, ale również elementach wyposażenia wnętrz, które można doszczętnie zniszczyć. Część obiektów jak beczki z paliwem pomogą nam w walce, inne z kolei po destrukcji odsłonią ukryte przejście.
Finowie postarali się, aby wartka akcja współgrała z przyjemną oprawą audiowizualną. W programie zawarto mnóstwo efektów graficznych, wliczając dynamiczne oświetlenie, naturalne przedstawienie wody i lawy i wysokiej jakości tekstury. Rozgrywce cały czas towarzyszy drenująca mózg muzyka, która w sytuacjach kryzysowych przyspiesza, wzmagając bicie naszego serca.
KUNIEC[/CENTER] Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: szaro mi...
szaro mi...
Trafia mnie ostatnio potężny, straszliwy i ostateczny szlag. No bo - ileż
można?!
Mieszkam, cóż zrobić - przodki tak zdecydowali, w jednym z miast pięknego
czarnego GOP-u. Jednym z tych, które czołowały w rankingach zanieczyszczeń
ziemi i nieba. Charakteryzowało się to wspaniałe miasto między innymi tym, że
jak dzieciaki wyjeżdżały np. nad morze, to chorowały... od nadmiaru świeżego
powietrza. Co prawda, od kiedy przemysł zdechł, to już nie widać
powietrza.... ale nie w tym rzecz.
Otóż ludzie mając dosyć tego, że śnieg jest czarny, niebo szare, budynki
grafitowe, szyby pociemniałe, itd. najwyraźniej dostali fioła na punkcie
zieleni. Sadzili co popadło i gdzie popadło i po prawdzie nigdzie w Polszcze
nie widziałam tak zadrzewionych i zakrzewionych osiedli, ulic, skwerów z
bałaganiarsko sadzoną, lecz zadbaną zielenią - ludzie sami dbali...
Ale, jak to bywa, czasy się zmieniły - kominy powoli obracają się w gruzy, a
piękne, ukochane drzewa, nie wiedzieć czemu przestały być takie malutkie. I
zaczęły przeszkadzać.
W starszych dzielnicach często można zobaczyć, że w jasny dzień światło się
świeci w domach - drzewa zasłaniają okna. Grzyb i pleśń pojawiają się na
ścianach - drzewa zawilgacają. Chodniki oszalały i zamieniają się w wertepy -
drzewa rozsadzają. Zabytki diabli biorą, bo śliczne drzewka sadzone przy
wejściach rozwaliły fundamenty, korzonkami penetrują piwnice, rury
kanalizacyjne... Dosyć powodów? Dosyć. Zaczęło się polowania na czarownice.
Padały stare i schorowane topole. Trudno, nie sposób się nie zgodzić. Padały
piękne stare robinie. I tutaj bolało, ale trudno - rzucały gałęziami przy
każdym wietrze. Padały drzewa rosnące za blisko budynków, ulic, torów
tramwajowych. Trudno. Ale potem zaczęło się szaleństwo - znikają z ulic i
podwórek wszystkie starsze drzewa, począwszy od nieszczęsnych persona non
grata - topoli - no bo śmiecą (!) i alergie, i kiedyś będą stare i będą się
łamać (ratunku), i, i, i.... Ścinane są dorosłe drzewa z powodów jak wyżej -
ciemno, wilgotno, chodnik jak po wojnie i "kto będzie grabił te cholerne
liście?". Zostają maluchy, młode drzewka, wzdłuż ulic sadzi się, i owszem,
nowe, ale już o niewielkich rozmiarach i najlepiej geometrycznej formie.
A szlag mnie trafia dlatego, że zmienia się krajobraz miasta – zamiast widoku
budynków obramowanych zielenią, z oknami wyglądającymi ciekawsko przez szpary
pomiędzy gałęziami, zamiast ulic, którym zdawało się, że kierunek wytyczają
szpalery drzew, ocienionych baldachimem liści, zamiast osiedli, na których
miało się wrażenie, że drzewa ścigają się z blokami, które wyższe być może –
mamy miasto nagie w swojej brzydocie, brudzie, zaniedbaniu – i nic tego
przysłonić nie daje rady.
I szlag mnie trafia tez dlatego, że nagle okazuje się, że nie można żyć w
przyjaźni z przyrodą, że ona niewygodna. Że najładniej wyglądają sztuczne
drzewka w pasażach centrów handlowych. Że najlepiej posiedzieć na ławeczce na
wybrukowanym placu.
Mieszkałam kiedyś w budynku stojącym pośród starodrzewu pozostałego po starym
parku. Teraz jest tam plac budowy. Powstaje stacja benzynowa. Radujmy się –
to się nazywa zrównoważony rozwój.
W poszarzałym nastroju, ociekająca jadem
Anna
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Rada Dzielnicy Bielany - Pirelli PKO Estate
Rada Dzielnicy Bielany - Pirelli PKO Estate
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: kompromitacja globalnego ocieplenia
> Tutaj ci zetkaf wiedzy lub wyobraźni troszeńkę zabrakło.
