zanieczyszczeń wód
Katalog znalezionych frazArchiwum
- zanieczyszcenia środowiska naturalnego
- zanieczyszczeń środowiska w Polsce
- zanieczyszczeń powietrza w Polsce
- zanieczyszczenia środowiska naturalnego
- zaniechane inwestycje
- zaniecyszczenia powietrza
- zaniecyszczenia ziemi
- zanieczszczenia powietrza
- zanieczyczenia powietrza
- zanieczysczenie atmosferyczne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- cheetah-girl.keep.pl
Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: zanieczyszczeń wód
Temat: Al Gore to pikus przy Hu Jintao
Al Gore to pikus przy Hu Jintao
"80 proc. chińskich rzek to martwe akweny. Kryzys ekologiczny już
dawno stał się kryzysem ustroju."
"Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, co roku około 650
tysięcy Chińczyków umiera wskutek zanieczyszczeń powietrza. A
składająca się z chłopstwa większość społeczeństwa domaga się
czystej wody. Corocznie 95 tysięcy Chińczyków umiera od
zanieczyszczeń wody pitnej. Partia rozumie te niedole, bo ma już z
nimi pewne doświadczenia: Wcześniej było 400 milionów ludzi, którzy
cierpieli głód. Dzisiaj jest 300 milionów pijących skażoną wodę."
Szef partii Hu Jintao mówi: – Dla zdrowego i szybkiego rozwoju
gospodarki narodowej najważniejszą sprawą jest osiągnięcie
znaczących i nowych postępów w zmianie sposobu rozwoju
ekonomicznego."
"Szef partii Hu Jintao mówi: – Dla zdrowego i szybkiego rozwoju
gospodarki narodowej najważniejszą sprawą jest osiągnięcie
znaczących i nowych postępów w zmianie sposobu rozwoju ekonomicznego.
Z tą wytyczną szef partii zamierza poprowadzić Chiny od dyktatury
rozwoju ku dyktaturze ekologii. Obietnica partii, że Chiny zostaną
uwolnione od skrajnej biedy i głodu, została spełniona. Teraz partia
winna jest obiecać swoim obywatelom czyste środowisko naturalne. A
zjazd partii zatwierdzi kurs, który wyznaczył Hu."
"Do roku 2100 należy osiągnąć oszczędność zużycia energii rzędu 20
procent."
"Pekin wyznaczył 20 standardów ekologicznych na rok 2010, a Nantong
dzisiaj spełnia tylko 4 z nich. Pozamykano wiele fabryk, ale 57-
procentowy udział przemysłu w gospodarce miasta nadal jest zbyt
wysoki. – Musimy podjąć kolejne środki"
"Towarzysze, dla ludu czyni się wszystko"
wiadomosci.onet.pl/1444938,2678,2,kioskart.html
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Dlaczego Kanadyjczycy są głupi?
Szla dzieweczka do laseczka w Polsce.
Zanieczyszczenie powietrza i wód
Wiele z dzialan czlowieka ma obecnie zasieg globalny. Tereny lesne ulegaja
dzialaniu zanieczyszczen powietrza, które moga naplywac nawet z obszarów bardzo
odleglych.
Kwasne deszcze, zanieczyszczenie powietrz
Glównym czynnikiem prowadzacym do degradacji lasów strefy umiarkowanej na
pólkuli pólnocnej sa przemyslowe zanieczyszczenia atmosferyczne. Szczególnie
niekorzystny jest wplyw kwasnych zanieczyszczen (zwiazków siarki i azotu)
atakujacych drzewostan w postaci kwasnych opadów. Stale oddzialywanie
zanieczyszczen powoduje oslabienie drzew, które staja sie mniej odporne na
dzialanie innych negatywnych czynników. Dlatego w przypadku wystepowania
wiekszej ilosci szkodników, niekorzystnych warunków meteorologicznych (silnego
wiatru) lub pojawienia sie chorób padaja cale polacie lasów, a proces
odtwarzania sie lasu jest utrudniony.
W Polsce mozemy obserwowac takie zjawiska w Karkonoszach, w okolicach Pulaw,
Nowej Huty.
Glównymi trucicielami powietrz sa wielkie zaklady przemyslowe np. huty,
elektrownie, kopalnie, fabryki chemiczne itp.
Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego wystepuje bardzo silne zanieczyszczenie
powietrza, glównie z Górnoslaskiego Okregu Przemyslowego.
Zanieczyszczenie wód zaskórnych, rzek oraz gleb
Wody moga ulegac zanieczyszczeniu, przez wprowadzenie groznych substancji z
terenów poza obszarami chronionymi (np. poza parkami narodowymi).
Jednym sposród najwazniejszych zagrozen srodowiska jest niszczenie gleb, wód
sródladowych i podskórnych. Wszystkie te zjawiska maja negatywny wplyw na
obszary lesne.
Przykladem jest Puszcza Bialowieska zanieczyszczana sciekami z gospodarstw
rolnych.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Dolina Rospudy - można dyskutować bez emocji?
Mnie to jakoś nie przekonuje. Jeśli chodzi ewentualne zagrożenie
zanieczyszczeniem wód Rospudy różnymi chemikaliami to wariant SISKOMu i tak jest
groźniejszy. Wycięcie drzew to nie jest jeszcze dramat. Las odrośnie-
powierzchnia robót nie jest aż tak duża.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nauka. Piotr Chomczyński, gigant nr 17
Gdyby dr Chomczyński nie opatentował swojej metody, a tylko ją opublikował, to
być może wciąż miałby dużą liczbę cytowań, ale pewnie mniej niż ma, bo zaraz
jakiś inny naukowiec (czy koroporacja) by tę metodę opatentował, zbierał opłaty
i siłą rzeczy częściej niż prawdziwy wynalazca pojawiałby się w cytowaniach (a
bo to mało takich przypadków zna historia?). W związku z tym dr Chomczyński nie
miałby okazałej willi i nie był tak wysoko w rankingach, i pies z kulawą nogą
by się nim nie interesował. Czyli mając na koncie to samo (niezwykle ważne z
praktycznego punktu widzenia!) osiągnięcie naukowe "spadłby" z
kategorii "wielki Polak" do kategorii "frajer". Tyle na temat kryteriów
wybitności w nauce przyjętych (implicite) przez "Gazetę Wyborczą". Nasuwa się
też inna refleksja, że m.in. właśnie w związku z opłatami, które trzeba wnosić
właścicielom rozmaitych patentów i wyników badań, te gałęzie nauki stają się
niezwykle kosztowne. "Własność intelektualna" rozciąga się już niemal na
wszystko, podobnie jak i inne formy własności. Kiedyś uczony publikował wyniki
swoich badań, by udostępnić je wszystkim zainteresowanym (w szczególności tym,
którzy używali ich do dalszych, własnych badań), a w zamian oczekiwał tylko
wymienienia w stosownym miejscu jego nazwiska. Teraz coraz więcej nauki robi
się za duże pieniądze dla coraz większych pieniędzy. Witamy w McŚwiecie.
Powyższe nie jest w żadnej mierze skierowane przeciwko dr. Chomczyńskiemu,
któremu można jedynie pogratulować sukcesu. Natomiast komercjalizacja nauki (i
świata w ogóle) to proces równie nieubłagany, jak zanieczyszczenie wody i
powietrza; można tylko uczyć się z tym żyć i zastanawiać się, jak długo się tak
da. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Siusiaj pod prysznicem
Wody sie nie "marnuje", wraca do natury, jak najbardziej czysta. Z pragnienia
nikt praktycznie nie umiera, problemem jest zanieczyszczenie wody pasozytami i
bakteriami oraz jej brak dla rolnictwa podczas suszy. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Pieńki Wielkie mlekiem płyną
hmmm.. to ja nie rozumiem. Niby taki oczytany ten pan i tak sledzi
nowinki swiatowe a takie jakies glupoty mowi.
