zanieczyszczanie przyrody
Katalog znalezionych frazArchiwum
- zanieczyszcenia środowiska naturalnego
- zanieczyszczeń środowiska w Polsce
- zanieczyszczeń powietrza w Polsce
- zanieczyszczenia środowiska naturalnego
- zaniechane inwestycje
- zaniecyszczenia powietrza
- zaniecyszczenia ziemi
- zanieczszczenia powietrza
- zanieczyczenia powietrza
- zanieczysczenie atmosferyczne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- matkadziecka.keep.pl
Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zanieczyszczanie przyrody
Temat: Zabrali prawko... dlugawe
In the darkest hour on 14 Mar 2003 15:07:47 GMT, LechuP <Lech@wp.pl screamed:
a nie lepiej od razu zastrzelic...
Kule drogie, a wyroby przemyslu rodzimego sa w 50%
niewypalami. Jeszcze by uniosl glowe...
Powiesic.
a potem rozjechac 3x wywrotka, zrzucic w przepasc i otruc...
NIE. Kto zaplaci za paliwo, za zanieczyszczanie przyrody i srodki chemiczne?
No chyba ze strzykawka z powietrzem...
Temat: Oplaty parkingowe nielegalne
Użytkownik Wiesio <w@www.kki.net.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:J_Pp4.11271$Q3.288@news.tpnet.pl...
| A co ma to wspolnego z oplatami za parkowanie ?
To ma zwiazek z twoja wypowiedzia:
| To jest zawlaszczanie wlasnosci pubblicznej dla siebie, a protesty
| takich to zwykla prywata.
Wlasnosc publiczna to nie tylko drogi.
Dlatego np. zanieczyszczanie przyrody podlega oplatom.
Temat: Oplaty parkingowe nielegalne
Jacek Żoch napisał(a) w wiadomości: <88cik6$42@sunsite.icm.edu.pl...
Użytkownik Wiesio <w@www.kki.net.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:zp7q4.14261$Q3.372@news.tpnet.pl...
| Jacek Żoch napisał(a) w wiadomości:
| Dlatego np. zanieczyszczanie przyrody podlega oplatom.
| Czyzbys sugerowal ze za stanie na parkingu jestesmy karani? poniewaz
| zanieczyszczanie przyrody podlega karze grzywny.
Jezeli zanieczyszczasz w pewnych granicah - placisz nie grzywne, ale OPLATE
za
wykorzystywanie zasobow naturalnych
A mozesz sie oprzec na konkretnych przepisach, bo ja nie slyszalem, ze prawo
pozwala na zanieczyszczenie przyrody w pewnych granicach.
Temat: Od kilku dni w BC
klimat bc uwazam za zayebisty, szczegolnie od czasu kiedy ocieplilo sie troche
(impakt tego na srodowisko to inna sprawa), z tym deszczem zauwazylem ze to
podstawowy argument tych co to
mieszkaja/gdzie/indziej/i/chcieliby/w/bc/ale/nigdy/sie/na/to/nie/odwaza/a/teraz/to/juz/po/ptakach.
zaskakiwalo mnie jak w rozmowach zawsze gorliwie podkreslaja ze 'e tam, w
vancouver to ciagle pada'. zauwazylem ze wielu znajomych dowcipkuje ze o tym
deszczu to mieszkancy bc mowia specjalnie zeby jak najmniej nowych emigrantow
przyjezdzalo. niestety nie dziala jak widac, badz desperacja hindusow i innych
chinczykow z lepianek jest zbyt duza aby deszczyk ich odgonil.
co do 4 por roku to mieszkalem w paru prowincjach kanady i nie doswiadczylem ich
W ZADNEJ. w ontario jest bardzo gorace lato,
samochod-klima/dom-klima/praca-klima, zima zimna jak cholera. okres przejsciowy
pewnie z 2 tygodnie. o albercie wogole nie ma co wspominac bo klimat pewnie
jeden z najgorszych na swiecie.
o komentarzu dotyczacym zanieczyszczenia przyrody i 'strasznego kilkudniowego
kryzysu wodnego' nawet nie bede wspominal.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przed Kopenhagą
Przed Kopenhagą
Dawno nic nie pisałem, a tymczasem mam parę pytań. Odpowiedzi na nie byłyby
dla mnie bardzo interesujące (a już szczególnie tych osób, które się ze mną
nie zgadzają). Więc jeśli macie chwilę, to napiszcie po prostu - tak lub nie.
