zamknac za soba drzwi
Katalog znalezionych frazArchiwum
- zamki szyfrowe do drzwi
- zamknięcie drzwi balkonowych
- zamknięcie drzwi balkonowych
- zamurowanie drzwi
- zamknąć działalność gospodarczą
- zamknąć działalność gospodarczą
- zamknąć za sobą drzwi
- zamrażarka GORENJE
- Zamki w stylu gotyckim
- Zamówienia produkcyjne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- przybowka.xlx.pl
Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zamknac za soba drzwi
Temat: Passat B4, drzwi pasazera nie chca sie zamknac
Andrzej m. wrote:
Passat 95r, centralny zamek bez pilota. Autko odpalam rano, po chwili
wsiada pasazer i nie moze zamknac swoich drzwi. Drzwi zachowuja sie jak by
nie bylo zadnego zamka, nawet gdy docisne je mocno i proboje zamknac dzwi od
wewnatrz. Element mechaniczny odpowiadajacy za zatrzasniecie drzwi w ogole
nie reaguje. Wysiadam, kluczyk w drzwi pasazera i krece, a tu zamiast sie
zamknac to szyby w gore gdy zamykam i w dol gdy otwieram. Po chwili wszystko
dziala tak jak powinno. Zdazylo mi sie to dzis i przedwczoraj - tylko rano
przy pierwszym odpaleniu (zimno?). Jakies zwarcie? Akumulator ok. Kto wie
gdzie grzebac, co sprawdzic, przeczyscic, naprawic. Slabo znam te auto (mam
je od 2 miesiecy). Dziekuje za wszelkie wskazowki.
mozliwe, ze do zamka dostalo sie poprzedniego wieczoru nieco wody, ktora
w nocy przymarzla do czesci mechanizmu zamka a konkretnie jego obudowy i
zapadki, ktora zaskakuje na skoblu w srodkowym slupku. siknij od gory w
zamek troche wd40 (przez zalaczona slomke) i otworz/zamknij kilkanascie
razy drzwi, powinno pomoc.
a tak w ogole to z podobnymi tematami zapraszam na vw-passat.pl :)
Temat: Centralny zamek.
Witam,
wyskoczylem na tej grupie jak filip z konopii a to na skutek zakupu
samochodu z komisu :) wszystko jest pieknie ale dlaczego raptem cos
przestalo dzialac.
Problem dotyczy "prawdopodobnie" silownika zamka od strony pasazera. Wyglada
to tak ze nie moze on ani zamknac ani otworzyc drzwi bez manualnej pomocy
:).
Gdy paluchem popycham pret idacy od silownika do zamka "mechanizmu" otwiera
sie i zamyka, dostep do samego zamka "mechanizmu" po sciagnieciu
"maskownicy" z drzwi mam tyle o ile...ledwo wciskam lape, popryslakem
mechanizm zamka "ruchome elementy i ich tory ruchu" smarem w spraju "CRC"
ale to nie wiele pomoglo. Dalej reaguje tylko na "paluchowe rozwiazanie" Czy
ratuje mnie wylacznie ASO ? moze mozna jakos sprawdzic czy ow silownik ma
dosc mocy ? lub ktorys z elementow mechanizmu stawia zbyt wielki opor ?.
Ew. jaki moze byc koszt wykonania takiej naprawy w ASO mazdy ?
Mariusz.
M. MX3 1.8 V6
Temat: Centralny zamek.
zmien ten silownik na uniwersalny 6kg gwarantuje ze bedzie chodzil koszt
silownika 40 zl
Witam,
wyskoczylem na tej grupie jak filip z konopii a to na skutek zakupu
samochodu z komisu :) wszystko jest pieknie ale dlaczego raptem cos
przestalo dzialac.
Problem dotyczy "prawdopodobnie" silownika zamka od strony pasazera.
Wyglada
to tak ze nie moze on ani zamknac ani otworzyc drzwi bez manualnej pomocy
:).
Gdy paluchem popycham pret idacy od silownika do zamka "mechanizmu"
otwiera
sie i zamyka, dostep do samego zamka "mechanizmu" po sciagnieciu
"maskownicy" z drzwi mam tyle o ile...ledwo wciskam lape, popryslakem
mechanizm zamka "ruchome elementy i ich tory ruchu" smarem w spraju "CRC"
ale to nie wiele pomoglo. Dalej reaguje tylko na "paluchowe rozwiazanie"
Czy
ratuje mnie wylacznie ASO ? moze mozna jakos sprawdzic czy ow silownik ma
dosc mocy ? lub ktorys z elementow mechanizmu stawia zbyt wielki opor ?.
Ew. jaki moze byc koszt wykonania takiej naprawy w ASO mazdy ?
Mariusz.
M. MX3 1.8 V6
Temat: Zrzutka na Nokie 3210 dla Alexa Boronia
On Thu, 27 Dec 2001 10:47:28 GMT, la@poczta.fm (lampa) wrote:
| zatem powiedz mądralo (skoro nie głupku) w jakiej sieci najlepiej działa
Odezwał się idiota za dyche i sie mondrzy Ty cioto jebana. Ja sie na
grupach ludzi nie pytam jak dziala dlaczego nie itp.
i 2 2 nie jestem Idiotą ani Mondralą. A ze ty nim jeste to mnie MTV
(nieobchodzi)
pl.misc.telefonia.gsm is going DOWN
popatrz facet na siebie kim Ty jestes, a potem osadzaj innych
Syn szambiarza... słoma w butach, sieczka i kloaka w gebie, adnotacje
w aktach sadowych i mozdzek mniejszy, niz u wrobleka.
Po prostu kompromitujesz sie swym brakiem znajomosci jezyka, kultury i
obycia.
Jestes zwykkym, ordynarnym cwokiem z pegieerowskiej
obory.
Odkad wszedlem w posiadanie SDI dzielonego z 10 innych drecholi to az
uszy wiedna i zal czytac
Zamknij za soba drzwi od chlewu bo gnojem zajezdza
Temat: Prosba!!!
Skąd moge zassac soft do loków do 3210 wersja V05.01 NSE-8/9. A
skąd generator do NOLU I NGGE ?Pozdrawiam
r@kki.net.pl
Nalezy sie przejsc na dworzec centralny w W-wie. Nastepnie wejsc do
publicznych szaletow (tam gdzie jest taka krzykliwa pani, co sie podnieca
fotokomorka) i skierowac sie ku drugiej od wejscia kabinie (w ubikacji dla
panow). Po wejsciu do kabiny zamknac za soba drzwi. Nastepnie umiescic glowe
w muszli i zaczac ssac. Nalezy ssac powoli, ssac az do odczucia sliskiego
przedmiotu wielkosci sliwki. To wlasnie ten soft.
P.S. W szaletach na dworcu we Wroclawiu mozna ponoc zassac generator kodow
do jakiegos prepaida.
Temat: Prosba!!!
Poczucie humoru to ty masz piszac to o sobie z wlasnego doswiadczenia,dobrze
wiedziec kogo szukac jak mi sie kibelek zatka!!!
Nalezy sie przejsc na dworzec centralny w W-wie. Nastepnie wejsc do
publicznych szaletow (tam gdzie jest taka krzykliwa pani, co sie podnieca
fotokomorka) i skierowac sie ku drugiej od wejscia kabinie (w ubikacji dla
panow). Po wejsciu do kabiny zamknac za soba drzwi. Nastepnie umiescic
glowe
w muszli i zaczac ssac. Nalezy ssac powoli, ssac az do odczucia sliskiego
przedmiotu wielkosci sliwki. To wlasnie ten soft.
P.S. W szaletach na dworcu we Wroclawiu mozna ponoc zassac generator kodow
do jakiegos prepaida.
--
CZY CHCESZ WYGRAC 2000 PLN ? http://www.empik.com/ft2k.htm
Milenijna Loteria Promocyjna tylko do 31 stycznia w EMPiK.com
--
CZY CHCESZ WYGRAC 2000 PLN ? http://www.empik.com/ft2k.htm
Milenijna Loteria Promocyjna tylko do 31 stycznia w EMPiK.com
Temat: era i wezwanie przedsadowe
Skończone zero wabiące się "eg0" <shyd@poczta.onet.plnapisało:
ublizam tym, ktorzy mi ublizaja.
Słuchaj no, śmieciu jeden:
Ta grupa istnieje od ponad pięciu lat w usenecie. Obowiązują tu pewne
zasady, każda nowopojawiająca się osoba jest OBOWIĄZANA te zasady poznać
i ich przestrzegać.
Niestety w ramach internetu pod strzechą, zaczynają przypełzać tu różne
odpady społeczne, które od samego początku chcą okradać firmę, zaś na
zwróconą uwagę jeszcze bezczelnie kłapią jadaczką, miast przeprosić i
zamknąć za sobą drzwi.
Tak to jest - drzwi się nie zamknie i podczas koleżeńskiej dyskusji
pojawia się z nikąd jakaś szmata, któta wprasza się, obżera za darmo, na
wszelkie próby wykazania niestosowności odpowiada w pyskaczy sposób.
ale kazdy ma prawo do samoobrony.
Samoobrona to dobre miejsce dla takiego skończonego zera, jak ty.
Nie potrafisz się zachować w towarzystwie (na grupie dyskusyjnej), to
wynocha do obory!
Paniał?
Temat: SKANOWANIE POTRÓW TO PRZESTEPSTWO TERRORYZMU INTERNETOWEGO
Dariusz wrote:
A w kazdym razie nikomu o tym nic nie wiadomo.
Uzytkownik internetu przez tepse dial-up 0202122 jest w wiekszosci
jedynie uzytkownikiem
internetu a nie oferentem jakichkolwiek uslug.
Nie musi nic blokowac, gdyz nie oferuje zadnych uslug.
Jedynie wchodzi do internetu, loguje sie i czyta strony www, sciaga
pliki, czyta grupy dyskusyjne itd.
i taki jest standard.
Chyba dla M$-userow!!!
Ma dom, w ktorym sie czuje bezpiecznie i nie musi zamykac wszystkich
okien, drzwi w ciagu dnia, a na noc je zamyka, tak jak na noc wylacza
komputer od internetu
i to wszystko.
Niestety bardzo upraszczasz. To, ze Ty byc moze tak robisz nic nie oznacza.
A moze ja mam kompa polaczonego w klaster z innymi i robia one jakies
obliczenia? Wtedy caly czas bedzie on musial byc polaczony...
Musisz zauwazyc, ze przestepstwem jest dzialanie na czyjas szkode i to
niezgodne z obowiazujacym prawem. Patrzenie nim nie jest.
Temat: centrale Żoliborz
Użytkownik "PiotRek" napisał:
Tyle że scenografowi nie chciało się chyba zajrzeć do
książki telefonicznej, bo na owej tabliczce było napisane
"Policja - 999, Pogotowie Ratunkowe - 997"
:-)))
Oj, chyba to musiała być Milicja (Obywatelska), wszak por. Sławomir
Borewicz pracował w SUSW, a nie żadnej tam policji.
;-)
Ale tak w ogóle, to ten serial też jest pełen ciekawostek
telekomunikacyjnych z tamtych lat.
Pamiętsz może odcinek, gdzie tresowany wilczur miał podjąć okup w lesie?