Po pierwsze primo krowy na zachodzie sa szpikowane antybiotykami i
hormonami wzrostu aby dawaly maksymalne ilosci mleka i jak
najszybciej rosly aby je ubic. No sorry jestem ale krowka ktora ma
rok powinna moim zdaniem byc "podlotkiem" a nie w pelni dojrzala
krowa ktora wyglada na 6 lat.
Po drugie primo teraz zachod ma swira na punkcie "organicznej
zywnosci" co oznacza, ze krowki sie pasa na laczce a nie sa
szpikowane na sile kukurydza. A ostatnim krzykiem mody jest
kupowanie zywnosci na .. uuu..tu sie zdziwicie.. na bazarach od
rolnikow. Pogadasz sobie z rolnikiem i sie zapytasz czy kurka,
swinka, krowka czy jakas inna zwierzyna je to co powinna czy jest
jej wpychana przez gardlo "tablica mendelejewa".
Po trzecie primo.. niby jak opryskiwanie roslin nie wplywa na
zanieczyszczenie wod gruntowych itd? niby co sie z calym tym
badziewiem dzieje? wyparowuje w nicosc? A ze motyka sie kopalo..
jakis powod tego chyba byl? ciezka praca? oczywiscie.. nigdy nie
mowilam, ze nie jest..
A Polak jak zwykle.. zamiast pomyslec i popatrzec co sie dzieje na
swiecie (moda na zdrowa zywnosc.. ludzie placacy krocie za jaja od
kury ktora sobie wygrzebala robaka z ziemi, za mleko od krowy bez
hormonow i antybiotykow, za warzywa bez opryskiwania) i zbic fortune
na tak zwanej zdrowej zywnosci ktora w Polsce jest jeszcze na
wysokim poziomie to slepi sie bezmyslnie na zachod bo tam truskawki
wielkosci jablka sa. I trzeba do takich norm dazyc. Puknijcie sie w
glowe i zacznijcie myslec samodzielnie a nie tylko slepic na zachod
bo tam lepiej. Dlaczego w Kanadzie ludzie absolutnie dostaja fiola
na punkcie "jedzenia z Francji", jakie pyszne, jakie swieze, jakie
to siamto i owamto.. mowia.. ooo.. we Francji to robia ser wedlug
starych receptur.. a wino to z jeszcze starszych.. a pieczywo to
swiezutkie itd.. A o tym zadupiu pod nazwa Polska nawet nie slyszeli
i nie zdaja sobie sprawy jakie tam pyszne jedzenie sie produkuje.
Dobra.. starczy tego unoszenia sie po sie zapowietrze. No ale moral
taki, ze Polske trzeba najpierw zatopic potem zaorac a na sam koniec
jakiegos nadzorce znalezc bo jak Polak bata nad soba nie widzi to
sie zle czuje. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Woda może być wirtualna? Zobacz
obrazoburca napisał:
> Gdzie Ty zyjesz? w namiocie tlenowym?
Niezależnie od tego, gdzie ja żyję - czy masz jakieś dowody na to, co pleciesz?
> Masz jakieś konkretne dowody na to, (...) czy tylko tak sobie
> klepiesz?
Oczywiście, że mam. Wystarczy popatrzeć po polach, czy rolnicy nakrywają uprawy,
aby je chronić przed opadami "zabrudzonej" wody i czy się cieszą, kiedy pada,
czy kiedy akurat trafi się susza. Ponieważ jednak ani myślą chronić upraw przed
deszczem, a na suszę narzekają, zamiast się cieszyć, że im brudna woda nie
zanieczyszcza plonów, można z całą pewnością twierdzić, że zanieczyszczenie wody
opadowej nie przeszkadza w korzystaniu z niej.
> Ciekawa koncepcja, bo oglądając (na Twoja prośbe) ten materiał
> ponownie i bardzo uważnie, nie dopatrzyłem sie tam żadnej
> sugestii, ze zagadnienie dotyczy wyłacznie upraw a wyklucza
> zuzycie wody uzytej do WYPRODUKOWANIA (0:27) produktu, wyhodowania
> albo WYTWORZENIA (0:29) go.
To znaczy, że nie potrafisz myśleć i wyciągać wniosków, a jedynie powtarzać
wyświechtane frazesy ekologistycznej propagandy. Znakomita większość wody
zużywanej w całym procesie produkcji żywności, to woda z zasobów odnawialnych,
czyli z deszczu. Odrób lekcje.
> Skąd kolega ma takie informacje? jakis głos w głowie koledze to
> powiedział?
Tak. Ja mam w głowie coś, czego koledze najwyraźniej brak, a co nazywa się rozum.
> Całkiem sporo. zapraszam na www.google.pl
W takim razie poszukaj sobie tam także argumentów z mojej strony.
> > Bo mnie się widzi, że jak rasowy ekooszołom pleciesz bzdury.
>
> I to jest jedyny merytoryczny argument misiowy jaki potrafi
> podnieść w tym temacie.
Do zaprzeczenia kłamstwu w ogóle nie są potrzebne argumenty. Jeśli z twojej
strony pojawi się jakiś rzeczowy i merytoryczny argument, na przykład w postaci
danych o dynamice zanieczyszczeń w wodzie opadowej, wówczas będziesz mógł
dopominać się o to samo z mojej strony.
> sądzę, ze w tym momencie zakończymy ta rozmowę, jako że z
> argumentum ad personam dyskutować się nie da, a zwykła litość
> powstrzymuje mnie przed pozwoleniem koledze na dalsze brniecie w
> takiego rodzaju argumentacje.
Zakończymy tę rozmowę, ponieważ nie potrafisz wykazać, że twoje brednie mają
jakikolwiek związek z rzeczywistością.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Bakterie coli w kranach
Bakterie coli same w sobie nie sa szkodliwe, sa tylko wskaznikiem
zanieczyszczenia wody odchodami. Jeśli wykryto bakterie coli to uzdatnianie wody
nie pomoże. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Wierzcie lub nie, ale klimat to największe wyzw...
Ekoludziku
>Jeśli długo tam mieszkasz, to zapewne pamiętasz pozamykane trójmiejskie kąpieliska w latach 80. z powodu zanieczyszczenia wody. Dziś taka sytuacja to rzadkość, a większość kąpielisk spełnia surowe unijne normy.<
To, że plaże mamy czyste to połowa sukcesu. Wiesz: dążenie do sterylnej czystości to jeszcze nie ekologia.
>A, że powstają nowe osiedla, to należy się cieszyć, aglomeracja się rozwija. Z kolei zadupia się wyludniają, więc nie ma tego złego<
To, że ubywa terenów zielonych to należy się cieszyć? Co to ma wspólnego z ekologią? Chyba nicka powinienieś zmienić z ekoludzika na technokratę. Nie znam zadupi, które się wyludniają. Wprost przeciwnie. Technokraci wykupują ciche i zielone obszary, aby pobudować tam swoje siedliska. W Polsce nie ma już zadupi. Poza tym nikt w Polsce nie che być zadupiem, ale betonem.