1. Czy chcesz, by społeczeństwa zaprzestały zanieczyszczania przyrody, tak aby
ludzkość mogła żyć w nieskażonym środowisku?
2. Czy chcesz, by społeczeństwa wyrzekły się technologii, których stosowanie
przyczynia się do wzrostu temperatury globu?
3. Czy chcesz, by społeczeństwa wprowadziły prawa ograniczające kapitał
prywatny i korporacyjny, którego działania są głównym źródłem zanieczyszczania
środowiska?
4. Czy zgadzasz się, że ludzkość stanowi element przyrody taki sam jak rośliny
i zwierzęta?
5. Czy zgadzasz się, że poprzez niczym nieograniczane wykorzystywanie surowców
energetycznych człowiek doprowadził do radykalnego wzrostu emisji gazów
cieplarnianych, co z kolei stało się przyczyną szybkiego ocieplenia klimatu na
Ziemi?
6. Czy zgadzasz się, że jedynie szybkie i skoordynowane działania wszystkich
państw świata ograniczające ingerencję ludzkości w środowisko może zapobiec
katastrofie ekologicznej i przywrócić kruchą równowagę człowieka i natury?
gente Ruthenus natione Polonus Lynx Rufus Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przed Kopenhagą
> 1. Czy chcesz, by społeczeństwa zaprzestały zanieczyszczania przyrody, tak aby
> ludzkość mogła żyć w nieskażonym środowisku?
W najszerszym zakresie, w jakim to możliwe.
> 2. Czy chcesz, by społeczeństwa wyrzekły się technologii, których stosowanie
> przyczynia się do wzrostu temperatury globu?
Tak.
> 3. Czy chcesz, by społeczeństwa wprowadziły prawa ograniczające kapitał
> prywatny i korporacyjny, którego działania są głównym źródłem zanieczyszczania
środowiska?
Zadnych szczególnych oganczeń z teo względu nie chcę. Takie same dla wszystkich.
> 4. Czy zgadzasz się, że ludzkość stanowi element przyrody taki sam jak rośliny
> i zwierzęta?
Zdecydowanie tak.
> 5. Czy zgadzasz się, że poprzez niczym nieograniczane wykorzystywanie surowców
> energetycznych człowiek doprowadził do radykalnego wzrostu emisji gazów
> cieplarnianych, co z kolei stało się przyczyną szybkiego ocieplenia klimatu na
Ziemi?
Zdecydowanie tak.
> 6. Czy zgadzasz się, że jedynie szybkie i skoordynowane działania wszystkich
> państw świata ograniczające ingerencję ludzkości w środowisko może zapobiec
> katastrofie ekologicznej i przywrócić kruchą równowagę człowieka i natury?
Żadnej równowagi nie ma. Mamy zdecydowaną dominację człowieka, przynajmniej na
Ziemi. Nie wiem, czy szybkie i skoordynowane działania to jedyny sposób na
poprawę, ale na pewno najlepszy. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: OŁÓW i AZBEST w wodociągach????
Zapewniam Cię, że przyłącza ołowiane są w większości miast w całej Europie. Np
w większości miast wschodnich Niemiec one są i nikt nie zamierza ich wymieniać
ponieważ szkodliwość ołowiu jest niewspółmiernie znikoma do innych trucizn
znajdujacych się pokarmach, które codziennie spożywasz. Co do rur azbestowo-
cementowych, to azbest jest szkodliwy, ale tylko w formie wdychanej z
powietrza. Autorytety z WHO od lat zajmujący sie problemem azbestu w 100%
stwierdzili, że włókna azbestowe, które mogą się znajdować w śladowych
ilościach w wodzie są całkowicie neutralne na układ pokarmowy.