Rok produkcji chyba 1978 i występuje tam niesamowicie ciekawe urządzenie
pt. fotofax, służące do przesyłania zdjęć (portretów pamięciowych) pomiędzy
komisariatami w Polsce. ALe maszyna... szok w tramkach! ;-)
Ostatni odcinek zrobili chyba w 1987 pt. "Zamknąć za sobą drzwi", gdzie
nasz dzielny glina porozumiewa się dalekopisem z majorem milicji
jugosłowiańskiej w Belgradzie. :)
Temat: centrale Żoliborz
Ale tak w ogóle, to ten serial też jest pełen ciekawostek
telekomunikacyjnych z tamtych lat.
Pamiętsz może odcinek, gdzie tresowany wilczur miał podjąć okup w lesie?
Rok produkcji chyba 1978 i występuje tam niesamowicie ciekawe urządzenie
pt. fotofax, służące do przesyłania zdjęć (portretów pamięciowych)
pomiędzy
komisariatami w Polsce. ALe maszyna... szok w tramkach! ;-)
Ostatni odcinek zrobili chyba w 1987 pt. "Zamknąć za sobą drzwi", gdzie
nasz dzielny glina porozumiewa się dalekopisem z majorem milicji
jugosłowiańskiej w Belgradzie. :)
Albo jechał polonezem przeez całą polskę i cały czas rozmawiał z komendą w
Warszawie.
Wlazł z Tukanem do piwnicy i też działało.
Buecheche.
Michał
Temat: [Lu] spoznienie z winy kontrolerow
za www.kurier.lublin.pl
INTERWENCJE: Spóźniona z winy kontrolerów MPK
â W środę wieczorem jechałam na zajęcia trolejbusem nr 152. Na
przystanku, na którym powinnam wysiąść, weszło dwóch kontrolerów â mówi
Kamila G. â Jeden z nich zastąpił mi drzwi i opieszale zabrał się do
sprawdzania ważności mojego biletu miesięcznego. W tym czasie drzwi
zamknęły się i trolejbus ruszył. Przypomniałam kontrolerom, że na tym
przystanku muszę wysiąść, ale oni nic sobie z tego nie robili. Moją
prośbę kontroler skwitował, że nic się nie stanie, jak wysiądę na
następnym przystanku. Musiałam się więc wracać i przez to spóźniłam się
na zajęcia Czy kontrolerzy MPK są bezkarni?
Sprawę Czytelniczki przekazaliśmy rzecznikowi MPK.
â Przepraszamy tę panią za te uciążliwości. Jestem jednak zaskoczony tą
skargą â mówi Stanisław Wojnarowicz, rzecznik MPK. â Sprawdzimy, czy
rzeczywiście doszło do sytuacji opisanej przez Waszą Czytelniczkę, a
jeżeli tak, to wyciągniemy z tego konsekwencje. Przypomnimy też
wszystkim kontrolerom o tym, że sprawdzanie biletów nie powinno
utrudniać pasażerom wysiadania.
Temat: Zaobserwowane
PUPa ma jeszcze jednego testowego MANa! Niestety widzialem go z bardzo
daleka wiec nie podam linii/rejestracji/numeru - w kazdym razie jest
to prawdopodobnie ten sam typ co najnowsze MANy w Gliwicach (nie znam
sie na MANach) - te z czarnym pasem z plexi z tylu na wysokosci
tylnego wyswietlacza. Na pewno nie mial na lewym boku tych czerwonych
napisow, wiec nie byl to ten, ktorego widzialem dwa dni temu.
***
Gliwickie DABy maja ciekawa funkcje, o ktorej nie wiedzialem - moga
zamykac jedno skrzydlo drzwi! Otoz stalem sobie dzis na Stawowej
czekajac na 6-tke, a przede mna stal 840. Poniewaz akurat w tym
momencie zalczela sie sie sniezyca (sic!), a wialo w kierunku
otwartych drzwi, kierowca zamknal po jednym skrzydle w kazdych
drzwiach (tzn. w 2 i 3, bo 1 mial zamkniete, a w 4 jest tylko jedno
skrzydlo). Btw - to sie nazywa troska o pasazera! ;-) Zeby bylo
jesdzcze ciekawiej DABy nie maja (badz kierowca nie znal) funkcji
zamykania drugich skrzydel w takiej sytuacji - przed odjazdem kierowca
musial otworzyc zamkniete uprzednio "polowki", a dopiero potem mogl
zamknac drzwi normalnie.
***
Wczoraj na 7-ce (nie dojrzalem niestety numeru pociagu) jezdzila
bytomska solowka - #770.
***
W Zabrzu roboty przy estakadzie nad parkiem laczacej de Gaulle'a z al.
Korfantego ida jak burza. Czyzby zamierzali ja skonczyc w tym roku?
(planowo mialy byc 2 lata). Swoja droga, ciekawe czy UM w Zabrzu ma
juz opracowana koncepcje zmian w ukladzie linii autobusowych?
WILQ
Temat: Śmierć pod tramwajem - prasówka
| Jasne. Tylko jakoś wolałbym, żeby np. nagły pożar przydarzył mi się w
| stopiątce, niż helmucie (o holendrze litościwie nie wspomnę).
Tu bym się nie zgodził. W naszych zmodernizowanych składach klasy
105Na+105NaD, skrzydla nowoczesnych jednoszybowych drzwi otworzyc
holendernie trudno. A w GT6/8 można nawet z buta (jak sie pali oczywiscie
;-p
PSOT Swoją drogą, pewnego razu w Gdańsku, w jakieś parszywe wakacje,
pewien 3x105Na wywiózł mnie na Unimil, zamiast na Stogi ;- Tak się
składało, że byłem młody i śmiertelnie wystraszony, więc ewakuowalem, jak
jeszcze się turlał na kółku :-) A drzwi zamknęły się same.
Pozdrawiam
Adam SHBiałas
najmłodszy red. NzP www.mpk.poznan.pl/kmps/nzp
Strona (bardzo) osobista www.N21.z.pl
Temat: Zmiany obsady taborowej od 5 lutego br.
On Tue, 5 Feb 2002 14:37:19 +0100, "Marek Klimek"
<kli@kzkgop.com.plwrote:
| Widac najwyzszy poziom zaczerpnal rady w PKP, jak to popyt nalezy
| wygaszac...
Kolejnosc jest odwrotna - za wygasajacym popytem musza isc konsekwencje.
Przeciez ostrzegalem, ze ciecia dopiero siezaczynaja. I nie ludzmy sie -
beda kolejne. Az do brakujacych 24 mln. Czyli zaledwie 5 procent kursow,
ale - oczywiscie - ponadpowiatowych.
Ale kwoty 24 mln można albo poszukiwać poprzez redukcję oferty
przewozowej albo poprzez zwiększenie wpływów. Patrząc na to, że bilet
miesięczny/kwartalny stanowi ofertę korzystną cenowo, podnosząc w
niewielki sposób cenę biletu miesięcznego można było zniwelować te
różnicę, zwłaszcza, że to nadal będzie kwota akceptowalna przez
większość pasażerów.
A dzięki redukcjom krotności wagonów w obsadzie taborowej pociągów
będzie można spokojnie podróżować na gapę - żaden kanar do wagonu się
nie zmieści, a nawet jeśli uda mu się wsiąść, to za bardzo nie będzie
miał miejsca, by ruszyć ręką i wyciągnąć z kieszeni legitymację.
Czyżby o to chodziło? A może chodziło o to, żeby wlepiać kolejne kary
za spóźnienia, gdyż motorowy będzie grzecznie czekał na przystanku
kilka minut, aż zamkną się wszystkie drzwi?
Temat: Zmiany obsady taborowej od 5 lutego br.
Ale kwoty 24 mln można albo poszukiwać poprzez redukcję oferty
przewozowej albo poprzez zwiększenie wpływów. Patrząc na to, że bilet
miesięczny/kwartalny stanowi ofertę korzystną cenowo, podnosząc w
niewielki sposób cenę biletu miesięcznego
Dokladnie o 7 zlotych.
można było zniwelować te
różnicę, zwłaszcza, że to nadal będzie kwota akceptowalna przez
większość pasażerów.
Jasne, jasne. I dlatego co miesiac biletow sprzedaje sie mniej, bo jazda
autem wypada taniej.
A dzięki redukcjom krotności wagonów w obsadzie taborowej pociągów
będzie można spokojnie podróżować na gapę - żaden kanar do wagonu się
nie zmieści,
To sie okaze.
a nawet jeśli uda mu się wsiąść, to za bardzo nie będzie
miał miejsca, by ruszyć ręką i wyciągnąć z kieszeni legitymację.
To tez sie okaze. Niektorzy kontrolerzy osiagneli juz 50 procent "gotowek".
Czyżby o to chodziło? A może chodziło o to, żeby wlepiać kolejne kary
za spóźnienia, gdyż motorowy będzie grzecznie czekał na przystanku
kilka minut, aż zamkną się wszystkie drzwi?
No, to juz jest jakis paranoidalno-spiskowy wytwor chorej glowy.
MFK
Temat: IC po raz x...
Moon napisał(a):
Jak zwykle - 1 klasa, full wypas, tylko, że światła nie ma.
Gazetką mogę sobie powahlować, bo klimka też się spierdoliła.
To tam wogole jest klima?
Widac jak dlugo jezdzilem (4 lata) to jeszcze na sprawna nie trafilem.
Raz tylko trafil sie jakis swiatly gosc ktory twierdzil ze zeby klima
zaczela dzialac trzeba zamknac okno i drzwi... Ze na zewnatrz bylo ze
40C, a wewnatrz 6 osob to klima by sie przydala.
No i za rada jegomoscia zamykamy wszystko... minuta mija i nic.
-moze sie musi rozpedzic?
No dobra... czekamy...
6 osob w pociagu... temperatura sie robi saunowa... Ludzie jacyc tacy
tez chyba nie prosto spod prysznica, czuje ze jak tak dalej pojdzie to
nie dam rady.
Zaproponowalem zakonczenie eksperymentu, co uczynilismy... odetchnalem :)
Podobno jeden znajomy jechal kiedys IC z klima... Co rpawda nie wiadomo
czy to byla klima, ale podobno tak zimno bylo w wagonie ze sie nie dalo
wytrzymac. Tylko to byl wagon bezprzedzialowy.
Z ta klima w IC to cos jak z Yeti...
Ktos tam cos slyszal, ktos zna kogos kogo znajomy to widzial, gdzies to
zjawisko nawet w prasie opisali, ale tak jak by ktos chcial sam na
wlasne oczy to nie tak latwo :)
Temat: IC po raz x...
Tomasz Pyra napisał(a):
Jak zwykle - 1 klasa, full wypas, tylko, że światła nie ma.
Gazetką mogę sobie powahlować, bo klimka też się spierdoliła.
To tam wogole jest klima?
Widac jak dlugo jezdzilem (4 lata) to jeszcze na sprawna nie trafilem.
Raz tylko trafil sie jakis swiatly gosc ktory twierdzil ze zeby klima
zaczela dzialac trzeba zamknac okno i drzwi... Ze na zewnatrz bylo ze
40C, a wewnatrz 6 osob to klima by sie przydala.
No i za rada jegomoscia zamykamy wszystko... minuta mija i nic.
-moze sie musi rozpedzic?
No dobra... czekamy...
6 osob w pociagu... temperatura sie robi saunowa... Ludzie jacyc tacy
tez chyba nie prosto spod prysznica, czuje ze jak tak dalej pojdzie to
nie dam rady.
Zaproponowalem zakonczenie eksperymentu, co uczynilismy... odetchnalem :)
Podobno jeden znajomy jechal kiedys IC z klima... Co rpawda nie wiadomo
czy to byla klima, ale podobno tak zimno bylo w wagonie ze sie nie dalo
wytrzymac. Tylko to byl wagon bezprzedzialowy.
Z ta klima w IC to cos jak z Yeti...
Ktos tam cos slyszal, ktos zna kogos kogo znajomy to widzial, gdzies to
zjawisko nawet w prasie opisali, ale tak jak by ktos chcial sam na
wlasne oczy to nie tak latwo :)
Przedwczoraj coś mi w IC wiało w łokieć. Wyłączyć się nie dało, więc to
była chyba klima.
Pozdrawiam
Adam
Temat: Zwyczaj zostawiania otwartych drzwi...
| ... do sracza, piętnuję.
| Kto wymyślił że smród nasranego ma się rozchodzić po domu żeby
| szybiciej w kiblu wywietrzało?
use wentylator, luke
I co? Myślisz że można powiedzieć gościom żeby odpalali wentylator i
siedzieli w klopie zanim wszystkiego nie wyssie? Czy nie prościej jest
zamknąć za sobą drzwi i poczekać aż standardowa wentylacja załatwi sprawę
nie przejmując się tym że w kiblu śmierdzi? Przecież to sracz, więc chyba to
nic dziwnego że może tam sraką przez 5 min od srania śmierdzieć?
Temat: Zwyczaj zostawiania otwartych drzwi...
Norton napisał(a):
I co? Myślisz że można powiedzieć gościom żeby odpalali wentylator i
siedzieli w klopie zanim wszystkiego nie wyssie? Czy nie prościej jest
zamknąć za sobą drzwi i poczekać aż standardowa wentylacja załatwi sprawę
nie przejmując się tym że w kiblu śmierdzi? Przecież to sracz, więc chyba to
nic dziwnego że może tam sraką przez 5 min od srania śmierdzieć?
Wentylator automagicznie załączający się ze światłem załatwia sprawę.
Chyba, że goście do takich luksusów jak światło w sraczu nie nawykli...
to się nie dziw.
Temat: OT: Bajka o ludziach wcale nie piatkowa
(...)
PS . Macie racje NTG , wiec jest to moj ostatni post
Gabrysiu...
powiedz ... co się stało...
na pręga... albo na priva...
nie tylko Ty coś poczułaś... przychodząc tutaj...
wycisnęłaś na pręgu swoj ślad...
na Twoje listy się czeka...
nie możesz... ot... tak ... zamknąć za sobą drzwi
Twój problem... już jest naszym...
napisz...
pozdrawiam... i martwię się
biki(...)
Temat: Komarrrry
Myjk napisał(a):
RAID zabija... NA ŚMIERĆ! :
Psikałem przez dwudziestą, i nie dość,
Że tak się zapytam, czytałeś instrukcje obsługi tego pryskacza?
Tak?
Zamknąć okna i drzwi, spryskać kierując się w kierunku wyjścia, nie
wchodzić przez 20 minut, voila.
Temat: To co, będzie żałoba narodowa?
bO fAJNY jESTEM rAPID pisze:
doslaw wrote:
| Rais pisze:
| krz pisze:
| Czytam portaliki newsowe - wszędzie "koszmar" "tragedia" "kraj
| pogrążony w smutku"...
| A ja widzę "triumf", "sukces", "zwycięstwo"...
| a ja widze skwar,
JEST ZAJEBISCIE!
| obrzydliwe cieplo,
JEST FANTASTYCZNIE
wez se farelke i zamknij szczelniej te drzwi szafy
Temat: To co, będzie żałoba narodowa?
doslaw wrote:
bO fAJNY jESTEM rAPID pisze:
| doslaw wrote:
| Rais pisze:
| krz pisze:
| | Czytam portaliki newsowe - wszędzie "koszmar" "tragedia" "kraj
| | pogrążony w smutku"...
| A ja widzę "triumf", "sukces", "zwycięstwo"...
| a ja widze skwar,
| JEST ZAJEBISCIE!
| obrzydliwe cieplo,
| JEST FANTASTYCZNIE
wez se farelke i zamknij szczelniej te drzwi szafy
zamknij sie w serwerowni, jak lubisz chlodek!
Temat: powalone sny
otoz ostatniej nocy snilo mi sie, ze moja zona poddala sie operacji
polegajacej na przyszyciu penisa
A mi sie snilo, ze nie zamknalem na noc drzwi balkonowych, i co? Faktycznie
nie zamknalem.
Wyrazy wspólczucia
Przemek
Temat: oszukane landrynki
Pewnego dnia, a było to Wed, 1 Oct 2003 16:18:33 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <hanusia@[i powiedziała:
Użytkownik "Wojciech Sosiński" <sosen@.pf.plnapisał w
wiadomości | [...] Viktorio, jak moglas ?
| co teraz Don Emanuel Filipio Esteba Sanczez powie ?
Powie "Dobra ta herbata, wuju".
Kawa! I "Niech ostatni zamknie za są drzwi".
Zuzanka
Temat: oszukane landrynki
| [...] Powie "Dobra ta herbata, wuju".
Kawa!
A dałabym sobie oponkę uciąć, że herbata... Wot, skleroza.
I "Niech ostatni zamknie za są drzwi".
Ale to nie tem Murzyn!
Temat: ..i to by bylo na tyle
:-)
I juz. Po wieku. Ostatni wychodzay z XX wieku proszony jest zgasic
swiatlo i delikatnie zamknac za soba drzwi. A ja dopijam powolutku
Courvoisiera (VSOP) i ide spac, zyczac Wam i sobie:
"..i niech Ci sie przysnia
pogodni, zamozni Polacy:
ze luznym zdazaja tramwajem,
wytworna konfekcja okryci
i darza usmiechem sie wzajem
i wszyscy do czysta wymyci.
I wszyscy uczciwi od morza
po gory az hen...
Dobranoc.
Juz czas
na sen."
Uzdrawiam,
Marek Kozlowski
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Numer 112
A co chciałeś zgłosić ?
ja nie miałem problemów, dzwoniłem 3 razy i za każdym razem Policja
zjawiała
się po 5-7 minutach
gdzie to jest tak fajnie?
mnie uparli się, ze podadzą numer najbliższego komisariatu (centrum Katowic)
to ja, ze nie mam kasy na karcie, i że mają przyjąć (zgłoszenie próby
kradzieży autka)
no, to łaska, i już w 10 min (komisariat odległy o ... 200m) dał się słyszeć
sygnał policyjnego koguta - ekipa ruszyła spod komisariatu
złodzieje mieli dość czasu żeby zamknąć za sobą drzwi okradanego autka, i
wybrać bramę w której się schowali
akcja policji zakończona sukcesem - auto uratowano (tyle, ze złodzieje
kradli i ukradli radio...)
pozdr.
PiotrP
Temat: its a long way to home:)
Miejsce: Warszawa
Czas: dziś po robocie (12 godzin nudy)
wychodzę z roboty o 21. wsiadam w 159 i jadę do rozbratu. z tym ze
zapomniałem ze on jedzie laziekowska a nie tam za legią (tak jak 162) i że
mój przystanek jest zaraz za zakrętem, a nie 2 dalej. To ze
jestem przy rozbracie uświadomiłem sobie dopiero jak sie drzwi zamknęły.
ok myślę sobie, pojadę dalej, zobaczę, może sklep będzie po drodze otwarty
to sobie cos do szamania kupie. jadę dalej, minąłem al. ujazdowskie (eeee.
zanim 151 przyjedzie...)
dojechałem do konstytucji. teraz decyzja: trasa ł i przesiadka na saskiej
czy do centrum i bezpośrednio do domu.
do centrum.
sklepy z kajzerkami wszystkie pozamykane:) po 10 minutach przyjechało
151:)
musiałem mieć niezła minę jak znów mijałem rog pięknej i ujazdowskich -
juz tam dzisiaj byłem. 20 minut temu:P
W sumie, z sadyby na saska kępę wracałem równo godzine (co na rowerze
zajęło by mi max 30 minut, a na piechotę po pijaku kiedyś zajęło mi 1h 10
minut (dodatkowo mróz był)).
wszystko przez tą p***, ogłupiającą robotę.
Temat: Spotkanie TLUG
Forward listu z mojej korespondencji:
===============================================================================
On Fri, Aug 27, 1999 at 01:23:33PM +0200, Max wrote:
Witaj Marcinie!!
Czytalem Wasz watek na p.r.t o TLUG. Czy ta grupa bedzie zrzeszac raczej
zaawansowanych znawcow Linuksa? Bo ja bylbym chyba tez zainteresowany
ale jestem "zielony". Dzisiaj nie moge przyjsc do Melmaka (naciski
promotora o przyspieszenie dodania 3 liter przed nazwiskiem) ale
pozniej...
Mysle, ze grupa powinna zrzeszac wszystkich uzytkownikow Linuksa - zarowno
poczatkujacych jak i zaawansowanych. Powiem wiecej - dobrze byloby
zwerbowac ludzi, ktorzy uzywaja tylko Windozow w celu naprowadzenia
na Jedynie Sluszna Droge (tm) - oczywiscie tylko takich, ktorzy sa
reformowalni... :)
Mozna przypuszczac, ze zainteresowanie grupa nie bedzie tak duze, ze
musielibysmy zamykac przed kimkolwiek drzwi. Oczywscie roznice poziomu
wiedzy sa nie do unikniecia - jednym z celow istnienia TLUG powinna byc
wzajemna edukacja wsrod stowarzyszonych :)
Pozdrawiam,
Wanted
P.S. Pozwalam sobie wyslac ten liscik dodatkowo na
pl.regionalne.trojmiasto - mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko temu.
Temat: Spotkanie TLUG
Dnia Fri, 27 Aug 1999 13:34:06 +0200, Marcin Sochacki
<wan@spam-to-dev-null.bg.univ.gda.plnapisał(a):
Mysle, ze grupa powinna zrzeszac wszystkich uzytkownikow Linuksa - zarowno
poczatkujacych jak i zaawansowanych. Powiem wiecej - dobrze byloby
zwerbowac ludzi, ktorzy uzywaja tylko Windozow w celu naprowadzenia
na Jedynie Sluszna Droge (tm) - oczywiscie tylko takich, ktorzy sa
reformowalni... :)
A jeśli nie po dobroci to może użyjemy... :)
Uważam, że nie można zamykać nikomu drogi do wiedzy tylko dlatego, że mniej wie,
to by była dyskryminacja. Ale z moich doświadczeń w organizowaniu spotkań
Linuxowych wynika, że często jest tak, że przyjdzie kilka osób zainteresowanych,
a reszta to wogóle nie znają żadnego systemu unixowego, często mają problemy
z obsługą komputera, a przychodzą bo Linux jest ostatnio modny. Ale wydaje mi
się, że po 10 spotkaniach sytuacja się wyklaruje i znajdzie się jakieś grono
osób, którą chcą się razem czegoś nauczyć, no i czasem zrobić coś dla innych.
Mozna przypuszczac, ze zainteresowanie grupa nie bedzie tak duze, ze
musielibysmy zamykac przed kimkolwiek drzwi.
Patrząc na ilość osób, które pisały na tą grupę, wydaje mi się, że jest nas
trochę.
Temat: Bandziory
Witam!
Po prostu mi ręce opadły. Właśnie się dowiedziałem, że znajomy, który
mieszka na Gocławku, został zmasakrowany w zeszły piątek przez stado
jebanych bandziorów. Opiszę sytuację, bo może taka relacja komuś
uratuje życie.
Kupił odtwarzacz dvd w MediaMarkcie na Ostrobramskiej. Wracając do domu
tramwajem, jak to w tych okolicach, zauważył kilku osobników ze swoimi
samicami. Jedna z piękności rzuciła tekst, że też by chciała mieć takie
fajne dvd. Usłyszał to i puścił w niepamięć. Dojechał do domu, wszedł
do klatki. Zanim się drzwi zamknęły, weszło za nim owych kilku
odważnych ludzi. Oczywiście zażądali dvd. Dał posłusznie, wszak był w
mniejszości, a mamy demokrację - słowem podporządkował się. Panom
(paniom również - były w pobliżu) było tego jednak mało. Stwierdzili
bowiem, że należy się mojemu znajomemu bonus w postaci skatowania. Jak
pomyśleli, tak zrobili. Znajomy podziękował za ulżenie w ciężarze i
poprosił o zrezygnowanie z tradycyjnego obicia. Nie było mu to jednak
dane. Całe szczęście skończyło się (miejmy nadzieję) tylko na złamanym
nosie.
Ludziska! Uważajcie! Kiedy kupujecie coś za jakąś większą czy mniejszą
kasę rozglądajcie się, bo może obok stoi wasz przyszły chirurg
plastyczny, albo nawet cały zespół, z usług którego nie chcecie
korzystać.
Ps. Klatka, w której doszło do tego zdarzenia jest monitorowana. Piękne
pysie owych dżentelmenów są uwiecznione na taśmie, więc jest większe
prawdopodobieństwo, że posłużą za materac w jakiejś miłej celi.
Temat: pytanie o ecdl
Użytkownik "Sebastian" <onet.pr@op.plnapisał:
ty za to dorastasz .. specjalisto od NETYKIETY (zachowaj sobie
personalne docinki dla kogos o podobnym sposobie dyskusji)
No wprost niebywałe! Pojawić się na grupie niewiadomo skąd, niczym wicher,
złamać zasady netykiety, zaś na zwróconą uwagę jeszcze być opryskliwym! Co
to w ogóle za maniery? Skąd to się biorą takie elementy tutaj? Kto dopuścił
do korzystania z usenetu???
A maszeruj z tej grupy i nie wracaj, poradzimy sobie sami doskonale.
Spadochroniarzy łamiących netykietę i prezentujących opryskliwe postawy nam
tu nie trzeba! Rach ciach zamknij za sobą drzwi i nie wracaj!
:-/
Temat: pytanie o ecdl
Adam Pietrasiewicz wrote:
W piątek 26-sierpnia-2005 o godzinie 18:03:05 Ryszard Rączkowski
napisał/a
| Rach ciach zamknij za sobą drzwi i nie wracaj!
Ja myślę, że po takim dictum to on już tu nie wróci!
Szanowni Panowie? prosze nie zachowywac sie jak panienki... zadalem
pytanie nie bez powodu, a o lamanie netykiety trudno mnie posadzac bo
nikomu nic zlego nie powiedzialem a jedynym slowem ktore moze kogos
urazic jest jest slowo "bzdura", którą okreslilem wypowiedzi jednego z
Panow, ktory z mojego posta postanowil uczynic sobie zrodlo porad i
wykladow na blizej nie okreslony temat..
bzdura - Slownik PWN
bzdura ż IV, CMs. ~urze; lm D. ~ur
1. pot. ÂŤbrednia, głupstwo, nonsens, niedorzecznośćÂť
Opowiadać, pleść bzdury.
Wierzyć w bzdury.
2. pot. ÂŤrzecz niepoważna, głupia; bagatela, błahostka, drobiazgÂť
Z byle bzdury robią wielkie rzeczy.
mnie wystarczy ze jedna osoba napisala ze jej zdaniem to pytanie tu nie
pasuje ale to jest tylko jej opinia .. dalej czekam na merytoryczne wnioski
ps. ta grupa chyba powinna zmienic nazwe na "specjalisci od netykiety"
Prosze zatem innych specjalistow od netykiety (+A. Bursztynski, R.
Rączkowski, A.Pietrasiewicz) o znalezienie sobie innego posta do
komentowania ... Pozdrawiam i nie czekam na odpowiedzi
Temat: pytanie o ecdl
Ryszard Rączkowski wrote:
Użytkownik "Sebastian" <onet.pr@op.plnapisał:
| ty za to dorastasz .. specjalisto od NETYKIETY (zachowaj sobie
| personalne docinki dla kogos o podobnym sposobie dyskusji)
No wprost niebywałe! Pojawić się na grupie niewiadomo skąd, niczym wicher,
złamać zasady netykiety, zaś na zwróconą uwagę jeszcze być opryskliwym! Co
to w ogóle za maniery? Skąd to się biorą takie elementy tutaj? Kto dopuścił
do korzystania z usenetu???
A maszeruj z tej grupy i nie wracaj, poradzimy sobie sami doskonale.
Spadochroniarzy łamiących netykietę i prezentujących opryskliwe postawy nam
tu nie trzeba! Rach ciach zamknij za sobą drzwi i nie wracaj!
:-/
Kolego Rączkowski wybacz argument ad persona ale przyjąłem twoj poziom
dyskusji, mianem "elementu" mozesz nazywac siebie jesli lubisz to
okreslenie i rozumiesz jego znaczenie - znawco netykiety!
Temat: Sroda 8-IX godz. 12-13, rondo ONZ
Nie martw sie :-)) Mi zajechal droge taksowkarz, a gdy ja powtorzylam jego
manewr i to na mniej ostro, to wysiadl z samochodu i biegiem do mojego
(akurat czerwone swiatla, niestety) i musialam zamknac okno i drzwi, bo by
mi przyszlo lac sie z facetem, a ze sama facetem nie jestem, to mogloby byc
dziwnie :-)))
Zuza GraF
Przemyslaw Popielarski <pre@hotmail.plnapisał(a) w artykule
<7r6m01$1r@sunsite.icm.edu.pl...
Czy byl ktos na rondzie ONZ kolo godziny 12:00-13:00 dzisiaj, czyli w
srode
8-ego wrzesnia ?
Jeden burak Zukiem zajechal mi droge (skrecajac z srodkowego pasa w lewo)
malo nie powodujac stluczki i na moje trabniecie odpowiedzial bluzgami,
zatrzymal samochod (tarasujac dwa pasy ronda), wysial, podszedl do mojego
samochodu z wyraznym zamiarem uzycia sily. Nastepnie otworzyl MOJE drzwi,
zbluzgal mnie dokladnie i walnal tak drzwiami, ze az sie wygiely.
Mam numery rejestracyjne tego Zuka, ale niestety nie mam swiadkow, wiec
nic
nie moge chamowi zrobic. Obiecalem mu sprawe w sadzie, a nie lubie lamac
obietnic :)
--
./ premax
./ pre@hotmail.pl, pre@abe.com.pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.
Temat: Kierowca MPK
Dnia Mon, 16 Apr 2007 14:58:54 +0200, TomaSz. napisał(a):
Dzień 16.04.2007 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Hesia:
| nic nadzwyczajnego !
| to jest najnormalniejsze zachowanie ;-)
Tylko rzadko używane :)
Właśnie.
Szczególnie często spotykane jest "spierdalanie motorniczych".
Motorniczy stoi na przystanku, ktoś wybiega z podziemia, on robi łup
drzwiami i odjeżdza w chwili kiedy ta osoba nacisnęła otwieranie drzwi.
I nie mówcie żę koleś nie widzi. AFAIK przed odjazdem, gapi się w lusterko
czy się drzwi zamknęły i czy wszystko po bokach gra. A jakoś to trudno
chwalić.
Temat: Kierowca MPK
In <news:tmqvljjmov6d$.t7gfnzwe4e1n$.dlg@40tude.net, SOCAR wrote:
I nie mówcie żę koleś nie widzi. AFAIK przed odjazdem, gapi się w lusterko
czy się drzwi zamknęły i czy wszystko po bokach gra. A jakoś to trudno
chwalić.
Osoba biegnąca do tramwaju stojącego na przystanku jest pasażerem
_następnego_ tramwaju.
Temat: Kierowca MPK
SOCAR napisał(a):
I nie mówcie żę koleś nie widzi. AFAIK przed odjazdem, gapi się w lusterko
czy się drzwi zamknęły i czy wszystko po bokach gra.
1. Autobus linii 125 na tarnogaju (przystanek za pętlą tramwajową).
Zima, -20C. Zamknął drzwi, jak wbiegałem z pasów na chodnik około 3m
przed autobusem, tak, że jeszcze zdążyłem zapukać w jego drzwi, co
wywołało uśmiech na twarzy kierowcy.
2. 145 koło dworca, także nadbiegłem z przodu, chodnik był zajęty, wiec
biegłem zatoczką przystankową. W ostatniej chwili uskoczyłem, bo nie
zważając na mnie ruszył, jak gdyby nigdy nic.
W obu przypadkach mnie widzieć musieli, no chyba, że MPK zatrudnia
niewidomych kierowców. Przypadków w których dobiegałem do ruszającego
tramwaju nie liczę, bo tu faktycznie pojawiałem się z tyłu i mógł mnie
nie widzieć.
Temat: Kierowca MPK
Właśnie.
Szczególnie często spotykane jest "spierdalanie motorniczych".
Motorniczy stoi na przystanku, ktoś wybiega z podziemia, on robi łup
drzwiami i odjeżdza w chwili kiedy ta osoba nacisnęła otwieranie drzwi.
I nie mówcie żę koleś nie widzi. AFAIK przed odjazdem, gapi się w lusterko
czy się drzwi zamknęły i czy wszystko po bokach gra. A jakoś to trudno
chwalić.
To jeszcze nic. Jakiś czas temu byłem świadkiem jak motorniczy zamknął drzwi
pod koniec kolejki wsiadających i tym samym "odciął" jedną osobę.
Inna łagodniejsza sprawa: nie otwarcie drzwi w ogóle (pierwszych w
autobusie), jak podeszła do nich tylko jedna osoba - jakiś chłopczyk. Ten na
szczęście zdążył do kolejnych.
O opierdalaniu spokojnego pasażera kiedyś już pisałem.
Ogólnie beton.
pozdro
Dż
Temat: przeżyłam dzisiejszy dzień w xivlo
Bartek z <n@odspamiacz.raciborski.netpisze:
[...]
Może dlatego właśnie ci, którzy przeszli przez tę
szkołę i nie pozwolili podczas tego marszu stłamsić siebie, własnej
indywidualności i osobowości, teraz wyraźnie odróżniają się od innych.
Poczucie tłamszenia jest typowe dla wieku licealnego.
Ja o moim pobycie w "trójce" pewnie kiedyś napiszę jakąś książkę, w
końcu był to najlepszy okres w moim życiu.
http://www.raciborski.net/temp/uwagi.jpg
Heh, ja w podstawówce zamknąłem kiedyś nogą drzwi od kibelka i dostałem
taką uwagę: "usiłuje kopnięciami wyważyć drzwi".
Możemy o tym porozmawiać przy najbliższym piwie.
OK.
Ale marnie widzę Wasze szanse, chyba, że poszukasz wsparcia.
Agnieszka też będzie stała po stronie "siódemki". :P
Gdybym chciał, wezwałbym takie wsparcie, że mokra plama by po Was nie
została. ;P
Temat: Poproszę kanapkę...
Marcy Shan pisze:
Witajność,
byłam sobie w MCDonald's-ie w Ryneczku naszym pięknym wrocławskim a tu co?
Pani siedzi przed ową 'restauracją' i rzecze w te słowa do mnie i do
znajomego: poproszę kanapkę i PEPSI...
Hm... po prostu miazga... nie uważacie?
Pozdrawiam
Chyba wole takiej kobiecie kupic taka kanapke chocby z Fanta, niz dawac
pieniadze, ktore wyda na niewiadomo co. A tu sprawa jest prosta - jest
glodna to prosi o jedzenie.
Poza tematem
Kiedys u moich rodzicow po bloku chodzil sobie taki gostek, dzwonil do
drzwi i mamrotal, ze jest glodny i zeby mu jakis grosz dac. Poszedlem do
kuchni, wzialem kawal kielbachy, bule, jakas tam konserwe i do drzwi dac
gostkowi - owszem, grzecznie czekal, ale jak pokazalem mu jedzenie to
zapytal z wyraznym zniecierpliwieniem w glosie "A na chuj mi to?!
Pieniadze dostane?" Po tym drobnym incydencie dosc glosno zamknalem za
gostkiem drzwi i obiecalem sobie, ze nigdy nie dam proszacemu kasy. Jak
glodny to prosze zarcie a jak nie pasuje to wypad.
Temat: ks.Tishner
<m@poczta.onet.plwrites:
Ja też wysiadam.
to nie zapomnij zamknac za soba drzwi.
Niech ten osobnik lepiej zajmie się przyziemnymi sprawami a od Tischnera trzyma
się z daleka. A tak na marginesie to Ksiądz Profesor nazywa się Tischner a nie
Hoho, zabrzmialo groznie. a jak sie nie zajmie to co, przylozysz mu?
PS: przepraszam, ale takie teksty to po prostu dziecinada.
Temat: saturn
Dnia 05-03-2008, śro o godzinie 04:43 -0800, jeremus pisze:
Nie nabijajcie się prosze ze mnie .
Gdybym widział te pierscienie tobym nie pytał :)
Orientacyjne namiary na obiekty brałem na podstawie SkyMap .
Obiekt który uważałem za Saturna wygląda lekko spłaszczony, ale
wymiary sa tak male że nie za bardzo widać - czy to pierścienie czy
zniekształcenia Nie mogę niestety uzyć okularu o większym
przybliżeniu , bo to drży strasznie wtedy. ( oglądam niebo przez okno
na poddaszu )
No i tutaj robisz podstawowy błąd. Turbulencje powietrze uciekającego
przez okno zabijają obraz. Niestety oglądanie nieba wymaga poświeceń i
co najmniej trzeba wyjść na balkon oraz zamknąć za sobą drzwi. Najlepiej
jednak gdzieś dalej od nagrzanych budynków i świateł. Do planet światła
nie są takim problemem, ale ruchy powietrza jak najbardziej. Tak więc,
zabieraj teleskop na dwór i dopiero wtedy oglądaj. Na lato nie licz bo
wtedy będą dla odmiany komary, poza tym wtedy Saturn będzie już gorzej
widoczny. Teraz jest dobra pora na Saturna, potem będzie coraz gorzej. A
dobrze będzie dopiero za kilka lat jak nam znowu pokaże swoje
pierścienie.
Temat: SKANOWANIE POTRÓW
Roland Zerek napisał:
Dariusz wrote:
| A w kazdym razie nikomu o tym nic nie wiadomo.
| Uzytkownik internetu przez tepse dial-up 0202122 jest w wiekszosci
| jedynie uzytkownikiem
| internetu a nie oferentem jakichkolwiek uslug.
| Nie musi nic blokowac, gdyz nie oferuje zadnych uslug.
| Jedynie wchodzi do internetu, loguje sie i czyta strony www, sciaga
| pliki, czyta grupy dyskusyjne itd.
| i taki jest standard.
Chyba dla M$-userow!!!
| Ma dom, w ktorym sie czuje bezpiecznie i nie musi zamykac wszystkich
| okien, drzwi w ciagu dnia, a na noc je zamyka, tak jak na noc wylacza
| komputer od internetu
| i to wszystko.
Niestety bardzo upraszczasz. To, ze Ty byc moze tak robisz nic nie oznacza.
A moze ja mam kompa polaczonego w klaster z innymi i robia one jakies
obliczenia? Wtedy caly czas bedzie on musial byc polaczony...
Musisz zauwazyc, ze przestepstwem jest dzialanie na czyjas szkode i to
niezgodne z obowiazujacym prawem. Patrzenie nim nie jest.
A czymze w takim razie jest zagladanie do cudzego mieszkania/ komputera
?
Skanowanie portow to nie to samo co ogladanie kompa w sklepie.
Temat: Agresywny człowiek
Użytkownik vladi the best napisał:
ale tez nikt nie ma prawa mnie zatrzymac
Czyli nie mam prawa zamknąć za sobą drzwi, tylko mam obowiązek cię
wpuścić ? Może posuńmy się dalej... - masz prawo wyłamać te drzwi - w
końcu nikt nie ma prawa cie zatrzymywać ...
Temat: Agresywny człowiek
Czyli nie mam prawa zamknąć za sobą drzwi, tylko mam obowiązek cię
wpuścić ? Może posuńmy się dalej... - masz prawo wyłamać te drzwi - w
końcu nikt nie ma prawa cie zatrzymywać ...
mam inne zdanie, eot
vladi
Temat: Co to sie w Hutzpalandzie wyprawia!
Naprawdę, Dano?
Jedni wyciągali siłą? A drudzy barykadowali drzwi? Cóż za dramatyczny obraz!
To już tym drugim nie wystarczyło po prostu zamknąć od środka drzwi, żeby skutecznie udać, że ich nie ma w domu? Ciekawe, czym barykadowali - coś jak w tych filmach o ludziach broniących się przed atakiem wampirów albo kosmitów? A ci pierwsi znowu jak wyciągali - za ręce czy za nogi? Mam w oczach obraz zalewającej się łzami ofiary nalotu, czepiającej się rozpaczliwie framugi drzwi... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: who is hu
marcus_crassus napisał:
> tyle ze troche stare...nawet gazeta opublikowala to w letnim dodatku w 2003.
>
> i na forum tez juz bylo...
>
> serwisy.gazeta.pl/swiat/1,53004 ,1680540.html?v=3&a=8069912
> jestes bystra jak woda w klozecie
so what marcus ty na forum juz tez jestes od lat i myszka tracisz , w koncu o
tym samym DDDDDD nawijasz non stop,ciurkiem 24/7. jak umiesz czytac to
znajdziesz kiedy byl ten tekst napisany,nie tak trudno to odkryc.
idz sie doksztalcaj z czegos bo nawet stuganie kartofelkow jest za ciezkie dla
ciebie, bo na oglade i finezje slowna to juz za pozno chlopcze, a najlepiej jak
splyniesz z mego wpisu.
bye i zamknij za soba drzwi,uwazajac zeby cie w tylek nie walnely. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: kultura damy tfu dany
maretino napisał:
> i-love-2-bike napisała:
>
> > maretino napisał:
> >
> > > Ty kretynku skoncz z tym arabskim spamem
> >
> > podciagnij majty,bo ci spadaja.
>
> co juz sobie wyobrazasz i sie slinisz ty nudny stary pryku
podciagnij majty i wloz okulary. zamknij za soba drzwi,bo przeciag sie zrobil
dobranoc
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Kłamstwo oświęcimskie w Austrii
Naturalnie, wszystko trzeba sprawdzić dokładnie. Proponuję tym "badaczom"
zamówienie niewielkiej parti Cyklonu B i skorzystanie z jakiejs przytulnej
piwniczki. Powinni tez zabrać ze soba dyktafon na wypadek gdyby po eksperymencie
nie mogli opisać jego przebiegu. Podejmuję sie zamknąć za nimi drzwi i potem się
zająć nagraniem, aby się nie zmarnowało.
Pomyślnego eksperymentu życzę ! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: no i mamy nowe "polish jokes":)
meerkat1 napisał:
> Panienko, badz ty grzeczna, bo ja, jak dotad, jestem.
>
> Ale...
a ty zjezdzaj,ciebie i twoich smieci tu nie trzeba.chyba rozumiesz jezyk
polski.zakladaj sobie swoje watki i tam sie rozbieraj i ubieraj w co chcesz. nie
kazdy gustuje w twoich prymitywnych ekshibicjonistycznych zabawach slownych.
ps.zamknij za soba drzwi,abys nie robil przeciagu i nie rozsiewal bakcyli i smrodu.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: no i mamy nowe "polish jokes":)
watek nie z tej ziemi.....
jeden dowcip pustemy-klamczuchy patologicznej, i do tego taki, o ktorym my,
starozakonni, mowimy ze ma dluuuuuuuga brode... a cala reszta tych 55 wpisow to
albo glupoty albo bluzgi pustemy-klamczuchy patologicznej, ktora oskarza
wszystkich i ciagle o to ze bluzgaja i sa wulgarni....
tu nie forum nauka aby ci wyklady robic tylko po to,zes sie czegos nie douczyl
gdzies tam w jakiejs fazie zycia,ale myslisz zes wielki orzel.
zart byl nie dla ciebie,ani takich merkatowo-maurysiowych specjalistow od
powagi,wiec mi tu nie smieccie.
czy mozesz sie stad wyniesc,razem z tymi humpakami z hawajow.gracias.zakladaj
sobie swoje idiotyczne watki i nie zasmiecaj cudzych.
jak mowie,ty chyba tylko wirtualnie to zalatwiasz,stad twoj problem mentalny.
a ja tez dosc dawno slyszalam,zes mocno rabniety,dziwie sie,ze poczta pantoflowa
to prze KUKULKI do ciebie nie doszlo. wstyd,jak wy wolno cwierkacie,bo ze
smutasowato to kazdy widzi.podle scierwo to raczej to co ty za soba
ciagniesz,nawet smrod roznosisz. fu uciekaj i ty z tym meerkatem z watku.
no i na koniec ta perelka z samych perelkowic pustemowych:
a ty zjezdzaj,ciebie i twoich smieci tu nie trzeba.chyba rozumiesz jezyk
polski.zakladaj sobie swoje watki i tam sie rozbieraj i ubieraj w co chcesz. nie
kazdy gustuje w twoich prymitywnych ekshibicjonistycznych zabawach slownych.
ps.zamknij za soba drzwi,abys nie robil przeciagu i nie rozsiewal bakcyli i
smrodu. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wojna z papieżem - koniec marzeń Turcji o UE?
Wojna z papieżem - koniec marzeń Turcji o UE?
Czy gwałtowne reakcje na papieski wykład przedstawicieli rządzącej Turcją Partii Dobrobytu nie zamkną temu krajowi drzwi do Unii Europejskiej?
Zapraszam do dyskusji. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: jak to busz pomaga dzieciom
felusiak1 napisała:
> o vouchers zapomnij, demokraci założą filibuster albo wniosa 2 tysiące poprawek
> i wszystko szlag trafi. nie zapominaj, że 33% delegatów na kazdą konwencje
> demokratyczna to nauczyciele.
> Nie bądź skąpy i zapłać za parafialną zamiast wysyłać dziecko do burdelu.
>
> Te pierdoły są jak najbardziej aktualne a ty nie wiesz o czym mówisz, może
> jesteś jak ten syn znajomych? Potrafisz przeczytać ale nie rozumiesz.
> aplit naprawde coś sie z tobą dzieje, zaczynasz ostatnio pisac jak rachel a jak
> tak dalej pójdzie to staniesz sie jenniferem.
sluchaj ile razy musze ci powtarzac,zebys nie pisywal na moich wpisach,czegos
nie rozumiesz felusiak,cos z wyksztalceniem nie tak czy masz jakies znowu skrety
w boki? mnie osobiscie nie interesuja twoje przekrety na dowolne tematy wiec z
laski swojej wez d.. w troki i pisza ze swoja grupka szczekaczy i pamietaj
zamknij za soba drzwi,bo robisz przeciag.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Kwakanie przynosi pierwsze rezultaty.
Zamknąć na Helu, drzwi zabić dechami i niech siedzi do końca swej
obsr*nej kadencji. Co nocha wychyli, to kompromitacja lub szkoda dla
kraju. Co dzioba otworzy, to skandal. Gdzie kupra nie ruszy, to jak
nie wojna to zakup samolocików z Korei.
ZAMKNĄĆ NA HELU! BEZWARUNKOWO! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Rząd wisi na Lepperze
Niech Zyje Polska Rzeczpospolita Lepperowska!Niech Zyje Sojusz
Inteligencko_Buraczany!
Wzywam wszystkich obywateli Kraju Nadwislanskiego /od Odry do Bugu/ do
SAMOOBRONY przed "psycholami" z PiSuarowej polityki, Radia Maryja,Ligi
Rozb/p?/itych Rodzin oraz wszelkiego rodzaju nawiedzonych /przez
czarta?/patriotow.
Ciagle mamy w kraju wystarczajaco klonic, sztachet, kos, sierpow, a nawet
mlotow,by zapedzic to towarzystwo do zakladu dla psycholi i zamknac za nimi
drzwi ,bez klamek, na klucz.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ile dajecie księdzu podczas tzw. kolędy ?
2berber napisał:
> Niestety to jest taka nasza ludowa religijność.
> Raczej nikt z wypowiadających się tutaj nie wie: Skąd zwyczaj kolędy ?
> Uświadamiam - to jest dziesięcina! Kiedyś tak samo należała się
> kościołowi od zwykłych ludzi jak dzisiaj państwu należy się od zwykłych
> ludzi praworządne postępowanie.
> Naprawdę dużo tupetu mają klechy żądając jeszcze z okazji kolędy
> jakichś datków. Może jeszcze powspominają panie inkwizycja to było
> samo dobro :-(.
No, proszę jakie to forum pouczające. Nie wiedziałam, ze to echo dziesięciny.
Ale nie widzę w tym nic zdrożnego. W końcu państwo tez z nas drze podatki.
Egzekucją komorniczą straszy. Przepuszcza te pieniądze z naszych podatków nie
na to co trzeba. Np. wspiera pijaków zasiłkami czy wcześniejszymi emeryturami
zamiast drogi budować, badania naukowe finansować etc etc.
A dlaczego ja daję ten datek dobrodziejowi? Jest w tej tradycji coś
sympatycznego. Moi rodzice przyjmowali księdza. Nie widzę powodu, zebym ja
miała zamykać przed nim drzwi.
Zresztą kościół ma na swoim kącie wiele dobrych działań chrytatywnych.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Obywatelskie nieposłuszeństwo - Balcerowicz
Znajomi
"Ledwie drzwi zamknęły się za wiceministrem Mechem, na posiedzeniu Komisji
zjawił się Alessandro Profumo, prezes UniCredit. Wśród towarzyszących mu
kilkunastu osób był m.in. Lejb Fogelman, znany prawnik, który podobno jest
autorem wniosku o odsunięcie Mecha."
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Marcin Wolski przestał być dyrektorem radiowej ...
Mam nadzieję, że nikt przy zdrowych zmysłach nie pozwoli Sobali
zrealizować takich planów. Bo musiałby razem z Sobalą zamknąć za sobą drzwi.
Po prostu nie byłoby już słuchaczy!!!
Kto nie rozumie, że to właśnie dzięki tej najstarszej i w średnim wieku
grupie słuchaczy Jedynki wpływa jeszcze (podkreślam - jeszcze!) abonament jest
skończonym idiotą.
Nowego - "perspektywicznego", jak mówią ci nawiedzeni - słuchacza zdobywa
się stopniowo. I przy największym szacunku dla tych, których się już ma!!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Europa też nie ideał
i dlatego jesli tylko nie zamknac im zupelnie
drzwi, to bedzie im BARDZO ZALEZALO, zeby dokonac wlasnego rozrachunku w tej
sprawie, bo ich bez tego UE nie wpusci. A inaczej, to nie dokonaja tego
rozrachunku. Zobacz, jak sie swietnie uklada wspolpraca Chorwatow z Haga, od
kiedy tylko postanowili sie dostac do Unii :) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: ARTE zrywa z TVP z powodu Farfała
Gieremka, slugusa zbrodniczej ideologii komunizmu
Gieremka, wieloletniego slugusa zbrodniczej ideologii komunizmu
holubili za to nad Sekwana ze hoho... Nie ma slow pogardy dla tych
faryzeuszy.
Niech wyp.... tak w ogole, co to jest to "arte", stek bzdury i
totalnej nudy. TVP to przy nich potega. TVP jako instytucja powinna
zamknac przed Arte drzwi po wsze czasy.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: PO: "nie" dla budżetu UE
o to cała polityka SLD
Oto mamy do czynienia z polityką zagraniczną SLD i Kwaśniewskiego.
Zgadzać się na wszystko co proponuje Unia i nie jest tu ważne czy jest to
korzystne dla Polski.
To samo tyczy się referendum nad konst. UE. Nie jest ważne dla SLD, że w
praktyce jest ona już martwa, nie jest też ważne że referendum będzie
kosztowało 10 milionów.Ważny jest osobisty interes Kwaśnieskiego i jego kolegów.
Coś czuję że ludzie ci świadomi są że polityka w Polsce zamknie przed nimi
drzwi no i trzeba podlizywać się UE, a może uda się jakieś stanowisko
wywalczyć. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Właściciel domu w Wielkopolsce zastrzelił włamy...
vishna napisał:
> i dobrze, każdy powinien mieć broń jak w Ameryce i strzelać, żeby zabić w
razie
> potrzeby, wtedy, nie potrzeba by było płotów wokół domów, nie trzeba by było
> zamykać na noc drzwi i by było spokojnie :P
>
> prawo dla ofiar, a nie oprawców!
Tja... Jakie sa skutki tego rozumowania widzimy w Nowym Orleanie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wałęsa: przepraszam rodaków za "durnia"
Wałęsa: przepraszam rodaków za "durnia"
Walesa nie ma za co przepraszac. Powiedzial glosno o tym o czym mysli wiekszosc
ludzi w Polsce. Na dodatek nie klamal !!!!
Panowie Kaczynscy choc raz, tylko raz ten jeden jedyny mogli by wykazac minimum
klasy i uklonic sie grzecznie, powiedziec "do widzenia" i zamknac za soba
drzwi... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Święta Polaków na lotnisku - przez głupi dowcip
Wygodny pretekst dla przewoznika by nie byc
zobowiazanym do ponoszenia kosztow zwiazanych przypuszczalnie z problemem
technicznym.
Na bazie naszej pseudosolidarnosci i wynikajacej z niej cierpliwosci oszczedzi
ladnych kilka albo kilkadziesiat tysiecy €.
Zamknac i sprawdzic drzwi awaryjne to nie moze trawac dluzej niz 30 minut.
Re: Święta Polaków na lotnisku - przez głupi dowc Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: czy wolno nie płakać po Geremku ?
PostKomuchowy piesek co szczeka, sie nie zamknie
1410_tenrok napisał:
> drzwi chlewa, moj misiu. A ja ani jestem komuchem, ani milicjantem.
> Z twoich tekstów wynika, że masz kłopoty z inteligencją. I nie
> krzycz mi w odpowiedzi, że wykładasz matematykę..... Tacy też mogą
> być idyjotami.
M: za toba nie tylko drzwi sie nie zamykaja. Bo wlasnie wypuscil
cie "Consigliere" UBmafii tow. Ćwiąkalski ( w PZPR od 1972 do 1981 a
potem według dokumentów IPN został zarejestrowany jako kandydat na
tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa) w ramach zwolnienia z
wiezien Obcinaczy Palcow, za wzorowe glosowanie na PO. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: trzaskanie drzwiami....
no - w moim maluchu trzeba była czasem niźle przy... żeby się drzwi zamknęły.
ale wynikało to z niedopasowanych, źle poustawianych czy zużytych zamków. po
wymianie drwi w maluszku zamykają się lepiej niż w fiescie znajomego.
no a teraz sama jezdze fiesta i wystarczy musnąć a drzwi się zamkną.
nie zawsze więc maluch = trzaskanie drzwiami. mnie to przeszkadzało i
wymieniłam zamki i męczyłam mechaników tak długo, aż to zrobili. myślę, że jest
sporo właścicilei 126p którzy potwierdzą moje zdanie, że i maluch może
się "kulturalnie" zamykać.
a wydaje mi się, że najczęściej traskają osoby starsze.
a moja koleżanka ze studiów NIGDY nie domykała mi drzwi w aucie. pare razy
jedziemy przez tory a tu niespodzianka. potem zawsze już sprawdzałam czy ma
zamknięte. nie dobrze więc jak ludzie trzaskają, ale spore szkody w zawiasach
mogą wyrządzić ci, ktory nie domykają! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: ssanie
arvelli napisał:
> Na móje doświadczenie to chyba przewody wysokiego napięcia.Dopóki silnik nie
os
> uszy ich z wilgoci to gasi iskrę.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Eeeee.
To nie przewody,to przeciąg gasi iskrę.
Zamknij okna i drzwi :-)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zła. Miał ktos już tak???
Julka to dlaczego masz uwagi do egzaminatora że był złośliwy to on
cię egzaminował i musiał cie oblać za twoją nieuwagę a przeciesz to
twoja ewidentna wina a zwalasz ją na innych. bardzo dobrze zrobił bo
jak sie ktoś nie nadaje to niech się dalej uczy (zamykać i otwierać
drzwi) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Snajper....zolnierz czy morderca ?
VIRRA..mnie też podoba sie ta książka...
Dla mnie snajper to doskonały wojownik. Bez zbędnych animozji do piachu posyła.
To tak jak z seksem z nieznajomą, ...by zaraz potem zamknąc za soba drzwi...
Jestem ciekaw jak wyglądałaby II WŚ gdyby PW miało tylko 20tys snajperów...
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Poznań - AMC ląduje na trawie...
A zapomnialabym o jednym szczegole : mozecie mi wyjasnic kto dopuszcza do lotu
samolot z zepsutymi dzrzwiami ?
Tak bylo wlasnie w przypadku Airbusa , ktorym lecielismy w zastepstwie samolotu
, ktory wyladowal na Ławickim trawniku. Siadamy z tylu , gosc z obslugi zamyka
drzwi przy pomocy kopniecia noga i ma niesamowicie zdziwiona mine. Śmiejemy sie
z mezem , ze pewnie sie zdziwil , ze sie udalo za pierwszym razem , no i
mielismy racje, o czym przekonalismy sie w Koszycach. Tam drzwi zamknely sie
dopiero po paru probach i pomocy kilku osob. Za to widocznie zamknely sie na
dobre, bo w HRGH juz sie otworzyc nie daly :) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Sara projekt jak oceniacie?
> zapraszam do przedpokoju i nie trzymam ich w wiatrołapie - szczególnie przy
> otwartych drzwiach - to moja mała złośliwość.
:))
Ktoś musi zamknąć drzwi, więc:
Drzwi otwarte, cofasz się do przedpokoju, wchodzą goście
a) witasz się z nimi i wracasz zamknąć drzwi wejściowe?
b) Zostawiasz ich na pastwę losu, zamykasz drzwi i potem dopełniasz obowiązku
powitań?
Słupy są narysowane - małe czarne kwadraciki.
Wybierz inny projekt, bo ten jest do dupy :) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: stan surowy otwarty- co teraz jako pierwsze?
Zamknij budynek, okna drzwi zewnętrzne, drzwi garażowe i co tam masz.
Jednocześnie instalacje CO, woda i elektryka. Po montażu okien zadbaj o ich
zabezpieczenie podczas prac tynkarskich, polecam tynki maszynowe, szybko, równo,
miło. Oczywiście wylewki, ale poczekaj z nimi do zakończenia prac
instalacyjnych, również polecam wylewki wykonywane maszynowo. Jak masz to już
zrobione zabierasz się za wykończenie, pamiętaj że idzie zima i przede wszystkim
musisz "zamknąć" budynek i zacząć ogrzewanie o ile oczywiście prace mają być
kontynuowane jeszcze w tym roku.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przedkryzysowy poziom sprzedaży osiągnięty!
rumun_navigator napisał:
> Ale stopy poleciały. Marża 1,35% jest dostępna przy jedynie 15% ?
> wkładzie własnym
Ty jednak jestes nawet glupszy niz myslalem. Jezeli dla Ciebie kredyt
z marżą 3% jest tanszy niz kredyt z marza <1% chyba dalsza dyskusja z
Toba nie ma sensu.
Proponuje sie przejsc i wziac ten kredyt z marżą 1,35% przy JEDYNIE
15% wkladu wlasnego to zobaczysz jakie to jest 1,35% i jaki on jest
super tanszy niż redyt z wkładem własnym 0% i marżą <1%. Fantasta.
A do tego oczywiscie na 100% przez nastepne 30 lat stopy procentowe
beda jeszcze nizsze lub co najwyzej takie jak teraz.
Skompromitowales sie na tym forum tyle razy i ciagle to robisz. Czas
chyba zamknac za soba drzwi... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Grewal/Insbud - mieszkania na Pawiej
Gość portalu: Lucy napisał(a):
> rower1 napisał:
>
> > W klatce, w ktorej mieszkam nagminnie ktoś zostawia nadpalonego "peta" na
>
> > skrzynce pocztowej
>
> Napisz proszę która to klatka, powinniśmy wszyscy "go" pilnować!!
Proszę bardzo:Od strony wjazdu - pierwsze patio, pierwsza klatka na lewo od
furtki.
I na marginesie:
-Nie wszyscy wiedzą po co są klucze do drzwi prowadzących do garażu. Wyjaśniam:
żeby każdorazowo zamykać za sobą drzwi na zamek w trosce o bezpieczeństwo swoje
i innych mieszkańców.
>
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Grewal/Insbud - mieszkania na Pawiej
Co się dziwić, jak lokatorzy wchodząc już do piwnic-garażu z klatki schodowej
nie umieją zamknąć za sobą drzwi. Już nie raz widziałam kobietę lub mężczyznę
schodzącą(ego) do garażu i nawet nie myśli za sobą zamknąć tych drzwi. Czy to
tak trudno. A tu dalej trzeba jeszcze na klucz zamknąć. Sami prosimy sie o to
aby obce ludzie kręcili się po naszym bloku.... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Mostostal Invest Sp. z o.o. - prosze o informacje
bez TEJ ochrony będzie nawet bezpieczniej bo jeśli będziemy zamykać furtkę i
drzwi do klatek to nikt obcy nie powinien wejść. teraz ochroniarze wpuszczają
wszystkich nie pytając o nic, a niektórzy nawet "na przyszłość" podają kody jak
wejść, żeby im nie przeszkadzać.
a propos czy udało się komuś zmienić swój osobisty kod zgodnie z instrukcją
którą dają w spółdzielni? ja próbowałam kilka razy i nic Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: ALEJA KASZTANOWA - Mostostal Siedlce
Witam nowego - nad wyraz rozsądnego - sąsiada.
ad.1. W pełni popieram - kilka razy już mi się zdarzyło, że zamknąłem
zdumionemu facetowi drzwi przed nosem. Jak to lokator - to zna swój kod, jak
gość - niech dzwoni do swoich gospodarzy, jak robotnik - niech czeka, aż mu
zleceniodawca otworzy, a jak nikogo nie ma to przecież, nie będzie stał na
klatce i czekał, bo to nie poczekalnia.
ad.2. Sferia podobno dość często się zwiesza, tzn. zdarza się, że trudno się
dodzwonić do "szczęśliwego posiadacza Sferii" chociaż linia jest teoretycznie
wolna. A co do Aster - również popieram bojkot !!!!!!!!!!
ad.3. W czasach gdy piwnice były wszystkie pootwierane a lokatoró można było
policzyć na palcach jednej ręki - w piwnicach roiło się od takich
niespodzianek :((((
ad.4 Imprezy ;)
Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem, z umiarem .....
pozdrawiam - Hanibal
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: RONSON-PEGAZ
Nie zartujcie! Widzialam to "cos" i zapewniam, ze czegos "takiego" nie moglby
zrobic ZADEN kot.
1. Nie tak wygladaja kocie gowna.
2. Kot potrzebuje czegos miekkiego do tych spraw, zeby sobie zakopac, a nie
twardego betonu.
3. Robi zdecydowanie mniej i w innej konsystencji.
A tak baj we lej, to czesto jak wynosze smieci stwierdzam, ze smietnik jest
otwarty. To taka ciezka praca zamknac za soba drzwi do smietnika? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: kwitnące osiedle w Markach (SAM-81)
Gość portalu: iii napisał(a):
> Do jjj
>
> Lepiej lecz się na nogi...
Nie podoba sie to wyjdz. I zamknij za soba drzwi. A jak dalej sie nie bedzie
podobalo to tupnij nozka i sie rozzlosc przed komputerkiem. I nie wracaj tutaj.
Pa Pa. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: OpłatyAtal - osiedle Morelowe a jak CichymZaułek??
Zgadza się to sa nasze pieniądze i jestem za ich oszczędzaniem, ale
dlaczego mam to robić skoro sąsiedzi nie umieja zamknać za soba
drzwi do wiatrołapu (tych,które bezpośrednio wychodzą na klatkę
schodową)? Jak wiemy ciepłe powietrze jest lżejsze od zimnego i przy
niezamkniętych drzwiach wiatrołapu na dole klatki jest dosyć zimno.
Mieszkancy połpiętra odczuwają to najbardziej...Nauczmy się zamykać
drzwi do wiatrołapu. One niestety nie maja samozamykacza (to takie
urządzonko,dzięki któremu drzwi się zamkna za nami) i nikt
prócz "Ciebie" tego nie zrobi!!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: OpłatyAtal - osiedle Morelowe a jak CichymZaułek??
Zgadza się - drzwi wiatrołapu trzeba zamykać - i zamykam (a nie
mieszkam na parterze). Bez urazy jednak myślę, że odkręcanie
kaloryfera zamiast zamykania drzwi to trochę kiepska filozofia...
taka na "psa ogrodnika": ja zapłacę, ale inni też zapłacą.. A po
co?? nawet jeśli mieszkańcy parteru mają z tego powodu problem (a
pewnie mają i się nie dziwię, że apelują o zamykanie drzwi), to jak
już wychodzą na klatkę, bo im wieje - to chyba zamiast odkręcać
kaloryfer mogą zamknąć za kimś drzwi??
Pozdrawiam Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jak płaciliscie za nieruchomość?
A ja miałem jeszcze inaczej.
Wypłaciłem kasę z banku, wziąłem w teczkę i zawiozłem do domu.
Sprzedający nie mieli konta w żadnym z banków, w których mam konta i musiałbym
płacić słoną prowizję w razie przelewu.
Z teczką pojechałem do notariusza, który przeczytał akt, udzielił pouczeń itp,
a następnie wyszedł na chwilę, a ja w tym czasie przekazałem kasę.
Sprzedający nieźle spocili się licząc gotówkę.
Policzyć ręcznie tyle tysięcy w banknotach stuzłotowych jest pewnie nie lada
przeżyciem.
Ja już zobojętniałem po tym jak dwa dni wcześniej nie zamknąłem na klucz drzwi
z kasą w mieszkaniu. Co ciekawsze, tego dnia po moim osiedlu krążył koleżka w
kajdankach, którego ścigała policja.
Po przyjęciu kasy wrócił notariusz, złożyliśmy podpisy pod aktem, dostaliśmy
wypisy.
Następnie zapłaciłem notariuszowi za jego pośrednictwo no i w końcu goły i
wesoły wróciłem do domu. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Aneks kuchenny w pokoju czy kuchnia?
To zależy od trybu życia. Jesliw kuchni przygotowujesz kanapki, herbatę i
czasem coś zpólpeoduktów odgrzewasz i nie przyjmujesz gości pełnym obiadem
dwudaniowym to jest dobre rozwiaznaie. Ja tak miałam przez kilka lat i bvyło
super. Ostatnio zaś gdy powiększyła nam sie rodizna jestem w domu na
wychowawczym wiecej gotuje robię przetwory przyjmuję rodzinkę męza a perzede
wszyxtkim moje dziecko buszuje po szafkach kuchennych to chciałabym mieć osobna
kuchnie zamknąc za sobą drzwi zeby dziecko nie miało do tych szfek dostępu oraz
gscie nie wdzieli tych stosów garnków i brudnych talerzy które staram sie umyć
w trakcie przyjęcia w zwiazku z czym cały czas albo biegam albo stoje przy
zmywaku albo upycham garnki do szafek. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Czy szafki poziome wiszące są wygodne??
Dwa miesiące temu skończyłam wyposażanie kuchni.Wszystkie szafki górne mam
otwierane w ten sposób:
www.blum.com/pl/pl/01/10/10/index.php
Jestem zachwycona.W czasie gotowania mogę wszystkie szafki mieć otwarte i nic mi
nie przeszkadza.Bardzo łatwo mogę po wszystko sięgnąć,a nie stale zamykać i
otwierać drzwi w klasycznych szafkach.Do tego w szafkach jest widno i wszystko
dobrze widać.Mniej się też brudzą drzwi i jest mniej sprzątania po skończeniu
pracy.Naczynia ze zmywarki bez problemu wkładam do poszczególnych szafek.
Nie zamienię ich na żadne inne.Klasyczne miałam w starej kuchni.Niebo a ziemia. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Oknoplast czy Thermoplast?
dlaczego mam zaparowane okno
z zewnatrz od polnocy? kiepsko to wyglada. polecam dodatki do
okien - mozliwosc zablokowania otwartego okna (wiatr go nie otworzy
szerzej) i zamek na kluczyk. jedna firma twierdzila ,ze tak nie da
sie zrobic bo profil okna jest za maly a jednak szukanie sie
oplacilo bo mozna wyjsc na balkon i zamknac zewnetrzna klamka drzwi
a dzieci tez nie wyjda bez nadzoru. mam 4 rodzaje okien w domu i
okazuje sie ,ze kupione 12 lat temu z odzysku z niemieckiej szkoly
najbardziej sie wychylaja-uchylaja czyli wpuszczaja wiecej powietrza. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nowe reklamy LPR: Giertych zatrzaskuje bramę
Lewackie bzdury
Dzierzgowska: "To ogromnie niewychowawczy spot. Zatrzaskiwanie drzwi jest
najgorszym symbolem - oznacza podział, odcięcie, izolację. [...] Bo jeżeli się
chce komuś pomóc wychowawczo, nie należy go izolować."
Ja też uważam, jak b. pani minister i inne lewaki, że należy zlikwidować
wszystkie więzienia, bo to bardzo niewychowawcze zamykać przed kimś drzwi.
Ciekawa jestem, czy wspomniane "ałtorytety" mają otwarte drzwi swoich mieszkań,
żeby mógł do nich wejść każdy, kto chce, czy zapraszają do siebie gwałcicieli,
narkomanów i złodziei, żeby pobawili się z ich synami czy córkami. Bardzo łatwo
być pięknoduchem, gdy dziecko posyła się do ekskluzywnej szkoły, gdy mieszka
się na eleganckim osiedlu, a nie na Szmulkach, bardzo łatwo być tolerancyjnym,
gdy wokół ma się samych miłych, grzecznych i tolerancyjnych ludzi.
A tak na marginesie: nikt tym biednym młodocianym wykolejeńcom i bandytom nie
zamyka na siłę drzwi: to oni sami, swoim postępowaniem wyrzucają się poza obręb
społeczeństwa. Trzeba być tolerancyjnym: jeśli ktoś nie chce żyć w
społeczeństwie, to nie można na siłę go w nim zatrzymywać i wciągać w obręb
ogrodzenia. Jak chce być poza, to niech tam pozostanie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Powtórka z matur?
dokladnie, niech zobacza ile osob ma takie same prace gotowe z internetu i
niech oni poprawiaja! czy nikt nie pomyslal o naszych studiach? ...hm..jakis
studiach? no wlasnie, chca nam zamknac tym samym drzwi do kariery! NIE ZGADZAM
SIE. JA NIE ZNALAM TEMATOW I Z JAKIJ RACJI MAM POWTARZAC??? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Mam juz dosyć
A niech idzie w cho****** zobaczy jak to jest samemu wyprać, wyprasować,
ugotować ( piszesz że to Ty dbasz o dom), ciekawe zreszta gdzie pójdzie?? do
mamusi wróci czy na wynajem?? hotele drogie na dłuższą metę. A jak zamknie za
sobą drzwi zadbaj od razu o wysokie alimenty, niech utrzymuje dwa domy jak mu w
tym prawdziwym aż tak źle. Przy takim szantażu emocjonalnym Wasze dzieci,
zwłaszcza to malutkie wyrosną na małe nerwuski Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: karmienie na żądanie co godzinę?
Świetnie Cię rozumiem. U mnie było podobnie, ale po miesiącu leżenia z dzieckiem
"na cycu" psychicznie wymiękałam. Nie byłam w stanie nigdzie wyjść, bo ledwo się
drzwi zamknęły, Młody już był głodny. Próbowałam odciągać: gdy tylko dziecko w
ciągu dnia zasnęło, ja łapałam za laktator i zamiast odsypiać nocne karmienia
(długie i częste), pompowałam ile wlezie. Niestety wiele z tego pompowania nie
wynikało, bo syn wisiał na cycu tak skutecznie, że do odciągania niewiele
zostawało. Po miesiącu zaczęłam się wspomagać mlekiem modyfikowanym. Zrobiłam to
z bólem serca, bo po przeczytaniu dziesiątek postów na forum kp czułam się jak
najgorsza matka świata. Ale wbrew opiniom wszystkich piersiowych ortodoksów
dziecko wcale nie obraziło się na cyca, moja laktacja na tym nie ucierpiała, a
ja wreszcie mogłam czasem wyjść coś załatwić. Dziś syn ma 5,5 miesiąca, od 4,5
mies. na karmieniu mieszanym, dalej chętnie ssie pierś, a ja mam problem z
nadmiarem pokarmu przed powrotem do pracy :). Nie chcę Cię tutaj absolutnie
namawiać do dokarmiania, ale chciałabym tylko uświadomić wszystkim, że karmienie
na żądanie, chociaż na pewno najlepsze dla dziecka, nie jest najlepsze dla
każdej matki. Ja bardzo źle znosiłam psychicznie takie zamknięcie w domu i dziś
nie żałuję swojej decyzji. Podziwiam wszystkie Panie, które są w stanie tak
bezgranicznie poświęcić się w imię karmienia tylko piersią, ale mleko
modyfikowane to nie jest największe zło tego świata :). Pozdrawiam i życzę
wytrwałości! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 5,5 m-ca nie chce butelki a wracam do pracy
Przechodziłam to w identycznym jak Ty momencie. W dodatku byłam przekonana że
moja córka jako wielka amatorka mleka a także smoczka uspokajacza zassie się na
butli bez problemu. Nic bardziej mylnego - protesty i czarna rozpacz, zwłaszcza
gdy ja próbowałam podać butlę zamiast piersi. Oczywiście inteligentnie zaczęłam
trening pięć dni przed terminem powrotu. Efekt był taki że dzień przed byliśmy
wszyscy przerażeni i zestresowani, przerobiliśmy kilka rodzajów smoczków a w
dodatku próbowaliśmy zafundowac jej niekapek. Biedna już sama chyba nie
wiedziała co od niej chcemy.
No ale dzień nadszedł i ja musiałam zamknąć za sobą drzwi. Pierwszego dnia
prawie nic nie zjadła między 8,30 a 18. Nadrobiła wieczorem i nocą. Kolejne dni
były coraz lepsze aż trzeciego czy czwartego dnia telefon z domu: Zabrakło
mleka!!!! :)) Wypiła wszystkie porcje i chce jeszcze!!! :D
No i kamień spadł nam z serca. Od tej pory już był luz.
Co prawda obecnie (9mcy) znów odstawiła się od butli, ale je różńe róznosci, a
moje mleko je rano, wieczorem i.... oczywiśćie nadrabia przez całą noc :)
Inna sprawa, że ja chodzę do pracy na pół etatu, czyli co drugi dzień.
Ale nie martwcie się - na pewno podczas waszej nieobecnośći wszystko się ułoży.
Matka pachnąca mleczkiem jest ostatnią osobą która nadaje się do uczenia dziecka
picia z butelki.
Jak mawia mój ojciec: Dziecko wszystko przeżyje ;). Gorzej z matką...He i miał
rację. Ja się zamartwiałam, a mała sobie poradziła.
Powodzenia!!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 4,5 roku - męczy młodszych braci :-(
Starannie zamknąć za sobą drzwi, reagowac tylko w wypadkach
najbardziej drastycznych.
O to chodzi, ze rodzicom wydaje się, ze zawsze trzeba coś robić. A
nie, nie trzeba. Akurat tu jest idealny przypadek, gdy matka powinna
powiedzieć "a pozabijajcie się, tylko mnie do tego nie mieszajcie":-)
Ona jest starsza, ich jest dwóch. Kiedy pare razy sprawdza kto jest
silniejszy, ustalą hierarchie, będzie prawdopodobnie lepiej, nie
gorzej. Przerywajac za kazdym razem nie pozwalasz im ani ustalić,
kto jest silniejszy, ani tez tak naprawde zrozumiec, ze bojki nie sa
przyjemne (bicie sie "dla zabawy" - jest).
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: płacz gdy mnie nie widzi
WItam. Ja też to przechodziłam. Najpierw jak mała miała 5 m-cy i zupełnie
niedawno, bo jak zaczęła 9ty miesiąc (teraz ma 10,5m-ca) Jak była młodsza było
łatwiej. Po prostu kupiliśmy koje, który docelowo stoi w kuchni, gdzie spędzam
najwięcej czasu. Jak musiałam do łazienki wkładałam ją w wózek i brałam ze sobą.
Męczące ale do przeżycia. Te ostatnie napady płaczu były znacznie gorsze, bo w
kojcu nie chciała w wózku też nie. Mało tego raczkowała i podnosiła się ciągnąć
mnie za spodnie, co groziło upadkiem jeśli w porę ją nie złapałam. Pewnie Ci
ciężko, co rozumie. Ja wtedy miałam jeszcze huśtawki nastrojów i miałam ochotę
zamknąć za sobą drzwi i nie wracać :-(. Teraz spokojniej do tego podchodzę. Po
prostu taki etap przechodzą te nasze brzdące a my musimy cierpliwie to znosić,
bo co innego możemy. Ja jej płaczu nadal nie umiem obojętnie słuchać. Poza tym
staram do godz. 15ej obrobić się z domowymi obowiązkami a potem bawię się z nią.
Chyba skumała w końcu, że z rana mama jest zajęta bo bardzo ładnie sama si bawi.
Czasem przyraczkuje sprawdzić czy nie zniknęłam jej i wraca do pokoju wydającć z
siebie zadowolone 'aaaaa'. Głowa do góry, to minie!!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: córka boi sie ciemności
może nie do końca dobrze wyjaśniłam sytuacje.Nie zostawiam corki ani na chwile
samej,poniewaz nie jest to możliwe,nie pozwoliłaby mi wyjsć.Nie pytam juz nawet
jej o to.Córka boi sie takze przejsc obok pokoju w którym jest ciemno,trwa to
juz od 3 lat,myslalam że moze czas z tym cos zrobić ,aby jej lęki sie nie
poglębiały,ostatnie moje próby były ok pol roku temu nie wyszło i dalej zasypia
przy lampce,i przy bajce,ja nie musze byc z nią w tym samym pokoju,tylko nie
moge isć np do łazienki i zamknac za sobą drzwi . Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: pomocy!jestem juz na granicy wytrzymalosci!
Twoj mąz tego nigdy nie zrozumie i nie doceni. Bo nie wie co to znaczy.
Czy Twoj mąż też nie ma nigdy czasu tylko dla siebie?
Jesli ma to Ty tez musisz miec. Chocby 2 razy po godzinie w tygodniu.
Ale Ty tez musisz sie tego nauczyc. Zamknąć za sobą drzwi,mieć swiadomość ze
dzieci są pod opieka Ojca i wszystko będzie dobrze i poprostu odpoczywac.
Ja bez tego juz dawno bym zwariowala(chociaz moj mąż bardzo angazuje sie w
opieke na dzieckiem). Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Czy wasze pociechy też tak mają/miały??
Ja nawet nie próbuje zamykać za sobą drzwi bo siedzi wtedy pod nimi i boje się o
to, żeby nie przyciąć jej paluszków. Ale to w pewnym sensie miłe, że nie ja
jedyna mam taki i problem i pocieszające jest to, że to mija. A jeszcze niedawno
wolała każdego odwiedzającego nas gościa a nie mnie (co bardzo mnie bolało).
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. :-)) i napewno zacznę częściej jej tłumaczyć, że
na chwile muszę wyjść i zaraz wrócę. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: stan surowy przed zima
stan surowy przed zima
Mam dom wolno stojacy w stanie surowym otwartym zadaszonym dachowka. etap
surowy zakończylem jesienia 2004 roku. Przez zime budynek stal nie
zabezpieczony. w tym roku nie wykonalem zadnych prac, wykonczenie planuje na
przyszly rok. Czy aktualnie przez zima mam zamknac okna i drzwi (garaz)?
Jesli tak to czym - folia czy drewnem, a moze innym materialem
pozdrawiam i prosze o odpowiedz Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Strona 2 z 4 • Znaleziono 353 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4