>Co ciekawe, lesistość Polski cały czas rośnie.<
Podaj jakiekolwiek dane na ten temat. Skąd masz takie informacje?
Drogi „ekoludziku” przestań siać tu hipokryzję i miej odwagę chociaż się przyznąć, że przyrodę to masz w d.., a liczy się wyłąćżnie wzrost gospodarczy. No i dobrze, niech Ci będzie, ale ekologii do tego nie mieszaj, bo ośmieszasz i tak już zgnojoną ideę ekologii i wzrostu zrównoważonego. Nie rozumiem Was pseudoekolodzy, że niszcząc przyrodę mówicie, że ją chronicie. Jak zamiana łąk i pół w betonowe osiedla może być ekologiczne. To tak jakby powiedzieć, że tortuy są humanitarne. Zacznij zazywać rzeczy po imieniu. Naprawdę odpuść sobie i nazwij się technokrata albo postępiowiec czy jakoś tak. Ja nie ma do Ciebie pretensji, że masz przyrodę w d.. Ja tylko mam pretnesję, że jesteś oszust i hipokryta.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Hoser: leczyć niepłodność zamiast refundacji in...
Akurat ja nie pisze o wplywie antykoncepcji hormonalnej na plodnosc czy
nieplodnosc. Chodzi mi o to, ze jest niemozliwe, zeby tabletki byly nieszkodliwe
i bezpieczne, jesli ktos je bierze 20 lat (a przeciez tak sie zaleca kobietom,
brac dopoki nie zdecyduja sie na ciaze) - jest to obciazenie np. dla watroby
(ktora kobieta wie, ze powinna miec proby watrobowe, zanim bedzie miala
przepisane tabletki antykoncepcyjne?), zyl i in. Wystarczy przeczytac ulotke -
tam sa wymienione wszystkie choroby, ktore powoduje pigulka, np. rak. Oczywiscie
nie jest tak, ze kazda kobieta, ktora stosuje te tabletki, bedzie miala raka -
ale chyba powinno cos zaswitac, ze cos, co zwieksza ryzyko zachorowania na raka,
nie jest bezpieczne? Jesli nie zaleca sie brac witamin bez przerwy, to jakim
cudem mialyby byc bezpieczne hormony? Poza tym, jesli poziom hormonow w tabletce
jest w stanie zaburzyc naturalny cykl (bo to jest przeciez celem stosowania tej
tabletki), to jak mozna mowic, ze nie ma to skutkow ubocznych czy ze nie ma
wplywu na organizm? Jesli dziala, to znaczy ze ma skutki uboczne - to jest
prawidlowosc dotyczaca kazdego leku. Kazdy wie, ze antybiotyki jedno lecza, ale
zabijaja dobre bakterie i powoduja objawy uboczne - stosuje sie je tylko wtedy
kiedy to konieczne. Tak jest ze wszystkimi lekami - oprocz antykoncepcyjnych.
Jest to ogromny zarobek, jesli kobieta latami, co miesiac, kupuje opakowanie
tabletek. Potem mozna u niej leczyc zakrzepice, choroby watroby, raka - czyli
znow zarabiaja firmy farmaceutyczne. Mozna tez leczyc facetow, ktorzy maja
problemy hormonalne z powodu zanieczyszczenia wody estrogenami z tych tabletek
(hormony te kobieta wydala z moczem, sciekow nie oczyszcza sie z zanieczyszczen
hormonalnych).
In vitro to zupelnie inna bajka, bo dotyczy osob, ktore juz maja problemy, a
wiec duzo tam chyba nie da sie 'zepsuc'. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Podlewanie ogródka wodą z rzeczki !?
I chcesz żeby ktoś po plamkach na rybkach stwierdził jakie jest zanieczyszczenie
wody? A nie ma u was sanepidu czy laboratorium w którym można by przebadać próbki? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Panie doktorze proszę o odpowiedź
Trzeba. Skutki, choć rzadko, mogą polegać na pojawieniu się biegunki bakteryjnej
(może się zdarzyć zanieczyszczenie wody bakteriami). Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Czy to prawda o jakości pokarmu?
Trzeci swiat
Mocno przekrecone te informacje:(
Po pierwsze pokarmu nie produkuje sie pijac mleko....
Po drugie: Przeczytaj o szpitalach gdzie od razu po urodzeniu dzieci dostaja
darmowe probki (Bangladesz itp) i innych, gdzie matki dostaja mieszanki dla
dzieci, a potem czesto jest tak ze nie stac je na ich kupowanie, i tutaj zaczyna
sie problem, bo bywa ze dzieciom daje sie chleb rozmoczony w wodzie itp.
Pomoc humanitarna i wysylanie modyfikowanego to swietny sposob na promocje,
niestety.
Dzieci nie umieraja z karmienia piersia w trzecim swiecie tylko z tego ze firmy
produkujace mieszanki wlazly na tamte rynki i dlatego ze nie sa karmione piersia.
Zanieczyszczenie wody plus powodujace je biegunki i infekcje to jeden z
czestszych powodow smiertelnosci.
I to wszystko dzieki wysylaniu tam modyfikowanego mleka, w szpitalu dawano za
darmo a potem matki mialy problem. Plus lekarze dostaja prezenty od firm
produkujacych mieszanki. Duzo przypadkow bylo gdzie matki wyjezdzaly za praca
aby zarobic na modyfikowane. Teraz probuja to odwrocic bo przysluga to raczej
byla watpliwa.
www.ibfan.org/english/issue/bfundermined01.html#3
Artykulow i raportow w tym temacie jest wiele. Oto jeden z nich, jesli znasz
angielski:
www.guardian.co.uk/business/2007/may/15/medicineandhealth.lifeandhealth
"Eti was admitted, and now she and Mina are in the main ward, a sweltering room
so packed with beds that there is barely space to walk between them. It's a
general ward, but most of the patients are babies. Some, like Eti, are being
held by their mothers: others lie quietly on their beds attached to drips. Not
one is crying: they are all much too weak for that.
Twenty-five years ago, when Dr Iqbal Kabir first came to work at this hospital,
small babies were almost unknown as patients. Today, he says, infants make up as
many as 70% of admissions.
The reason? Kabir shakes his head, and points to a poster on the wall above
Eti's bed. The same poster is displayed, many times, around the ward. It shows a
baby's bottle, with a big cross drawn heavily through it. The message is clear.
"Bottlefeeding is harmful," says Kabir. "Because bottlefed babies get diarrhoea,
since their formula is mixed with dirty water and since their bottles are not
sterile. Do you know how many breastfed babies are admitted here with diarrhoea?
The number is almost zero."
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: najzdrowsza woda
Chcialam jeszcze dodac ze atestem mozna sobie tylek wytrzec. Poniewaz w Polsce
nie ma juz czystych wód 1 klasowych, jako zanieczyszczenia wód butelkowych
dopuszcza sie np. pestycydy i inne syfy np. rtęć. Inaczej wszyscy producenci
mineralek poszliby z torbami. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: co można zrobić z telefonem?
NIEKTORZY (nie napisze kto bo sie obrazi) używają swojego jako
miernika zanieczyszczeń wody w kiblu, przynętę na złodzieja, prezent
dla taxiarza, czynnik chorobotwórzczy w tzw. chorobie telefonicznej
(wielogodzinne rozmowy telefoniczne w stanie wstawionym)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Higiena...
działania pro-ekologiczne
całkiem nieskomplikowane i godne polecenia, taka H2O wielokrotnego uzytku
zmniejsza poziom globalnego zanieczyszczenia wód, niestety zwiększa stężenie
niektórych niezbyt przyjaznech dla powonienia substancji w powietrzu ;)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Polska atomowa?