Proponowałbym odrzucić z miejsca paniczny ton przebierających nóżkami dewotek
tj pseudofachowców od wody pań Szumskiej i Trokowicz i wskazać im prawdziwe
źródło zanieczyszczenia przyrody substancjami rakotwórczymi w rejonie tzn
WYSYPISKA FOSFOGIPSÓW w Wiślince. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Centrum kryzysowe wojewody apeluje: Wywoźcie śn...
Centrum kryzysowe wojewody apeluje: Wywoźcie śn...
To niech Pan Sulęta podpowie dokąd ten zalegający śnieg wywozić. We
wspomnianym Szczecinie służby miejskie wywoziły go do Jeziora
Głębokiego i co? W ciągu dwóch dni kilkadziesiąt osób zgłosiło
sprawę do prokuratury o zanieczyszczanie przyrody toksycznymi
składnikami, których w śniegu nie brakuje. Więcej pomyślunku i
przewidywalności Panie Sulęta! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: A1 pojedziemy już jesienią?
Delta Wisly to nerki kraju dla ekologow rownie wazne jak Puszcza Bialowieska,
brudasy i truciciele dobrze o tym wiedza i dobrze zdaja sobie z tego sprawe,
tylko,ze im na tym nie zalezy,bo w zamian za brudne pieniadze pochodzace z
niszczenia i zanieczyszczania przyrody,dewastuja dobro przyszlych pokolen,czyli
A1 jest budowana kosztem krzywdy spolecznej,a jej uzytkowanie spowoduje
wiecej strat anizeli zyskow i tyle.
Obecnie jednym z wyjsc z sytuacji jest zakazanie przejazdu tirow przez A1,
wowczas chociaz kontenery z portow i do portow bylyby transportowane elktryczna
koleja,wiec Gdansk oraz inne miasta uniknelyby nadmiernego zatrucia atmosfery
spalinami. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Oplaty parkingowe nielegalne
Jacek Żoch napisał(a) w wiadomości:
Dlatego np. zanieczyszczanie przyrody podlega oplatom.
Czyzbys sugerowal ze za stanie na parkingu jestesmy karani? poniewaz
zanieczyszczanie przyrody podlega karze grzywny.
Temat: Kraina wielkich ścieków
Możliwe, że udział żeglarzy i innych wodniaków w zanieczyszczaniu przyrody jest mały, w porównaniu z większymi trucicielami. Niemniej, moim zdaniem, nie może to stanowić pretekstu do bagatelizowania sprawy, czyli innymi słowy co ja tam bedę się chrzanił, tamci to dopiero trują, a ja tyle co nic, siknę zza foka po przejściu do baksztagu, strzelę kupkę pod sosenkę, albo wywalę zawartość jachtowego kibla do wody, to przecież kropla w morzu... . Dodam, że ja zacząłem od siebie, co czasem budzi zdziwienie. Zabieram śmieci z jachtu, nie pozwalam wywalać do wody petów i innych nieczystości.
Syf nad wodą jest, jak mi się zdaje, pochodną ogólnie niskiego stanu kultury i szybko to się nie zmieni. Zwłaszcza że przykład idzie z góry, gdy pnący się w górę cham dobrze sobie radzi kłamiąc, zręcznie kradnąc, budzi podziw tłuszczy ostentacyjnym lekceważeniem prawa, jako ten, co jest cwany, zaradny i w naturalnie niewyszukany sposób depce frajerów, chcących iść przepisowo.
Obok wprowadzenia rozsądnych przepisów, sprzyjających poszanowaniu przyrody (bezpłatne toalety, pojemniki na śmieci, odpowiednie urządzenia portowe, itd., o czym już pisano), marzy mi się wprowadzenie atmosfery nieakceptacji dla chamstwa, aroganckiego cwaniactwa i bezkarności takich ludzi. Codziennie widzimy ryczące radia samochodowe na nabrzeżach, ponapijanych "twardzieli" twardo po męsku rzucających mięsem, rozbijających butelki o podłoże, dewastujących co się nawinie, pływających pełną mocą silników blisko innych jednostek i głów kąpiących się. Po ich odjeździe pozostaje ulga i... pobojowisko. Sprzątają frajerzy, dzieci zagnane do sprzątania świata i różne służby. Jak dotąd, nigdy, przenigdy, nie spotkałem sytuacji, żeby policja w podobnych przypadkach coś zrobiła. Trochę pływa sobie i jeździ sprzętem, więc pracuje.