> Deszczówka spływająca z wielkiej miejskiej utwardzonej powierzchni
to jest jede
> n
> wielki syf, zwłaszcza po kilku dniach bez opadów.
Widzisz, zarzucasz mi niewiedze, a zeby to udowodnic, sam widze
pewne uproszczenia poczyniasz - laicyzujesz temat. Mowisz o
zanieczyszczeniach, owszem, na dodatek ogromnych - ale o
powierzchniowych zanieczyszczeniach ZIEMI! Ktore zmywane sa przez
nie przez deszczowke, a przez tzw. "wody opadowe". Deszczowka sama w
sobie - jest moze nie krystalicznie czysta, bo kwasne deszcze jednak
mamy*, ale jednak poza tym, co wchlonie z atmosfery jest calkiem
porzadna. Poza tym - zanieczyszczenia ziemi to takze kurz, wiec woda
splywajaca z dachu wcale nie jest taka zla, 100 lat temu tez po
dlugiej suszy byl kurz na dachu, i tez sie mieszal z deszczowka.
Poza tym - problem zanieczyszczen ziemi jest, ale... ale wlasnie po
dlugiej suszy. Co innego w porze deszczowej (np. jesien), gdzie te
zanieczyszczenia sa zmywane CODZIENNIE, albo wogole bezustannie -
czy wtedy ta woda jest taka brudna? Zwlaszcza w porownaniu do
nieklasyfikowalnych wod polskich?
* - jak podaja osoby korzystajace z takiej wody np. do celow
hodowlanych, i robiach amatorskie pomiary, problemem jest woda z
pierwszej 0,5h deszczu, potem juz jest to calkiem porzadna
deszczowka.
Kolejny problem - deszcz padajacy bezposrednio do rzeki, czy nawet
na park Roz, to tez deszcz. Wiec jakie zanieczyszczenia? Woda
wpadajaca do smrodki zwanej Klodawka? Toz to jedynie ROZCIENCZA te
zanieczyszczenia.
A wogole, kto mogl wpasc na debilne pytanie, czy DESZCZE sa
nieekologiczne? Czy ZJAWISKA NATURALNE sa nieekologiczne? Czy slonce
jest ekologiczne? Fotosynteza? Oddychanie? Czy bardziej ekologiczne
sa psy, czy koty, i jak to wogole zmierzyc? Jak bedziemy takie
pytania zadawac, to okaze sie, ze ekologiczne sa jedynie jakies
wyidealizowane SZTUCZNIE PRZEPROWADZANE procesy - sztuczna
fotosynteza, oddychanie w kontrolowanej atmosferze, jakies zmutowane
rasy zwierzat i roslin?
> Standardem jest przepuszczanie tego syfu przez osadnik oraz
> zgarnianie z
> powierzchni ropopochodnych, chociażby tych ściekających z twojego
Nie znam sie na tyle, zeby na ten temat dyskutowac - ale jakas
logike w tym widac. Ale nie w pytaniu, czy deszcz jest ekologiczny
(i co gorsza) stwierdzeniu, ze nie. Powstrzymaj deszcze, bedziemy
zyli bardziej ekologicznie?
> Powinien sobie po prostu wsiąkać w grunt i spływać strumyczkami.
> Chyba że jakiś debile zabiorą się za "meliorację" ułatwiając spływ
skutkiem
> czego są powodzie.
I tu sa rozne opinie. No coz, jesli sie za cos bierzemy - trzeba sie
na tym znac, albo liczyc sie z porazka. Powodz 1997 - to czesciowo
wynik duzych opadow, czesciowo - zbudowania tam, ale glownie ZLEJ
SZTUCZNIE PROWADZONEJ GOSPODARKI WODNEJ - zeby jakis ciec nie
spietrzyl przed powodzia wody za tama dla celow turystycznych
(jakies zawody, ktore przeciez nie odbylyby sie przy niskim,
NATURALNYM, stanie wod) to byloby gdzie zgromadzic calkiem spora
czesc tej wody, ktora spowodowala powodz. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Budowa osiedla koło Huty na 50.000 mieszkańców
Budowa osiedla koło Huty na 50.000 mieszkańców
na Bielanach Młocin,
2. Decyzja o przebiegu drogi ekspresowej (S-7) przez teren
dzielnicy,
3. modernizacja trasy Armii Krajowej jako drogi ekspresowej,
4. Budowa Mostu Północnego a tym samym połączenia drogowo-
tramwajowego całej północno-wschodniej i północno-zachodniej strony
Warszawy.
5. Planowana zabudowa rejonu ulicy Żeromskiego i Marymonckiej
tzw. „serek bielański”.