Ja tylko powtarzam: technologia gazyfikacji wegla.
Wpiszcie byle gdzie do google czy do yahoo haslo: gazyfikacja wegla, a przestaniesz pisac takie bzdury jak w pkt 1 i pkt 2. W szczegolnosci polecam technologie IGCC (najbardziej rozpowszechniona, choc wciaz nie idealna). Jak zaczna sie oplacac plazmowe systemy gazyfikacyjne to dopiero bedzie 'szal'. Perspektywistyczne techologia pozwala do wylapania 99% zanieczyszczeń emitowanych przez elektrownie weglowe i na ich przerob.
Co oznacza np. podziemna gazyfikacja wegla? Praktycznie calkowity brak emisji zanieczyszczen, w tym CO2.
Co do 3) Najwieksze zasoby geotermii sa w regionie Nizu Polskiego... hmm... a gdzie lezy Warszawa czy Poznan? Pewnie jestem nieukiem geograficznym ale mi sie zawsze wydawalo...
Co do 4) Obrazowo to przedstawiles... 150 km2... Pola pelne ogniw fotowoltanicznych. Ale opisz to moze inaczej... np. jako ogniwa nalozone na ok. 5000 blokow, ktore i tak tam stoja i tak. Do samochodow droga rozwoju sa baterie wodorowe.
Co do 5) Gornictwo wegla i gornictwo uranu powoduje te same problemy z zanieczyszczenie wod i srodowiska. Niestety zbyt malo kopalni uranu spelnia standardy ISO (wlasciwie tylko australijskie i kanadyjskie). Szczegolnie martwia kopalnie w Rosji i w Afryce (w szczegolnosci polecam piesza wycieczke do skutkow gornictwa uranu w Witwatersrand). Szkody zdrowotne powodujace skutki smiertelne nie sa rejestrowane, wiec liczby smierci z powodu gornictwa uranu sa zdeycydowanie wyzsze. Nie mowiac o zabitym ekosystemie. Z tym ze niestety wiekszosc gornictwa nie spelnia standardow wiec zrzucanie tego tylko na gornictwo uranu byloby niesprawiedliwe.
To nie jest alternatywa: wegiel albo atom.
Jak na 'zielonego' mam wiecej oleju w glowie niz ty. Nie potrafisz laczyc jedno z drugim. Mieszasz watki i cos nielogicznie wywody robisz.
Jak juz zaznaczalem: ja nie jestem bezwzglednym przeciwnikiem elektrowni jadrowej. Mi to niejako wisi. Ale pasjonatow elektrowni jadrowej musze sciagac na ziemie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: W 2030 roku Afryka i Azja będą umierać z głodu?
Przestańmy jeść mięso!
Po pierwsze, przestańmy jeść mięso!
Gigantyczna liczba bydła, drobiu i trzody, którą hoduje się, by zaspokoić gusta mięsożerców, jest też największym źródłem zanieczyszczeń wody. By wykarmić „żywe mięso”, trzeba intensywnie nawozić pola. Połowa związków fosforu i azotu, które trafiają do rzek i jezior, pochodzi właśnie z produkcji zwierzęcej. Fermy wyrzucają też do środowiska tony padliny, mnóstwo antybiotyków, hormonów i pestycydów. W krajach rozwiniętych ten proceder jest częściowo pod kontrolą. Duże polskie firmy przetwórstwa mięsnego zarzekają się, że nie trują środowiska. Małych często nikt nie sprawdza. A o tym, co dzieje się w chińskich zakładach, prawdę mówiąc, niewiele wiadomo. Państwo Środka prawdopodobnie broni środowiska równie dobrze jak praw człowieka.
Niezależnie od miejsca, gdzie są hodowane, zwierzęta wydzielają mnóstwo gazów cieplarnianych. Autorzy raportu opublikowanego we wrześniu 2007 roku w czasopiśmie „The Lancet” donoszą, że aż 35 procent globalnej emisji tych związków pochodzi z rolnictwa. Z tego większość to efekt produkcji zwierzęcej. Gigantyczne ilości odchodów rozkładają się i fermentują, wydzielając dwutlenek węgla i metan. Przeżuwacze, na przykład krowy, tworzą metan podczas fermentacji w swoim czterokomorowym żołądku. Szacuje się – czytamy w „The Lancet” – że zwierzęta odpowiadają za „około 9 procent globalnej emisji dwutlenku węgla, plus 35–40 procent emisji metanu i 65 procent tlenków azotu. Te dwa ostatnie powodują dużo większy efekt cieplarniany (...) niż dwutlenek węgla”.
Jak sobie z tym poradzić? Dietetycy radzą, by zmniejszyć ilość mięsa w jadłospisie.
www.przekroj.pl/cywilizacja_spoleczenstwo_artykul,2171.html Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Co łączy obiad z globalnym ociepleniem?
Tak, metan ale to ten sam dział co CO2. Czy dla ciebie ekologia to tylko
globalne ocieplenie? Co chociażby z GLobal Dimming, czy zanieczyszczeniem wód
gruntowych, powietrza i setkami innych problemów. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 1 czerwca chińskie sklepy wycofały darmowe tore...
> Jeśli ścinają drzewa to będą sadzić nowe. Efektem ubocznym 'uprawiania' lasu
> jest tlen - potrzebny nam wszystkim, natomiast przy produkcji plastikowych
> torebek powstaje dużo odpadów chemicznych.
A niby podczas produkcji papieru nie powstaja zanieczyszczenia?
Po gornictwie i hutnictwie to 3 powod zanieczyszczenia wod:
www.katowice.pios.gov.pl/monitoring/Wody_pow/zrodla.htm
www.lumex.pl/pl/firma/artykuly/Opakowania%20foliowe%20i%20plastikowe%20-%20(nie)z%B3e%20opakowania%20%7C%20Artyku%B3;269.html
"Oto przykładowe argumenty przemawiające za ekologicznością opakowań z tworzyw
sztucznych. W przypadku transportu opakowań foliowych, dzięki ich mniejszej
objętości, a tym samym mniejszej liczbie przewozów zmniejsza się emisja spalin
do atmosfery. Zatrucie wody w przypadku produkcji toreb polietylenowych jest
50-cio krotnie mniejsze, niż w przypadku produkcji toreb z papieru. Sam proces
produkcji toreb foliowych wymaga 20% mniejszego nakładu energii niż
wyprodukowanie w tej samej ilości toreb papierowych. "
> W trakcie ich utylizacji (spalania)
> wydzielają się jedne z najsilniejszych znanych trucizn - dioksyny.
> Wolę las obok siebie niż spalarnię.
To byla prawda - odnosnie torebek rozdawanych wiele lat temu...
www.polityka.pl/drugie-dno-torby/Lead30,1091,243704,18/?forum_id=13425&fpage=Threads
"Jak twierdzą chemicy, m.in. prof. Andrzej Gałęski z Centrum Badań Molekularnych
i Makromolekularnych PAN, bezbarwną (bo barwniki oraz nadruki mogą mieć własne
szkodliwe substancje) torebkę foliową można bez szkody wrzucić do ognia. Podczas
jej spalania uwalniają się te same gazy co przy paleniu węglem. A z tym da się żyć."