Pomyliłem się - interweniuje, gdy dochodzi do tragedii.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Śląsk europejskim centrum czystego węgla?
Śląsk europejskim centrum czystego węgla?
Sława!
gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33207,3377863.html
Gazeta.pl > Gospodarka > Paliwa Poniedziałek, 29 maja 2006
Śląsk europejskim centrum czystego węgla?
Czy węgiel na Śląsku przestanie kojarzyć się z wszechobecnym czarnym pyłem?
(na zdjęciu Jerzy Dudek z bratem w kopalni Szczygłowice)
Fot. Bartosz Wrześniowski / AG
SERWISY
¤ Paliwa
Andrzej Kublik 28-05-2006 , ostatnia aktualizacja 28-05-2006 19:38
Kalifornia stała się światowym centrum postępu w technologiach
informatycznych dzięki Dolinie Krzemowej. Polski Śląsk ma teraz szansę stać
się w Europie takim centrum postępu w nowoczesnych, "czystych" technologiach
węglowych.
Dziś na Politechnice Śląskiej w Gliwicach naukowcy, przedsiębiorcy i politycy
z Polski i państw UE będą debatować o przyszłości energetyki i roli, jaką
dzięki nowym technologiom może odgrywać w niej węgiel. Na konferencję
przybędzie Andris Piebalgs, komisarz UE ds. energii. Został zaproszony przez
Jerzego Buzka, byłego premiera, dziś europosła z PO, odpowiedzialnego za
ramowy program badawczy w Parlamencie Europejskim.
W czasie konferencji otwarty zostanie Innowacyjny Śląski Klaster Czystych
Technologii Węglowych. Połączy on wysiłki naukowców i przedsiębiorców przy
opracowywaniu i wdrażaniu technologii, które pozwolą na produkcję energii z
węgla bez zanieczyszczania przyrody. Śląski Klaster powstaje z inicjatywy i
dzięki zaangażowaniu Jerzego Buzka.
Uruchomienie klastera otwiera drogę do napływu na Śląsk pieniędzy UE z
funduszy przeznaczonych na badania i innowacje. W siedmioletnim programie na
finansowanie badań UE przeznaczy 60 mld euro.
- Jeszcze rok temu wydawało się niemożliwe, by do programu ramowego włączyć
projekt związany z energetyką, a zwłaszcza z czystymi technologami węgla -
przyznaje Buzek.
Świat zmienia nastawienie do węgla z powodu wysokich cen ropy i gazu. -
Poszukuje się nowych źródeł tych surowców, ale także ci nowi dostawcy
znajdują się w niestabilnych politycznie miejscach. Aby nie uzależnić się od
ropy i gazu, UE rozwija energetykę ze źródeł odnawialnych. To jednak bardzo
droga energia. Myśli się o rozwoju energetyki nuklearnej. Ale to również
kosztowne rozwiązanie, a w Polsce wiązałoby się jeszcze z całkowitym
uzależnieniem od importu technologii - tłumaczy Jerzy Buzek.
Szacuje się, że zasoby ropy i gazu mogą się wyczerpać za kilkadziesiąt lat.
Węgla wystarczy na kilkaset lat. Opracowywanie i wdrażanie nowoczesnych
technologii węglowych jest szczególną szansą dla Polski. Nie tylko ze względu
na duże zasoby tego surowca. Zdaniem Buzka w wielu dziedzinach nauki nie
możemy konkurować z Europą, więc rozsądniej będzie skupić się na konkurencji
w tych dziedzinach, w których mamy szansę. Były premier przypomina dorobek
Politechniki Śląskiej, krakowskiej AGH i Głównego Instytutu Górnictwa.