Już tylko te czynniki powodują widoczny wzrost zainteresowania
dzielnicą Bielany przez developerów
i inne podmioty budujące nowe bloki i domy jednorodzinne. Wzrost
liczby nowych mieszkańców z tego tytułu w najbliższych 10 latach
jest przewidywany na kilkanaście tysięcy osób. Dokładanie do tego
możliwości budowy osiedla na kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców może
spowodować ogromne problemy infrastrukturalne i finansowe
dzielnicy.
Przykłady budowy wielkich osiedli developerskich w ostatnich latach
na terenie Warszawy (np. miasteczko „Wilanów”) są dla nas
wystarczającym ostrzeżeniem przed zagrożeniem znaczącego pogorszenia
warunków życia w naszej dzielnicy.
Rada Dzielnicy Bielany popiera rozwój budownictwa mieszkaniowego
na terenie dzielnicy (szczególnie na północnych obszarach)
planowanego i realizowanego zgodnie z istniejącymi przepisami prawa,
zasadami współżycia społecznego i uszanowaniem wyrażanej publicznie
opinii obecnych mieszkańców.
Dodatkowo ze względu na lokalizację i wielkość obszaru objętego
wnioskiem o zmianę przeznaczenia
w/w terenu w Studium Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta
stołecznego Warszawy (rejon
stacji metra Młociny oraz Huty ArcelorMittal Warszawa istnieje
konieczność pilnego sporządzenia aktualnych, wiarogodnych i
dokładnych analiz i badań zawierających aspekt środowiskowy,
społeczny i ekonomiczny.
Analizy i badania zawierające aspekt środowiskowy, społeczny i
ekonomiczny mogące spowodować korektę czy zmianę obecnego stanowiska
mogą być przedstawione władzom i radzie dzielnicy Bielany zarówno
przez agendy miasta stołecznego Warszawy, zainteresowane strony oraz
niezależne podmioty
i organizacje pozarządowe.
Aspekt środowiskowy
Niezbędna jest aktualna analiza odnosząca się do raportów z
poprzednich lat z tego terenu mówiących o znacznym skażeniu m.in.
związkami metali ciężkich. Badany powinien być cały rejon na terenie
Bielan mający być objęty zmianami w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy. Szczegółowej
analizie należy poddać natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi,
powietrza, wody. Podsumowaniem raportu powinno być jednoznaczne
określenie ewentualnej możliwości zamieszkania tego terenu przez
ludzi i zwierzęta na pobyt stały.
Aspekt społeczny
Aktualne analizy i badania powinny określić konsekwencje dla
dzielnicy i miasta budowy osiedla na
ok. 20 000 a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców na tym
terenie a w tym szczególnie :
a. Ewentualne konsekwencje zamknięcia Huty „Arcelor Mittal
Warszawa ” (ze względu na protesty nowych mieszkańców) dla rynku
pracy na Bielanach i w Warszawie. (według danych z ArcelorMittal
Warszawa utrata pracy przez ok. 7300 osób – pracownicy etatowi i
podwykonawcy).
b. Zabezpieczenie obecnych i nowych mieszkańców dzielnicy przed
pogorszeniem warunków życia
z powodu niedostatku infrastruktury miejskiej.
c. Możliwość pogodzenia interesów miasta i właścicieli terenów
zainteresowanych zbudowaniem dużych osiedli mieszkaniowych na
kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy osób w tak bliskim sąsiedztwie
działającej huty stali.
Aspekt ekonomiczny
1. Powinno się przewidzieć konsekwencje finansowe z tytułu
utraty podatków (według danych „Arcelor Mittal Warszawa” wpływy z
podatków od 1993 roku wyniosły ok. 590 mln zł).
2. Aktualne analizy i badania winny wyjaśnić skutki ekonomiczne
dla całego miasta i określić ilość niezbędnych środków finansowych
potrzebnych w najb Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Metro na Tarchomin
osiedle na 50 000 tuż ludzi przy moście Północnym
Rada Dzielnicy Bielany - Pirelli PKO Estate
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ani grosza na szkołę w Miasteczku Wilanów
Bierzcie w Warszawie przykład z radnych Bielan
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wielka kłótnia o bloki przy Hucie Warszawa
Jednomyślne stan. Rady Dzielnicy Bielany
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Do 2014 r. miliard złotych ocieplenie obrzeży m...
cd2 nie ma zgody na osiedle Pirelli na Bielanach
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 30-tysięczna dzielnica zamiast fabryki traktorów?
Brońcie się jak radni Bielan - najpierw infrastruk
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nie dla osiedli w fabryce traktorów
Zróbcie jak na Bielanach - niech develop. zapłacą
Stanowisko Rady Dzielnicy Bielany z dnia 19 października 2009 r. w
sprawie zmiany przeznaczenia terenów położonych w rejonie stacji
metra Młociny oraz Huty Arcelor Mittal.