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: dlaczego ryby są drogie?
jednym z powodow jest na pewno zanieczyszczenie wod i zbyt ekspansywne lowienie,
wielkosc handlowa ryb ulega obnizeniu, mlooe pokolenie nie nadaza sie rozmnozyc
itp
a hodowli nie ma zbyt wiele
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ryby DALEKOMORSKIE
Tez mysle, ze lekarzowi chodzilo wlasnie o stopien zanieczyszczenia wod... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Panga duszona w cebulce
Czy to są związki, które są "naturalnie" w pandze, czy przez zanieczyszczenie
wody panga coś takiego "nabyla"???
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zuzycie WODY PITNEJ..
Oczywiscie chodzi o 4 miliony litrow wody pitnej. Z pospiechu zapomnialam
wpisac jednostki. W jednej skromnej rzezni 4 mil litrow wody straty, zupelnie
bez potrzeby woda traci na jakosci. Jak mowia wiadomosci, w Szczecinie
zanieczyszczenie wody przekroczylo normy 10-krotnie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: warto wiedzieć za jaką cene mięso, jajka i mleko..
duzo czytania...
FAKT 1. Aby otrzymać 1 kg białka w mięsie trzeba dostarczyć zwierzęciu
hodowlanemu od 6 do 17 kg białka w paszy (w warunkach wysokowydajnej gospodarki
USA; Pimentel, 1975). W Polsce jeszcze kilka lat temu uzyskanie 1 kg mięsa
wymagało zużycia od 150% do 200% tej ilości paszy, co w wysoko rozwiniętych
krajach (Hofman, 1989 s. 161).
FAKT 2. Udział zbóż w paszy systematycznie zwiększa się. W USA, jednym z
najbardziej wydajnych producentów, na 1 kg mięsa spożywczego przypadało w
1991r.: 6,9 kg zbóż na 1 kg wieprzowiny i 4,8 kg zbóż w paszy na 1 kg wołowiny
(Brown, ed. 1992); podobnie do niedawna w Polsce (od początku lat 70-tych) w
gospodarstwach uspołecznionych (Gorzelak, 1988, s. 13).
FAKT 3. Ilość kcal energii paliw kopalnych zużywanych na uzyskanie 1 kcal
żywności wynosi (w rolnictwie USA):
dla produktów pochodzenia zwierzęcego (wliczając w to mleko i jajka): od 3,5
(wołowina z wypasu) do 33 (wołowina z tuczu przemysłowego);
dla produktów roślinnych: od 0,89 (suche nasiona fasoli), 0,50 (pszenica), 0,44
(ziemniaki) do 0,36 (siano).
FAKT 4. Ilość wody niezbędna do wyprodukowania w strefie klimatu umiarkowanego
1 t pszenicy wynosi od 300 do 500 ton, ale w przypadku 1 t mięsa od 20.000 do
30.000 t (!) (Borgstrom, 1972 s. 483).
FAKT 5. Jednostkowe koszty inwestycyjne i eksploatacyjne, związane z
wyposażeniem budynków inwentarskich, przechowalnictwem (zwłaszcza chłodniami),
transportem, rzeźniami, przetwórstwem, utrzymaniem opieki weterynaryjnej,
kontrolą sanitarną itd., dodatkowo wielokrotnie przewyższają tu analogiczne
koszty dotyczące żywności roślinnej.
FAKT 6. Odchody zwierząt hodowlanych w rolnictwie intensywnym powodują znaczne
skażenia środowiska naturalnego. Już ponad 20 lat temu zanieczyszczenie wód w
USA z tego tylko powodu (mierzone z pomocą BZT) było 5-krotnie większe, niż ze
strony odchodów ludności, a 2-krotnie większe niż ze strony całego przemysłu
amerykańskiego, najpotężniejszego w świecie...
Zwierzęta hodowlane wytwarzają też 15-20% metanu, który, jak się szacuje,
przyczynia się w 25% do ocieplania atmosfery Ziemi (Brown, ed. 1992 s. 74 i
Cows, 1991).
storytel.republika.pl/25-05-01.html Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Klan...
... o, jak to milo. a przebogata skarbnica polskich stawow i jezior? rzecznych
zakoli?
Taka dajmy na to Dolina Baryczy słusznie uważana jest za prawdziwe królestwo
karpia. Niemal wszystkie liczne tutaj stawy przeznaczone są do jego hodowli.
Karp występuje tu w dwóch odmianach: lustrzeń oraz rzadziej jako karp
pełnołuski. Chów karpia odbywa się w cyklu trzyletnim... Dla różnych faz
rozwoju karpia przeznaczone są inne stawy: narybkowe, kroczkowe i handlowe.
Dlatego ryby w trakcie chowu są kilkakrotnie odławiane i przenoszone do nowych
zbiorników. Wiosną i latem ryby są dodatkowo karmione takimi paszami jak
jęczmień, pszenica lub żyto. Karp stanowi 95 % hodowanej ryby, pozostałe 5 %
przypada na liny, szczupaki, amury i tołpygi. Znaczenie gospodarcze posiadają
także sum, sandacz i okoń.
W stawach hodowlanych, rzekach i strumieniach doliny Baryczy stwierdzono w
sumie aż 34 gatunki ryb. Poza hodowlanymi gatunkami ryb pospolite są: sum,
sandacz, płoć, karaś srebrzysty, okoń, jazgarz, słonecznica i ciernik. Rzadsze,
nie tylko w stawach ale i poza nim :))))))) są leszcz, krąp, wzdręga, kiełb,
koza, różanka, karaś (złocisty), sumik, piskorz i miętus. Jedynie w górnych
biegach potoków występuje śliz. Czasem w Baryczy poniżej Żmigrodu spotykany
jest węgorz. Tutaj także stwierdzono bardzo rzadką kozę złotą (???). Bardzo
rzadkie w rzekach doliny Baryczy są także: ukleja, jelec, kleń i jaź.
Jeszcze na początku lat 90. w górnych odcinkach Sąsiecznicy i w Brzeźnicy
(Młyńskiej Strudze) występował, bardzo rzadki na nizinach,pstrąg potokowy.
Potoki te charakteryzują się nie tylko czystymi wodami ale również
niemal "górskim" charakterem z wartkim nurtem. Nie jest pewne, czy występują
tam nadal. Do ich wyginięcia mogło się przyczynić nie tyle zanieczyszczenie
wód, co przedzielenie potoków szeregiem zastawek przy okazji budowy stawów bez
przepławek. To była prawdziwa podłość.
Wzrasta natomiast liczebność czebaczka amurskiego, zawleczonego na początku lat
90. Od lat 60. XX wieku występuje w dolinie Baryczy również bass słoneczny (?).
Spośród wymienionych do gatunków objętych ochroną ścisłą należą: piskorz,
różanka oraz koza złota (a jednak). Ochroną częściową są natomiast objęte
słonecznica oraz śliz.
A telewizja co? - Milczy o przyrodzie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
..... .. ...
... ..
..
.
<*karpmaslova>< Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Pierwsza polska elektrownia jądrowa za 15 lat?
Bonobo - są dwie rzeczy, z którym nie umiem zgodzić się w twoim ostatnim poście.
> korzystając z okazji i zastępujac wszystkie nasze moce energetyczne (ca.35%
> sprawności) przez EC (sprawność 70%) uwalniamy przestrzeń ekologiczną w wymiarz
> e 50% obecnie wykorzystywanej...
pomijam temat sprawności - zerknij do posta mojego przedmówcy (picard2) - czy
jesteś w stanie oszacować koszt zmian "proeko" we wszystkich EC w Polsce oraz
budowie nowych / kapitalnych remontów w miejsce tych, które w przeciągu 15lat
skończą swoją prace.