Bez zaangażowania przedsiębiorców talenty naukowców nie zostaną wykorzystane,
ale innowacje powinny przyciągać polskich energetyków. Przez 10-15 lat należy
wymienić około połowy starych bloków energetycznych w polskich elektrowniach
i elektrociepłowniach. Bez modernizacji będą emitować nadmierne ilości
szkodliwego tlenku siarki i dwutlenku węgla. A to może doprowadzić do ich
zamknięcia.
Już w tym roku mają być przedstawione pierwsze programy śląskiego klastera -
rozwoju "czystych" technologii węglowych oraz wdrożenia projektu modernizacji
bloków energetycznych w jednym z krajowych zakładów. Szykowane są kolejne
projekty - produkcji energii z węgla bez emisji (dzięki magazynowaniu
dwutlenku węgla), gazyfikacji węgla, a następnie produkcji syntetycznych
paliw z uzyskanego w ten sposób gazu, a w perspektywie
15-20 lat nawet gazyfikacji węgla bezpośrednio w kopalniach bez wydobywania
surowca.
Forum Słowiańskie
gg 1728585 Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Podoba się wam taki sposób spędzania wolnego czasu
warum napisała:
> Chyba wybralabym milosc do golfisty, zamiast do takiego
> ryczacego i smrodzaceg o zmotoryzowanego.
> Tylko niewyzyci moga tak sie rekreowac .
> To tak jak palenie gumy na betonie, niby szczyt techniki,
> a co z tego za pozytek?
To nie tak. Dziesiejsze samochody terenowe są ciche i jak duchy przemykają
leśnymi drogami. Większość aut osobowych jest znacznie głośniejsza.
Spaliny? Wszystkie nowe mają katalizatory a starsze benzynowe mają zasilanie na
gaz i pewnie zpełniłyby normę EURO-6 gdyby taka była.
O ile wiem, to "ryczenie" i szalony wyczyn odbywa się na specjalnych torach.
Nam również zdaża się tak jeździć, więcej - sami taki tor przygotowaliśmy.
Na zaproszenie gminy Łagów zorganizowaliśmy imprezę uatrakcyjniającą obchody
750-lecia nadania praw miejskich. Jedna część to start z (piękna bramka na
podwyższeniu zbudowana przez strażaków - jak na Paryż-Dakar i jazda na
przygotowanym torze, później w kooperacji z Nadleśnictwem Łagów cichy przejazd
na orientację (wg itinerera i oznaczeń). Żadnego ścigania.
Standard to krajoznawcze, rodzinne jazdy w miejsca, w które trudno dotrzeć
inaczej. Tak zwiedziliśmy granice Polski wzdłóż Mazur i całą ścianę wschodnią.
Raczej niemożliwe byłoby przejście dróg udostępnianych nam przez Straż
Graniczną. Brak osad po drodze, niemożliwość biwakowania (w niektórych
częściach strefy nadgranicznej). Przejechać w wyznaczonym przez pograniczników
czasie się dało, i to bez pośpiechu, i jeszcze posiedzieć, pofotografować,
pooglądać. Pieszo byłoby to niemożliwe.
Ten klub preferuje turystykę krajoznawczą off-road. Trudno to zakwalifikować
do "palenia gum".
Co do zachowania ciszy i zanieczyszczania przyrody - w sprawozdaniach jest
kilka imprez, w czasie których jeden dzień był poświęcany na sprzątanie lasów.
Zostaliśmy poproszeni o pomoc nawet przez Świetokrzyski Park Narodowy. Jeśli
kilkadziesiąt samochodów z całej Polski (czasami również z zagranicy) wywozi w
ciągu jednego dnia z lasów 8 ton smieci to wydaje mi się, że mało turystów stać
na tak proekologiczną działalność (bardzo wymierną) i mało turystów ma taką
możliwość (udźwig aut i możliwości przejechania wyznaczonych przez leśników
tras).
Na marginesie: - te śmieci w Parku Narodowym mogli zostawić tylko piesi.
Nie wyciągam z tego wniosku, że jakaś grupa turystów jest bardziej
proekologicznie nastawiona od innej. To zależy od kultury osobistej.
