zaniżona faktura
Katalog znalezionych frazWidzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zaniżona faktura
Temat: Laptop z USA czy z DE/UK ?? [koszty ; co się bardziej opłaca]
Generalnie cło jest naliczane od kwoty na fakturze, która wygląda nieco
inaczej niż w Polsce ;)) Jeżeli rodzina wyśle ci tego Laptopa, bez
faktury,
celnik może machnąć ręką, aczkolwiek mogą też wysłać do ciebie list, z
prośbą o przedstawienie faktury. Mogą "dowalić" ci cło + vat + podatek
graniczny, więc mogłaby uratować cię mocno zaniżona faktura.
clo juz jest nie naliczane chyba ze nie bedzie kraju pochodzenia wowczas
doliczaja 40 % cla + 22 Vatu.
Radze zaopatrzyc w fakt na laptopa przyjdzie na 100 % i radze takze
ubezpieczyc paczki bez ubezpieczenia z taka zawartoscia czesto
dematerializuja sie :(((.
Z zanizona fakt takze lepiej nie przesadzac mnie sprawdzali ja mialem ok 500
$ to robili rewizje i sprawdzali czy czasem nie jest to nowy.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: PL>DE kupno samochodu
Goraca prosba o przetlumaczenie kilku zdan. Chcialbym kupic samochod
elektryczny
z niemieckiego komisu, a mam watpliwosci czy rzeczywiscie posiada on naped
elektryczny
oraz czy mogliby wystawic zanizona fakture (clo).
Dzieki z gory ! D.
Tekst do przetlumaczenia:
Mam pytanie dotyczące sprzedaży samochodu Toyota Paseo Coupe.
Czy jest ona rzeczywiscie napedzany za pomacą silnika elektrycznego?
W jakim stanie są akumulatory?
Czy jest możliwość wystawienia faktury na niższą niż rzeczywistą kwotę
sprzedaży?
Pozdrawiam
Temat: po opłatach
Witam!
Mam takie pytanie. Widze ogloszenie ze auto jest po oplatach. Wlasciciel
mowi mi ze ma komis i wystawia mi fakture. MAm pytanie, jak to mozliwe,
zaniza fakture (jesli zanizona faktura na akcyze) czy jakos to inaczej sie
odbywa?
Dzieki za odpowiedz
Jarek
Temat: kupno samochodu - zanizona faktura a prawo
Dzien dobry,
Temat wydaje mi sie powinien byc walkowany - lecz nie znalazlem :-(
Przepraszam
i mam pytanie:
Planuje zakup samochodu - niestety czesto spotykam sie z propozycja:
"Wystawie Panu fakture na 1/4 ceny a reszte kwoty zawrzemy na umowie
sprzedazy..."
Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze ten manewr jest po to by sprzedajacy auto
bedace w jego firmie nie musial placic wysokiego VAT, lub z innego powodu np.
mial auto w amortyzacji i z ewidencji by wynikalo ze juz mu sie calkowicie
zamortyzowalo (wiec nie moze go sprzedac za tyle co jest warte).
Czy to jest zgodne z prawem?
Planuje byc wspolwlascicielem tego auta a pierwszym wlascicielem mialby byc
ojciec (majacy firme), ktory po pewnym czasie gdy taka zajdzie koniecznosc
(planowane wyjazdy firmowe itp.) by to auto wciagnal do firmy i wtedy by sie
amortyzowalo.
Wiec gdy ojciec by wciagal w ewidencje firmy auto - w US by je wycenili - i
jak by sie mialo to, ze ta wycena jest ok. 4 razy wyzsza niz kwota za ktora
kupilem auto??? A w US przeciez maja prawo wgladu do dowodu zakupu (tu:
faktury)
Prosze o pomoc gdyz nie wiem czy sie pakowac w takie uklady z faktura+um.sprz.
Ja z tego nic nie mam a obawiam sie konfliktu z prawem.
Lub co najmniej jakichs wielkich oplat bo niby oszukuje Panstwo.
Z gory dziekuje za wyjasnienie sytuacji
Pozdrawiam
Tomek
Temat: Kupno nieopłaconego auta z Niemiec.
"Michał T" <lotn@NOSPAMepf.plwrote in message
| Chce kupić Fieste z Niemiec. Auto jest w Polsce. Handlarz mówi że ma
umowę
| na 20euro , więc akcyzę BĘDĘ musiał zapłacić niską. Ale jak to ma niby
być
| zrobione skoro to on powinien przecież zapłacić akcyzę. Nie chodzi mi o
| zaoszczędzenie 50zł :-) tylko o to czy nie będę miał problemów . Jak to
| się 'załatwia' ?
Odpowiem dla potomności... :-)
Byłem już u kilku 'handlarzy' i każdy tak samo załatwia sprawę.
Przyjeżdżają na zwykłych niemieckich blachach-pierwsza oszczędność(ale
muszą
się dogadać ze sprzedającym). Jak znajdą kupca to rusza machina. Ten u
którego byłem ostatnio miał umowę na 10euro inblanco. Mógł wpisać mnie i
dać
mi papiery do załatwiania lub zrobić przegląd(do tego nie musi nawet mieć
umowy),jechać do U.Celnego by zapłacić akcyzę i dopiero potem samochód
miałbym dostać ja. BTW: Znalazłem świetne autko jak dla mnie,pooglądałem,
przejechałem się-dla mnie bomba,powiedziałem że wrócę za 2godziny z
fachowcem by spojrzał ,jak zadzwoniłem to auta już nie było :-( .Nie można
być zbyt szybkim ale i trzeba mieć świadomość że można się spóźnić.
JA też odpowiem dla potomności... Kiedyś we Włoszech dealer spytał nas,
dlaczego pytamy o zaniżone faktury (na auta 5-6 letnie), przecież wszyscy
Polacy biorą pełne!
I to powinno wystarczyć jako komentarz do tego co napisałeś.
Jurand.
Temat: Kupno nieopłaconego auta z Niemiec.
On Thu, 27 Apr 2006 08:08:30 +0200, Jurand wrote:
JA też odpowiem dla potomności... Kiedyś we Włoszech dealer spytał nas,
dlaczego pytamy o zaniżone faktury (na auta 5-6 letnie), przecież wszyscy
Polacy biorą pełne!
I to powinno wystarczyć jako komentarz do tego co napisałeś.
Znaczy sie teraz importerzy sprzedaja auta zarejestrowane ?
Oj, jest w ordynacji niepokojacy punkt, jest :-)
Zaraz - i placa wysoka akcyze od tych aut ? Cos mi sie nie chce
wierzyc ...
J.
Temat: Kupno nieopłaconego auta z Niemiec.
JA też odpowiem dla potomności... Kiedyś we Włoszech dealer spytał nas,
dlaczego pytamy o zaniżone faktury (na auta 5-6 letnie), przecież wszyscy
Polacy biorą pełne!
I to powinno wystarczyć jako komentarz do tego co napisałeś.
Jakoś nie potrafię z tego wyciągnąć wiążących wniosków.
Temat: Triki przy sprowadzaniu aut z niemiec - pytanie???
<gosiekz11WYTNI@poczta.onet.plnapisal(a):
:-)
no brzmi dobrze, musze sprawdzic
pozdrawiam
obys mial racje
Jeśli to nie jest szemrany turecko/afgański autohandel, to masz słabe
szanse na zaniżoną fakturę. Normalne firmy tam odprowadzają podatki i
też nie mogą wystawiać lipnych faktur
Temat: Triki przy sprowadzaniu aut z niemiec - pytanie???
No wlasnie ze to nie wyglada mi na turecko afganski uklad, nawet gwarancja jest
ponad roczna do tego autka:-( znaczy sie ciesze tylko jak je nabyc
pozdrawiam
jk
<gosiekz11WYTNI@poczta.onet.plnapisal(a):
| :-)
| no brzmi dobrze, musze sprawdzic
| pozdrawiam
| obys mial racje
Jeśli to nie jest szemrany turecko/afgański autohandel, to masz słabe
szanse na zaniżoną fakturę. Normalne firmy tam odprowadzają podatki i
też nie mogą wystawiać lipnych faktur
Temat: ford focus z USA za 14tys USD
chce sprowadzić sam, nie przez firmę, dopiero się przymierzam, ale moze
ktos juz to robił
Lepiej znadz kogos kto zajmuje sie tym zawodowo.
Wylicytuje na akucji dla Ciebie, kupi na swoja firme w stanach i sprzeda
tobie za np 5 tys dolkow. Jesli sam wylicytujesz na np Coparcie to dom
aukcyjny w zadnym wypadku nie wystawi Ci zanizonej faktury. Jesli kupisz od
osoby prywatnej i zanizysz cene do oclenia to udupia Ciebie sprawdzajac
przelewy (nawet jak zaplacisz paypallem) - niestety sprawdzone! Gosc
wykreci reflektorki i maske, zalozy uszkodzona opone, obsmaruje blotem i
nikt na cle nie bedzie sie czepial - cli sie w Niemczech lub w Dani. Srednio
za takie posrednictwo biora od 15 do 22 tys zl, w tym jest prowizja, fracht
morski + ladowy amerykanski i europejski oraz cla i podatki. Biorac pod
uwage, ze bedziesz zlecal transport tam i zaplacisz podatki od faktycznej
ceny zakupu to zaplacisz wiecej, stracisz czas i dasz zarobic krwiopijcom -
przerabiam ten temat juz drugi raz. Nie jestem pewien tylko, czy przy tak
tanim samochodzie roznica w cenie bedzie odpowiednio duza zeby zniwelowac
niedogodnosci - radio, dvd czy inne zawieszenie moga dac Ci sie we znaki.
Porsche Cayenne 3,2 l z konca 2005 r bedzie na gotowo kosztowalo ok 85 tys
zl co w stosunku do 120 tys na naszym rynku jest gra warta swieczki.
BTW glupie te nasze urzedy, ze czepiaja sie kwot na fakturach! Moim zdaniem
lepiej zarobic mniej niz nic nie zarobic a jeszcze chca jakies homologacje
dla samochodow ze stanow wprowadzic... to sie nazywa skuteczna operatywnosc.