> i tylko nie mów, że liniowe ekstrapolacje cen uranu są rodem z Księżyca -
> uran wielokrotnie szybciej się skończy niż węgiel... zwłaszcza przy obecnie
> zarysowującym się "runie" na atomówki...
odsyłam Cię _ponownie_ do artykułu z jednego z wydań Świata Nauki dotyczącego
nowoczesnych elektrowni jądrowych i ich sprawności, wykorzystania Uranu wraz z
produkcją odpadów i przepalania odpadów starych przez elektrownie nowego typu.
Węgiel jest w każdej z możliwych form źródłem dalece bardziej zanieczyszczającym
środowisko od EJ - odpady usuwane z jego spalania nawet w systemach EKO trafiają
do środowiska, tylko nie w postaci lotnej, a w postaci popiołów. Związki te
należy także zabezpieczać przed możliwością zanieczyszczenia wód gruntowych.
co do wyliczeń finansowych jeszcze - nie zrozum mnie źle, ale wyliczenia które
przedstawiasz, tak jak napisałem już wczesniej, są bardzo jednokierunkowe.
Równie dobrze do sum prezentowanych przez Ciebie można masę doliczyć i.. masę od
nich odjąc. To trochę tak jakbyśmy się targowali ile kosztuje wyprodukowanie
jabłka. Ty mówiłbyś mi, że to koszt nasionka i wody, a ja dodawałbym Ci, ze wodę
mamy w większości z deszczu, a koszt nasionka trzeba rozłożyć na 20lat przez
które drzewo osiągnie swoją produkcyjność. Łapiesz już?
Prezentujesz bardzo bardzo skrajne opinie dot. instalacji jądrowych. Skrajność
zawsze pojmowałem jako pewną formę przesady i w tym wypadku jestem pewien, że
prawda lezy gdzieś po środku. W moim przekonaniu jednak bliżej mojego bieguna,
niż tego skrajnego anty-atomowego :)
pozdruffka wbrew pozorom serdeczne :) Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Tylu ciemniaków nie kojarzy nic z ekologii!
Globalna prywatyzacja czyli jak chronić przyrodę
Wyobraźmy sobie, że 10 mld. ha ziemi podzielono pomiędzy 6 mld. ludzi, tak że
każdy kupił przynajmniej 1 ha na własność. Podzielono też wybrzeża i szelf,
najbogatsi ludzie kupili wyspy i podzieli między sobą dno mórz i oceanów. Ta
totalna prywatyzacja została wykonana wg praw rynkowych, czyli tak, że każdy ma
tyle ile jest wart w rozumieniu posiadanego majątku. Cała ta własność
odnotowana jest na różnych giełdach na świecie, które tworzą zintegrowana
całość – rynek globalny. Oczywiście wszystkie biznesy są też częścią rynku
globalnego.
Wszystko co ma wartość kosztuje. Płaci się za powietrze właścicielom lasów,
oceanów itd. Płaci się za wodę właścicielom gór i innych jej źródeł czy
oczyszczalni ścieków, za złowioną rybę płacimy właścicielowi jeziora lub morza,
za użytkowanie drogi płacimy jej właścicielom. Każdy truciciel płaci za
zanieczyszczenie wody i powietrza tak samo, jakby zużył to, co zanieczyścił –
to jest zresztą to samo, każdy kto oddycha zanieczyszcza powietrze ditlenkiem
węgla. Wszystkie ceny i koszta regulowane są mechanizmami wolnorynkowymi.
Nie istnieje żadna opieka socjalna. Każdy utrzymuje się z dochodów, jakie daje
jego własność, lub ze swojej pracy. Świętość własności i wolności zapewniana
jest przez potężne policje we wszystkich państwach. Kto zechce zdewastować
swoją własność lub sprzedać ją i przehulać wszystko, ten może w przyszłości
liczyć tylko na jałmużnę prywatnych fundacji (jeśli się wcześniej nie
ubezpieczył jakoś).
Taki globalny wolny rynek musi w końcu ogarnąć świat, jeśli ludzkość chce na
Ziemi przeżyć we względnie dobrym zdrowiu następnych kilka tysięcy lat.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Otwarcie Ceramicy Marconi
Irys20.Proszę wskaż osoby z Piechowic,które znalazły bądż znajdą zatrudnienie w
C.M.Myślę,że wystarczy Ci palców u obu rąk aby ich policzyć.Jest nam bardzo żal
bezrobotnych,ale ta inwestycja nie rozwiąże z pewnością problemu bezrobocia w
Piechowicach (znając politykę kadrową P.Marconi).A właśnie to było jednym z
głównych argumentów za budową fabryki.W tej kwestii również zostaliśmy wszyscy
oszukani.
Na debacie dotyczącej budowy zapewniano nas również o tym,że fabryka nie będzie
w żaden sposób zanieczyszczać środowiska i nie będzie uciążliwa pod względem
hałasu,wszystko ma się mieścić w normach.Pytanie czy w normach,które tak jak w
przypadku planu zagospodarowania przestrzennego,wysokości dominant itd.stworzyła
dla siebie P.Marconi?Normy te można odnależć we wniosku firmy C.M.o pozwolenie
zintegrowane na rozpoczęcie produkcji.Mnie osobiście trochę to wszystko
przeraża,a przede wszystkim brak monitoringu w zakresie wydzielania pyłów i
substancji szkodliwych oraz zanieczyszczeń wód .Wniosek ten ma ponad 100 stron i
jest dosyć zawiły. Dla normalnego obywatela( równiez dla mnie )nie do końca
zrozumiały,ale uświadamia mi jedno - otwiera bardzo szeroko furtki na szkodliwą
działalność fabryki i na dalszy rozwój w niekontrolowanym kierunku.
Dlatego te protesty.I szkoda ,że tak mała część społeczeństwa jest o tym
uświadomiona.Trudno się temu jednak dziwić skoro dbają o to
burmistrz,przewodniczący rady,radni,a również (co mnie najbardziej zszokowało
nasi Księża.Poprzedni poświęcił tak wielką budowę w bezpośrednim sąsiedztwie
cmentarza zdając sobie z pewnością sprawę z tego co robi... .Obecni dają się też
podejmować na darmowych dla nich "wyżerkach" i nie przeszkadza im to,że od roku
w bezpośredniej bliskości cmentarza dzień i noc zakłócany jest spokój
zmarłych,że odwiedzający groby bliskich nie mają gdzie zaparkować swoich aut.Nie
przeszkadza im również impreza otwarcia w cyrkowej obsadzie i formie zakończona
po 22.00 pokazem sztucznych ogni.Przeszkadzały im jednak gwizdki grupki
demonstrujących,bo jak to ujął Ks.Andrzej zwracając uwagę tam zebranym "ludzie
chcą się modlić w spokoju za swoich zmarłych".Cóż za obłuda!!!
Irys 20 czy masz jeszcze coś do powiedzenia? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: 22 maja godz9.00 PKiN
22 maja godz9.00 PKiN
Bądźmy na publicznej rozprawie o spalarni w Pałacu Kultury i Nauki 22 maja
2007 Wtorek - VI piętro.
SYNTETYCZNE PRZEDSTAWIENIE ARGUMENTÓW ZA ODRZUCENIEM RAPORTU ODDZIAŁYWANIA NA
ŚRODOWISKO
1. Brak przedstawienia i rzetelnej analizy dostępnych rozwiązań
alternatywnych. Od samego początku procesu planowano oczyszczalnię i
spalarnię na Białołęce dla ¾ powierzchni Warszawy i co najmniej województwa
mazowieckiego.
2. Największa oczyszczalnia i spalarnia na terenach zalewowych największej
rzeki w Polsce – Wisły.
3. Koncentracja podstawowej obsługi ogromnego miasta w jednym miejscu
tworzenie bardzo wygodnego obiektu dla ataku terrorystycznego, którego
skutkiem będzie skażenie środowiska.
4. Bezprawne naruszenie obszaru chronionego Natura 2000 (ustawa o ochronie
przyrody).
5. Bezprawna ingerencja w strukturę chronionego Warszawskiego Obszaru
Chronionego Krajobrazu pełniącego funkcję korytarza ekologicznego.
6. Brak bilansu zanieczyszczeń (wód gruntowych, powietrza) i uciążliwości w
trakcie wieloletniej budowy obiektu a następnie jego obsługi (utrudnienia
komunikacyjne).
7. Brak wymaganych konsultacji społecznych. Zdecydowany sprzeciw lokalnej
społeczności dla inwestycji.
8. Wprowadzanie mieszkańców w błąd przez propagowanie nieprawdziwych danych.
9. Zagrożenia emisją toksycznych i rakotwórczych substancji, brak ich oceny,
nierzetelne badania zawartości ścieków.
10. Brak precyzyjnego określenia uciążliwości na obszarze związanych z
odorami z procesów przesyłu i oczyszczania ścieków (kolektory zrzutowe) oraz
hałasem.
11. Tworzenie „wirtualnych” raportów oddziaływania na środowisko z podziałem
na rozdzielne zadania (powinna być całość) na podstawie nieistniejących
planów modernizacji oczyszczalni i budowy spalarni. Teoretyczne, życzeniowe
dane i cyfry często wzięte „z sufitu”, dopasowanie tak aby wyniki spełniały
normy i oczekiwania
12. Ponoszenie przez społeczeństwo nadmiernych nieuzasadnionych kosztów
związanych z arbitralnym wyborem koncepcji – przesyłanie ścieków na drugą
stronę Wisły, gigantyczna, nieefektywna oczyszczalnia mechaniczna, z ogromną
ilością osadów przekształcanych na toksyczne zanieczyszczenia przez spalanie
(gazy i popioły).
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: na zatrutym kjeziorze umierają ptaki
na zatrutym kjeziorze umierają ptaki
szekla7@wp.pl pisze:
> Proszę o pomoc i szybk± interwencję!!! W Szczytnie (warm.-mazur.) na
jez. Dużym Domowym, od pocz±tku wrze¶nia pada dzikie ptactwo - dzikie
kaczki (ponad 10 sztuk), rybitwy, perkozy i łabędzie. Od 21do 29.09.05.
padły 4 młode, tegoroczne łabędzie - pozostał tylko jeden i para
dorosłych). Władze miasta nie reagowały na wielokrotne zgłoszenia.
Dzisiaj tj. 02.10.05. zauważyłam, wraz z s±siadami (mieszkamy
bezpo¶rednio nad jeziorem) wielkie czarne plamy na wodzie, a pozostałe
przy życiu łabędzie były wymazane w tej cieczy! Chcieliby¶my je
uratować, może przewieĄć na inne jezioro (jest możliwo¶ć złapania ich,
ponieważ przychodz± na podwórko s±siadów) ale trzeba zrobić to fachowo,
a nikt nie chce nam pomóc! Zgłosili¶my dzisiaj w końcu cał± sytuację na
policję, ale jeżeli to będzie interwencja drog± urzędow±, to t±
"drog±" zginie cała łabędzia rodzina i inne ptaki żyj±ce jeszcze na
jeziorze!!! Na pocz±tku były obawy przed ptasi± gryp±, ale po
dzisiejszym odkryciu s±dzimy, że to w!
> ina zanieczyszczenia wody. Wędkarze mówi±, że jeden z miejskich
zakładów spu¶cił do jeziora 800 l jakiej¶ cieczy, a sama widziałam
czarn± ciecz wypływaj±c± z jednej z rur "burzowych" do jeziora!.Boję
się, że zakład ten może dostać znowu tylko mandat od Straży Miejskiej
w
wysoko¶ci 500zł. Przecież to byłoby ¶mieszne! Jeszcze raz proszę o
szybk± interwencję, bo to zgroza co się tu dzieje!!!
>
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: "kamienista" woda w Londynie
Sa dwa osobne pojecia :
-czystosc wody oraz
"twardosc wody".
Czystosc wody to na przyklad brak zanieczyszczen takich jak ropa naftowa,
bakterie, siarkowodor, zelazo i tak dalej. Przed tymi chronia dobrze rozmaite
filtry.
Co do "twardosci wody" rzecz polega na obecnosci soli wapnia. Podczas gotowania
wytracaja sie z takiej wody nierozpuszczalne zwiazki i one to osadzaja sie na
scianach czajnika. Aby je usunac (osady) nalezy posluzyc sie kwasem ( ale nie
za silnym) ktory przeprowadzi nierozpuszczalne sole wapnia (CaCl2) w
rozpuszczalne. Moze to byc ocet, ale takze i kwas cytrynowy.
Smak wody zalezy wiec od tych dwoch czynnikow. Bo oczywiscie zanieczyszczenia
wody wymienione w pierwszym fragmencie zmieniaja jej smak . Uzycie filtrow
usuwa sporo zanieczyszczen, ale na przyklad nie uzywa zelaza .
Woda zawierajaca sporo soli wapnia jest woda "twarda". To znaczy, ze na
przyklad mydlo sie zle pieni. Mozna usunac z wody sole wapnia przez uzycie tak
zwanego wymiennika jonowego. Czyli przepuszczenie wody przez warstwe soli
sodowej lub potasowej. Potas i sod, jak wiadomo, wypieraja wapn z wody. Ele w
efekcie zamiast wapnia bedziemy mieli sole sodu albo potasu. Te pierwsze nie sa
mile widziane, bo zmieniaja smak wody. No i poza tym woda nie mozna podlewac
ogrodka. Uzywa sie wiec , drozszych, soli potasu. Ktore znakomicie nawoza
ziemie ogrodka.
My mieszkamy poza miastem. A wiec cala ta manipulacja z woda spada na nas (mamy
wlasna studnie).
Woda nasza , w studni, jest twarda i zawiera duzo zelaza. Najpierw wiec idzie
przez przemiennik jonopwy. I pozbywa sie twardosci. Po drodze traci zelazo ( bo
bysmy musieli ciagle myc wanne z rudego osadu) . Potem ta czesc, ktora idzie do
picia idzie do destylarki. I po prostu pijemy wode destylowana ( dodajac soli
jak nam smakuje). Oczywiscie czajnik jest czysciutki i swietlisty.
Woda w miastach kanadyjskich jeste bardzo , Z REGULY, dobra. Najlepsza ( i
najsmaczniejsza) jest w Saskatoon, miescie w prowincji Saskatchewan. Mozna ja
znakomicie pic z lodem, taka jest smaczna.
W Edmonton tez nie jest zla.
Powszechnie , w Kanadzie, do posilku, zwlaszcza w restauracji, podaje sie wode
z lodem. Jest to zreszta calkowicie za darmo. Taki zwyczaj.