Jednak faktem jest, że te działania zainteresowały po parę razy TVP-3, TVN,
Radio Kielce, Radio Plus, Gazetę Wyborczą i wiele innych gazet (codziennych, o
pismach off-roadowych nie mówię). Ciekawostka to artykuł na dwie strony plus
cała rozkładówka zdjęć w polonijnej gazecie w Grecji Nawet coś takiego się
trafiło ))
Jednak najbardziej chciałbym przejechać Suwalszczyznę wzdłóż granic konno.
Ale nie mam własnego wierzchowca. Eh, marzenie ściętej głowy. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przed Kopenhagą
> Twoim pytaniu zawarte jest założenie, że a) istnieje świat
> fizyczny, b) można go poznać i c)można to poznanie
> zobiektywizować. Taki Gorgiasz by się nie zgodził.
Oczywiście, ale bez tych założeń dalsze rozważania nie mają sensu i
stanowią paradygmat, w którym się tu poruszamy. Są więc uprawnione.
> Nie mają ukrytej tezy. Są proste.
No to jadziem:
> 1. Czy chcesz, by społeczeństwa zaprzestały zanieczyszczania
> przyrody, tak aby ludzkość mogła żyć w nieskażonym środowisku?
Jeżeli a. społeczeństwa zanieczyszczają środowisko to b. środowisko
jest już zanieczyszczone, więc c. (życie w nieskażonym środowisku)
jest niemożliwe. Pytanie wewnętrznie sprzeczne.
> 2. Czy chcesz, by społeczeństwa wyrzekły się technologii, których
> stosowanie przyczynia się do wzrostu temperatury globu?
"Globalne ocieplenie" to niekoniecznie "ocieplenie globu". To
bardziej lokalne zmiany w obydwu kierunkach,
powodujące "destabilizację" klimatu. Poza tym nie każda ludzka
działalność to "technologia", bo nią chyba nie jest hodowla bydła
czy karczowanie puszczy.
> 3. Czy chcesz, by społeczeństwa wprowadziły prawa ograniczające
> kapitał prywatny i korporacyjny, którego działania są
głównym
> źródłem zanieczyszczania środowiska?
A są?
> 4. Czy zgadzasz się, że ludzkość stanowi element przyrody taki sam
> jak rośliny i zwierzęta?
A czy rośliny stanowią taki sam element przyrody jak zwierzęta?
> 5. Czy zgadzasz się, że poprzez niczym nieograniczane
> wykorzystywanie surowców energetycznych człowiek doprowadził do
> radykalnego wzrostu emisji gazów cieplarnianych, co z kolei stało
> się przyczyną szybkiego ocieplenia klimatu na Ziemi?
Pytanie z cyklu "czy zgadzasz się, że zakrzywienie czasoprzestrzeni
opisuje tensor metryczny gμν, definiujący w czasoprzestrzeni
odległość między dwoma punktami o współrzędnych xμ i xμ + dxμ:
ds^2=gμνdx^μdx^ν?". To nie jest kwestia poglądu, a tzw. wiedzy
(patrz wstępne założenie).
> 6. Czy zgadzasz się, że jedynie szybkie i skoordynowane działania
> wszystkich państw świata ograniczające ingerencję ludzkości w
> środowisko może zapobiec katastrofie ekologicznej i przywrócić
> kruchą równowagę człowieka i natury?
Pytanie sugeruje, że "krucha równowaga" a) kiedyś istniała, b)
obecnie jej nie ma c) jest takie pojęcie.
Ale żeby nie było, że tylko się czepiam, to:
1. Przyjmuję do wiadomości, że
a) zmiany klimatyczne są faktem
b) w istotnej części są antropogeniczne
c) są niebezpieczne dla ludzkości
2. Uważam że
a) należy zidentyfikować najważniejsze źródła zmian, na które mamy
wpływ i
b) je zredukować
c) oraz przygotować się na nadejście tych zmian, których uniknąć nie
zdołamy
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przed Kopenhagą
lynx.rufus napisał:
> Dawno nic nie pisałem, a tymczasem mam parę pytań. Odpowiedzi na nie byłyby
> dla mnie bardzo interesujące (a już szczególnie tych osób, które się ze mną
> nie zgadzają). Więc jeśli macie chwilę, to napiszcie po prostu - tak lub nie.