W związku z rozpoczętymi pracami nad zmianami zapisów w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
między innymi dla terenów położonych w rejonie stacji metra Młociny
oraz Huty ArcelorMittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) przedstawia Radzie Miasta st.Warszawy
negatywną opinię na temat zmiany przeznaczenia w/w terenu na tereny
mieszkaniowe.
Rady Dzielnicy Bielany negatywnie ocenia jakiekolwiek zmiany
przeznaczenia terenu położonego w rejonie stacji metra Młociny oraz
Huty Arcelor Mittal Warszawa (obecne przeznaczenie to tereny
przemysłowo-usługowe) zapisane w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy, do czasu
przedstawienia publicznie aktualnych, wiarygodnych i dokładnych
analiz i badań m.in. stanu ochrony środowiska na tym terenie
(natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi, powietrza, wody)
stwierdzających możliwość zamieszkania na tych terenach ludzi i
zwierząt na pobyt stały.
Rady Dzielnicy Bielany nie wyraża zgody na dopuszczenie możliwości
zmian w studium na tym terenie (możliwość zabudowy mieszkaniowej)
tak długo, jak nie zostaną przeprowadzone i przedstawione publicznie
analizy i wyliczenia ile będzie kosztowało i kto pokryje koszty
wybudowania infrastruktury (m.in. przychodnie zdrowia, żłobki,
przedszkola, szkoły, oraz drogi dojazdowe, komunikacja miejska)
ponieważ planowane osiedle na ok. 20 000
a docelowo nawet ok. 60 000 nowych mieszkańców może w radykalny
sposób pogorszyć warunki życia 130 000 obecnym mieszkańcom
dzielnicy.
W bardzo trudnej sytuacji budżetowej m st. Warszawy przewidywanej na
co najmniej najbliższe kilka lat nie do przyjęcia jest ryzyko
obciążenia kosztami stworzenia infrastruktury na tak dużym osiedlu
na prywatnym gruncie developera) budżetu miasta czyli wszystkich
mieszkańców Warszawy. Przypominamy o możliwości budowy na terenie
wokół huty dużego centrum wystawienniczo-handlowego zgodnie z
decyzją z dnia 19 września 2003r. Rady Dzielnicy Bielany m.st.
Warszawy, o warunkach zabudowy tego terenu.
Jakiekolwiek inne decyzje umożliwiające zabudowanie tego terenu
budynkami mieszkalnymi na pobyt stały mogą spowodować wieloletnie
konflikty i ostre protesty mieszkańców dzielnicy wynikające miedzy
innymi z zagrożenia utratą miejsc pracy, pogorszeniem warunków życia
w dzielnicy a także uciążliwego oddziaływania Huty na planowane
osiedle (m.in. według danych „ArcelorMittal Warszawa” stalownia
produkująca w trybie ciągłym 90 ton płynnej stali na godzinę,
przerób 2,5 tyś. ton złomu dziennie, hałda odpadów hutniczych).
Do czasu wyjaśnienia publicznie spraw związanych z m.in. z aspektami
ochrony środowiska, finansowymi
i społecznymi, opowiadamy się za pozostawieniem bez jakichkolwiek
zmian istniejące zapisy w Studium Zagospodarowania Przestrzennego
dla miasta stołecznego Warszawy - tj. tereny usługowo-przemysłowe
a dotyczące tego obszaru.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Rada Dzielnicy Bielany - Pirelli PKO Estate
cd: Rada Dzielnicy Bielany - Pirelli PKO Estate
UZASADNIENIE
Mimo zajmowania się tym problemem przez radnych od pół roku, dwóch
posiedzeń komisji Architektury, Urbanistyki Gospodarki
Przestrzennej i Ekologii w gronie wszystkich zainteresowanych stron
oraz każdorazowo kilkudziesięciu mieszkańców dzielnicy, wizji
lokalnej na omawianych terenach, spotkań radnych z mieszkańcami, nie
zostały dotychczas rozwiane poważne zastrzeżenia dotyczące zmiany
przyszłego zagospodarowania terenów wokół huty
i ewentualnych warunków życia na tym terenie ludzi i zwierząt na
pobyt stały.
Przyszłość i rozwój dzielnicy powinna być tworzona w sposób
przemyślany, planowy i długofalowy.
Ta kadencja samorządu przynosi decydujące rozwiązania dla
przyszłości północy Warszawy :
1.Zakończenie I linii metra na Bielanach Młocin,
2.Decyzja o przebiegu drogi ekspresowej (S-7) przez teren dzielnicy,
3.Modernizacja trasy Armii Krajowej jako drogi ekspresowej,
4.Budowa Mostu Północnego a tym samym połączenia drogowo-
tramwajowego całej północno-wschodniej i północno-zachodniej strony
Warszawy.
5.Planowana zabudowa rejonu ulicy Żeromskiego i Marymonckiej
tzw. „serek bielański”.