Pozdrawiam
dradam1
PS. Do picia polecam wode "perrier". Ale z kanadyjskich lodowcow tez jest
smaczna. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: UWAGA ! BRAK WODY !
ludzie !! opanujcie się...
kupiliście mieszkanie w miejscowości w której nie ma wodociągu. jest tylko lipna
stacja uzdatniania wody. druga sprawa... było -20 mrozu... kto wie co wtedy
pękło? mróz zelżał i się woda sączyła gdzieś... dziś kałuża była duża.. dobrze
że adnministartor zauwazył że coś się ze stacji leje bo kto by za te straty wody
zapłacił? awaria się zdarza... no cóż... jamby MPWiK wawrszawskie obsługiwało
byśmy mieli lekko żółtą wode z beczkowozu prze godzinę albo dwie.... ale przy
tych temperaturach dobrze że chociaz dwa beczkowozy przyjechały i cokolwiek
mokrego dało się wziąć....
teksty typu "do 14 miało nie być" świadczą o nieumiejętności czytania niektórych
mieszkańców....
a z drugiej strony..... jak się raz zębów przed snem nie umyje to się tragedia
nie stanie.... od tego się nie umiera... miejmy nadzieję że części do naprawy
awarii będa w komplecie i zostanie w nocy naprawa wykonana.... i tu dla
niektórych zdziwko pewnie że ktoś nad typ czuwa....
a dla malkontentów którzy czytać nie bardzo potrafią proszę uprzejmie żeby ktoś
im przeczytał w ofertach mieszkań na Rajskiej że jest Stacja uzdatniania... że
wodociągu nie ma.... że takie szczegóły to się przy kupnie mieszkania
sprawdza.... to nie bułki w sklepie tylko inwestycja za która 30 lat trzeba
kredyt placić.....
przy tego typu awariach nie następuje zanieczyszczenie wody piaskiem.... bo
cisnienie wody wypycha piasek na zewnątrz rur....
co do ciekawego wpisu dotyczacego ogrzewania.... Panie kochany... CO musi
chodzić w obiegu zamkniętym... wyobraża sobie Pan dolewanie ciągle wody do
instalacji? ja nie... fizycy również... inżynierowie pukną się w czółko...
dobranoc... Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: dzisiejszy brak wody
Śladem po braku wody było śladowe zanieczyszczenie wody w spłuczce WC.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: rdzawa woda III klatka etap A
problem zanieczyszczenia wody a tkaże jej braku wynika z prac przy węźle
cieplnym
bardzo duża szansa że będzie dotyczył kazdego mieszkania
problem braku informacji o pracach i ich skutkach wynika z czego innego
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Spółdzielnia Mieszkaniowa Chrobry!
Sąsiedzie. Bank jest na razie fajny. Nie będę się czepiał tylko banku. Bo jak mi
zerwało dach, to Państwowa Straż Pożarna napisała Protokół. Ci z PSP protokołu
dać mi nie chcieli, bo już tam była śpółdzielnia. Potem od PZU dostałem Protokół
likwidacji szkody, tam Wspólnota była skreślona i ASM była jako właściciel.
Podpisał to Pan J Hajdel - zwany dalej "wspólnota". Wiem że UM ma tajne
informacje dla Grupy Trzymajacej Bałagan. Ja ja ustaliłem prawie całą grupę
przesyłając każdemu z decydentów pismo Sądu Rejonowego o tym, że ASM jest
zarządem działki 247/3- niezabudowanej. Pan myśli , że mam jeszcze czas
upominać się o cokolwiek? Najpierw z uwagi na moją wiedzę o przepływach i NDS
dla CO2 muszę napisać opracowanie:Wentylacja grawitacyjna, a grawitacja i
kontrole niedotlenienia mózgu. Potem zgłosić program "Fahrenhejt" jako
propozycję wykorzystania zanieczyszczenia wody ( np . Osiedla Chrobry) do
pozyskiwania darmowej energii. Tu wychodzę naprzeciw najnowszym tendencjom
nauki, których Pan nie zrozumie. Ale w sprawie remontu, przecież nie mogę liczyć
ani na spółdzielnię, ani wspólnotę. Wysłałem więc zapytanie do Ministra Ziobry o
zwolnienie z kosztów procesowych z uwagi na art.9. p 3 UWL! Pan wie, że ja muszę
dbać o Salę 1 tutejszej siedziby sądu. Ściany mi pękają, dach albo się zawali,
albo odleci i jak wtedy będę wygladał jako zarzadca siedziby sądu gdyby siedziba
się zawaliła? Zapewniam, ze czytając dokumenty budowy i pisma trudno je
zrozumieć, ale ja chcę zgodym i zapewniam, że nie występowałem też z
roszczeniami do ASM o prawo własności do śmietników jak twierdziła Kancelaria
Premiera Millera! Ale dach to dach, dzięki pismu Rady Nadzorczej wiem, że
zdaniem największego eksperta Izby i ekspresowego inż. JK z Inpro projektowany
był na 2 lata! Jest to więc zgodne z opinią PG, że dach już trzeba rozebrać!
Myślę o pracowni i ogródku pod nowym dachem, bo ktoś w końcu musi wprowadzić do
budownictwa Prawo Newtona. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zaproszenie na III Konferencję
Gość portalu: wilczur napisał(a):
> Chciałem zapytać co z IV konferencją na którą powiem szczerze chętnie bym się
> wybrał jeżeli będzie w rozsądnym terminie?.
Niestety, muszę z przykrością zawiadomic, że IV konferencja nie odbędzie się w
planowanym wczesniej terminie. Wstępnie mogę okreslić termin IV konferencji na
pażdziernik.
> Zrównoważony rozwój który jest tematem konferencji dotyczy TYLKO środowiska i
> nic nie ma wspólnego z zrównoważonym rozwojem miasta.
Nie bardzo rozumiem powyższe stwierdzenie, zwłaszcza w kontekście twoich
dalszych wywodów.
> W zasadzie większośc prezentacji można podpiąć pod "...wydaje mi się" a
> nie "... wiem że tak jest".
Bardzo doceniam, że zechciałeś się zapoznac z materiałami na stronie NSI
Gliwice, dotyczącymi naszych konferencji. Jeszcze bardziej docenię
twoje "recenzje" z konferencji, jeżeli na którąś przyjdziesz. Bo narazie twoją
ocenbe mozna podciągnąć pod "coś słyszał, ale nie do końca"
> Nikt nie wspomina
> o fakcie że DTŚ w planach ma przebiegać w TUNELU więc nie będzie bezpośrednio
> wpływać na ścisłe centrum miasta!.
Co to za tunel, który będzie miał tylko 300 metrów długości? Zresztą nie
wiadomo, czy 300, czy może tylko 160m, bo w decyzji środowiskowej pisze, że
strop tunelu będzie miał 160m.
A zjazdy, wjazdy, jezdnie serwisowe, estakady - to są drogi, które nie będą w
żadnym tunelu i to one będą oddziaływać na centrum miasta! Te wszystkie
konstrukcje drogowe zabiora 45 hektarów powierzchni miasta. I będa nieustannie
emitować hałas, zanieczyszczenia powietrza i potencjane zanieczyszczenia wód
gruntowych. Budowa drogi szybkiego ruchu prowadzącej przez miasto to jest
wielki bubel urbanistyczny! Pytanie, kto ma interes w forsowaniu takiej
inwestycji?
> Mam nadzieje że na kolejnej konferencji się pojawię i będę miał możliwość
> wysłuchać ciekawych prezentacji Panów Doktorów i Profesorów.
Zapraszamy :)
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Strona 4 z 4 • Znaleziono 308 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4