>
> 1. Czy chcesz, by społeczeństwa zaprzestały zanieczyszczania przyrody, tak aby
> ludzkość mogła żyć w nieskażonym środowisku?
Nie ma czegoś takiego jak nieskażone środowisko, Rysiu.
> 2. Czy chcesz, by społeczeństwa wyrzekły się technologii, których stosowanie
> przyczynia się do wzrostu temperatury globu?
Nie ma żadnego dowodu na to, że dowolna technologia stosowana przez człowieka obecnie jest w stanie wpłynąć długofalowo na temperaturę panującą na Ziemi. Pytanie do kosza.
> 3. Czy chcesz, by społeczeństwa wprowadziły prawa ograniczające kapitał
> prywatny i korporacyjny, którego działania są głównym źródłem zanieczyszczania
> środowiska?
Czyli co, wprowadzamy komunizm? To już było, tylko trochę nie wyszło. W Korei Płn. już powoli zaczyna brakować trawy. Lepiej wylecz się z utopijnych snów, zanim utopijne sny zmienią się w rzeczywistość
> 4. Czy zgadzasz się, że ludzkość stanowi element przyrody taki sam jak rośliny
> i zwierzęta?
Tak.
> 5. Czy zgadzasz się, że poprzez niczym nieograniczane wykorzystywanie surowców
> energetycznych człowiek doprowadził do radykalnego wzrostu emisji gazów
> cieplarnianych, co z kolei stało się przyczyną szybkiego ocieplenia klimatu na
> Ziemi?
Jak już pisałem, nie ma na to żadnych dowodów. Wiadome jest tylko, że działania człowieka mogą wpływać na temperaturę, ale nikt ci nie da jasnej odpowiedzi jak znacząco. Jedno jest pewne - wybuch większego wulkanu wysyła więcej CO2 do atmosfery niż cała ludzkość.
Dodatkowo, znajdujemy się właśnie w interglacjale, a takie zmiany temperatury jakie mieliśmy w ostatnim stuleciu to pikuś w porównaniu z tym, co się działo w skali kilku tysięcy lat - ot, drobne wahnięcie.
> 6. Czy zgadzasz się, że jedynie szybkie i skoordynowane działania wszystkich
> państw świata ograniczające ingerencję ludzkości w środowisko może zapobiec
> katastrofie ekologicznej i przywrócić kruchą równowagę człowieka i natury?
Pierdu pierdu. Natura ma w okrężnicy te wymyślone stany "delikatnej równowagi". Wystarczy drobna zmiana w aktywności korony słonecznej i będziesz mieć w Pcimiu Dolnym tropiki albo lodowiec, a "szybkie i skoordynowane działania wszystkich państw świata" będą miały na to taki wpływ, jak rezolucje ONZ.
Przystosuj się, albo zgiń!
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przed Kopenhagą
kohei napisał:
> > Twoim pytaniu zawarte jest założenie, że a) istnieje świat
> > fizyczny, b) można go poznać i c)można to poznanie
> > zobiektywizować. Taki Gorgiasz by się nie zgodził.
> Oczywiście, ale bez tych założeń dalsze rozważania nie mają sensu i
> stanowią paradygmat, w którym się tu poruszamy. Są więc uprawnione.
Ty się być może poruszasz, ale nie sądź za innych.
> > Nie mają ukrytej tezy. Są proste.
> No to jadziem:
> > 1. Czy chcesz, by społeczeństwa zaprzestały zanieczyszczania
> > przyrody, tak aby ludzkość mogła żyć w nieskażonym środowisku?
> Jeżeli a. społeczeństwa zanieczyszczają środowisko to b. środowisko
> jest już zanieczyszczone, więc c. (życie w nieskażonym środowisku)
> jest niemożliwe. Pytanie wewnętrznie sprzeczne.
Wcale nie. Po pierwsze, jak się przestanie zanieczyszczać, to się oczyści (samo
- dłużej, z pomocą - szybciej). Poza tym, możesz odpowiedzieć "nie" i wtedy
odrzucasz i wewnętrzne założenie (więc nie krępuje), i zalecenie. Proste?