Picasso
Temat: kamyczek do ogrodka euroentuzjastow [komunikat MF]
Tak.
Akcyza jest zgodna z prawem europejskim.
Tylko nie wiem jak się to ma do euroentuzjazmu - IMO nijak.
:) my i to duzo.
Unia Europejska jest przedstawiana w samych dobrych barwach, a z kolei
panstwo Polskie w samych zlych. Juz tutaj i nie tylko tutaj mnostwo ludzi
ma pewnosc ze wyrok ETS (ci dobrzy) ukarze panstwo Polskie (ci zli) za to
ze tak zneca sie nad biednym Polskim ludem pracujacym miast i wsi,
stwarzajac tak niejednoznaczne, korupcjogenne i pokretne prawo.
Wyglada na to jednak, ze ETS owszem potwierdzi ze prawo jest niezgodne z
unijnym ale raczej nie spodziewalbym sie zwrotow podatku, gdyz zwrotowi
bedzie podlegac jedynie nadwyzka podatku ponad 3% od podobnego samochodu
zarejestrowanego w kraju. Poniewaz ludzie masowo falszowali umowy byleby
zaplacic mniejszy podatek akcyzowy, kolejny raz okarze sie ze panstwu
oplaca sie tworzyc zle prawo bo na tym najlepiej wychodzi. Reasumujac:
1. Ci co zaplacili akcyze od zanizonych kwot nie dostana nic
2. Ci co zaplacili od normalnych kwot czeka przeprawa z urzednikami w celu
udowodnienia ile kosztuje podobne auto w kraju.
3. Czesc z tych co zaplacili za duzy podatek od prawdziwych kwot po prostu
nie zlozy podan o zwrot widzac jakie problemy biurokratyczne to spowoduje,
To juz na wstepnie wyeliminuje mnostwo chetnych, co jest rownoznawcze ze na
calej operacji budzet per saldo zyska.
Nie wykluczalbym takze ze mnostwo osob ktore zlozyly juz teraz prosbe o
zwrot akcyzy a mieli zanizone faktury, dostana kontrole skarbowe, bedzie
jednym slowem fajnie. A wchodzac do Unii mialo byc tak pieknie...
Temat: Nie stac mnie na oplacenie akcyzy!
Witam,
Kupilem auto w niemczech z pomoca 'posrednika'... niestety na
miejscu okazalo sie, ze autohaus sprzedajacy nie chce wystawic
zanizonej faktury (?), coby nie placic wysokiej, w dodatku
'nielegalnej' akcyzy. 'posrednik' obiecal, ze zalatwi sprawe po
powrocie do kraju - czyli da mi nowa fakture, gdzie bede mogl wpisac
nowa wartosc (zarzekal sie, ze to sie zdarza i po prostu ma w niemczech
'ustawionych' sprzedawców, ktorzy wystawia nowa fakture/umowe, z ktora
bede mogl isc do UC)... niestety od czwartku (czyli dnia powrotu) nie
przekazal tej umowi i tylko obiecuje (choc nie rozliczylem sie z nim do
konca, wiec powinno mu troche zalezec)... dzis nawet nie odbieral
telefonow.
martwie sie, bo jutro powinienem pojechac do uc (przynajmniej
teoretycznie) a nie jestem przygotowany na placenie akcyzy od pelnej
faktury... czy mozna cos z tym zrobic?
pzdr,
m
Temat: niska cena na umowie/fakturze
Pojawiały się już na grupie pytania dotyczące niskich kwot na
umowach/fakturach i reakcje UC. Ciekawi mnie jak zareaguje UC na kwote 0
Euro (słownie zero). Ciekawi mnie, bo brat zaoferował mi samochód
całkowicie za darmo(zarejestrowany w w Niemczech) i zastanawiam się jak
to rozegrać i jaka będzie reakcja UC. Równie dobrze mógłbym wpisać 100e
ale jakim prawem mam płacić 65e akcyzy?
BTW chciałbym spytać czy US/UC zaczął już w jakiś sposób represjonować
zaniżone faktury/umowy?
Słyszałem że straszyli weryfikowaniem, ale coś już komuś dołożyli?
Pozdrówka
Miki
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Podatek po sprzedaniu samochodu
Dnia pięknego 2007-03-03 o 11:29:26 osobnik zwany bary wystukał:
Witam
Mam problem potrzebuje gotówki i musze sprzedać samochód.
Kupiłem go miesiąc temu sprowadzone z USA. Jaki podatek i czy
musze go zapłacić? Mam na niego zaniżoną fakturę.
jeżeli masz go mniej niż 6 miesięcy to różnicę między ceną
sprzedaży i zakupu dopisujesz do PITu w przyszłym roku jako
dochód. Co oczywiście skutkuje zapłaceniem odpowiedniego podatku
dochodowego od osób fizycznych w przyszłym roku. Oczywiście przy
zakupie kupujący (tu była zmiana w przepisach) musi opłacić
podatek od czynności cywilno-prawnych składając deklerację
PCC3/3A. (tu tez była zmiana druku).
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
pozrawiam
John Smith
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w
dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
no niestety - ale moim zdaniem poświadczyłeś nieprawdę,,,
Komis będzie szedł w zaparte, ze taka była kwota zbycia - jak Ty to
potwierdzisz - to nikt nic Wam nie udowodni.... chyba...........
R
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
<tom@op.plwrote in message Dnia 26-02-2008 o 08:55:01 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
napisał(a):
| Możesz też się przyznać do wszystkiego i przy odrobinie szczęścia
| dostaniesz
| jakąś grzywnę plus 5 lat będziesz wpisany jako osoba karana za
| przestępstwo
| gospodarcze.
Tzn z którego paragrafu rodziału Rozdział XXXVI - Przestępstwa przeciwko
obrotowi gospodarczemu
Kodeksu Karnego?
I skąd wziąłeś 5 lat(może czegoś nie wiem, chętnie się doszkolę)?
Jak będzie grzywna, to wpis jest 5 lat. Jakbyś dostał zawiasy to 3 lata.
A rozdział widzę sam sobie znalazłeś ;)
| Uczciwym obywatelem na pewno nie jesteś, więc możesz spokojnie wybrać
| opcję
| 1, chyba sumienie Cię nie zeżre.
Cóż za łatwość w ocenianiu ludzi, możesz się zatrudnić na lotnisku
- jako wykrywacz terrorystów - niedługo będziecie w cenie.
Stary, jeśli kupiłeś auto na zaniżoną fakturę, to albo jesteś po prostu
nieuczciwym obywatelem i tak Cię zaszufladkowałem, albo bezmózgim i
niepiśmiennym debilem, który nie umie porównać kwoty na fakturze do tego, co
zapłacił sprzedającemu. Wolisz chyba być po prostu nieuczciwym obywatelem,
prawda?
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w
dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
Nic nie pamietasz, nikogo nie znasz z nikim nie rozmawiales :D
Pozdro
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
Sami popatrzcie co *tom@op.pl* napisał:
To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli jesteś
pierwszy raz
w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko wykłóca, do
tego sprzedawca
jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
wkołować w zaniżoną fakturę
- i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
Jurand ma rację: jak ktoś oszukuje na podatkach to jest oszustem.
Krzysiek Kiełczewski
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
Dnia 27-02-2008 o 00:37:36 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fmnapisał(a):
| To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli
| jesteś pierwszy raz
| w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko wykłóca,
| do tego sprzedawca
| jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
| wkołować w zaniżoną fakturę
| - i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
Nieee no, stary, wcale nie ma to nic wspólnego z oszustwem, wcale nikt
nie
powinien odprowadzić wyższych opłat przy fakturze takiej, za jaką kwotę
rzeczywiście kupiłeś samochód... Przecież wiadomo, że wszyscy tak robią,
więc to nie jest oszustwo.
nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)
pozdr,
tommyz
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
<tom@op.plwrote in message Dnia 27-02-2008 o 00:37:36 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
napisał(a):
| To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli
| jesteś pierwszy raz
| w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko wykłóca,
| do tego sprzedawca
| jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
| wkołować w zaniżoną fakturę
| - i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| Nieee no, stary, wcale nie ma to nic wspólnego z oszustwem, wcale nikt
| nie
| powinien odprowadzić wyższych opłat przy fakturze takiej, za jaką kwotę
| rzeczywiście kupiłeś samochód... Przecież wiadomo, że wszyscy tak robią,
| więc to nie jest oszustwo.
nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)
Podkreśliłem specjalnie dla Ciebie.
Jurand.
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
Dnia 27-02-2008 o 14:11:44 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fmnapisał(a):
<tom@op.plwrote in message | Dnia 27-02-2008 o 00:37:36 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
| napisał(a):
| To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli
| jesteś pierwszy raz
| w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko
| wykłóca,
| do tego sprzedawca
| jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
| wkołować w zaniżoną fakturę
| - i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| Nieee no, stary, wcale nie ma to nic wspólnego z oszustwem, wcale nikt
| nie
| powinien odprowadzić wyższych opłat przy fakturze takiej, za jaką
| kwotę
| rzeczywiście kupiłeś samochód... Przecież wiadomo, że wszyscy tak
| robią,
| więc to nie jest oszustwo.
| nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie kłania
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| :)
Podkreśliłem specjalnie dla Ciebie.
A ja dla Ciebie
pozdr,
tommyz
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
Dnia 27-02-2008 o 22:44:44 Gotfryd Smolik news <smo@stanpol.com.pl
napisał(a):
On Wed, 27 Feb 2008, Jurand wrote:
| <tom@op.plwrote in message | Dnia 27-02-2008 o 14:11:44 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
[...itepe...]
| napisał(a):
| | | jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać
| | | się
| | | wkołować w zaniżoną fakturę
| | | - i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
| ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
[...]
| | nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie
| | kłania
| ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| | :)
[...]
| Stary, czy Ty masz jakiś problem z głową? Nic nie pisałeś, że nie ma
| oszustwa? A napisanie "NIe MA TO NIC WSPÓLNEGO Z BYCIEM OSZUSTEM" to co
| niby
| znaczy?
Że nie jest.
Oszustwo to jedno (i mogło być), to czy dana osoba jest oszustem
to drugie (i z opisu wynika że nie jest).
Jeśli "równy koleś" nie miał z tego żadnej korzyści, to co najwyżej
popełnił przestępstwo pomocnictwa (a nie miał współudziału w oszustwie).
Tutaj raczej można go kropnąć "jedynie" za posłużenie się nierzetelną
fakturą,
chociaż i to nie wiem czy jest zbrodnią, bo kwota na fakturze w wydziale
komunikacji nie gra żadnej roli.
pozdr,
tommyz
Temat: Jak walczyc z komisem ??
O! to dokladnie zrobil moj urzad skarbowy. Zaplacilem za wozek N,
a oni mi kazali zaplacic podatek od N+5000.
Nawet mi nie mow ... okazuje sie, ze zanizona faktura z Niemiec jest dla US
duzo bardziej wiarygodna niz Umowa Kupna sporzadzona w Polsce przez dwoch
obywateli RP i trzeba kupujacemu podatek od tych kilku tysiecy dowalic. Jak
pani powiedzialem, ze to wyglada jak dawny "domiar" to sie tylko usmiechnela
:[
Szymon
Temat: Jak walczyc z komisem ??
Nawet mi nie mow ... okazuje sie, ze zanizona faktura z Niemiec jest dla
US
duzo bardziej wiarygodna niz Umowa Kupna sporzadzona w Polsce przez dwoch
obywateli RP i trzeba kupujacemu podatek od tych kilku tysiecy dowalic.
Jak
pani powiedzialem, ze to wyglada jak dawny "domiar" to sie tylko
usmiechnela
No właśnie, ale na jakiej podstawie pani w okienku zmienia cenę transakcji
nie widząc auta? Czy ta pani jest rzeczoznawcą? Mojej żonie też kazali
zapłacić podatek większy niż wynikało to z umowy k-s, ale czy to do końca
jest zgodne z prawem, tego nie wiem?
pozdrawiam...
Andrzej
Temat: Jak walczyc z komisem ??
On Wed, 7 Jul 2004 08:31:24 +0200, Szymon wrote:
| O! to dokladnie zrobil moj urzad skarbowy. Zaplacilem za wozek N,
| a oni mi kazali zaplacic podatek od N+5000.
Nawet mi nie mow ... okazuje sie, ze zanizona faktura z Niemiec jest dla US
duzo bardziej wiarygodna niz Umowa Kupna sporzadzona w Polsce przez dwoch
obywateli RP i trzeba kupujacemu podatek od tych kilku tysiecy dowalic.
A czemu zanizona umowa polska mialaby byc bardziej wiarygodna od
zanizonej faktury niemieckiej ?
Tu nie chodzi o wiarygodnosc tylko o unie - w kraju juz dawno
wszysko jest "od wartosci" bo "od ceny" to wszyscy zanizali :-)
A unijne przepisy mowia ze jednak "od ceny" ma byc .. oczywiscie
dotyczy tylko transakcji wewnatrzwspolnotowych.
J.
Temat: Jak walczyc z komisem ??
A czemu zanizona umowa polska mialaby byc bardziej wiarygodna od
zanizonej faktury niemieckiej ?
Bo tak stanowia przepisy: on niemca - cena z faktury, od polaka - cena
z ksiazeczki lezacej w urzedzie skarbowym.
A unijne przepisy mowia ze jednak "od ceny" ma byc .. oczywiscie
dotyczy tylko transakcji wewnatrzwspolnotowych.
A kogo to qrwa obchodzi ? Rzadu na prewno nie.
I badz tu czlowieku uczciwy. Nawet jak chcesz, to nie mozesz.
pozdro
pluton
Temat: Jak walczyc z komisem ??
On Wed, 7 Jul 2004 15:57:45 +0200, "pluton"
<zielonad@poczta.onet.plwrote:
| A czemu zanizona umowa polska mialaby byc bardziej wiarygodna od
| zanizonej faktury niemieckiej ?
Bo tak stanowia przepisy: on niemca - cena z faktury, od polaka - cena
z ksiazeczki lezacej w urzedzie skarbowym.
Podaj te przepisy i nie pierdziel bzdur.
Temat: sprzedam wieze
On Tue, 11 Jan 2000, fiodor wrote:
Witam !
Chcialbym sie zapytac czy ktos zna aktualne stawki celne na auta przywozone
z
Niemiec i Francji?
Jakie sa oplaty zwiazane z zakupem auta za granicy?
www.clo.pl
Przy czym jezeli masz uklady to zaplacisz normalne clo, a jesli nie masz
kontaktow - to takie, ze ci wlosy deba stana :)))
A serio - widze ze sporo kombinujesz, ale raczej odpusc sobie sciaganie
auta na wlasna reke. Szkoda nerwow, zachodu, a lepiej wylozyc ten
1000-1500 DM dobremu handlarzowi zeby cie wzial na normalny plac ( 150-200
aut bezwypadkowych z gwarancja przebiegu, po porzadnym serwisie ), ktory
ci zalatwi zanizona fakture i pomoze oclic auto, przy okazji sobie np.
Paryz zwiedzisz, niz turlac sie tam i spowrotem i klac na czym swiat stoi,
bo jak wejsc nie masz to kupisz auto STRASZNIE drogo.
jur@poczta.fm
"Przyspiesz... Smierc jezdzi szybko.... nie daj sie dogonic"
Temat: Podatek zamiast akcyzy.......
On Sun, 8 Aug 2004 15:09:56 +0200, "Jarocki" <jaro@NO.SPAM.op.pl
wrote:
| Jednocześnie powinni wprowadzić:
| - zakaz sprowadzania pojazdów starszych niż 10 lat
tak sądzisz?
Zdajesz sobie sprawę, że to będzie oznaczać również zakaz obrotu w PL
pojazdami starszymi niż 10-letnie?
nie bo dotyczyć to będzie samochodów po raz pierwszy rejestrowanych w kraju.
Apomysł MF całkowicie popieram bo wtedy pojade sobie do niemiec pochodze po
komisach kupię autko 2-7 lat i nie muszę kantować na fakturze a kupię autko
lepsze niż w Polsce. A rodzynków w komisach dużo tylko problem to zaniżenie
faktury. Dlatego turcy i inne nacje maja złoty interes teraz .
doctore
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w
dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
no niestety - ale moim zdaniem poświadczyłeś nieprawdę,,,
Komis będzie szedł w zaparte, ze taka była kwota zbycia - jak Ty to
potwierdzisz - to nikt nic Wam nie udowodni.... chyba...........
R
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
<tom@op.pl wrote in message Dnia 26-02-2008 o 08:55:01 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
napisał(a):
Możesz też się przyznać do wszystkiego i przy odrobinie szczęścia
dostaniesz
jakąś grzywnę plus 5 lat będziesz wpisany jako osoba karana za
przestępstwo
gospodarcze.
Tzn z którego paragrafu rodziału Rozdział XXXVI - Przestępstwa przeciwko
obrotowi gospodarczemu
Kodeksu Karnego?
I skąd wziąłeś 5 lat(może czegoś nie wiem, chętnie się doszkolę)?
Jak będzie grzywna, to wpis jest 5 lat. Jakbyś dostał zawiasy to 3 lata.
A rozdział widzę sam sobie znalazłeś ;)
Uczciwym obywatelem na pewno nie jesteś, więc możesz spokojnie wybrać
opcję
1, chyba sumienie Cię nie zeżre.
Cóż za łatwość w ocenianiu ludzi, możesz się zatrudnić na lotnisku
- jako wykrywacz terrorystów - niedługo będziecie w cenie.
Stary, jeśli kupiłeś auto na zaniżoną fakturę, to albo jesteś po prostu
nieuczciwym obywatelem i tak Cię zaszufladkowałem, albo bezmózgim i
niepiśmiennym debilem, który nie umie porównać kwoty na fakturze do tego, co
zapłacił sprzedającemu. Wolisz chyba być po prostu nieuczciwym obywatelem,
prawda?
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w
dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
Nic nie pamietasz, nikogo nie znasz z nikim nie rozmawiales :D
Pozdro
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
<tom@op.pl wrote in message Dnia 27-02-2008 o 00:37:36 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
napisał(a):
To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli
jesteś pierwszy raz
w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko wykłóca,
do tego sprzedawca
jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
wkołować w zaniżoną fakturę
- i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Nieee no, stary, wcale nie ma to nic wspólnego z oszustwem, wcale nikt
nie
powinien odprowadzić wyższych opłat przy fakturze takiej, za jaką kwotę
rzeczywiście kupiłeś samochód... Przecież wiadomo, że wszyscy tak robią,
więc to nie jest oszustwo.
nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)
Podkreśliłem specjalnie dla Ciebie.
Jurand.
Temat: zaniżona faktura VAT
krótko zwięźle i na temat
kupiłem rzecz za 30.000zł, dostałem fakturę VAT na 1000zł.
posiadam umowę kredytową z banku na tą rzecz, na której jest kwota 30.000zł.
na umowie kredytowej oraz na fakturze VAT są oznaczenia przedmiotu,
które jednoznacznie identyfikują przedmiot.
co mogę z tym zrobić? nie podoba mi się ta zaniżona faktura... zgłosić
ten fakt do US czy żądać od sprzedającego wystawienia korekty aby kwota
się zgadzała z rzeczywistą kwotą zapłaty?
Temat: zaniżona faktura VAT
Dnia 24-11-2006 o 11:21:22 gollum <niespa@usenetu.pl napisał(a):
krótko zwięźle i na temat
kupiłem rzecz za 30.000zł, dostałem fakturę VAT na 1000zł.
posiadam umowę kredytową z banku na tą rzecz, na której jest kwota
30.000zł.
na umowie kredytowej oraz na fakturze VAT są oznaczenia przedmiotu,
które jednoznacznie identyfikują przedmiot.
co mogę z tym zrobić? nie podoba mi się ta zaniżona faktura... zgłosić
ten fakt do US czy żądać od sprzedającego wystawienia korekty aby kwota
się zgadzała z rzeczywistą kwotą zapłaty?
Poproś o faktura korygującą a jeśli nie dostaniesz to do UKS podkabluj
Temat: zaniżona faktura VAT
Spokojnie
W takim przypadku koleś w momencie otrzymania zadatku wystawia
fakturę zaliczkową na tysiaka i własnie może to jest ta faktura. Po
zakończeniu całej transakcji powinien wystawić fakturę końcową -
może tu jest problem. Ile czasu mineło od zakończenia transakcji?
Zadatek dostal 10.11, reszte pieniedzy 13.11 i wtedy tez zostala
zakonczona transakcja miedzy nami; fakture wystawil 13.11 i na pewno nie
jest to faktura tylko na zadatek. Sprawa dotyczy zakupu sprowadzonego
auta, wiec chyba sprawa jest dosc jasna, ze taka zanizona faktura
zostala wystawiona celowo w celu unikniecia placenia podatkow.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: zaniżona faktura VAT
No to trzeba żądac wystawienia korekty na całosć kwoty.
A w przypadku braku reakcji to jednak donosik.
A czy 'przypadkiem' mnie nic nie grozi za przyjecie takiej zanizonej
faktury? zeby przy okazji sie nie okazalo, ze spadlem z deszczu pod rynne ;)
generalnie pewnie nie drazylbym tego tematu, ale pojawila sie opcja
przepisania samochodu 'na firme' i taka niska wartosc samochodu wg
faktury nie jest zbyt korzystna dla mnie...
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: zaniżona faktura VAT
Dnia 24-11-2006 o 14:37:29 gollum <niespa@usenetu.pl napisał(a):
No to trzeba żądac wystawienia korekty na całosć kwoty.
A w przypadku braku reakcji to jednak donosik.
A czy 'przypadkiem' mnie nic nie grozi za przyjecie takiej zanizonej
faktury? zeby przy okazji sie nie okazalo, ze spadlem z deszczu pod
rynne ;)
Masz fakture a więc masz jakiś dowód czy poszlakę na popełnienie
przestępstwa
(bo przy tej kwocie to uczuplenie będzie powyżej 5 minimalnych pensji więc
nie wykroczenie).
Więc IMVHO: powinieneś to zgłosić do UKS, żeby nie zostać kiedyś niechcący
wspólnikiem.
Ale jeśli gość wystawi korektę to można to na karb pomyłki przypisać.
Z tym że tak czy siak nie wystawił Ci w terminie faktury na zaliczkę więc
nie do końca gra,
nie znam się na KKS co tu można Tobie złego zrobić więc nie będę brnął
dalej.
generalnie pewnie nie drazylbym tego tematu, ale pojawila sie opcja
przepisania samochodu 'na firme' i taka niska wartosc samochodu wg
faktury nie jest zbyt korzystna dla mnie...
Ano niewątpliwie.. Trzeba takich gosći za jaja wieszać bo potem przez nich
uczciwi cierpią podwójnie.
pozdrawiam
t
Temat: zaniżona faktura VAT
<niespa@usenetu.pl napisal(a):
krótko zwięźle i na temat
kupiłem rzecz za 30.000zł, dostałem fakturę VAT na 1000zł.
posiadam umowę kredytową z banku na tą rzecz, na której jest kwota 30.000zł.
na umowie kredytowej oraz na fakturze VAT są oznaczenia przedmiotu,
które jednoznacznie identyfikują przedmiot.
co mogę z tym zrobić? nie podoba mi się ta zaniżona faktura... zgłosić
ten fakt do US czy żądać od sprzedającego wystawienia korekty aby kwota
się zgadzała z rzeczywistą kwotą zapłaty?
Co za matoł tę fakturę tak wystawił, to nie mam pojęcia. Gdyby to
jeszcze przyjął gotówką, a tak to jest ugotowany, nie wyjaśni skąd
przelew na 30k z banku.
Temat: zaniżona faktura VAT
Samotnik wrote:
<niespa@usenetu.pl napisal(a):
krótko zwięźle i na temat
kupiłem rzecz za 30.000zł, dostałem fakturę VAT na 1000zł.
posiadam umowę kredytową z banku na tą rzecz, na której jest kwota
30.000zł. na umowie kredytowej oraz na fakturze VAT są oznaczenia
przedmiotu, które jednoznacznie identyfikują przedmiot.
co mogę z tym zrobić? nie podoba mi się ta zaniżona faktura... zgłosić
ten fakt do US czy żądać od sprzedającego wystawienia korekty aby kwota
się zgadzała z rzeczywistą kwotą zapłaty?
Co za matoł tę fakturę tak wystawił, to nie mam pojęcia. Gdyby to
jeszcze przyjął gotówką, a tak to jest ugotowany, nie wyjaśni skąd
przelew na 30k z banku.
Bezpodstawne wzbogacenie ... powinien zwrócić 29 tys, lub dostarczyć 29
samochodów po 1k :)
p. m.
Temat: samochód od firmy - zanizona faktura vat
Rozwazam kupno samochodu, który jest zarejestrowany na dzialalnosc
gospodarcza. Sprzedajacy chce wystawic zanizona fakture VAT.
Jakie jest ryzyko takiej transakcji?
Czy US ma prawo policzyc VAT od ceny np. z Eurotaxu i czy ja bede
musial ten VAT doplacic?
Czy jesli firma ma jakies dlugi to wierzyciele moga miec
roszczenia wzgledem mnie? Gdzie sprawdzic czy samochód nie jest
obciazony wekslem, zastawem albo czyms podobnym?
Dziekuje
Temat: haniebne praktyki STOEN'u
In article <7pm8pn$7n@sunsite.icm.edu.pl, Dustin Du Cane wrote:
| Wszystko jest bardzo fajnie, ale dlaczego mam udzielać f-mie STOEN
| nieoprocentowanej porzyczki?
Wydaje mi sie iz jest to uregulowane w przepisach prawa...wspomniane
rozporzadzenie ktorego chyba kiedys przegladalem w biurze obslugi STOEN.
Uzasadnieniem jest chyba fakt ze ludzie nie placa swoje rachunki terminowo.
Pieknie. Ale w takim razie jesli ktos placi wszystkie swoje rachunki
terminowo, a moze jeszcze do tego potrafi to udowodnic, to powinno byc
troche inaczej?
A moze jeszcze co innego: Podejrzewam, ze po okresie letnim przychodzi
zanizona faktura, wobec czego pozniej nalezy zaplacic uzupelnienie wraz z
odsetkami. Moze nie powinno byc tch odsetek i byloby ok (1:1)?
No tak, ale to jest walka z watrakami... :-(
Pozdrawiam
Temat: Bilbordy Tuska - bomba Kurskiego
w mediach cicho-sza, nie dzisiaj tuska, Rokity,
Schetyny.
dlaczego nie rozwałkowali Kurskiego na kawałki? nie zagrozili komisją etyki
poselskiej, sądem? nie pokazali rachunków z kampanii?
Wersja robocza 2.
Gdyby jakiss sztab wyborczy miał dużo lewej kasy (np. od bogatych kandydatów,
nadmiarowych wpłat, biznesu, skądkolwiek). To jak mógłby wprowadzić je w obieg?
wiece itd - tu troche mozna upchnąc. Plakaty w drukarniach? juz gorzej, bo
zostaje troche sladów, chyba że drukowane za granicąą. Czy któryś sztab
wykonywał jakies materiały za granicą? No i jeszcze zaniżone faktury i kasa pod
stołem. Jako jedna z roboczych hipotez sugerowałbym sprawdzić we wszystkich
sztabach zanizone faktury.
I do donosicieli - to są robocze hipotezy i nie odnoszą się do żadnego
konkretnego sztabu. Nie posiadam żadnej wiedzy na ten temat. (może trzeba taka
sygnaturkę dorobić dla policji i kapusiów?) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Toledo,Mondeo czy Focus?
Witam.
Wersja Stella z 2001 roku nie miała halogenów. A teraz o poszukiwaniach
używanych diesli z małym przebiegiem...
Rynek 2,3 - letnich aut, a w szczególności diesli, jest dość skromny i z
grubsza dzieli się na 3 kategorie:
- auta sprowadzane. Aby zarobić na 2 letnim aucie trzeba kupić delikatnie
uderzonego w tył Golfa, lekko pukniętą w przód Octavię i dodając elementy
przystanku autobusowego zmontować z tego piękną Borę. Ogólnie mówiąc nie warto
się nawet interesować.
- auta krajowe, prywatni właściciele. Często bardzo dobry stan i niewielki
przebieg. Zdarzają się powypadkowe! Ceny kosmiczne. Często ponad 50 kpln za
Toledo z 2001
- auta krajowe pofirmowe. Mały wybór, przeważnie zaniżona faktura. Duży
przebieg (100 - 130 kkm), duży wybór, bardzo różny stan. Dwulatek będzie
kosztował około 40 - 42 kpln Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: auta z niemiec
auta z niemiec
Witam,
poszukuje kilku ważnych informacji dotyczących kupna i sprzedaży aut z
importu. mam nadzieje, że będziecie mi w stanie pomóc. Za wszystkie opinie z
góry dziękuje !!! :)
1. Jakie dokumenty musze mieć, aby kupić a następnie sprzedać auto np. z
niemiec.
2. Osoby oferujące sprzedaż auta np. z niemiec mówią, że moga wpisac
określoną ( zaniżona ) wartośc na fakturę. Tak, abym później zapłacił niższy
VAT. A co jeżeli kupię taki samochód na zaniżoną fakture i później będe
chciał sprzedąć?
3. Jak przy takiej fakturze wygląda sprawa ubezpieczenia?
4. Na ile moge wtedy ubezpieczyć takie auto o runkowej wartości np. 40 000
PLN gdy na fakturze jest 3000 EURO? I co wtedy przy kolizji auta(Auto casco) ?
4. Czy przy odsprzedaży auta musiałbym zwrócić urzędowi skarbowemu różnicę w
VAT czy też szukać osoby, która kupi auto po takiej zaniżonej fakturze?
Będe wdzięczny za wszelkie informacje.
Pozdrawiam,
PW Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: auto za 15 tysięcy ??? może Golf
masz racje nigdy nie sprowadzałem. jednak wiem co nieco na temat naszego
ministerstwa finansów. a właśnie ono wpadło na kolejny genialny pomysl
zarobienia kaski i ... wspołpracyjąc z niemcami itd. będzie kwestionowalo
zaniżone faktury. a mają na to całe 5 latek.
pzdr Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Srednia wartosc zlomu to okolo 2000 zl - ROTFL
Forum jest miejscem na kazde dywagacje :-)
Sluzba zdrowia lezy bo jest panstwowa. Zamiast placic zlodziejski ZUS (zlodziejski bo z niego nie korzystam i nie skorzystam bo emerytury z niego nie bede mial) i katastrofalne podatki, wolalbym oszczedzac w PRYWATNYM towarzystwie ubezpieczeniowym, ktore szacowaloby ryzyko i od tego uzaleznialo skladke. Potem szpital dostawalby kase ode mnie, a nie z rozdzielnika. Bo jak jest rozdzielnik to ZAWSZE sa naduzycia - vide marmurowe palace zamiast siedzib ZUS.
Wystarczy. Wracam do samochodow. Wladza ma srodki nacisku i ucisku, a spoleczenstwo po przekroczeniu pewnej granicy albo robi rewolucje (chyba tego nie chcemy), albo glosuje na inna opcje polityczna (co 4 lata...), albo dokonuje aktow obywatelskiego nieposluszenstwa (z tym wlasnie mamy do czynienia). Takie akty powinny byc dla wladzy jasnym sygnalem, ze gdzies przekroczyli granice. Problem w tym, ze w naszej komunistycznej ojczyznie nie jest... Skutkiem tego np. w bogatym USA samochody sa o kilkadziesiat proc. tansze niz w biednej Polsce. To co sie dziwic, ze ludzie oszczedzaja jak moga? Tym bardziej, ze CZYNNIE pomagaja im w tym (jakoby) zdyscyplinowani i legalistyczni az do bolu Niemcy wystawiajac zanizone faktury :-)))
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: TVPo akcyzie-kolejny popis rzetelnego dziennikarst
niestety on ma rację.akcyza jest pobierana wobec polskiego prawa legalnie.unia
nic nie może narzucić,żebyśmy łamali własne prawo ,to nie RWPG.mogą nas ukarać
i tyle.ty kasy nie dostaniesz a jako podatnik zapłacisz karę do kasy unii.z tym
wygrywaniem też bym uważał,bo takie opowieści to miód na serca prawników,może
ludziska dadzą zarobić,a i tak większość ma lewe i zaniżone faktury i mają w
dupie akcyzę,unię i sądy Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: TAK CZYTAM, CZYTAM I JUZ NIC NIE WIEM ...
Na 10 najbiedniejszych regionow w Europie, 6 lezy w Polsce. Wiekszosc Polakow nie ma wyboru nowy (nawet najtanszy) czy uzywany. Po pierwszym zachlystnieciu sie mozliwoscia zakupu na kredyt, przyszlo otrzezwienie - nowy samochod jest strasznie drogi w utrzymaniu! Jeden (obowiazkowy) przeglad moze kosztowac pensje przecietnego Polaka. Ubezpieczenie - ze dwie pensje (w pakiecie). A z czego zyc...?
Kupno samochodu uzywanego jest rozsadnym rozwiazaniem. A skoro ceny na rynku wtornym w Polsce i w Niemczech "nieco" sie roznia, to co sie dziwic... I co sie dziwic, ze ograbiona przez panstwo do suchej nitki biedota (nawet jezeli nie placa PDOF, to na pewno placa VATy, akcyzy i inne parapodatki zawarte we wszystkim - jakoby dla dobra najubozszych...), ciula swoje grosiki i robi "afere gospodarcza" kupujac auto na zanizona fakture? Koniecznosc zaplacenia drakonskiej (i nielegalnej chyba w swietle naszej akcesji do UE) akcyzy powoduje, ze stac ich na auto o kilka lat starsze niz wynikaloby to z regul WOLNEGO rynku! Paradoksalnie lepiej juz chyba (dla bezpieczenstwa na drogach, a tym samym dla obnizenia np. kosztow hospitalizacji poszkodowanych w wypadkach), zeby biedak kupil 10 latka za "100 Euro" i praktycznie nie zaplacil akcyzy, niz 18 latka i zaplacil.
A tak BTW - Frycki tez biora udzial w tym procederze!
Poczekajmy na wzbogacenie sie Polakow i zobaczymy czy jestesmy milosnikami szrotu, czy tylko (ubozejacymi) ofiarami szalonych eksperymentow gospodarczych komunistow.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Krajobraz po akcyzie
ps. kto zyskał a kto stracił .....
analizując ,warto sobie uzmysłowić kto zarobił-zyskał na łatwym wjeździe używek
z zachodu a kto nie.
zyskali:
-Państwo - nawet zaniżone faktury dały kupę forsy.
-Towarzystwa Ubezpieczeniowe
-częsciowo rafinerie i Państwo - więskza spzredaz paliwa-nieznaczna ale zawsze.
-Klienci - czyli MY którzy takie samochody kupili.
-Mechanicy - wiecej użyewek - wiecej roboty.
-Sklepy z Częściami.
a kto stracił:
-Banki
-Dilerzy
cóż i chyba to wszystko....
i moze właściciele co kupowali na kretyd nówki zeby potem je sprzedać za
wygórowaną cenę gdyż kiedyś popyt był większy niz podaż ...
no i zapomniałem - stracili złodzieje - gdyż teraz nie oplaca sie kraść i bawić
w pzrebitki , podróbki dokumentów by zarobić marne grosze ....
cóż jeżeli o czyms zapomniałem - śmiło dopisywać..... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Kupno w komisie, kwota na umowie
Nie wierz oszustom. To złodzieje naciągacze i kombinatorzy. Dziwię Ci się , że w
ogóle kupujesz u takich szumowin??? Teraz jestem mądry po szkodzie bo sam padłem
ofiarą handlarza oszusta z Sokołowa Podlaskiego i jestem do tyłu na parę tysięcy
złotych dlatego ostrzegam wszystkich NIE KUPOWAĆ, a już nigdy na proponowane
zaniżone faktury!!!!!!!!! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Dalem zaliczke a handlarz i tak sprzedal...
stary numer handlarzy
Ten układ, to zaniżona faktura vatowska? Stary numer handlarzy.
Sprowadzają wóz po stłuczce za ok. 10000zł, sprzedają naprawiony za
30000. Kupującemu wciskają kit że był tylko zderzak wymieniany (bo
przecież widać że szyby mają te same numery fabryczne i air bagi nie
odpaliły).
Klient płaci 30tys. ale na fakturze ma 10tys. zł. Oni nie wykazują
zysku, a klient nie płaci podatku skarbówce. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: kupno uzywanego samochodu-strach
nie ze nie mial ale mial przygody -stluczka, wypadek itp.
oczywiscie chodzilo ze padlina jezdzi po Polsce ze mialy te
samochody przygody. chodzi tez o naprawy ze robione na szybko-mlotek
i srubokret zeby tylko opchnac i kaske sciagnac, oszukuja nie tylko
klientow ale takze panstwo (zanizone faktury) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: najgorszy profil
najgorszy profil
tak sobie poczytalem watki z tego forum i doszedlem do nastepujacego wniosku
Najgorszy to;
posiadacz sprowadzonej z niemiec skody fabii 1,2 z wypierdzianymi fotelami i
przyciemnionymi szybami ktory notorycznie jezdzi na swiatlach w dzien zawsze
blokujac lewy pas ktory wlasnie ciagnie na lawecie VW golfa II lub BMW3
oczywiscie wszystko w gazie lacznie z laweta a wszystkie w/w pojazdy
posiadaja zanizona fakture zakupu
kierowca to dresiaz z wioski w podeszlym wieku i kapeluszu z zawodu handlarz
samochodami ubrany stosownie w atrybuty przynalezne do profesji
taki o to portret pamieciowy udalo mi sie stworzyc na podstawie lektury forum
Wlasnie dlatego ten kraj jest tak fascynujacy gdzie kazdemu cos sie nie
podoba i wszystkim co innego
dlaczego kogos to obchodzi i denerwuje ze ktos kupil sobie golfa a nie tico
i na odwrot ,ze jezdzi na swiatlach jak nie musi ,ze nie chce marnowac
pieniedzy dlatego zalozyl gaz lub dlatego ze go nie stac na paliwo
ze ma diesla ale przeciez to mu sie nie oplaca i itd
czemu kazdy ocenia kazdego a najwiecej robia to ci ktorzy sami do niczego nie
doszli biedni flustraci krytykujacy innych a sami nic nie maja
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: najgorszy profil
mosfet29 napisał:
> tak sobie poczytalem watki z tego forum i doszedlem do nastepujacego wniosku
> Najgorszy to;
> posiadacz sprowadzonej z niemiec skody fabii 1,2 z wypierdzianymi fotelami i
> przyciemnionymi szybami ktory notorycznie jezdzi na swiatlach w dzien zawsze
> blokujac lewy pas ktory wlasnie ciagnie na lawecie VW golfa II lub BMW3
> oczywiscie wszystko w gazie lacznie z laweta a wszystkie w/w pojazdy
> posiadaja zanizona fakture zakupu
> kierowca to dresiaz z wioski w podeszlym wieku i kapeluszu z zawodu handlarz
> samochodami ubrany stosownie w atrybuty przynalezne do profesji
> taki o to portret pamieciowy udalo mi sie stworzyc na podstawie lektury forum
> Wlasnie dlatego ten kraj jest tak fascynujacy gdzie kazdemu cos sie nie
> podoba i wszystkim co innego
> dlaczego kogos to obchodzi i denerwuje ze ktos kupil sobie golfa a nie tico
> i na odwrot ,ze jezdzi na swiatlach jak nie musi ,ze nie chce marnowac
> pieniedzy dlatego zalozyl gaz lub dlatego ze go nie stac na paliwo
> ze ma diesla ale przeciez to mu sie nie oplaca i itd
> czemu kazdy ocenia kazdego a najwiecej robia to ci ktorzy sami do niczego nie
> doszli biedni flustraci krytykujacy innych a sami nic nie maja
juz chyba wszystkie golfy2 i BMW3 sa w polsce slyszalem ze niemcy chca wznowic
w zwiazku z duzym popytem produkcje golfa2 i 3 Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: OPLACONE, SPROWADZONE AUTO- CZY BEDE MIAL PROBLEM?
OPLACONE, SPROWADZONE AUTO- CZY BEDE MIAL PROBLEM?
Witam, wiem że sprawa akcyzy i podatkow byla wielokrotnie poruszana, ale mam
konkretne pytanie, na ktore nie znalazlem odpowiedzi. Chce kupic sprowadzona
z Wloch Mazde rocznik 97. Czlowiek, ktory ja sprowadzil zalatwil juz
wszystkie formalnosci i auto jest gotowe do zarejestrowania. Czy, jesli on ma
np zanizona fakture, na podstawie ktorej placil akcyze, a na umowie kupna-
sprz. miedzy mna a nim bedzie kwota wyzsza, to czy fiskus bedzie gonil za to
mnie czy jego. Jesli w ogole bedzie gonil. W koncu ja nie mam juz wplywu na
oplaty celne, ktore dokonal sprzedajacy i nie moge "doplacic akcyzy". Czy
moge miec w takim wypadku problemy w przyszlosci? Z gory dzieki za konkretne
odpowiedzi i przepraszam za dlugi opis:)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jestem pechowa a musze kupić auto :( pomózcie
Jestem pechowa a musze kupić auto :( pomózcie
Witam
Ja to mam w życiu zyciowego pecha :(. Musze kupic nowe auto i nieiwem jak do
tego sie zabrac. Napewno zaraz coś s......e. Czy moglibyście mi pomóc i
doradziC?
Najpierw chcialam kupić w Polsce od jakiegos handlarza ale ten jak tylko
słysz ze chce przez bank kupić to odrazu ucieka i nie chce już sprzedawac(
mysle ze chodzi tutaj o to ze ma zanizona fakture). W rezultacie zostaja mi
komisy ale w tych komisach nie ma auta które by mnie interesowało.
Mysle o aucie zzagranicy dokładnie o Seat Ibiza rocznik 2004 lub 2005 1,4 TDI
lub 1,9 SDi z klima, centralnym zamkiem to najważniejsze reszta nie musi być.
Jako ze jestem kobieta to wogóle sie nie znam ale mam kuzyna w Niemczech i on
by mi pomógł. KAsy też nie mam ale wezme kredyt gotówkowy.Moje pytania
1. Ile by takie auto kosztowało w przybliżeniu tak na "oko" - w Niemczech
2. Ile wynosi akcyza?
3. Co trzeba bedzie opłacić
4. Ile wyniesie tak na oko całośc opłat w Polsce
Poradzicie coś? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jestem pechowa a musze kupić auto :( pomózcie
agnieszka10012 napisała:
> Witam
> Ja to mam w życiu zyciowego pecha :(. Musze kupic nowe auto i nieiwem jak do
> tego sie zabrac. Napewno zaraz coś s......e. Czy moglibyście mi pomóc i
> doradziC?
> Najpierw chcialam kupić w Polsce od jakiegos handlarza ale ten jak tylko
> słysz ze chce przez bank kupić to odrazu ucieka i nie chce już sprzedawac(
> mysle ze chodzi tutaj o to ze ma zanizona fakture). W rezultacie zostaja mi
> komisy ale w tych komisach nie ma auta które by mnie interesowało.
> Mysle o aucie zzagranicy dokładnie o Seat Ibiza rocznik 2004 lub 2005 1,4 TDI
> lub 1,9 SDi z klima, centralnym zamkiem to najważniejsze reszta nie musi być.
> Jako ze jestem kobieta to wogóle sie nie znam ale mam kuzyna w Niemczech i on
> by mi pomógł. KAsy też nie mam ale wezme kredyt gotówkowy.Moje pytania
> 1. Ile by takie auto kosztowało w przybliżeniu tak na "oko" - w Niemczech
> 2. Ile wynosi akcyza?
> 3. Co trzeba bedzie opłacić
> 4. Ile wyniesie tak na oko całośc opłat w Polsce
> Poradzicie coś
Po tym co przeczytałem wydaje mi się, że zostaje tylko kupno używanego od
dealera. Powód? Żaden bank nie udzieli kredytu na nie zarejestrowane w Polsce
auto, a ty nie sprowadzisz go nie mając gotówki.
Chyba, że weźmiesz kredyt gotówkowy o który jest trudniej i który jest droższy. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jestem pechowa a musze kupić auto :( pomózcie
No własnie chce wziaść kredyt gotówkowy . Nawet dosyc fajnie oprocentowany i
korzystny.
Kredyt samochodowy wyszedłby mnie przy opcji 25 000 PLN - na 60 miesiecy
zaplaciłabym 34 200 PLN- czyli jakieś 9 200PLN wiecej
Kredyt gotówkowy przy opcji 25 000 PLN wyszedłby mnie jakieś 36 000 PLN czyli
jakieś 11 000 PLN wiecej
To co opłaca sie czy nie ?
POzatym niestety ale handlarz nie chce mi sprzedac auta jak słyszy ze trzeba
isć do banku to tłumaczy mi sie ze ma zanizona fakture i ze dziekuje. Komisy
samochodowe tu na Śląsku chodzi mi o rejon Katowic nie maja auta które mnie
interesuje.
Co tu zrobić ? Czekać aż w komisie pojawi sie auto? Brać kredyt gotówkowy i
jechać do Niemiec? A moze jakieś inne auto ale coś co by było podobne do Ibziy?
Dziękuje za rady
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zwrot akcyzy -jak oni to policzyli?
Przypuszczam, że zwracać będą tlyko tym, którzy uiścili opłatę od rzeczywistej
wartości samochodu wg. eurotax i w związku z tym mają nadpłatę w stosunku do
legalnej akcyzy (dajmy na to 3,4%, auto do 2L). Czyli jak ktoś zapłacił akcyzę
65% od rzeczywistej wartości to oddadzą różnicę miedzy 65% a 3,4%. A jak ktoś
zaniżył fakturę na 100 euro to nic nie dostanie, bo 65% akcyza faktycznie
zapłacona jest i tak niższa niż należne i legalne 3,4% od eurotaksowej wartości
np. 10 tysięcy złotych. Kurde, czy ja to klarownie napisałem?? :P
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Polski rząd okradł "laweciarzy"
Szanowni laweciarze !!!!
Wedlug norm miedzynarodowych, przepisy moga dzialac wstecz
Twierdzenie, za rzad "okradl laweciarzy" jest klamstwem. To laweciarze od
lat okradaja skarb panstwa, przedstawiajac na granicy grubo zanizone faktury.
Zlom samochodowy sprowadzany z zagranicy i ten krajowy, nie powinien byc
dopuszczony w Polsce do ruchu drogowego. Samochod skasowany powinien isc do
pieca a nie jezdzic po polskich drogach.
Zaslanianie sie rynkiem pracy jest czysta demagogia. Chodzi o szybki i
stosunkowo latwy zarobek.
Reasumujac: to laweciarze okradaja panstwo w sposob wielokrotny.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: słyszeliście o zmianach w sprowadzeniu aut
no niewiem
łanise niewiem tez słyszałem ze ma sie coś zmienic i ze maja sprawdząc
dokładniej zaniżone faktury zakupu
a niby skąd oni k.... beda wiedziećzę ja kupiłem auto za 3000 tys euro czy za
2000 tys
to wszystko jakieś takie pojebane jest Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: rejestracja auta z UE (Francja)
rejestracja auta z UE (Francja)
Witam
Mam okazje kupic auto kupione we Francji i tak: sprzedawca wystawi fakture,
ma tez certyfikat a dokładnie "Certficat d'immatriculation", tlumaczenie tego
certyfikatu i bedzie badanie techniczne.
Pytanie jest nastepujace czy potrzebne bedzie rowniez zaswiadczenie o
wyrejestrowaniu pojazdu z Francjii bo jakos nie dostarczyl mi takiego
papierka.
Czy zanizona faktura wystawiona przez sprzedawce moze byc dla mnie jakims
problemem ??
pozdrawiam
Budek Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Pierwsza rata za prąd 890 zl!!!
W naszym wypadku większość niespodzianek w rachunkach za prąd wynika ze sposobu
rozliczania i prognozowania. W zeszłym roku dostawca wdrożył nowy system
rozliczeniowy i wszyscy, z którymi rozmawiałam otrzymali grubo zaniżone faktury,
które potem korygowano (i nadpłaty zamieniały się w niedopłaty).
Sprawdzaj co miesiąc, ile wskazuje licznik i jak zużycie prądu ma się do
prognoz. Kiedy przychodzi czas wystawienia faktury a odczytywacz liczników się
nie zjawia, wysyłaj sama wskazania liczników i proś o uwzględnienie ich w fakturze.
Jeśli różnice prognoz i zużycia są duże, można już w trakcie okresu
rozliczeniowego prosić o korektę faktury i uwzględnienie wskazań zamiast
prognozy (np. kiedy zaprognozowali Ci 1000zl a naprawdę powinnaś zapłacić tylko
500zł i nie chcesz produkowac dużej nadpłaty).
Aha: nasz dostawca ma paskudny zwyczaj podnoszenia cen prądu w zimie (w lecie
opuszcza). Może Twój też. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: No i muszę zapłacić księdzu:-(
Mozna zalatwic ksiedza jego wlasna bronia. Albo pokazac zanizona fakture na 99
zl, bo to po znajomosci albo powiedziec ze pomnik nic nie kosztowal bo wykonal
go ktos z rodziny. Prawdopodobne ze ksiadz wtedy siegnie po owe zwyczajowe i
powie ze zazwyczaj ludzie daja 500. I wtedy juz mozna ciagnac rozmowe: ze 500
to za granit. Ja bym nie odpuszczala tak latwo, cholerna czarna stonka.
Niezależne forum na temat rzucania palenia Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: wszyscy pracujący w Anglii zapłacą haracz podatek
Pomarzyc dobra rzecz, nikt tego nie bedzie placil. To takie samo lipne straszenie, jak np. wtedy, gdy mowili, ze beda jezdzic za granice i sprawdzac wszystkie niby zanizone faktury na zakup aut, albo beda sprawdzac wszystkie auta, czy nie jezdza na opale. I co z tego wyszlo? To co zwykle.
Poza tym to taka kaczka dziennikarska, sieja zamet nie wiedzac, o co chodzi. Po pierwsze - US musialby wiedziec, ze ktos byl za granica i tam zarabial - jesli nie doniesie nikt zyczliwy to nie bedzie tego wiedzial, bo Inland Revenue nie bedzie wysylac pelnych list Polakow pracujacych u nich, a jedynie odpowiadac na konkretne zapytania o konkretne osoby, po drugie - z faktu pracy w UK nawet w poprzednich latach nie wynika automatycznie fakt obowiazku zaplacenia podatku tutaj, bo jezeli ktos przeniosl swoje "centrum zyciowe" do UK to tego robic nie musi.
To tylko taki artykulik, woda na mlyn zawistnikow, ktorzy teraz moga wylewac swa zolc - zarobiles za granica - zobaczysz, fiskus i tak ci wszystko zabierze. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Giełda w Balicach pod specjalnym nadzorem
i bardzo dobrze się stało - wygonić te handlarzyny, to wszystko są naciągacze i
najgorszy element, handlują autami (przepraszam - rozwalonymi gruchotami)
sprowadzanymi zaniżone faktury i niszczą prawdziwy rynek motoryzacyjny w Polsce.
I do tego jeszcze bojkotują władze - dosyć tego - policja powinna ich (te
święte handlujące krowy) pogonić pałami i gazem. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nitras: wojewoda powinien bardziej uważać
Wystawienie zaniżonej faktury to zapewne jakaś prowokacja PiS w wykonaniu
któregoś z pracowników Domu Nauczyciela. Miejmy nadzieję, że kontrola wykaże,
kto postąpił nielojalnie wobec dyrektora tej placówki, wystawiając tę fakturę i
kto później ujawnił tajemnicę handlową dziennikarzom. Prominentne osoby
piastujące eksponowane stanowiska w naszym województwie są ze wszech miar godne
naszego zaufania. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Laptop z USA czy z DE/UK ?? [koszty ; co się bardziej opłaca]
Chce kupić laptopa, ale się zastanawiam czy lepiej go kupić w
USA (najniższe ceny) czy w Europie (niemczy Wielka Brytania)...
( Mam rodzine w USA, UK i DE - więc mogliby pomóc )
Wydaje mi się, że w tej chwili najlepiej w USA.
Jak to jest z gwarancją na laptopy z USA (podobno niektóre firmy akceptują
międzynarodową) ?
Tak musisz mieć międzynarodową, aczkolwiek gdy już będziesz wiedział jakiego
chcesz Laptopika zadzwoń do przedstawiciela w Polsce i zapytaj. Polecam
zrobić wywiad środowiskowy co do gwarancji :)))
Jak wyglądają ostateczne koszty (ile za przesyłke?
Jak jest z podatkiem [odliczenia] ? i jak z cłem z USA ?)
Generalnie cło jest naliczane od kwoty na fakturze, która wygląda nieco
inaczej niż w Polsce ;)) Jeżeli rodzina wyśle ci tego Laptopa, bez faktury,
celnik może machnąć ręką, aczkolwiek mogą też wysłać do ciebie list, z
prośbą o przedstawienie faktury. Mogą "dowalić" ci cło + vat + podatek
graniczny, więc mogłaby uratować cię mocno zaniżona faktura.
Za notebook`a polecam zapłacić WesternUnion, sklep/gość ma kase praktycznie
odrazu. Niestety są to dodatkowe koszta.
Paczki nie są takie drogie:
http://www.ups.com/content/us/en/index.jsx
Tu masz kalkulator.
Znacie jakieś dobre / uczciwe i w miarre tanie sklepy w powyższych
państwach ?
ebay.com :)
Na koniec dodam, że wygodniejszym rozwiązaniem byłoby kupno Laptopa na
allegro.pl od kogoś kto sprowadził go z Niemiec, USA... ceny są bardzo
atrakcyjne a o wiele mniej zachodu.
pozdrawiam
Sebastian
Temat: Volvo V40 ale jakie? Na razie czekam na chętnego na Fiestę 04 za 28,8k
Właśnie na autoscout i na mobile sa oferty dla jeleni...
no...a u Turkow to brawdziwe okazje... oj naogladalem sie tych
super aut...
szrotu. Wy tam koledzy w tej Warszawce i okolicach uwazacie ze wszedzie
jest tak jak u Was,
blizej mam do Berlina niz do Wa-wy... to tak na marginesie
niemczech znacie tylko z autoscouta.Tam dobre i tanie auta tez mozna
kupić, ale one schodza do 2 godzin od ukazania.
jak kazda "okazja" ... ja mowie o normalnej cenie za normalne auto...
i tak sie sklada, ze ceny od prywatnych sprzedawcow daja pewne wyobrazenie
na ten temat...
tańsze ciagnie się z Belgii i Holandii.
nachodzilem sie po tych brukselskich garazach - jak Ty piszesz o takich
autach
jak te od marokanczykow i innych arabow to ja dziekuje...
owszem, w Belgii sa tansze auta, ale to co oferuja handlarze u ktorych
mozna liczyc na
zanizona fakture to jeszcze wiekszy syf niz to u niemieckich turkow...
Dobre auta stoja u belgijskich handlarzy a tam ceny sa sporo wyzsze i o
lewej umowie
mozesz zapomniec....
wypasiona fura, sprzedaż graniczy z cudem. Poza tym każdy moze sam
skoczyć i sobie wybierać. A to się przekłada na ceny. Tyle.
ta... 4 miesiace szukalem 850tki, bylem i w Belgii i w Niemczech...
naogladalem
sie tych okazji, az mi bokiem wyszlo... u zadnego handlarza nie znalazlem
choc jednego egzemplarza bez wad - jakbym sie moze nie znal, nie mial nic
przeciwko
kupieniu auta po palaczu, posiadaczu siersciucha, bez kompletnej ksiazki
serwisowej
to pewnie byloby znacznie latwiej... tylko cos mi sie wydaje, ze w ogolnym
rozliczeniu
znacznie drozej.
pozdrawiam Blyskacz
Temat: Czy pojdzie do pierdla - raczej nie
"Wojtek Jablonski" <w@kki.net.plwrote in message
Pijana sędzia spowodowała kolizję w Łodzi
Ehh.. to jeszcze nic...
Jakiś miesiąc temu ( dziwne, bo dość szybko sprawa przycichła ) wykryto
wielką aferę z kradzionymi autami. Przemycano to przez Cieszyn, dokumenty
były niby oryginalne, ale z dodrukowanymi pieczątkami itp. Czyli procedura
celna wyglądała tak - wjeżdżał klient na urząd, brał jeden SAD, skanował
potem pieczątki, drukował wszystko wszystko co trzeba i dodrukowywał do
odpowiednich dokumentów te pieczątki. Potem jechał do klienta i klient
płacił za auto ( które było kradzione ) i CŁO ( które notabene nigdy nie
wpływało do kasy urzędu celnego ). W afere zamieszanych było kilku celników,
przeszło w sumie 380 samochodów, a całą organizacją tego przedsięwzięcia
zajął się ... syn prokuratora generalnego na obszar Katowic :-))
Teraz najciekawsze:
- sprawa zaczęła cichnąć, gdy doszło do wiadomości, że to syn prokuratora
jest organizatorem....
- 150 samochodów poszło do Warszawy, do administracji...
- kilkanaście samochodów kupili celnicy, którzy je "na lewo" przepuszczali,
po cenie ok. 20-30% niższej, niż giełdowa - moim zdaniem trzeba być zupełnym
debilem, aby przy zarobkach (+ "w łapę" ) takich jak tam są ( 10 kzł
miesięcznie to nie jest jakiś super wyczyn ) łasić się na zarobek rzędu
10-15 kzł na lewym aucie...
- teraz na Cieszynie nie da się już nic oclić na zaniżoną fakturę :-)
- na urzędach celnych o niczym innym się nie mówi, a tutaj jakoś też to
przeszło boczkiem...
Jurand.
Temat: Podatek po sprzedaniu samochodu
Witam
Mam problem potrzebuje gotówki i musze sprzedać samochód. Kupiłem go
miesiąc temu sprowadzone z USA. Jaki podatek i czy musze go zapłacić?
Mam na niego zaniżoną fakturę.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
Dnia 26-02-2008 o 09:14:31 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fmnapisał(a):
<tom@op.plwrote in message | Dnia 26-02-2008 o 08:55:01 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
| napisał(a):
| Możesz też się przyznać do wszystkiego i przy odrobinie szczęścia
| dostaniesz
| jakąś grzywnę plus 5 lat będziesz wpisany jako osoba karana za
| przestępstwo
| gospodarcze.
| Tzn z którego paragrafu rodziału Rozdział XXXVI - Przestępstwa przeciwko
| obrotowi gospodarczemu
| Kodeksu Karnego?
| I skąd wziąłeś 5 lat(może czegoś nie wiem, chętnie się doszkolę)?
Jak będzie grzywna, to wpis jest 5 lat. Jakbyś dostał zawiasy to 3 lata.
A to ciekawe, poprzyj jakimś przepisem pls bo może mam starą wersję KK.
A rozdział widzę sam sobie znalazłeś ;)
Rozdział rozdziałem, który artykuł/paragraf?
| Uczciwym obywatelem na pewno nie jesteś, więc możesz spokojnie wybrać
| opcję
| 1, chyba sumienie Cię nie zeżre.
| Cóż za łatwość w ocenianiu ludzi, możesz się zatrudnić na lotnisku
| - jako wykrywacz terrorystów - niedługo będziecie w cenie.
Stary, jeśli kupiłeś auto na zaniżoną fakturę, to albo jesteś po prostu
nieuczciwym obywatelem i tak Cię zaszufladkowałem, albo bezmózgim i
niepiśmiennym debilem, który nie umie porównać kwoty na fakturze do
tego, co
zapłacił sprzedającemu. Wolisz chyba być po prostu nieuczciwym
obywatelem,
prawda?
To chyba nie do mnie? A co do dania się wrobić - uwierz mi że jeśli jesteś
pierwszy raz
w jakiejś sytuacji i nie jesteś nerwusem który się o wszytsko wykłóca, do
tego sprzedawca
jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
wkołować w zaniżoną fakturę
- i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
pozdr,
tommyz
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
On 25 Lut, 21:56, "John Smith" <some@somewhere.comwrote:
FUT: pl.misc.samochody pl.soc.prawo.podatki
Witam,
Prawie dwa lata temu kupiłem samochód z komisu, auto było sprawne i w dobrym
stanie,
na fakturze pracownik komisu wpisał cenę wiele niższą niż tą którą
faktycznie zapłaciłem.
Kilka dni temu dostalem z urzędu skarbowego pismo z prośbą o opisanie
przebiegu transakcji i podanie rzeczywistej ceny zakupu.
Pytanie co lepiej zrobić w takiej sytuacji?
Czy iść w zaparte i upierać się przy kwocie z faktury, narażając się na
wezwania osobiste, powoływanie rzeczoznawcy i ewentualną odpowiedzalność
karną?
Czy też może opisać zgodnie z prawdą całą transakcje? Z jakimi
konsekwencjami moge się liczyć w takim przypadku? Godząc się na zaniżoną
fakturę tak nie osiągnąłem żadnych korzyści.
pozrawiam
John Smith
Osobiście nabawiłbym się ciężkiej sklerozy i nie pamiętał ile
zapłaciłem.
Nie pamiętam czy zapłaciłem X jak na fakturze czy Y jak US się wydaje.
Wydaje się że to było X ale po prostu nie pamietasz.
Nie napiszesz na oświadczeniu w US ile tego było, tylko że posiadasz
fakturę na kwotę X, nie pamiętasz ile konkretnie zapłaciłeś, bo
pytanie US wpędziło CIę w konsternacje i już wogóle ci się
pokiełbasiło ale nie wydaje się, zeby to była inna kwota.
Generalnie bełkot, że chyba X. Zasłoń się niepamięcią, zwłaszcza ze
jak opiłeś samochód, to potem nie pamiętałeś jak się nazywasz a co
dopiero ile zapłaciłeś.
Za wódkę było tego sporo...
Temat: Zaniżona cena na fakturze na samochód kupiony w komisie.
On Wed, 27 Feb 2008, Jurand wrote:
<tom@op.plwrote in message | Dnia 27-02-2008 o 14:11:44 Jurand <jurand@!skasujto!.poczta.fm
[...itepe...]
| napisał(a):
| | | jest pewniakiem-fachurą-równym kolesiem, to nie jest trudno dać się
| | wkołować w zaniżoną fakturę
| | - i nie ma to nic wspólnego z byciem oszustem.
| ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
[...]
| nic nie pisałem że nie ma oszustwa, czytanie ze zrozumieniem sie kłania
| ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
| :)
[...]
Stary, czy Ty masz jakiś problem z głową? Nic nie pisałeś, że nie ma
oszustwa? A napisanie "NIe MA TO NIC WSPÓLNEGO Z BYCIEM OSZUSTEM" to co niby
znaczy?
Że nie jest.
Oszustwo to jedno (i mogło być), to czy dana osoba jest oszustem
to drugie (i z opisu wynika że nie jest).
Jeśli "równy koleś" nie miał z tego żadnej korzyści, to co najwyżej
popełnił przestępstwo pomocnictwa (a nie miał współudziału w oszustwie).
Po prawdzie pomocnictwo w przestępstwie jest karane *jak* dane
przestępstwo, ale samo tym przestępstwem nie jest.
Pomocnik mordercy nie jest mordercą, obrazowo mówiąc, sam ręki nie
przyłożył i jakby zrobiono tylko to, co on (pomocnik) zrobił, to
NIC by się nie stało (jak pomógł wbijać nóż w ofiarę to już nie
jest pomocnikiem, lecz współsprawcą).
Siedzieć może iść tak samo, *szczególnie* jeśli jego zachowanie mocno
ułatwiło działanie "właściwego" przestępcy.
IMO z opisu wynika dokładnie taki przypadek.
pzdr, Gotfryd
Temat: weryfikowanie akcyzy
| Witam
| Generalnie chce kupić samochodzik z importu uzywany lecz jak to jest z
| akcyza i opłatami?
| Jeżeli sprowadza sie osobiście to wiadomo akcyza do 65% (+ tłumaczenia
| +przegląd +rejestracja) w zalezności od wieku a jezeli przez firme i np
| wartość samochodu po opłatach 25 tyś a na faktura na 5 tyś i mnie
| interesuje
| tylko rejestracja bo reszta opłacona czy taka faktura bedzie
weryfikowana
| przez urząd celny ?
| Jak to jest z tymi opłatami prosze o pomoc
| Ciebie nikt nie będzie weryfikował, ale co w sytuacji kiedy będziesz
| chciał
| reklamować pojazd bo okaże się rupolem??
| Dostaniesz 5 tyś zwrotu gotówki w/g faktury i co dalej
Właśnie nie wiem jakl to jest
Kupuje autko przywiezione opłacone akcyza przegląd formalności
celno-prawne
załatwione (auto handel) dostaje pełną dokumentacje plus faktura na np 5
tysiaków a ja płace za niego 25 bo tyle jest warte(w razie reklamacji 20
tys
w plecy !!) . Podobno faktura z ceną zagraniczna potwerdzona przez
tamtejszy
urząd.
Boję się tego że za 5 lat zapukają do moich drzwi i powiedza " pan
poswiadczył nie prawde kupując auto po zaniżonej cenie .., prosimy o
dopłacenie wraz z odestkami np 10 tys. zł." i co wtedy?
Cały czas zastanawiam sie gdzie jest haczyk z tymi fakturami i kto
odpowiada
wrazie draki sprzedający czy kupujący a może obaj?
Z zaniżonymi fakturami jest tak, że
"zalety" dla sprzedającego (handlarza)
1. Mniejsza cena na fakturze w euro - mniejsza akcyza
2. Podatek od zarobku czyli różnica ceny zakupu i sprzedaży
im mniejsza różnica tym mniejszy podatek, oraz mniejsza dopłata
do akcyzy
3.W razie reklamacji zwrot małej kwoty, a jeśli kupujący przyzna się
do podpisania zaniżonej faktury też będzie winny - niestety
wady dla kupującego
1. tylko przy reklamacji no i oczywiście poświadczenie nieprawdy
ale to musiałby się ktoś przyznać pierwszy do fałszerstwa
Dopłata nie wchodzi w rachubę dla kupującego
Temat: Blagam pomocy !!! Urzad Celny art. 56 § 4 kks wezwanie
Czego moga ode mnie chciec?
Bardzo dziekuje za wszelkie komentarze !
Zanizona faktura?
Temat: Wezwanie do zmiany wartości samochodu
 Otóż to... bo my sobie gdybamy a muzom.
Ponieważ chwilowo dyskusja staneła  w oczekiwaniu na orginał pisma,
pozwolę sobie pogdybać w tym temacie - odnoście aktywności US.
Jak by wyglądała taka sprawa - w sumie podobna - gdyby sprzedaż samochodu za
1000zł
nastąpiła w wyniku pomyłki komisu. Weźmy, że pomyłkowo wywiesili cenę na
samochodzie
i podali w ogłoszeniach owe 1tyśł zamiast 10tyś . Przychodzi klient i mówi,
że chce kupić za 1tyś
bo taką cenę widzi - radzi nie radzi sprzedają mu za 1tyś (chyba mają nawet
obowiązek).
W sumie "mogło by tak być" w tym wątkowym przykładzie i czy w takim
przypadku US też
może sobie rościć jakieś pretensje do podatków? zaniżenia wartości ?
zbyszek
Wiesz - za pomyłkę lub błedy sie płaci. Problem w tym , że o pomyłce mozna
mówić w jednostkowym przypadku - nadzwyczajnym i stanowiącym odstępstwo od
normy.
Z licznych informacji jakie otrzymuję - US-y w całej polsce zbierają kasę na
zwroty akcyzy od samochodów z zagranicy. Trzepane są wszystkie komisy i
sytuacje takie jak opisana wyżej liczone są w każdym z komisów w setkach
rocznie.Proceder wyglądał tak - ktoś ściągał auto z zachodu na zaniżoną fakture
czy umowę , opłacał zaniżone podatki i akcyzę , rejestrował lub nie pojazd na
siebie i przed upływem 6 miesięcy sprzedawał za pośrednictwem komisu umawiajac
się z tym ostatnim ,że ten znajdzie klienta , który zgodzi się zapłacić cenę
rynkową ale "pod stołem" a fakturę otrzyma na kwotę symboliczną. Klienci jak
baranki przytakiwali radośnie procederowi - zwłaszcza ,że za "zgodę"
otrzymywali albo tak im sie tylko wydawało rabat w wysokości uszczuplonych
podatków.
Fiskus nie lubi być dymany - więc usiłuje działać. Wielu nabywców pozostaje
jednak konsekwentnymi i potwierdza okoliczności nabycia , komitent i komisant
także.Jeśli nie ma innych dowodów , to samo przekonanie o wałku nie wystarczy.
Miota się więc i straszy. Niestety daje to czasem efekty .Nabywcy zastraszeni
albo zeznają prawdę w trakcie postępowania kontrolnego w komisie i na tej
podstawie - podatki płaci komis i komitent albo zeznaje nieprawdę i ma kłopoty.
Czy jednak ma je rzeczywiście ? Jakoś tego nie widzę - ale nie mam pojęcia jaką
podstawę prawną stosuje US.
Pzdr- Kriss
Strona 1 z 2 • Znaleziono 89 wypowiedzi • 1, 2