Już tylko te czynniki powodują widoczny wzrost zainteresowania
dzielnicą Bielany przez developerów i inne podmioty budujące nowe
bloki i domy jednorodzinne. Wzrost liczby nowych mieszkańców z tego
tytułu w najbliższych 10 latach jest przewidywany na kilkanaście
tysięcy osób. Dokładanie do tego możliwości budowy osiedla na
kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców może spowodować ogromne problemy
infrastrukturalne i finansowe dzielnicy.
Przykłady budowy wielkich osiedli developerskich w ostatnich latach
na terenie Warszawy (np. miasteczko „Wilanów”) są dla nas
wystarczającym ostrzeżeniem przed zagrożeniem znaczącego pogorszenia
warunków życia w naszej dzielnicy.
Rada Dzielnicy Bielany popiera rozwój budownictwa mieszkaniowego na
terenie dzielnicy (szczególnie na północnych obszarach) planowanego
i realizowanego zgodnie z istniejącymi przepisami prawa, zasadami
współżycia społecznego i uszanowaniem wyrażanej publicznie opinii
obecnych mieszkańców.
Dodatkowo ze względu na lokalizację i wielkość obszaru objętego
wnioskiem o zmianę przeznaczenia w/w terenu w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
(rejon stacji metra Młociny oraz Huty ArcelorMittal Warszawa
istnieje konieczność pilnego sporządzenia aktualnych, wiarogodnych i
dokładnych analiz i badań zawierających aspekt środowiskowy,
społeczny i ekonomiczny.
Analizy i badania zawierające aspekt środowiskowy, społeczny i
ekonomiczny mogące spowodować korektę czy zmianę obecnego stanowiska
mogą być przedstawione władzom i radzie dzielnicy Bielany zarówno
przez agendy miasta stołecznego Warszawy, zainteresowane strony oraz
niezależne podmioty i organizacje pozarządowe.
Aspekt środowiskowy
Niezbędna jest aktualna analiza odnosząca się do raportów z
poprzednich lat z tego terenu mówiących o znacznym skażeniu m.in.
związkami metali ciężkich. Badany powinien być cały rejon na terenie
Bielan mający być objęty zmianami w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy. Szczegółowej
analizie należy poddać natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi,
powietrza, wody. Podsumowaniem raportu powinno być jednoznaczne
określenie ewentualnej możliwości zamieszkania tego terenu przez
ludzi i zwierzęta na pobyt stały.
Aspekt społeczny
Aktualne analizy i badania powinny określić konsekwencje dla
dzielnicy i miasta budowy osiedla na ok. 20 000 a docelowo nawet ok.
60 000 nowych mieszkańców na tym terenie a w tym szczególnie :
a. Ewentualne konsekwencje zamknięcia Huty „Arcelor Mittal
Warszawa ” (ze względu na protesty nowych mieszkańców) dla rynku
pracy na Bielanach i w Warszawie. (według danych z ArcelorMittal
Warszawa utrata pracy przez ok. 7300 osób – pracownicy etatowi i
podwykonawcy).
b. Zabezpieczenie obecnych i nowych mieszkańców dzielnicy przed
pogorszeniem warunków życia z powodu niedostatku infrastruktury
miejskiej.
c. Możliwość pogodzenia interesów miasta i właścicieli terenów
zainteresowanych zbudowaniem dużych osiedli mieszkaniowych na
kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy osób w tak bliskim sąsiedztwie
działającej huty stali.
Aspekt ekonomiczny
1.Powinno się przewidzieć konsekwencje finansowe z tytułu utraty
podatków (według danych „Arcelor Mittal Warszawa” wpływy z podatków
od 1993 roku wyniosły ok. 590 mln zł).
2.Aktualne analizy i badania winny wyjaśnić skutki ekonomiczne dla
całego miasta i określić ilość niezbędnych środków finansowych
potrzebnych w najbliższych kilkunastu latach na infrastrukturę
kilkudziesięciotysięcznego osiedla na Bielanach :
a.- techniczną (drogi dojazdowe i wewnętrzne, ścieżki rowerowe,
rozwój komunikacji miejskiej, itp)
b.- medyczną (przychodnie zdrowia, placówki opieki społecznej
c.- oświatową (żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja,
biblioteki, itp.
- kulturalno-rekreacyjną (kluby, basen, tereny sportowo-rekreacyjne,
itp.)
– społeczną (komisariat, straż pożarna, itp.)
Analizy powinny określić kto sfinansuje tą infrastrukturę i jakie są
gwarancje formalno-prawne zagwarantowania środków na ten cel.
Analizy powinny określić zabezpieczenie interesów wszystkich
mieszkańców miasta tak by po wybudowaniu tak dużego osiedla ciężar
realizacji całej infrastruktury niezbędnej do jego funkcjonowania
nie spadł wyłącznie na budżet miasta (a tym samym wszystkich
mieszkańców Warszawy) co z kolei będzie skutkować zaniechaniem
realizacji inwestycji niezbędnych do funkcjonowania miasta w innych
dzielnicach.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Cadbury Schweps
Cadbury Schweps
Skarbimierz tak na prawde to Dolny Slask - 40 km od Wrocławia.
A mozna zalozyc watek bo to gigantyczna inwestycja:
Guma do żucia zamiast bombowców
Na przełomie stycznia i lutego Cadbury-Wedel sfinalizuje zakup
sześćdziesięciohektarowej działki w Skarbimierzu. Za sto milionów euro
powstanie tu zakład produkujący gumę do żucia
Skarbimierz to obecnie jeden z najatrakcyjniejszych terenów pod duże
inwestycje przemysłowe w Polsce. Będzie podstrefą Wałbrzyskiej Specjalnej
Strefy Ekonomicznej. Interesują się nim także inni wielcy inwestorzy.
Konkurencja dla Biskupic
- To teren lepszy niż podwrocławskie Biskupice, gdzie inwestuje LG Philips -
mówi Andrzej Pulit, od 1991 roku wójt Skarbimierza. Przedstawiciele LG
Philips, szukając miejsca na budowę fabryki, odwiedzali także Skarbimierz.
Inwestorów przyciąga m.in. to, że gminne tereny mają niezbędną infrastrukturę
techniczną - dostęp do energii dużej mocy i wysokociśnieniowego gazociągu.
Niedaleko, bo w odległości pięciu, ośmiu kilometrów, przebiega autostrada A4.
- Samorząd województwa opolskiego zadeklarował, że pomoże w tym roku
zmodernizować dojazd do autostrady - mówi Pulit. Droga do niej w części
prowadzi przez województwo dolnośląskie - Skarbimierz znajduje się na granicy
dwóch województw.
Inwestorzy szukają ulg
- W Biskupicach powstała podstrefa Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy
Ekonomicznej, co zdecydowało o wyborze przez LG tej miejscowości. Wielcy
inwestorzy szukają ulg finansowych - mówi wójt Pulit. Inwestycja Cadbury w
Skarbimierzu również będzie powiązana z powstaniem takiej podstrefy -
piętnastej już w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej i trzeciej poza
Dolnym Śląskiem.
Jej przedstawicie zainteresowali się terenami w Skarbimierzu w połowie
ubiegłego roku. - Wałbrzyska SSE potrzebuje terenów na duże inwestycje -
zauważa Pulit. Dlatego gmina Skarbimierz zamierza podjąć z nią długofalową
współpracę. Liczy na kolejne inwestycje.
Nadają się pod nie w Skarbimierzu tereny obejmujące 350 hektarów.
Cadbury-Wedel kupił 60 hektarów. - Chcąc przyciągnąć inwestorów, sprzedaliśmy
je po 5 złotych za metr - mówi Pulit. W odległym o blisko czterdzieści
kilometrów węźle bielańskim, na granicy Wrocławia, cena jest trzydzieści razy
wyższa.
Właśnie w tym węźle Cadbury ma od jedenastu lat fabrykę czekolady. Firma nie
kupiła tam jednak zapasowego terenu i nie ma się gdzie rozwijać. Nie
powtórzyła już tego błędu w Skarbimierzu. Planowana fabryka gumy do żucia
zajmie 2,6 hektara. Reszta terenu to rezerwa na kolejne inwestycje. W fabryce
zatrudnienie znajdzie około czterystu osób, co umożliwi zmniejszenie
bezrobocia w Skarbimierzu i odległym o kilka kilometrów Brzegu. -
Przedstawiciele firm inwestujących w strefie zwykle ostrożnie szacują zarówno
wartość inwestycji, jak i wielkość zatrudnienia w powstających zakładach. Nie
chcą składać deklaracji na wyrost, które później byłyby dla nich kłopotliwe. -
Nasze doświadczenie wskazuje, że zwykle nakłady inwestycyjne i zatrudnienie są
w wielu dużych firmach większe od deklarowanych - mówi Mirosław Gerber, prezes
Invest-Parku, spółki zarządzającej Wałbrzyską SSE.
Scheda po sowieckiej armii
Do początku lat dziewięćdziesiątych w Skarbimierzu były ściśle strzeżone
tereny wojskowe. Na powierzchni 350 hektarów znajdowało się lotnisko - baza
ciężkich bombowców sowieckich z pasem startowym o długości 2400 metrów i
szerokości 60 metrów. Zamaskowane hangary i wielkie zbiorniki paliwa. Obok
osiedle "leningradów", typowych bloków mieszkalnych dla rodzin wojskowych,
które powstawały we wszystkich bazach na Dolnym Śląsku. Przy lotnisku -
wielkie kasyno oficerskie.
Po wyjściu Armii Federacji Rosyjskiej z Polski lotnisko i osiedle przejął na
początku lat dziewięćdziesiątych wojewoda opolski. - Były różne koncepcje
zagospodarowania tego terenu. Planowano m.in. uruchomienie cywilnego lotniska
- mówi wójt. Wojewoda przekazał gminie najpierw osiedle i budynki. Wójt nie
ukrywa, że mimo pomocy państwa (udzielonej na mocy ustawy o zagospodarowaniu
terenów opuszczonych przez Armię Radziecką) gmina miała z nimi więcej
problemów niż korzyści. - W modernizację i zagospodarowanie tego mienia
zainwestowaliśmy 14 mln złotych, a zarobiliśmy 6 mln zł - podlicza.
Wszystkie obiekty poradzieckie gmina sprzedała prywatnym właścicielom. Kasyno
pierwotnie zamierzano zaadaptować na Urząd Gminy. - Policzyliśmy, że będzie to
kosztowało trzy miliony złotych. Wybudowaliśmy więc nowy pawilon, a kasyno
kupił przedsiębiorca z Brzegu - mówi Pulit.
W gruntownie zmodernizowanych dziewięciu blokach zamieszkali nowi lokatorzy,
przede wszystkim z Oławy, Brzegu, Strzelina i Nysy. Prawie tysiąc dziewięćset
osób. Ich przybycie zmieniło sytuację demograficzną rolniczej gminy, która
liczy obecnie około 7,1 tysiąca mieszkańców. Pojawiło się znacznie więcej
dzieci. Po 1997 roku powstało tu również osiedle domków dla powodzian z Lubrzy
(Opolskie), miejscowości zniszczonej przez rozlaną Odrę. Dopiero jednak w 2001
roku, gdy inne koncepcje okazały się nie do zrealizowania, wojewoda opolski
przekazał gminie tereny lotniska.
W ziemi nie ma ropy
Zmorą nowych właścicieli poradzieckich lotnisk na Dolnym Śląsku było
zanieczyszczenie ziemi ropą i produktami ropopochodnymi. Powszechnie mówiono,
że to skutek przeciekania paliwa przez zakopane w ziemi nieszczelne i
przerdzewiałe zbiorniki. - Nic podobnego. Wyjmowane zbiorniki były szczelne.
Ropa trafiała do gruntu w czasie przetaczania jej z cystern do ziemnych
zbiorników - mówi wójt Pulit. Tereny na dawnym lotnisku w Skarbimierzu zostały
oczyszczone. Wynik przeprowadzonych wówczas badań wskazywał, że są
ekologicznie czyste.
- Gdy jednak Cadbury rozpoczął rozmowy w sprawie inwestycji, zlecili własne
badania. Zrobili odwierty, badając teren pod względem chemicznym i
biologicznym. Potwierdziło się, że wszystko jest w porządku - mówi Pulit.
Cadbury to firma spożywcza, szczególna dbałość o warunki ekologiczne jest więc
konieczna. Pozytywny wynik badań przez nią przeprowadzonych to także zachęta
dla innych inwestorów. Tym istotniejsza, że trwają rozmowy w sprawie kolejnych
przedsięwzięć w Skarbimierzu, między innymi z firmami branży elektronicznej.
RAFAŁ BUBNICKI Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wojna Huty z deweloperem: radni po stronie fabryki
Po proteście radnych Bielan cisza w mediach jak ma
UZASADNIENIE
Mimo zajmowania się tym problemem przez radnych od pół roku, dwóch
posiedzeń komisji Architektury, Urbanistyki Gospodarki
Przestrzennej i Ekologii w gronie wszystkich zainteresowanych stron
oraz każdorazowo kilkudziesięciu mieszkańców dzielnicy, wizji
lokalnej na omawianych terenach, spotkań radnych z mieszkańcami, nie
zostały dotychczas rozwiane poważne zastrzeżenia dotyczące zmiany
przyszłego zagospodarowania terenów wokół huty
i ewentualnych warunków życia na tym terenie ludzi i zwierząt na
pobyt stały.
Przyszłość i rozwój dzielnicy powinna być tworzona w sposób
przemyślany, planowy i długofalowy.
Ta kadencja samorządu przynosi decydujące rozwiązania dla
przyszłości północy Warszawy :
1.Zakończenie I linii metra na Bielanach Młocin,
2.Decyzja o przebiegu drogi ekspresowej (S-7) przez teren dzielnicy,
3.Modernizacja trasy Armii Krajowej jako drogi ekspresowej,
4.Budowa Mostu Północnego a tym samym połączenia drogowo-
tramwajowego całej północno-wschodniej i północno-zachodniej strony
Warszawy.
5.Planowana zabudowa rejonu ulicy Żeromskiego i Marymonckiej
tzw. „serek bielański”.
Już tylko te czynniki powodują widoczny wzrost zainteresowania
dzielnicą Bielany przez developerów i inne podmioty budujące nowe
bloki i domy jednorodzinne. Wzrost liczby nowych mieszkańców z tego
tytułu w najbliższych 10 latach jest przewidywany na kilkanaście
tysięcy osób. Dokładanie do tego możliwości budowy osiedla na
kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców może spowodować ogromne problemy
infrastrukturalne i finansowe dzielnicy.
Przykłady budowy wielkich osiedli developerskich w ostatnich latach
na terenie Warszawy (np. miasteczko „Wilanów”) są dla nas
wystarczającym ostrzeżeniem przed zagrożeniem znaczącego pogorszenia
warunków życia w naszej dzielnicy.
Rada Dzielnicy Bielany popiera rozwój budownictwa mieszkaniowego na
terenie dzielnicy (szczególnie na północnych obszarach) planowanego
i realizowanego zgodnie z istniejącymi przepisami prawa, zasadami
współżycia społecznego i uszanowaniem wyrażanej publicznie opinii
obecnych mieszkańców.
Dodatkowo ze względu na lokalizację i wielkość obszaru objętego
wnioskiem o zmianę przeznaczenia w/w terenu w Studium
Zagospodarowania Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy
(rejon stacji metra Młociny oraz Huty ArcelorMittal Warszawa
istnieje konieczność pilnego sporządzenia aktualnych, wiarogodnych i
dokładnych analiz i badań zawierających aspekt środowiskowy,
społeczny i ekonomiczny.
Analizy i badania zawierające aspekt środowiskowy, społeczny i
ekonomiczny mogące spowodować korektę czy zmianę obecnego stanowiska
mogą być przedstawione władzom i radzie dzielnicy Bielany zarówno
przez agendy miasta stołecznego Warszawy, zainteresowane strony oraz
niezależne podmioty i organizacje pozarządowe.
Aspekt środowiskowy
Niezbędna jest aktualna analiza odnosząca się do raportów z
poprzednich lat z tego terenu mówiących o znacznym skażeniu m.in.
związkami metali ciężkich. Badany powinien być cały rejon na terenie
Bielan mający być objęty zmianami w Studium Zagospodarowania
Przestrzennego dla miasta stołecznego Warszawy. Szczegółowej
analizie należy poddać natężenie hałasu, zanieczyszczenie ziemi,
powietrza, wody. Podsumowaniem raportu powinno być jednoznaczne
określenie ewentualnej możliwości zamieszkania tego terenu przez
ludzi i zwierzęta na pobyt stały.
Aspekt społeczny
Aktualne analizy i badania powinny określić konsekwencje dla
dzielnicy i miasta budowy osiedla na ok. 20 000 a docelowo nawet ok.
60 000 nowych mieszkańców na tym terenie a w tym szczególnie :
a. Ewentualne konsekwencje zamknięcia Huty „Arcelor Mittal
Warszawa ” (ze względu na protesty nowych mieszkańców) dla rynku
pracy na Bielanach i w Warszawie. (według danych z ArcelorMittal
Warszawa utrata pracy przez ok. 7300 osób – pracownicy etatowi i
podwykonawcy).
b. Zabezpieczenie obecnych i nowych mieszkańców dzielnicy przed
pogorszeniem warunków życia z powodu niedostatku infrastruktury
miejskiej.
c. Możliwość pogodzenia interesów miasta i właścicieli terenów
zainteresowanych zbudowaniem dużych osiedli mieszkaniowych na
kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy osób w tak bliskim sąsiedztwie
działającej huty stali.
Aspekt ekonomiczny
1.Powinno się przewidzieć konsekwencje finansowe z tytułu utraty
podatków (według danych „Arcelor Mittal Warszawa” wpływy z podatków
od 1993 roku wyniosły ok. 590 mln zł).
2.Aktualne analizy i badania winny wyjaśnić skutki ekonomiczne dla
całego miasta i określić ilość niezbędnych środków finansowych
potrzebnych w najbliższych kilkunastu latach na infrastrukturę
kilkudziesięciotysięcznego osiedla na Bielanach :
a.- techniczną (drogi dojazdowe i wewnętrzne, ścieżki rowerowe,
rozwój komunikacji miejskiej, itp)
b.- medyczną (przychodnie zdrowia, placówki opieki społecznej
c.- oświatową (żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe, gimnazja,
biblioteki, itp.
- kulturalno-rekreacyjną (kluby, basen, tereny sportowo-rekreacyjne,
itp.)
– społeczną (komisariat, straż pożarna, itp.)
Analizy powinny określić kto sfinansuje tą infrastrukturę i jakie są
gwarancje formalno-prawne zagwarantowania środków na ten cel.
Analizy powinny określić zabezpieczenie interesów wszystkich
mieszkańców miasta tak by po wybudowaniu tak dużego osiedla ciężar
realizacji całej infrastruktury niezbędnej do jego funkcjonowania
nie spadł wyłącznie na budżet miasta (a tym samym wszystkich
mieszkańców Warszawy) co z kolei będzie skutkować zaniechaniem
realizacji inwestycji niezbędnych do funkcjonowania miasta w innych
dzielnicach.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Strona 1 z 2 • Znaleziono 41 wypowiedzi • 1, 2