Proste. Dało się? Dało się.
> > 2. Czy chcesz, by społeczeństwa wyrzekły się technologii, których
> > stosowanie przyczynia się do wzrostu temperatury globu?
> "Globalne ocieplenie" to niekoniecznie "ocieplenie globu". To
> bardziej lokalne zmiany w obydwu kierunkach,
> powodujące "destabilizację" klimatu. Poza tym nie każda ludzka
> działalność to "technologia", bo nią chyba nie jest hodowla bydła
> czy karczowanie puszczy.
Uściślać można wszystko i bardzo się cieszę, że tak skrupulatnie analizujesz te
pytania. Z drugiej strony - to tylko pytania na forum, nie praca naukowa. Być
może marnujesz swoje talenty. Ale znowu - można odpowiedzieć "tak" lub "nie".
> > 3. Czy chcesz, by społeczeństwa wprowadziły prawa ograniczające
> > kapitał prywatny i korporacyjny, którego działania są
> głównym
> > źródłem zanieczyszczania środowiska?
> A są?
Jak odpowiesz "nie", to znaczy to a)są, ale nie chcesz ich ograniczać lub b)nie
są i nie chcesz ich ograniczać. Tak czy siak - da się odpowiedzieć bez zbytniego
zachodu.
> > 4. Czy zgadzasz się, że ludzkość stanowi element przyrody taki sam
> > jak rośliny i zwierzęta?
> A czy rośliny stanowią taki sam element przyrody jak zwierzęta?
Jak się nie zgadzasz, to napisz że nie... Tutaj zresztą można by się rozwodzić,
czy zastosowana konstrukcja nie jest właśnie jak najbardziej bezzałożeniową -
tylko po co.
> > 5. Czy zgadzasz się, że poprzez niczym nieograniczane
> > wykorzystywanie surowców energetycznych człowiek doprowadził do
> > radykalnego wzrostu emisji gazów cieplarnianych, co z kolei stało
> > się przyczyną szybkiego ocieplenia klimatu na Ziemi?
> Pytanie z cyklu "czy zgadzasz się, że zakrzywienie czasoprzestrzeni
> opisuje tensor metryczny gμν, definiujący w czasoprzestrzeni
> odległość między dwoma punktami o współrzędnych xμ i xμ + dxμ:
> ds^2=gμνdx^μdx^ν?". To nie jest kwestia poglądu, a tzw. wie
> dzy
> (patrz wstępne założenie).
I znowu - zabolałoby Cię fizycznie, gdybyś napisał "tak" lub "nie"? Można się
zgadzać lub nie, tzn. przyjmować pewne fakty do wiadomości lub je odrzucać.
Można też odmawiać pewnym faktom ich statusu, spychając je do sfery przekonań (i
wtedy się nie zgadzać, jeśli naszym zdaniem są błędne).
> > 6. Czy zgadzasz się, że jedynie szybkie i skoordynowane działania
> > wszystkich państw świata ograniczające ingerencję ludzkości w
> > środowisko może zapobiec katastrofie ekologicznej i przywrócić
>
> > kruchą równowagę człowieka i natury?
> Pytanie sugeruje, że "krucha równowaga" a) kiedyś istniała, b)
> obecnie jej nie ma c) jest takie pojęcie.
No i po raz kolejny - jak się nie zgadzasz, piszesz "nie" i odpowiadasz na
pytanie. Albo piszesz "tak" i też odpowiadasz.
> Ale żeby nie było, że tylko się czepiam, to:
> 1. Przyjmuję do wiadomości, że
> a) zmiany klimatyczne są faktem
> b) w istotnej części są antropogeniczne
> c) są niebezpieczne dla ludzkości
>
> 2. Uważam że
> a) należy zidentyfikować najważniejsze źródła zmian, na które mamy
> wpływ i
> b) je zredukować
> c) oraz przygotować się na nadejście tych zmian, których uniknąć nie
> zdołamy
gente Ruthenus natione Polonus Lynx Rufus Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku