Zamknięcie działalności
Katalog znalezionych frazArchiwum
- zamknięcie drzwi balkonowych
- zamknięcie konta Inteligo
- zamkniecie konta w pekao sa
- Zamknięcie ksiąg rachunkowych
- Zamknięcie księgi wieczystej
- zamknięcie linni kredytowej
- Zamknięcie rachunku bankowego
- Zamknięta autostrada A4
- Zamknięta grupa użytkowników
- zamknięte przejścia graniczne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- szydlowianka.opx.pl
Widzisz odpowiedzi znalezione dla frazy: Zamknięcie działalności
Temat: dlaczego wam sie nie chce pracowac?
No widzisz. A moglabys wzorem innych mamus, które się tak ostro wypowiedziały
powyżej życ Ty i twoje dziecko z samych alimientów, zamknąć dzialalność i
czekać na pieniądze pierwszego od Exa. Dlaczego tego nie zrobisz? Nie czujesz
ze to niesprawiedliwe, że one moga spedzac wiecej czasu z dzieckiem, wyspac
sie, zrobić sobie manicure w spokoju a Ty pracujesz? Po co to robisz? Mialabys
mniej pieniędzy (same alimenty) ale i mniej wydatków może: brak konieczności
kupienia sobie wyjściowych ciuchów do pracy, zatrudnienia nianii itd.
P.S. I rzeczywiście, Twoj post czyta sie z respektem i wcale nie ma w tym
stwierdzeniu z mojej strony żadnego sarkazmu. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Apel do małych pracodawców: nie dajcie się!
Ja myślę, że to juz jest kwestia kultury pracodawcy czy da taki urlop czy nie
da.
Większość naprawdę duzych firm, potrafi uszanować chęć swoich pracowników do
wzięcia udziału w ostatniej drodze papieża i nie myślą w tej sytuacji tylko o
zysku.
Nikt nikogo zmusić nie może, to jest oczywiste, ale z tego co obserwuję,
większość prywaciarzy, nastawionych na zbijanie kasy i wykorzystywanie
pracowników na wszystkich możliwych płaszczyznach
( brak wydawania zgody na wykorzystanie zaległych urlopów,bo przecież to strata
dla firmy, brak wypłaty za nadgodziny i ciągłe straszenie "jak się nie podoba
to wynocha jest 100 chętnych na Twoje miejsce") nie będzie przychylnym okiem
patrzeć na zamknięcie działalności na ten jeden dzień.
Ostatnio kolega mi opowiadał, że jego szef zapytał w poniedziałek jakie to mamy
święto narodowe, że wszystkie markety są pozamykane i był wściekły, że jego
firma nie zbija kasy w tym dniu (chodziło o niedzielę)bo jak zamkniete centrum
handlowe to i jego buda też zamknięta.
Niestety, z tego co obserwuję, takich firm jest na naszym rynku coraz więcej.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: globsoft
Dorabiają się na czyjejś krzywdzie chyba sprawia im to przyjemność
żadne prośby i błagania dla nich nie istnieją. Nie podpisujcie z
nimi żadnych umów są nie do rozwiązania. Umowe podpisuje się na 3
lata na 3 miesiące przed upływem 3 lat jak nie wypowiesz umowy
przechodzi automatycznie na następne 3 lata. A jak w ciągu 3 lat coś
się wydarzy że trzeba będzie zamknąć działalność to trzeba zapłacić
około 5000 zł kar.Niewiem czy tam pracują ludzie bez SERCA Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Czy któraś z mam po miesiącu wróciła do pracy?
Czy któraś z mam po miesiącu wróciła do pracy?
Mam problem-nie wiem jak go rozwiązę.Nie mogę sobie pozwolić na pełny
macierzyński ze względu na to ,że prowadzę działalność gosp.i macierzyński to
koniec tej działalności.Musiałabym gdzieś po miesiącu pracować 2-3 h dziennie-
czy to wogóle możliwe-czy lepiej już zamknąć działalność??Proszę o opinie. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: do mam mających działalnośc gospodarczą
Podpisuję się dwoma rękami i załatwię wiele podpisów.
Sytuacja kiedy nie można wziąć opieki nad dzieckiem, które jest chore to
dopiero CHORY pomysł.
Prowadzę dzialalność i przy okazji byłam zatrudniona w innej firmie.Żeby po
macierzyńskim dostać wychowawczy musiałabym zamknąć działalność!!! I ciekawe za
co bym żyła? Za te parę złotych z etatu.?
Poronione pomysły. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jak można zrobić biznes? - za pomoc ++++
Ja jak miałem z 5 lat, z kolegami nazbierałem drzewa (gałązek) napisałem (z pomocą Cioci) ogłoszenie drukowanymi literami, wywiesiłem na słupie (tak ze 4) Tylko nie miałem klientów, bo psy zadzwoniły i kazali zamknąć działalność Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jak zlikwidować DG?
Jeżeli chodzi o odpowiedzialność wspólnika to na pewno w umowie spółki
cywilnej była inofmacja o udziałach w zyskach oraz statach firmy.
Zgodnie z tą umową jeżli dojdzie do jakiejkolwiek odpowiedzialności to
wspólnik będzie musiał płacić (tak mi się wydaje :))
pozdrawiam
Janusz
| Ojciec prowadzi firmę handlowo usługową, niestety od jakiegoś czasu raczej
| mu to nie idzie, zadłuzyl się w ZUS-ie, w skarbówce u kontrahentów i tak
| dalej. Chce w jakiś sposób zamknąć działalność, ale nie chce tak z dnia na
| dzień bo: ma dużo klientów i jakiś tam zarobek na nich jest, a poza tym ma
| wobec nich zobowiązania - nie może ich tak po prostu olać. Jak w takiej
| sytuacji moze sie pozbyć fimy, zeby jej nie zamykać? A, tak w ogóle to
| spółka cywilna, ale nie ma problemu ze wspólnikiem, to tylko "nazwisko".
| Jeśli ktoś na grupie wie jak coś takiego załatwić, albo przynajmniej jak się
| do tego zabrać to proszę o radę.
| Pozdrawiam
| Agniecha
Tak jak on ma wielu małych proadzących tzw Dz.G. Zadłużenie w ZUSie i US to
raczej normalka w małych firmach. Jeśli firma przynosi zyski pozwalające
przeżyć to niech jej nie zamyka. Musi tylko uzbroić się cierpliwość i
przyzwyczaić do odwiedzin wcale nie smutnuch panów z teczkami. Sprawa
emerytury jest raczej sprawą wtórną. Piszesz że martwi się o swoich klientów.
Tak postępuja tylko prawdziwi rzemieślnicy. W pewnym okresie czasu rzemieślnik
na emeryturze dostawał bonusa od państwa i pracował dalej, teraz tego nie ma.
Rzemieślnik nigdy nie idzie na zasłużoną emeryturę. Pracuje do końca i umiera
w pracy. Dlatego niech sie nie przejmuje ZUSem. Nie wiem jak się ma sprawa
odpowiedzialności wspólnika ale jeśli miałby w jakiś sposób na tym ucierpieć
to nalezałoby starać się uchronić go przed nieprzyjemnościami. Tomek
Temat: Jak zlikwidować DG?
Ojciec prowadzi firmę handlowo usługową, niestety od jakiegoś czasu raczej
mu to nie idzie, zadłuzyl się w ZUS-ie, w skarbówce u kontrahentów i tak
dalej. Chce w jakiś sposób zamknąć działalność, ale nie chce tak z dnia na
dzień bo: ma dużo klientów i jakiś tam zarobek na nich jest, a poza tym ma
wobec nich zobowiązania - nie może ich tak po prostu olać. Jak w takiej
sytuacji moze sie pozbyć fimy, zeby jej nie zamykać? A, tak w ogóle to
spółka cywilna, ale nie ma problemu ze wspólnikiem, to tylko "nazwisko".
Jeśli ktoś na grupie wie jak coś takiego załatwić, albo przynajmniej jak
się
do tego zabrać to proszę o radę.
Pozdrawiam
Agniecha
A przybliz prosze jakie to uslugi czy handel?
Nie, to nie jest rzemieślnik, mozna powiedzieć szeroko rozumiana działalnośc
poligraficzna, dużo klientów na gwarancji i tak dalej. A ojciec ma juz po
prostu dość użerania się z tym całym naszym urzędniczym światkiem i chce
wyjechać do rodziny za granicę (tam mu oferują pracę w tej samej branży,
tylko na wiele lepszych warunkach) ale własnie nie moze firmy tak zostawić.
Jeśli chodzi o odpowiedzialność to własnie odpowiadają równo ze wspólnikiem
przy czym wspólnikiem jest jego krewna (nie, nie ja) i to tylko dlatego, że
miała pięniądze jak odchodził wcześniejszy wspólnik (ona weszła do spółki
przed wyjazdem tamtego). Dziewczyna się na niczym nie zna, generalnie nie
obchodzi jej co sie dzieje, chce tylko mieć kasę, a nie ma! Moze sa w Polce
jakies firmy, które doradzaja takim ludziom. Wiem że w tej sytacji jest
mnóstwo małych "firmek".
Agniecha
Temat: budowa na sprzedaż, jako firma czy prywatnie, co lepiej?
znacznie lepsza jest sytuacja jak firma juz działa i bduje następne domy
wtedy zakupy z drugiego roku pomniejszaja dochów ze sprzedazy i mozna
nie nie nadpłacić
miałem taki przypadek po zamknięciu działalności i nie miałem jak odliczyc
straty
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Pomocy !!! dot. zwrotu VAT
Księgowy tłumaczy, że nie jest możliwe odzyskanie całej
kwoty ponieważ sprzedaję produkty obłożone inną stawką niż 22%.
Tzn. należy mi się tylko tyle: 22 procent od sprzedaży produktów
obłożonych stawką inną niż 22%. Czyli w moim wypadku 70 zł.
Zatem co miesiąc dostaję 70 zł zamiast całej kwoty 2000 zł.
Księgowy tłumaczy też, że istnieje możliwość odzyskania tych
pieniążków w przypadku zwiększenia sprzedaży produktów obłożonych
stawką 7%.
mozesz napisac jaśniej o co chodzi troche namieszałeś
To jest absurd bo nie będę namawiał klienta, żeby
kupił kit szklarski ( 7% VAT ) zamisat farby ( 22% VAT ), której
potrzebuje. Księgowy tłumaczy, też że muszę więcej sprzedawać
niż kupować ?!?, żeby odzyskać pieniązki od US. Ale sytuacja
jest taka a nie inna i jak na razie więcej kupiłem niż sprzedałem.
tutaj ksiegowy ma racje heheh a ja dodam ,ze na koniec roku od
niesprzedanego towaru zaplacisz podatek który sobie odbierzesz za rok
Tzn. że co? Że przez najbliższy czas nie odzyskam tych pieniędzy!!!!
cos mi sie widzi ,ze nie tylko nie odzyskasz ale bedziesz musiał jeszcze
dopłacic do państwa :))
Nie mam zamiaru kredytować PAŃSTAWA!!! Ten VAT jest
mój !!!
podatek vat nie jest twój tylko państwa :)
podatek ten płaci ostatni w kolejce :)) a ty nim nie jestes sa nimi twoi
klienci i to oni placa podatek vat a ty jestes tylko ogniwem posredniczacym
w generowaniu podatku vat :)
Czy może zastanowić się nad zmianą księgowego ????????????
a co ksiegowy ma do ustroju podatkowego???
Pomóżcie, co mam zrobić ? Czy te pieniądze są w całości do odzyskania
w formie bezpośredniej ?
mozesz odzyskac caly vat musisz tylko cały towar wpisac sobie w koszty a
nastepnie napisac pismo do us po kilku dniach obligatorynie robia ci
kontrole ale tylko z działalnosci w miesiacu w którym zostały zrobione
koszty i po 4 tygodniach masz zwrot vatu . nie musze dodawac ze nastepnym
krokiem jaki musisz wykonac to zamkniecie działalnosci gospodarczej (brak
legalnego towaru);upłynnienie lewego towaru na czarnym rynku i czekanie na
nastepna abolicje .kiedy juz cie obejmie abolicja to zarobione na czarnym
rynku pieniadze inwestujesz w sklep z farbami
Krzysztof
Temat: Pomocy !!! dot. zwrotu VAT
Wiesz co?
Dobry jesteś - poważnie - ( obserwując skrupulatnie twoje odpowiedzi )
Pozdrowienia!
Księgowy tłumaczy, że nie jest możliwe odzyskanie całej
| kwoty ponieważ sprzedaję produkty obłożone inną stawką niż 22%.
| Tzn. należy mi się tylko tyle: 22 procent od sprzedaży produktów
| obłożonych stawką inną niż 22%. Czyli w moim wypadku 70 zł.
| Zatem co miesiąc dostaję 70 zł zamiast całej kwoty 2000 zł.
| Księgowy tłumaczy też, że istnieje możliwość odzyskania tych
| pieniążków w przypadku zwiększenia sprzedaży produktów obłożonych
| stawką 7%.
mozesz napisac jaśniej o co chodzi troche namieszałeś
To jest absurd bo nie będę namawiał klienta, żeby
| kupił kit szklarski ( 7% VAT ) zamisat farby ( 22% VAT ), której
| potrzebuje. Księgowy tłumaczy, też że muszę więcej sprzedawać
| niż kupować ?!?, żeby odzyskać pieniązki od US. Ale sytuacja
| jest taka a nie inna i jak na razie więcej kupiłem niż sprzedałem.
tutaj ksiegowy ma racje heheh a ja dodam ,ze na koniec roku od
niesprzedanego towaru zaplacisz podatek który sobie odbierzesz za rok
| Tzn. że co? Że przez najbliższy czas nie odzyskam tych pieniędzy!!!!
cos mi sie widzi ,ze nie tylko nie odzyskasz ale bedziesz musiał jeszcze
dopłacic do państwa :))
| Nie mam zamiaru kredytować PAŃSTAWA!!! Ten VAT jest
| mój !!!
podatek vat nie jest twój tylko państwa :)
podatek ten płaci ostatni w kolejce :)) a ty nim nie jestes sa nimi twoi
klienci i to oni placa podatek vat a ty jestes tylko ogniwem
posredniczacym
w generowaniu podatku vat :)
| Czy może zastanowić się nad zmianą księgowego ????????????
a co ksiegowy ma do ustroju podatkowego???
| Pomóżcie, co mam zrobić ? Czy te pieniądze są w całości do odzyskania
| w formie bezpośredniej ?
mozesz odzyskac caly vat musisz tylko cały towar wpisac sobie w koszty a
nastepnie napisac pismo do us po kilku dniach obligatorynie robia ci
kontrole ale tylko z działalnosci w miesiacu w którym zostały zrobione
koszty i po 4 tygodniach masz zwrot vatu . nie musze dodawac ze nastepnym
krokiem jaki musisz wykonac to zamkniecie działalnosci gospodarczej (brak
legalnego towaru);upłynnienie lewego towaru na czarnym rynku i czekanie
na
nastepna abolicje .kiedy juz cie obejmie abolicja to zarobione na
czarnym
rynku pieniadze inwestujesz w sklep z farbami
| Krzysztof
Temat: Leasing i klopoty (wazne)
jakiekolwiek przpiwsywanie nie ma sensu bo liczy się MOMENT przepisania, a
teraz jest za pozno - kazdy prawnik to potwierdzi. Firma leas. bedzie
dochodzic dodatkowych pienuiedzy - chocby ze wzgledu na umowe i to, ze firmy
te teraz (poza duzymi wyjatkami) ledwie zyja. Wiem jednak ze udaje im sie
sciagac forse (i to czasami) od firm, gdzie jest to latwiejsze. Egzekucje od
osob prywatnych (lub zbankrutowanych firm) sa dla nich trudne, niewdzieczne
i czesto od nich odstepuja, co nie znaczy ze nie bedziesz molestowany przez
jakis
(((
Użytkownik Adam Kowalski <a_kowal@skrzynka.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a5qh5p$mm@news.tpi.pl...
Witam szanownych grupowiczow.
Z racji doswiadczenia grupy chcialem zapytac
co dzieje sie z osoba posiadajaca w leasingu samochod
(np wartosci 70000, prawie nowy) ktora to przez okolicznosci
losu musiala zamknac dzialalnosc gospodarcza, nie posiada
zadnego majatku, i nie stac jej na utrzymanie samochodu.
Oczywiscie wywiazanie sie z umowy leasingowej
(czyli poniesienie tych wszystkich kar i kosztow nie
wchodzi w gre z powodu realnego braku pieniedzy )
Czy w takim przypadku firmy leasingowe daja sobie
spokuj z dochodzeniem swoich pieniedzy zadowalajac sie samochodem ?
Jezeli nie to jak dlugo bedzie meczony czlowiek z ktorego
naprawde nie da sie nic wycisnac? Czy jest jakis okres po ktorym
sprawa zostaje "umorzona" ? Jak to wyglada w praktyce ?
Licze na Wasza pomoc i bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi
i podpowiedzi, co pomoze komus (to w koncu kolega i chce mu pomoc)
w zyciowym problemie i pomylce.
Pozdrawiam
Adam
Temat: Narzędzia do tworzenia aplikacji bazodanowych?
Grzegorz Arkit wrote:
| W tej chwili mój główny problem to wybór narzędzi do tworzenia GUI dla
| Windows.
| Oczywiście jak na darmowy projekt przystało chciałbym aby narzędzia też
były
| darmowe.
| No i tutaj mam problem.
| Czy ktoś z szanownych grupowiczów chciałby się podzielić swoją wiedzą na
| temat narzędzi do budowania GUI, najlepiej ze wsparciem do baz danych.
C#Builder Personal.
Zbyszek Zarzycki
BSC Polska
Witam ponownie!
Może się mylę, ale C# działa tylko tam, gdzie jest dostępne środowisko .NET.
Niestety ja mam do dyspozycji tylko Windows 98 (niestety), ewentualnie w grę
wchodziłby Linux (chociaż w tym temacie jestem kompletnie zielony,
przynajmniej jeżeli chodzi o programowanie).
Przy okazji: jak to wygląda z Delphi Personal? Co prawda nie zamierzam tego
pisać w Delphi (myślałem raczej o czymś opartym na C++), ale mam kilka
programów napisanych w Delphi4 (nie powiązanych z bazami danych). Niestety z
chwilą zamknięcia działalności gospodarczej sprzedałem też Delphi, a
chciałbym nadal rozwijać te programy. Oczywiście programy te byłyby
niekomercyjne (tzn. ja nie czerpie żadnych korzyści majątkowych z ich
sprzedaży), tworzyłbym je na swoim prywatnym komputerze, natomiast ich
zastosowanie byłoby głównie w instytucjach (są to programy związane m.in. z
edycją tekstów w systemie LaTeX, wykorzystywanym głównie przez matematyków
do przygotowywania publikacji).
Widziałem opinię prawnika, która mówi, że generalnie nie można mówić o
komercyjnym wykorzystywaniu aplikacji w kontekście takich instytucji jak
uczelnie państwowe czy szkoły publiczne.
Z drugiej strony licencja na Delphi7Personal mówi, że używanie w
instytucjach samego delphi czy napisanych w nim programów jest niedozwolone.
Pozdrawiam, Grzesiek
Temat: Oryginalne Studio 8 + Freehand MX na FV dla firmy. Bardzo tanio.
Witam.
Wystawilem aukcje firmowa na Allegro. Zamierzam zamknac dzialalnosc
gospodarcza z powodu wyjazdu za granice i z tego powodu sprzedaje
oprogramowanie, ktorego dotychczas uzywalem. Zalezy mi na czasie i
dlatego nie licze sie z "wyjsciem na swoje". Jest to prawdziwa okazja
na nabycie legalnego, licencjonowanego produktu po cenie niewiele
wiekszej od polowy ceny sklepowej!
Do sprzedania mam pakiet Freehand MX oraz Studio 8. Cena "kup teraz"
(czyli kupic mozna od reki) wynosi 3999 pln (jest to cena z wliczonym
podatkiem vat!), co przy cenach sklepowych stanowi 62% ceny obu
programow kupowanych oddzielnie. Cena jest nizsza rowniez od ceny
samego Studio 8, zatem, jezeli chcesz nabyc legalny produkt Macromedia,
nie ma sie co wahac.
Uwaga: aukcja kierowana jest TYLKO DO FIRM! Oprogramowania nie
sprzedaje osobom fizycznym. Wystawiam oczywiscie fakture vat.
Pakietow nie sprzedaje oddzielnie, gdyz Studio 8, ktore sprzedaje jest
limitowana wersja upgrade i musi zostac zainstalowane przy obecnosci
zainstalowanego wczesniej Freehand MX. Oczywiscie po takiej instalacji
wszystkie programy z obu pakietow to wersje pelne, bez zadnych
ograniczen licencyjnych, czy funkcjonalnych.
Wszystko w idealnym stanie - zawartosc pudelek byla tylko raz na
zewnatrz opakowania, podczas jedynej instalacji :)
Link do aukcji:
http://www.allegro.pl/item130324669_studio_8_freehand_mx_oba_box_wypr...
Jezeli sa jakies pytania, prosze o skorzystanie z opcji allegro "zadaj
pytanie sprzedajacemu". Dziekuje za uwage.
Pozdrawiam.
Krzysztof Maciejczak.
Temat: NAPSTER NIE DZIAŁA !!!!!
Cytuję za PC WORLD KOMPUTER :
"Napster wyciszony
27 lipca 2000 - 15:18:51
W czasie procesu między reprezentującą przemysł muzyczny organizacją RIAA
(Recording Industry Association of America) a firmą Napster udostępniającą
usługę bezpośredniej wymiany plików MP3 między internautami, zapadła
nieoczekiwana decyzja. Amerykański sąd wydał nakaz zaprzestania działalności
polegającej na udostępnianiu nagrań chronionych przez prawo autorskie.
Oznacza to więc całkowite zawieszenie działalności serwisu. Podczas
wcześniejszych przesłuchań przed rozprawą reprezentanci Napstera
utrzymywali, że nie jest możliwa identyfikacja i "odfiltrowanie" plików
muzycznych zawierających chronione prawem nagrania. Decyzja o zawieszeniu, a
może i zamknięciu działalności Napster.com zacznie obowiązywać już w
najbliższą sobotę.
Sąd stwierdził, że działalność Napstera stwarza istotne zagrożenie dla
przemysłu muzycznego, tym bardziej że popularność serwisu ciągle rośnie.
Sędzia Marylin Hall Patel podkreślała, że według szacunków 87% materiałów
pobieranych z Sieci dzięki Napsterowi to nagrania chronione prawem
autorskim. Przewiduje się także, że jeśli popularność serwisu się nie
zmniejszy, to przed końcem 2000 roku liczba użytkowników tego centrum
dystrybucji muzyki wyniesie 70 milionów.
Przedstawiciele Napstera w czasie trwających we środę przesłuchań
podkreślali, że firma nie łamie amerykańskiego prawa, a czynią to tylko
niektórzy użytkownicy serwisu, udostępniający "nielegalne" pliki. Sąd jest
jednak zdania, że Napster podejmuje za mało działań mających na celu
identyfikację piratów, bezprawnie dystrybuujących chronione prawem nagrania.
Większość analityków rynkowych jest jednak zdania, że decyzja amerykańskiego
sądu nie będzie miała wpływu na losy systemów takich jak Gnutella, Freenet
czy iMesh, w których użytkownicy wymieniają się plikami bez pośrednictwa
żadnego centralnego serwera."
JUŻ NIE DZIAŁA !
SZKODA ?!
Temat: NAPSTER NIE DZIAŁA !!!!!
Bedzie dzialal do co najmniej 18.08.2000.
Wiecej na
Cytuję za PC WORLD KOMPUTER :
"Napster wyciszony
27 lipca 2000 - 15:18:51
W czasie procesu między reprezentującą przemysł muzyczny organizacją RIAA
(Recording Industry Association of America) a firmą Napster udostępniającą
usługę bezpośredniej wymiany plików MP3 między internautami, zapadła
nieoczekiwana decyzja. Amerykański sąd wydał nakaz zaprzestania
działalności
polegającej na udostępnianiu nagrań chronionych przez prawo autorskie.
Oznacza to więc całkowite zawieszenie działalności serwisu. Podczas
wcześniejszych przesłuchań przed rozprawą reprezentanci Napstera
utrzymywali, że nie jest możliwa identyfikacja i "odfiltrowanie" plików
muzycznych zawierających chronione prawem nagrania. Decyzja o zawieszeniu,
a
może i zamknięciu działalności Napster.com zacznie obowiązywać już w
najbliższą sobotę.
Sąd stwierdził, że działalność Napstera stwarza istotne zagrożenie dla
przemysłu muzycznego, tym bardziej że popularność serwisu ciągle rośnie.
Sędzia Marylin Hall Patel podkreślała, że według szacunków 87% materiałów
pobieranych z Sieci dzięki Napsterowi to nagrania chronione prawem
autorskim. Przewiduje się także, że jeśli popularność serwisu się nie
zmniejszy, to przed końcem 2000 roku liczba użytkowników tego centrum
dystrybucji muzyki wyniesie 70 milionów.
Przedstawiciele Napstera w czasie trwających we środę przesłuchań
podkreślali, że firma nie łamie amerykańskiego prawa, a czynią to tylko
niektórzy użytkownicy serwisu, udostępniający "nielegalne" pliki. Sąd jest
jednak zdania, że Napster podejmuje za mało działań mających na celu
identyfikację piratów, bezprawnie dystrybuujących chronione prawem
nagrania.
Większość analityków rynkowych jest jednak zdania, że decyzja
amerykańskiego
sądu nie będzie miała wpływu na losy systemów takich jak Gnutella, Freenet
czy iMesh, w których użytkownicy wymieniają się plikami bez pośrednictwa
żadnego centralnego serwera."
JUŻ NIE DZIAŁA !
SZKODA ?!
Temat: Uwaga-BIURO KTORE NIE PLACI !!
Paweł Pollak:
| | Szanowni Państwo,
| może w takim razie poradźcie coś reprezentantowi biura tłumaczeń, które co
| prawda grzecznie płaci swoim tłumaczom....ale jest niegrzecznie od czasu
| do
| czasu kantowane (po prostu, nie bójmy się tego słowa) przez swoich
| klientów???
| Zamknąć działalność i zająć się uczciwą pracą, a użeranie się z klientem
| zostawić tłumaczowi.
| I jeszcze taka uwaga. Tłumacz zawiera umowę z biurem, a nie z klientem
| biura. Wstrzymywanie tłumaczowi wypłaty z tego względu, że klient nie
| zapłacił biuru, jest bezprawne.
To jeszcze dwie uwagi:
1. Dla niektórych, przyjemność "użerania się z klientem",
płacenia US podatków od nieotrzymanych kwot, itd. jest
wystarczającym motywem do pracy wyłącznie za pośrednictwem sprawdzonych
biur.
2. To prawda, że biuro jest zobowiązane do zapłaty za wykonaną pracę
niezależnie od zachowania finalnego klienta. Tym niemniej w dzisiejszym
łajdackim świecie, postępowanie poważnych biur, gotowych ponieść
stratę w bez przerzucania jej na tłumaczy jest godne pochwały.
P.
No wlasnie Panie Pawle tak powinno byc-w umowie scisle okreslamy do kiedy ma
nastapic wyplata. A w moim przypadku w umowie, ktora otrzymalam dopiero miesiac
po odeslaniu tlumaczenia(o slodka naiwnosci!), jest napisane, ze wyplate
otrzymam dopiero po uregulowaniu oplaty przez klienta co trwa juz prawie 4
miesiace i sprawa co chwilke jest odwlekana. Nadmieniam, ze nie podpisalam tej
umowy, gdyz nie uzyskalam odpowiedzi na pytanie-a co jezeli klient nie
zaplaci?? Bo z umowy wynika, ze jezeli klient nie zaplaci to ja nie dostane
wyplaty. A przeciez to juz nie moj problem. Ja mialam zlecenie i ja je w
terminie wykonalam. Najpierw uslyszalam, ze w tekscie byly bledy (ale nie
dostalam ani korekty, ani odmowy jego przyjecia).Przez kolejny miesiac trwaly
poprawki (tekst tlumaczony po fragmencie przez wielu tlumaczy).Pozniej znowu
cisza. Najnowsza wymowka biura-czek juz otrzymalismy, ale jego realizacja
potrwa od 4 do 12 tygodni. I tu kolejna wierutna bzdura. Zasiegnelam informacji
w 4 bankach i we wszystkich 4 poinformowano mnie, ze na realizacje czeku (z
kazdego miejsca na swiecie) potrzeba do tygodnia czasu.
Pierwszy raz spotkalam sie z czyms takim. Dlatego postanowilam ostrzec innych
tlumaczy.
Temat: Reklamacje rachunków NOM
On Sat, 1 Jun 2002 22:53:02 +0200, "Maciej Bebenek"
<mac@USUN.TO.komorka.orgwrote:
| gdyby rachunki przychodzily w normalnym trybie wysokosc podatku VAT
| odliczalbym sobie regularnie, czyli o sume VATu z rachunkow NOMu
| odjalbym sobie podatek VAT (a zaplacilem go troche)
Raczej nie ZAPLACILEM, a ZAPLACE.
zapłaciłem przelewem do Urzędu Skarbowego
Podam przykład:
Prowadze działalność gospodarczą jako płatnik VATu, mam do zapłacania
320zł VATu.
W momencie kiedy w trakcie prowadzenia działalności pojawia się
faktura na 1220zł brutto (1000zł netto plus 220zł VATu) to płace nie
320zł VATu do US, tylko 220zł za pośrednictwem faktury NOMowi (który
później w taki czy inny sposób odprowadza te 220zł do US na podobnej
zasadzie), zaś do US odprowadzam 100zł (320zł-220zł=100zł).
Jeśli zaś (tak jak w tym przypadku) faktura przyszła po zamknięciu
działalności (320zł VATu zostało przelane do US) to ja będę musiał
zapłacić 220zł dodatkowo VATu NOMowi.
Wniosek:
Nie zapłace 320zł VATu tylko 520zł, czyli nie 1x220+100 tylko
2x220+100.
To PIERWSZY RAZ, kiedy bedziesz stratny, a gdzie ten drugi??? Napisales, ze
DWA RAZY zaplacisz...
...aaaaa, przy tym burdelu prawnym może się okazać, że za pół roq TPSA
przyśle mi jeszcze raz fakture na 1220zł (1000zł netto+220zł VATu) i
wtedy zapłace trzeci raz te 220zł VATu.
Paranoja ???
TPSA jest do tego ZGODNIE Z REGULAMINEM NOMu uprawniona i wtedy NIC
NIE BĘDĘ MÓGŁ IM ZROBIĆ.
futszaK
------- L A C Z Y N A S C O R A Z W O L N I E J -----------
0202122 -darmowy dostep do internetu za 3 tys. zl / mies.
--- KORZYSTAJ Z DIAL-UP TP SA - TWOJEGO ULUBIONEGO OPERATORA ----
Temat: PROPOZYCJA: pl.internet.abuse
Date: Sat, 18 May 2002 19:55:24 +0200
From: Paweł 'Róża' Różański <ro@friko2.onet.pl
Dominik Mierzejewski <domi@nospam.rangers.eu.orgwrote in
news:ac541a$f4j$2@aaf16.warszawa.sdi.tpnet.pl:
| Tak, jestem pewien. Wyciąłeś istotny fragment cytatu mówiący jak
| ja widzę trwałość takich serwisów.
Mógłbyś podać ten fragment, który według Ciebie wyciąłem? Bo coś
mi się zdaje, że to było w innym poście (który przeczytałem później).
Nie, był w tym samym, ale na końcu. Mi też się trochę pomieszało, bo
myślałem, że tendencyjnie wyciąłeś kawałek cytatu z początku.
<ac0p1d$r7@aaf16.warszawa.sdi.tpnet.pl
Coś takiego będzie chyba robił nowy PolSpam. Jednak archiwum usenetowe
jest pod wieloma względami wygodniejsze, choćby dlatego, że jest
przechowywane przez wiele serwerów i nie zniknie z dnia na dzień, jeśli
jakiemuś spamerowi uda się uzyskać sądowy nakaz zamknięcia działalności
takiej strony WWW.
| W zasadzie to też jest wyjście - posadzić
| taką grupę na jakimś serwerze news (niekoniecznie w hierarchii
| pl.*), a jak się okaże potrzebna, to założyć w pl.*.
Jeśli będzie na _jednym_ serwerze, to nawet gorzej, niż gdyby
było w formie serwisu - taki serwis pewnie byłby backupowany, a grupa
news z założenia nie jest (pomijam archiwa).
W sumie fakt. Aczkolwiek technicznie jest to wykonalne (tzn. można
ustawić przechowywanie wszystkich postów, tylko to nie ma sensu).
Cóż, pozostaje NANAS i Google oraz rzeczony serwis WWW.
[ciach - automat do forwardów]
| Owszem, jest. Chciałbyś w tym pomóc?
Czemu nie? Może nie konkretnie ja (bo mogę mieć problemy z czasem
- magisterkę zacząć czas; ale postaram się, bo to ciekawe), ale ktoś z
KNI prawie na pewno. Gdybyś planował tworzenie takiego serwisu i szukał
ludzi do pomocy - pisz na listę dyskusyjną KNI (link do strony głównej
w sigu). Tylko zaznacz, na czym się mają znać, bo może się okazać, że
tej specjalności nie ma.
OK, dam znać za jakiś czas.
| Osobiście najczęściej spotykam się z brakiem odpowiedzi. A
| spamerzy jak spamowali, tak dalej spamują.
Zgadza się. Wtedy wycinamy domenę, bo to spamerska domena. :-
Wyciąłbyś cały tpnet? :-)
Temat: Marino bez hipermarketu
Aleksandra Czwojdrak 22-02-2005 , ostatnia aktualizacja 22-02-2005 20:20
A&C bankrutuje. We wtorek zarząd spółki, która jeszcze do niedawna
prowadziła hipermarket na terenie wrocławskiego Marino, złożył w sądzie
wniosek o upadłość
- Nie mieliśmy wyjścia, nie było sensu dłużej odwlekać tego kroku -
powiedział nam nieoficjalnie jeden z dyrektorów. - Utraciliśmy miejsce do
działania, utraciliśmy płynność finansową. Mamy nadzieję, że sąd prędko
rozpatrzy wniosek i będzie można zacząć zaspokajać wierzycieli.
A wierzyciele to mnóstwo głównie niewielkich firm, które mogą nie doczekać
się na swoje należności.
- Dostawcy nie odzyskają pieniędzy - uważa jeden z dużych kontrahentów
hipermarketu. - Jesteśmy zszokowani. Mieliśmy stały kontakt z A&C. Ostatnio
były pewne opóźnienia w płatnościach, ale gdyby to uznać za niepokojący
sygnał, to 30 proc. polskich firm musiałoby zamknąć działalność. Jeszcze w
styczniu zarządzający spółką informowali nas, że wszystko jest w porządku.
Źle się stało, to pociągnie w dół wiele małych firm.
Tymczasem w styczniu było już wiadomo o kłopotach, bo 17 stycznia Marino
rozwiązało umowę z niepłacącym czynszu A&C - ta informacja jednak do
dostawców nie dotarła. Kiedy tydzień temu niektórzy dowiedzieli się o
perspektywie upadłości A&C, zaczęli wynosić ze sklepu swoje towary, a
Marino, chcąc zabezpieczyć swoje należności, zamknęło sklep.
Dziś na terenie Marino działają sklepy pozostałych, małych najemców, ruch
klientów siłą rzeczy spadł. Marino rozmawia z potencjalnymi nowymi najemcami
powierzchni po A&C. Być może handel spożywczy w hipermarkecie przejmie jedna
firma, być może więcej, i pojawi się np. kilka stoisk mięsnych i
nabiałowych. - Chcemy, żeby handel spożywczy był na znacznie wyższym
poziomie - deklaruje prezes Marian Kubacki.
Temat: Dochodowy w samozatrudnieniu.
Witaj,
Szymon napisał(a):
Witam
Potencjalny pracodawca pyta mnie czy chcę być zatrudniony czy świadczyć im
usługę, a że prowadzę od 2 lat działalność w tej branży to dało mi do
myslenia. Do tej pory myślałem, że benefitem będzie mój liniowy 19% i
składka zus najniższa, ale dziś zabrałem się do liczenia i...
Jeśli chcesz być liniowcem, to nie możesz brać przez 2 lata zleceń
od byłego etatowego pracodawcy. Jeśli się mylę to niech ktoś mnie
poprawi.
Wychodzi mi, że w przypadku umowy o pracę na kwotę miesięczną 3.000 brutto i
kontrakcie na 3.000 + VAT (taka praktyka zamienności w firmie w zależności
od formy współpracy) rocznie na umowie o pracę zarabiam o 2.500 zł więcej
:O. Jak do tego dodam 250 zł miesięcznie za prowadzenie księgowości...
Jeśli chcesz wiedzieć ile zyskasz/stracisz to sprawdź na kalkulatorach
dostępnych w INETcie, jakim jesteś kosztem dla firmy przy założeniu
kwoty butto. W ten sposób najszybciej dojdziesz do tego, że 3000 B/etat
jest lepsze niż 3000 N/dg.
Wychodzi
mi że przy miesięcznych zarobkach 14.000 raptem na liniowym podatku zarabiam
ok. 5.000 rocznie (!!!) więcej, z czego 3.000 to księgowość.
Czy jest aż tak źle? Dokopałem się do info, że w przypadku działalności
najniższa składka zus "liniowych VATowców" to 777,93. Dla uproszczenia
przyjąłem zerowy poziom kosztów takiej działalności, więc zakupów VAT
również. Czy podatek dochodowy obliczam jako 19% przychodu pomniejszonego o
składki zus?
Np.:
3.000 netto + 22% VAT = 3.660 brutto
VAT: 660 zł
ZUS: 777,93
Dochodowy = (3000 - 777,93) x 19% = 422,19
Każda porada miła dla ucha, bo juz sam nie wiem czy iść na takie
rozwiązanie, czy zamknąć działalność i poprosić o umowę o pracę ;)
Nie musisz zamykać działalności jeśli chcesz pracować na etat
(chyba, że umowa etatu tego wymaga) i trzeba zmienić swoje opłaty
wobec ZUS.
pozdrawiam - żaden ekspert w sprawach podatków
Marcin
Temat: Koszty początkowe - co i jak?
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Sun, 18 Feb 2007, gonia wrote:
| IMO powinny były być wykazane jako strata za zeszły rok!
| Brak przychodów danego roku wyklucza możliwość wykazania poniesionych
| kosztów jako straty. Mają to być koszty uzyskania ( danego roku
| podatkowego) przychodu, który sie nie pokazuje ( o ile nie zostanie
| wykazany przychód w wysokości np.10 gr odsetek od r-ku bankoweg). Więc
| wskazany sposób może być bardzo kontrowersyjny w zderzeniu z polską
| rzeczywistością
Po przemyśleniu przyjmę takie stanowisko:
- jeśli DG jest rozliczana kasowo, zasada "dotyczenia przychodu" nie
obowiązuje, prawda? Czyli fakt, że przychodu *nie uzyskano*, nie uprawnia
do stwierdzenia iż sam *zamiar* (realny) nie uprawnia do rozliczenia
kosztu.
problem pojawia sie jednak w dalszym ciagu - nie może byc kosztów
uzyskania przychodów roku , w którym nie było przychodów. Moim zdaniem
rozsądniejsze byłoby wykazanie tych kosztów 1 pozycja w roku, w którym
ten przychód zostanie osiągnięty
- jeśli DG jest rozliczana memoriałowo, przyznaję rację. Jedynym powodem
zaliczenia "w stratę" byłoby zamknięcie DG.
co zamknięcie działalności ma do rzeczy? Owszem, kosztem uzyskania
przychodów są wszystkie koszty poniesione w celu uzyskania przychodów
bez względu na skutek. Ale jeżeli w danym roku nie pojawia się przychód
(zamknięcie działalności nie jest jakimś wyjatkowym zdrarzeniem jesli
chodzi o rozliczenie dochodu (straty)), to ni emożna mówić o kosztacj
uzyskania przychodów. Zeznania dokonuje się za rok, nie za dłuższy okres.
Ale jeżeli dysponujesz jakimś wyrokiem popierającum twoje zdanie,
chętnie się z nim zapoznam
Natomiast do obu części IMO mamy problem z pytaniem czy w końcu osoba
prowadząca DG stoi na stanowisku że PROWADZIŁA DG czy że NIE prowadziła.
nie jestem przekonana, czy takie pytanie jest słuszne. Czy nie
słuszniejszym nie byłaby odpowiedź na pytanie, czy owe zakupy miały być
dokonane w celu prowadzenia działności.Niby to samo, a jednak prostsze
Temat: Samochód i likwidacja firmy
dem@gmail.com pisze:
Witam,
Mam jeszcze jedno pytanie.
Otóż prawie 5 lat temu podpisałem umowę na leasing samochodu
"ciężarowego" (peugeot 307).
Umowa trwała do sierpnia 2007. Była swego czasu zarejestrowana w US
(jeśli to ma znaczenie).
W sierpniu 2007 wykupiłem ten samochód za 10400 zł brutto od firmy
leasingowej, po czym
w dalszym ciągu używałem go do prowadzenia DG (środek trwały).
Obecnie chcę zlikwidować działalność gospodarczą. Jakie konsekwencje
mnie spotkają w związku z w/w samochodem.
Księgowy twierdzi, iż zwrócić muszę VAT od FV nabycia (czyli od 10400
zł)
ale też zapłacić PODATEK DOCHODOWY od wartości nominalnej
samochodu w momencie zawierania umowy leasingu!
W życiu.
Środki trwałe nie podlegają remanentowi dla celów podatku dochodowego a
gdyby nawet to liczy sie cena nabycia a nie hipotetyczna wartość
przedmiotu umowy leasingu.
Nie zapłacisz od samochodu żadnego podatku dochodowego z okazji
zamknięcia działalności.
Ale za to jeżeli sprzedasz samochód w ciągu pięciu lat od zamknięcia
działalności to kwota zyskana będzie stanowiła przychód z tej
działalności a niezamortyzowana cześć samochodu będzie kosztem.
Za miesiąc sprzedaży odprowadzisz zaliczkę na podatek, chyba że wyjdzie
strata, i w rozliczeniu rocznym ujmiesz przychód i koszt z tego jako
przychody i koszty z działalności.
Tak jest śmiesznie porobione że masz przychód z działalności pomimo że
ona już dawno zamknięta.
Ale jeżeli przez najbliższe 5 lat samochodu nie sprzedasz to po upływie
tego czasu będzie tak jakbyś nigdy tego samochodu w DG nie miał.
Maddy
Temat: VAT a likwidacja firmy
On Thu, 8 Feb 2007, Cam wrote:
Witam
Mam pytanie jak wyglada sprawa z zakupami na firme a zamknieciem
dzialalnosci. Chodzi mi o to ze prowadze serwis komputerowy, kupowalem duzo
podzespolow komputerowych i odliczalem sobie od nich VAT a w deklaracji
VAT-7K wpisywalem zakupy te w rubryke "Nabycie towarow i uslug pozostalych"
czyli nie uwzglednialem nabycie tych towarow do srodkow trwalych. Wiem ze
towar ktorego wartosc jest mniejsza niz 3500zl netto mozena nie wpisywac w
srodek trwaly.
Jesteś pewien że prawidłowo rozdzielasz pojęcia "towar" i "środek trwały"?
W opisywanym przypadku wygląda mi to na "materiały" (traktowane tak samo
jak towar). *WYGLADA*, bo nie wiem jaki był cel nabycia!
Przecież towary i ST to są różne kategorie majątku!
Czy jezeli zamkne dzialalnosc musze z tym towarem cos robic
czy nie jezeli oczywiscie nie jest on srodkiem trwalym.
Towary, materiały i środki trwałe są tak samo traktowane dla potrzeb
VAT - trzeba zwrócić cały odliczony VAT i tyle, dlatego przed
zamknięciem DG warto rozważyć "wyprzedanie majątku DG do gołej ziemi".
Towary i materiały traktuje się inaczej niż środki trwałe dla podatku
dochodowego. Skoro masz ryczałt, to trzeba łapać ryczałtowca żeby
coś napisał :)
WYDAJE MI SIĘ że przy ryczałcie nic nie trzeba będzie zrobić, ale jak
piszę: nie znam się, mam KPiR. Może być że np. trzeba zrobić remanent
"do szuflady".
Druga sprawa mam samochod ktory jest srodkiem trwalym od ktorego dliczylem
sobie 60% z 22%Vatu czy tutaj cos musze robic?
Na mój rozum to zależy od daty zakupu.
Bo przecież od ST dokonuje się (przez 5 lat) "korekty VAT", prawda?
Ale sprzedaż sam. osobowego (jak rozumiem) jest zwolniona z VAT,
więc i "przekazanie" na mój gust powinno być "zw".
A to *może* rodzić obowiazek korekty, IMO.
pzdr, Gotfryd
Temat: Symbol formularza platnosci (mBank, zamiast PIT5)?
On Wed, 7 Mar 2007, latet wrote:
| Moim zdaniem jezeli sprzedasz srodek trwaly do 5 lat po zamknieciu
| dzialalnosci to musisz zaplacic podatek.
Czy aby na pewno limit 5 lat ma tu cos do rzeczy?
W kwestii formalnej: 6 lat.
Ma do rzeczy, jest zamaskowane w samej "naczelnej" liście podziału
rodzajów przychodów, w dopiskach art.10.2.3:
2. Przepisów ust. 1 pkt 8 nie stosuje się do odpłatnego zbycia:
[...]
3) składników majątku, o których mowa w art. 14 ust. 2 pkt 1,
z zastrzeżeniem ust. 3, nawet jeżeli przed zbyciem zostały
wycofane z działalno ci gospodarczej, a między pierwszym
dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym składniki
majątku zostały wycofane z działalno ci i dniem ich
odpłatnego zbycia, nie upłynęło 6 lat.
| Nie wiem tylko czy bedzie to
| podatek od roznicy wartosc zakupu - wartosc sprzedazy czy od samej wartosci
| sprzedazy.
Zdecydowanie od wartosci sprzedaży.
Tak się zastanawiam jak wyjdzie, jeśliby amortyzacja nie była 100%.
Ale w zasadzie tak jak piszesz :)
| No i co z VAT? (O ile odliczyles go przy zakupie?)
Nie mam pojęcia.
Z VATem problem jest w momencie zamykania DG, nie w momencie sprzedaży :)
W zasadzie są AFAIK 3 możliwości:
- nic (jeśli nie przysługiwało odliczenie przy nabyciu)
- zwrócić cały (jeśli odliczono) poprzez fakturę wewnętrzną "przekazanie
na cele nie związane z DG"
- zwrócić część wynikającą z nieodliczonej korekty - przy samochodzie
osobowym, przy czym w odróżnieniu od ww. jest to "zwrot odliczenia"
a nie VAT należny :)
pzdr, Gotfryd
Temat: Zakończenie DG - jakie formalności?
Dnia Sat, 26 Aug 2006 11:16:22 +0200, Neko napisał(a):
Remanent musisz zrobic.
Najpierw idziesz do Urzedu Miejskiego i za 5 zl
(w niektorych miastach nic nie placisz) skladasz
pismo o zamknieciu dzialalnosci.
Zrob ksero, bo bedziesz potrzebowac potwierdzenie
zlozenia wniosku do US.
Oczywiście że się składa w dwóch egzemplarzach wniosek o dokonanie
wykreślenia z EP w Umie - na drugim egzempalrzu potwierdzają przyjęćie
tegoż wniosku.
Potem udajesz sie do US i tam skladasz oswiadczenie
o zamknieciu firmy, pisemko odnosnie remantentu
(czyli zerowka) - musisz przejsc sie do okienka "ogolne",
"vat", "nip". Tam Ci wszystko powiedza jakie
formularze nalezy wypelnic.
Dopóty dopóki niema z UMu decyzji o wykreśleniu z rejestru - nie załątwi
zbyt wiele z wykreśleniem firmy w USie - tym bardziej że potrzebuje też
decyzje o wykreśleniu z GUSu.
Pozniej uderzasz do ZUSu. A na koncu do GUSu
i wypelniasz formularz RG-2.
I musisz to zrobic szybko, bo sa okreslone terminy,
ktorych nie powinno sie przekroczyc (glownie
chodzi o US).
Generalnie sprawa wygląda tak:
- UM - wniosek o wykreślenie z rejestru przedsiębiorców;
- za dwa tygodnie z decyzją o tym wykreśleniu udaje się do GUSu - z RG-2 -
tutaj z reguły otrzymuje się na miejscu decyzję;
- z tymi dwoma dokumentami udaje się do USu - chyba że bliżej ma najpierw
ZUS ;)
- w ZUSie składa się ZWUA i ZWPA
- w USie - w zależności od typu płatnika ;)
Temat: Czy to nie PO sprawuje nadzór, dzisiaj?
Juz dawno powinni zlikwidowac te abecadlowe sluzby. Przeciez kazde
dziecko widzi, ze to jest polityczna tajna policja.
CBA, ABC i co tam jeszcze zamknac dzialalnosc i rozliczyc.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Będzie można czasowo zawiesić działalność gospo...
W wydaniu PiS przedsiębiorca musiałby płacić podatek jeszcze przez 20 lat po
zamknięciu działalności! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Podatek liniowy podbija Europę Środkową
A jak Twoim zdaniem 55-65 (średnia wieku rolników w Polsce) ma zmienić zawód
albo zamknąć działalność?? Zje te posiadane 5 kur? Cóż nie obsieje 0,5 ha pola
i nie posadzi kartofli??? Można być idiotą i gadać bzdury ale czy trzeba??
berserc Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Ostatni dzień KDT. Na żywo
Tu są fakty
Z blogu Wojciecha Wybranowskiego "Tak zabija się w Polsce prawo i
marzenia" (wybranowski.salon24.pl/116196,tak-zabija-sie-w-
polsce-prawo-i-marzenia):
- niezaprzeczalne jest, że dzierżawa gruntów na których stoi KDT
wygasła, a kupcy uzyskali nakaz opuszczenia tego miejsca. To jest
fakt, niekwestionowalny i gdyby na tym sprawa się kończyła można by
uznać ją za zamkniętą i kibicować komornikowi i urzędasom. Ale
pojawia się wiele „ale”
- przedsiębiorcy, kupcy i właściciele KDT nie zalegali magistratowi
z płatnościami. Eksmisja komornicza nie jest więc spowodowana
kwestiami zaległości finansowych. Przedsiębiorcy, kupcy płacili
podatki, zusy, opłaty licencyjne, akcyzy i inne obciążenia z racji
których do budżetu wpływały nie małe pieniądze. Eksmisja i
likwidacja KDT miejsca pracy dla dwóch tysięcy ludzi jest
spowodowana tylko i wyłącznie tym, że ma tam pójść metro i stanąć
muzem. Pytanie, czy koszty społeczne likwidacji miejsc pracy tych
ludzi nie przekroczą kosztów ewentualnej zmiany planu
zagospodarowania przestrzennego, modyfikacji planów zabudowy etc
- Miasto z dzierżawcami KDT zawarło umowę, na mocy której
zobowiązało się wskazać i udostępnić im odpłatnie inne miejsce do
prowadzenia działalności gospodarczej. Wskazało osiem miejsc, kupcy
wybrali jedno z nich. I co się dzieje?
- Mimo umowy, na mocy której miasto miało udostępnić kupcom teren
pod prowadzenie działalności gospodarczej, a ci opuścić KDT-
magistrat nie wywiązał się ze swojej części umowy. Nie ogłoszono
bowiem przetargu na dzierżawę i zarządzanie wskazanej nieruchomości
na którą mieli przenieść się kupcy. Na dzień dzisiejszy kupcy mają
się wynieść w nicość.
- Miasto zapewnia, że przetarg na ową nieruchomość zostanie
ogłoszony jesienią. Znając życie, rozstrzygnięty zostanie , po
odwołaniach, zaskarżeniach etc etc – pewnie na wiosnę. Gdzie w takim
razie mają swoją działalność prowadzić owi handlowcy, których
zapewniano cały czas, że taki teren dla nich w stolicy się znajdzie?
- A jeżeli mają zawiesić, czy zamknąć działalność- bo przecież te
stragany to nic innego jak małe firmy- to kto poniesie
odpowiedzialność za straty jakie budżet miasta poniósł z tytułu
utraconych potencjalnych korzyści – pieniędzy jakie wpływałyby do
kasy, gdyby miasto wywiązało się ze swojej części porozumienia?
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Salwator city - stalbud zerwal umowe!!!!
Nie chce Was martwic, ale jakies dziwne wrazenie mam ze Salwator planuje
zamkniecie dzialalnosci i zbiera pieniadze skad sie da (np moze nie placi
realizatorom, a od klientow jak najbardziej biora).
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: zamykając firmę, otwieram debet?
zamykając firmę, otwieram debet?
Czy orientujecie się w następującej sytuacji:
Wkrótce być może będę zmuszony do zamknięcia lub zawieszenia
dzialałności gospodarczej.
Sęk w tym, że w związku z nadciągającym kryzysem planuję sobie
uruchomić na koncie firmowym debet (kredyt odnawialny) - żeby
mieć na przeczekanie.
Tylko nie wiem, czy zamknięcie działalności nie będzie
pociągało za sobą konieczności zamknięcia konta
firmowego - a za to za tym idzie spłacenia całego
debetu?
Może planując uruchomienie debetu - póki jest jeszcze płynność
finansowa - lepiej starać się o debet na koncie indywidualnym - w
tym samym banku - niż na koncie biznesowym - które ma być niebawem
zamknięte?
Tylko sęk w tym, że otwierając kredyt odnawialny na koncie
biznesowym będę miał szanse na o wiele większy debet - niż na
koncie indywidualnym - tak dowiedziałem się od konsultanta mojego
banku, dzwoniąc na infolinię (oczywiście nie powiedziałem, że
zamierzam wkrótce zamknąć działalność).
A może można mieć konto biznesowe (wraz z debetem) nawet jak się ma
zamkniętą działalność? Przecież - jak każda firma - chce zarabiać.
Więc jeśli będę spłacał odsetki w terminie - to może można trzymać
takie konto firmowe nawet jak firma jest zamknięta?
Z infolinii banku dowiedziałem się tylko, że w przypadku zawieszenia
działalności zamknięcie konta firmowego nie jest konieczne - ono
może sobie "wisieć" - nieaktywne i czekać na aktywację.
Natomiast w przypadku zamknięcia firmy - istnieje obowiązek
poinformowania banku o tym fakcie - i zamknięcia konta.
Aczkolwiek nie jest określony termin, w którym należy tego dokonać -
licząc od dnia formalnego zamknięcia działalności.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: PatBank
Banki polskie: pko mbank, inteligo
Wszystkie komercyjne banki w polsce,
zarówno centrale, jak i banki-oddziały, stoją dziś w obliczu rozważenia decyzji
o ewentualnym zamknięciu działalności. Hiszpański bank Santander ostatecznie
zamyka 46 swoich oddziałów (to całkowita likwidacja, Santander przenosi swą
działalność do placówek niebankowych). Wielu niepolskich właścicieli poczyna
traktować banki Polska jako zbyteczne obciążenie dla zagranicznej centrali.
Odrzucają polskie banki-oddziały po wyprowadzeniu zysków za granicę jako
nieopłacalny balast. Tymczasem jeszcze rok temu prognozowano w mediach żywiołowy
wzrost oddziałów banków zagranicznych w Polsce. Teoretycznie niezastapione, a
zarazem praktycznie mało wykorzystywane istnienie lokalnych oddziałów w bankach
spółdzielczych to osobna kwestia. Problemem jest narzucanie przez prawo
przetargowe progów ekonomicznych, za wysokich dla lokalnych banków
spółdzielczych. Posiadane przez te banki oddziały w małych miejscowościach
przegrywają przetargi, chociaż najlepiej znają małych i średnich
przedsiębiorców, kredytują ich chętnie, robią dużo dla lokalnego środowiska.
Oddziały mają prostsze procedury, szybciej podejmują decyzje, ich podatki
zostają w gminie. Szkoda, że nie ma dbałości o tradycję spółdzielczą i lokalne
struktury.
Więcej na temat aktualnych ofert banków, produktach takich jak kredyty mieszkaniowe, lokaty, kontapożyczki i inne produkty finansowe. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: leasing a zamkniecie działalności
leasing a zamkniecie działalności
mam samochód w leasingu i chciałabym zamknąć działalność , zostało
mi jeszcze 3 lata do spłaty , oczywiscie zawsze regularnie spłacam ,
czy jak zamknę działalnośc to musze od razu spłacic samochód? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: MG: od końca marca łatwiej będzie rozpocząć dzi...
Oto tzw. wolność gospodarcza po polsku:
Oto tzw. wolność gospodarcza po polsku:
1. Wpis do ewidencji dz. gosp. 100zł. na dzien dobry.
2. Każda zmiana (adresu, branży itp) + 50zł. Jeśli są np. 3
wspólnicy to 3x100zł. Zmiana: 3x50zł.
3. Wpis do rejestru VAT na dzień dobry 170zł.
4. Kasa fiskalna - najtańsza 1000zł +vat. Wprawdzie w następnych
miesiącach możesz nawet 700zł. odpisać z vatu, ale najpierw musisz
zapłacić.
5. Książki PiR, rejestry zakupu i sprzedaży VAT, ewidencja
śr.trwałych, ewidencja wyposażenia, pieczatki, obowiązkowe konto w
banku na firmę - wszystko oczywiście obowiązkowe i płatne z kieszeni
przyszłego przedsiębiorcy.
6. Jeśli kupisz osobówkę na firmę, to możesz odliczyć tylko 60%vatu
naliczonego, ale jak będziesz ją sprzedawał, to MUSISZ zapłacić 100%
należnego vatu.
7. Nie masz prawa odliczyć vatu naliczonego w paliwie.
8. Jeśli prowadzisz sprzedaż wysyłkową przez pocztę, to do kosztów
pocztowych (np.znaczki) musisz doliczyć od siebie, czyli obciążyć
się 22%vatem, którego nikt Ci nie zwróci.
9. Przymusowy ZUS, który MUSISZ płacić niezależnie od osiąganych
zysków. Masz stratę? ZUSu to nie obchodzi - masz płacić. Nie
zapłacisz - komornik.
10. Po zamknięciu działalności gosp. nie masz prawa księgować
(odliczać) faktur, które spływają po dniu zakończenia działalności
np. za telefony, internet, prowadzenie konta, usługi rachunkowe,
odczyt pamięci kas fiskalnych itp. Nie masz prawa odliczać mimo, iż
są to ewidentne i rzeczywiste koszty wynikające z prowadzonej
działalności.
Dziękuję za uwagę.
Możecie uzupełnić tę listę.....
......Młodzi i naiwni - nie bądźcie głupi )))))))) . Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Samochód w jednoosobowej dz.gosp.?
Poproszę jeszcze ja o radę. Minimalna liczba miesięcznych amortyzacji to chyba
30. Co, jeśli trzeba będzie zamknąć działalność przed upływem tego czasu?
Samochód będzie w ewidencji środków trwałych i co się z tym robi? Co wtedy z
odliczonym vatem? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Niższe składki dla rozpoczynających działalność...
czy mozna zamknac dzialalnosc i otworzyc jescze raz? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Składki przedsiębiorców na ZUS jednak w górę?
Nie uśredni się, nie uśredni. W tym roku taki przedsiębiorca będzie musiał
zamknąć działalność i kropka. Rozumiem płacić proporcjonalnie do przychodu. Ale
im choci po podwyższenie STAŁEJ składki. Zarobisz, nie zarobisz - zapłacić
musisz. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Nadchodzi era 1,5 tys. zł
Chcialbym zawiesic platnosci du ZUS bo nie wyrabiam. Czy mozna juz zawiesic
firme i potem ZUS nie bedzie scigal jak kiedys i sie upominal. Czy lepiej dla
bezpieczenstwa calkowicie zamknac dzialalnosc gospodarcza? Prosze o info Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Jakich ogłoszeń pracodawców uniakacie ???
Hej, ponieważ przez 2 lata prowadziłam dział gosp dla jednej firmy, czuję
się "uprawniona" do wypowiedzi na temat. Po pierwsze dz.g. to nie jest jakieś
chińskie pismo - załatwiasz papierki w 3 urzędach, co kosztuje cię łącznie 100-
150 zeta, a następnie co miesiąc odprowadzasz składki ZUS i zaliczki na
podatek - zus w twoim przypadku wyniósłby niecałe 300 zł miesięcznie. Podatki
zaś płaci się od UZYSKANYCH dochodów, więc ten poniższy apel kolegi jest trochę
bez sensu. Jeśli nie uzyskasz dochodu, to nie zapłacisz podatku. ZUS jest tak
niski przez 3 lata bodajże (albo 2, na 100 proc. nie pamiętam) i jest płatny
niezależnie od dochodów. W każdej chwili możesz zamknąć działalność, i to jest
bezpłatne. Zatem, jeśli okaże się, że Ci nie zapłacą już od 1 miesiąca (ale nie
wiem, po co mieliby oferować pracę i od razu kogoś oszukać), to ryzykujesz 400
zł, które poniesiesz na otwarcie dz.g. i pierwszą wpłatę do ZUS. W razie czego
z końcem miesiąca zamkniesz dz.g. i już.
A jeśli all pójdzie dobrze, to będziesz zarabiać fajne pieniądze, bo od 3 tys
zapłacisz 300 zł zus i 19 proc podatku (o ile nie wybierzesz ryczałtu i wtedy
np. 8,5 proc.), więc zostanie ci jakies 2,2 tys na rękę (zakładając brak
prowizji 20 proc, o której wspominasz).
Czy się opłaca - to twoja decyzja. Mnie się opłacało, mimo płacenia 750 zł ZUS
i 19 proc podatku, moja firma nigdy nie uchyliła się od wypłaty wynagrodzenia,
i żałowałabym strasznie, gdybym zrażona dz.g. nie zdecydowała się na pracę
tutaj "bo nie dają od razu umowu na czas nieokreślony". Gdybyś miała jakieś
pytania, pisz keari@gazeta.pl. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: czy to jest prawda? (rejestracja auta w UK)
czy to jest prawda? (rejestracja auta w UK)
to jest tak normalne i oczywiste że ja, homosovieticus nie potrafię wierzyć że
tak można. cytat z forum onetu:
"Rejestracja samochodu w Wielkiej Brytanii - pare ciekawostek
W Wielkiej Brytanii jak kupuje sie od kogos samochod to sprzedajacy wpisuje
nowego wlasciciela (imie nazwisko i adres) do logbook'u, odrywa odcinek
kontrolny dla nowego kupujacego i wysyla dowod rejestracyjny formatu A4 do
DVLA - ktora jest jakby urzedem komunikacji, ale wszystko (prawie wszystko)
robi sie poczta z nimi albo na telefon. I tak po wyslaniu logbooka (czyli
dowodu rej) po dwoch, trzech tygodniach przychodzi poczta (wpada przez dziure
w drzwiach) nowy logbook, juz wydrukowany z danymi nowego wlasciciela. Nie
ponosi sie zadnych oplat za rejestracje i numery (bo te pozostaja bez zmian na
samochodzie), nie trzeba placic ZADNEGO podatku komukolwiek - oprocz road
tax'u - czyli popularnego krazka podatku drogowego przyklejonego na szybie.
Jesli kupimy auto z taxem to problem sam sie kasuje. Na krazku jest data
waznosci, zanim sie skonczy przychodzi poczta powiadomienie. Nowy tax mozna
zamowic na dziesiatki sposobow (kupic na poczcie, zamowic przez telefon, fax,
internet). Oplate mozna wyslac np. czekiem i to wszysto przychodzi poczta do
domu. Nie trzeba placic zadnego podatku panstwu gdy sie sprzeda ten samochod i
kupi nowy. Dzieki temu mozna miec nowe auto srednio co dwa tygodnie (nowe w
sensie inne), nie ponoszac zadnych dodatkowych oplat.
Liberalizm ten mysle przeklada sie na szybsza rotacje pojazdow na rynku a
wobec tego latwosc zakupu / sprzedazy. Generalnie jest to sto razy lepsze
rozwiazanie niz kolomyja papierowa w Polsce, podobnie jak chocby rejestracja
wlasnej firmy (jeden telefon) albo zamkniecie dzialalnosci (telefon lub
pisemne oswiadczenie). Tu panstwo ufa obywatelom a nie traktuje ich jak
potencjalnych zlodziei i szubrawcow. Dzieki tej liberalizacji we wszelkich
dziedzinach zycia gospodarka odnosi wiecej korzysci, a co za tym idzie
panstwo, a co za tym idzie : obywatele.
savannah_ns, 15.02.2007 01:15"
ciekawe czemu u nas tak się nie da.
nie wiem jak to wygląda w niemczech, ale pewnie mają więcej biurokracji? nasza
administracja wywodzi się chyba od nich o od ruskich.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: jak zamknąć działalność?
jak zamknąć działalność?
ktoś mi podpowie jakie kroki, co po kolei? to zwykła jednoosobowa działalność. najpierw UM i zakończyć wpis do ewidencji. potem? jakie okresy czasu są między kolejnymi krokami? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: KONTROLA Z ZUS - PROSZE O POMOC.PILNE!
Przeniesienie ani zamknięcie działalnosći w trakcie konroli nic Ci nie pomoże.
Twój pomysł był głupi i nie masz szans. Zapłacisz składki za całe miesiące, w
których prowadziłaś działalność. Na przyszłość radzę nie kombinować.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: trzy sprawy - jedno załamanie nerwowe
trzy sprawy - jedno załamanie nerwowe
rzucanie palenia
ciężko ciężko ciężko, zwłaszcza ze mąż pali to mnie kusiło, potem miałam nerwy
i jeść mi się chciało non stop, teraz już wychodze na prostą
przesilenie jesienne
spadła mi odporność, totalne osłabienie, kichający i kaszlący wokół przebijali
się przez moja naturalna ochronę, zakupiłam centrum, staram się jak najwięcej spać
zamknięcie firmy
za słaba jestem żeby móc utrzymac firmę i miesiąc w miesiac płacić ZUS. Fakt
że minimalny ale jednak. Jestem w stanie zarobić na materiały i coś dla mnie
ekstra ale nie na reszte. Zakręciłam sie w tym wszystkim, powtarzalam jak
mantre ze muszę pracować, do tego dwójka krecących się dzieci i mąż który był
wściekły że ja coś jeszcze musze zrobić. W efekcie bywałam tak zmęczona że
przez cały dzień nie robiłam nic i wpadałam w coraz większe dołki bo z czymś
nie zdążyłam. I tak kolo się zamykało. Coraz częstsze kłótnie z mężem, coraz
mniej siły... w końcu po dwudniowej kłótni gdzieś w spazmatycznych łzach o 3
nad ranem zgodziłam sie zamknąć działalność. Przeżyłam to bardzo, ale z kazdym
dniem coraż bardziej oswajałam z ta myślą. Teraz to się nawet cieszę. Tworzyć
będę dla tworzenia, na spokojnie, bez gonienia za kasą. Może następnym razem
sie uda.
I z tego miejsca chcę gorąco podziękować Wam za doping, ciepłe słowa,
konstruktywna krytykę. Wszystko to dawało mi powera i nadal będzie on w mojej
swiadomości. Będe dalej tworzyć sobie coś a z Wami dzielić rezultatatmi
Szczególne podziekowania dla Ciri, maleńkiej kobietki o sercu większym od
kosmosu za cierpliwość, dobre rady, czas i kubek dobrej herbatki
i tak te wszystkie sprawy zbiegły się w jednym czasie doprowadzając mnie
niemalże na skraj wyczerpania nerwowego...
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Chce byc au pair w Belgii, Holandii, Dani
Mary an moim zdaniem tez troche koloryzujesz,albo masz super szczescie i
trafiasz na rodziny moze eurokratow????Dwa lata temu zamknelam jedyna legalna
tu w Belgii (ktora przyjmowala tu polskie au pair)agencje HAPPY FAMILIE,ktora
prowadzilam przez 3 lata i przewinelo sie wiele au pair (w wiekszosci Angielki
i Niemki)ale bylam zmuszona do zamkniecia dzialalnosci,gdyz byla nie oplacalna
po zmianie praw dla polskich au pair z reszta na moja prosbe-jednak tak je
zmienili,ze dla Polek legalny pobyt au pair w Belgii jest praktycznie nie do
przeskoczenia-rodzina aby zlozyc dokumenty o wize dla au pair musi wplacic
kaucje i potwierdzic,ze au pair bedzie tylko pracowac 20 godz tygodniowo i da
osobny pokoj i min 400 euro na miesiac a do tego musi wykazac,ze dzieci
uczeszczaja w ciagu dnia do zlobkow szkol,a przeciez ludzie przede wszystkim
potrzebuja tu au pair do niemowlakow,bo zlobki sa tu bardzo drogie,a wiec
mialam mniej klientow,a wlasciwie sporo-tylko,ze na czarno na co nie moglam
sobie pozwolic.Co do tutejszych rodzin to co prawda nie ma regul,ale sa
beznadziejne-czytaj za wszelka cene chca dziewczyny wykorzystywac max i nie
chca przestrzegac praw programu au pair.Jezeli ktos z was jest tu legalnie to
prawdopodobnie rodzina to zalatwila jako domestique-duzo latwiejsza procedura.W
kazdym razie patrzac na moje doswiadczenie nie polecam wam Belgii na pobyt au
pair i jednoczesnie odradzam placenie kolosalnych sum polskim biurom au pair,a
najlepiej skontaktowac sie z biurami bezposrednio z krajow gdzie sie chce
pojechac-adresy znajdziecie na necie-jest taka chyba niemiecka strona gdzie ma
wszystkie linki europejskich biur.Prowadzac to biuro bardzo zrazilam sie do
polskich biur,ktorych rola polega na ....braniu kasy w PL i wysylanie
dziesiatek aplikacji za jednym zamachem:-(((A POTEM TO I TAK NIC NIE
POMAGAJA_WIEM OD WIELU DZIEWCZYN KTORYM POMOGLAM TU NA MIEJSCU Jezeli
potrzebujecie jeszcze jakis info to na priva Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zawieszenie działalności gospodarczej przed 2003,
Zawieszenie działalności gospodarczej przed 2003,
Od roku01-01-1999 do 01-03-1999 działalność gospodarczą prowadziłem jako agent ubezpieczeniowy a otworzyłem ją jak wchodziła reforma z Funduszami Emerytalnymi czyli II filar. Niestety działalność ta przynosiła znikome zarobki i to tylko przez pierwszy miesiąc, dlatego postanowiłem ją zawiesić. Niestety nie mogłem jej wcześniej zamknąć, gdyż firma z którą współpracowałem była mi winna wynagrodzenie i spóźniała się obowiązkiem wypłaty.A ja musiałem poczekać z zamknięciem działalności, aby rozliczyć się bez problemu choćby z Urzędem skarbowym. W ZUS-ie jak i w innych urzędach sami pracownicy radzili, aby zawiesić tę działalność a nie od razu zamykać aby można było się rozliczyć z Urzędem Skarbowym. dokumenty ZWUA (Wyrejestrowanie z ubezpieczeń Kod przyczyny wyrejestrowania 600 ) osobiście składałem do odpowiedniego oddziału ZUS (jako osoba młoda i niedoświadczona nie wziąłem potwierdzenia), niestety dokumenty zostały zagubione. Ponownie te dokumenty zostały odtworzone i wysłane w 2009r. Działalność ta została zamknięta 24-04-2004r na co mam stosowne dokumenty ZWUA (Wyrejestrowanie z ubezpieczeń Kod przyczyny wyrejestrowania 100) Sprawa przycichła do dnia 06-02-2009 kiedy to otrzymałem list z ZUS-u który stwierdzał naliczenie wszystkich składek z tego okresu, odpisałem list zw którym się nie zgodziłem z zaistniałą sytuacją. W listopadzie 2009 otrzymałem kolejny list z ZUS-u ponaglający spłatę zaległych składek i skierowaniu sprawy do sądu. Napisałem odwołanie zaskarżającą decyzję ZUS-u i wysłałem ją do Sądu przez ZUS. Do tej pory nie mam żadnej odpowiedzi. Z pewnego źródła dowiedziałem się że sprawy składek przed 2003 roku powinny być przedawnione, gdyż dopiero z początkiem 2003r. zostało zmienione prawo ściągalności do 10 lat.
Moje pytania brzmią :
1.Czy ZUS może dążyć do zapłaty składek sprzed 2003r.?
2.Jaki czas ma ZUS i Sąd na rozpatrzenie mojego odwołania?
3.Jeśli działalność była zawieszona czy powinno się płacić jakieś składki jeśli tak to jakie?
4. Czy w razie czego mam jakieś szanse na umorzenie składek i odsetek i do kogo mam złożyć podanie? ( moje dochody wynoszą 1200zł z czego opłacam czynsz za wynajem mieszkania i duża kwota wydawana jest na leki gdyż jestem chory posiadam faktury.
5. Cy ewentualnie ZUS może mi rozłożyć to na raty i do kogo muszę złożyć podanie?
6. Cy odsetki cały czas rosną?
Za pomoc z góry dziękuje Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: HUTA- pomocy
To czyj wobec tego jest niebezpieczny azbest!
Jeśli to prawda, to nie wiem jak to określić- brak mi po prostu słowa, że miasto
sprzedaje grunt w samym centrum miasta, poniżej ceny zwykłego gruntu na
peryferiach, kiedy miasto dusi się i krztusi, z powodu ciasnoty spowodowanej
kompletnym brakiem garaży.
Ponadto sprzedając- nie interesuje się nawet tym, co w tym miejscu nowy
właściciel "będzie uprzejmy popełniać" ? ? ? ?
Tak tak, bo taka swoboda stwarza luki prawne i dochodzi do precedensów!
To może niezbyt udane porównanie, ale ta dyskoteka na ulicy Kłodnickiej, i
niedawno zlikwidowane całodobowe sklepy firmy "MAXIM", z którymi sąsiedztwo
walczyło ponad 4 i 6 lat!
Na zachodzie europy, takie wpuszczanie sklepów całodobowych w pejzaż
mieszkających ludzi, jest nie do pomyślenia.
Przedstawiciele władz centralnych i lokalnych- doskonale o tym wiedzą, ale
korzystając z niewiedzy nękanych ludzi, pozwalają na takie praktyki.
Sześcioletnia działalność takiego sklepu, przynosiła w minionym okresie
bajońskie sumy. Więc opłacało się nawet ponieść ryzyko konsekwencji zamknięcia
działalności.
A że to na krzywdzie ludzkiej zbudowano taki kapitalik, kto się tym bedzie w
"kapytalystycznym" ustroju przejmował! ! ! !
Jedyną odpowiedzią na takie uzasadnione narzekanie ludzi płacących zdrowiem i
spokojem cenę uciążliwych obiektów było, NO PRZECIEŻ WSZYSCYŚMY TEGO CHCIELI"!
Otóż po pierwsze primo, to nie wszyscy chcieli zmian w 1989!
A po drugie primo, to nie tak miało być! Pomieszała się decydentom demokracja z
anarchią, zaś prostym i starszym ludziom władze lokalne zafundowały wyłącznie
anarchię.
Nieprzespane noce z powodu rozdartych niedopitków czy nałogowych pijaczków, do
1989 roku trudne do wyobrażenia, obecnie stały się normą i podstawą
demokratycznych swobód!
To jest bagno! Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Przedszkole w azbestowym pyle
Przedszkole w azbestowym pyle
Wiem ze w Polsce wszystko sie bagatelizuje i zgodnie z powiedzeniem"oby do
wiosny" nic sie nie robi. A przeciez wystarczy zeby nasi ustawodawcy zamiast
jezdzic do Stanow i spijac alkohol w ambasadzie, zainteresowali sie wieloma
sprawami OBOWIAZUJACYMI w tym kraju. AZBEST i FARBY OLOWIANE, tu naleza do
najbardziej zagrazajacych ludziom srodkow wywolujacych raka. Oczywiscie
powiecie , ze tu w Stanach,nas Polakow zadna cholera nie zlamie. Moze to racja.
Tylko tu, zeby PRACOWAC przy USUWANIU AZBESTU trzeba bylo skonczyc specjalne
kursy,zdac egzamin,otrzymac licencje. Bez tego NIKT nie moze przy usuwaniu
azbestu pracowac.Pracujacy wiedza w jakim zagrozeniu pracuja,jakie musza miec
ubrania/jednorazowe/ jak musza byc dodatkowo zabezpieczeni/maski,polmaski/i
najwazniejsze,nie sa idiotami szanuja zdrowie wlasne przede wszystkim.Firmie
nie oplaca sie "robic fuchy" bo kary sa naprawde potezne,TY CHODZI O
ZDROWIE.Stwierdzenie kierownictwa firmy ze byly "drobne usterki" kwalifikuje
firme do natychmiastowego zamkniecia dzialalnosci. Podstawowe pytanie czy byly
zamontowane liczniki wskazujace na zanieczyszczenie azbestem? Ile ich bylo w
jakiej odleglosci od miejsca rozbijania azbestu? czy byly tunele foliowe, tak
zabezpieczajace teren ze ani jeden pylek nie przedostal sie do atmosfery? Jesli
tego nie bylo to kryminal dla kierownictwa firmy.Popytajcie Polakow ktorzy
pracowali przy "azbestach " w Stanach jak to z tym jest.Niech nikt nie mowi ze
azbest to male piwo. Ta bomba wybuchnie w Polsce, juz niedlugo od tego nie ma
'zmiluj sie" Pozdrowienia ze Stanow. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Zwolnili ludzi w nocy i wywieźli z firmy
tw.zenek napisał:
> Najmądrzejsi, to są ci, którzy na ciepłych posadkach siedzą.
>
> Gość portalu: agniecha napisał(a):
>
> > Jesli pracodawca ma mniej
> > pieniedzy to co? Ma isc po kredyt, oddac co ma swojego byle
utrzymac i ni
> e
> > zwolnic pracownikow.
>
> - Tak - tak ma właśnie zrobić. Ludzie to nie jest jakaś bezładna
masa, którą
> można traktować jak bydło. Dając i odbierając pracę decyduje się o
czyimś życiu
> .
> Ludzi to nie statystyka.
>
Pracodawca nie jest filantropem!!! Stosujac twoj argument, jesli
firma ma klopoty ze zbytem, to pracownicy powinni pracowac za darmo,
nieprawdaz?
> > Czy ludziom sie wydaje, ze pracodawcy maja jakas szczegolna,
chora przyje
> mnosc
> > w zwalnianiu ludzi?
>
> - Po prostu ma to w d..., on nie będzie mieszkał pod mostem. A w
rodzinach
> zwalnianych, przekłada się to na ludzkie nieszczęścia i tragedie.
>
Przepraszam bardzo, ale to nie jest problem pracodawcy tylko
zwalnianycch.
> > Jesli pracodawca decyduje sie na zwolnienia to widac jest do
tego zmuszon
> y.
>
> - Dobre - on się tylko zabezpiecza, żeby nie musiał swojego Lexusa
sprzedać
>
To jest jego prawo. On moze po prostu zamknac dzialalnosc i miec
wszystko w d... Takie jego prawo.
> > Od miesiaca czytamy informacje ze branza samochodowa lezy i
kwiczy,
>
> - Tym gorzej - to nie znaczy, że spadło to na niego jak grom z
jasnego nieba.
> Trzerba było przestawić produkcję na foitele ogrodowe.
>
Tjaa, a rzad odgornie zaplanuje (jak na Bialorusi czy Kubie) ile
tych foteli spoleczenstwo ma kupic i za jaka cene. A przestawienie
produkcji bedzie tez planowane odgornie, i jak nie zrobia tego w 2
dni, to rzad wywali dyrektora!
Takich idiotyzmow jak twoje nie czytalem od dawna!
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Restrukturyzacja w Trasie
Restrukturyzacja w Trasie
Może to nie jest absolutna nowość, ale nie widziałem tej informacji na grupie. W wywiadzie dla Parkietu prezes Jan Mazur, mówił o planach dotyczących całej grupy, a w szczególności fabryki w Tychach.|
"Na czym będzie polegać ta restrukturyzacja?
W ciągu trzech miesięcy mojej prezesury porównałem możliwości Trasu i Inturu pod wieloma aspektami: zasobów, atrakcyjności siedzib, warunków funkcjonowania... I doszedłem do wniosku, że po pierwsze należałoby zamknąć działalność w Tychach.
Dlaczego?
Jest ona niezwykle kosztochłonna. Tras System (spółka zależna Trasu, zlokalizowana na terenie specjalnej strefy ekonomicznej w Tychach - przyp. red.) jest producentem profilu oraz okien drewnianych. Mówiąc o zaprzestaniu działalności, mam na myśli rezygnację z produkcji profilu.
Co tu dużo mówić, producent profilu musi mieć teraz odpowiednie zaplecze naukowo-techniczne. Musi wzbogacać ofertę, udoskonalać ją. My tego nie mamy. Ciężar naszego profilu jest nieporównywalnie wyższy (co najmniej o 10%) od ciężaru profili stosowanych przez konkurentów. W związku z tym jego cena jest stosunkowo wysoka. To się przekłada na brak popytu ze strony producentów okien. Dlatego produkowaliśmy profil, wykorzystując tylko 1/4 mocy produkcyjnych. Przy tych samych kosztach stałych oczywiste jest, że nasz wyrób nie będzie konkurencyjny. W związku z tym w I kwartale zaprzestajemy produkcji w Tychach.
Wyprodukowany w Tychach profil odbierał głównie giełdowy Tras. Kto będzie go teraz dostarczać spółce?
Rozmawiamy na ten temat z dwoma dostawcami: niemieckim koncernem Profile oraz z Aluplastem - to jest też system niemiecki, ale tłoczony w Poznaniu. Obydwa podmioty są też zainteresowane wynajęciem lub nabyciem hal w Tychach."
To jest najistotniejszy fragment. Nie wynika z niego wprost że będą zwolnienia, ale pewnie spore prawdopodobieństwo istnieje. Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Poznań znowu wyprzedza...
Dobrze, ze Poznan wprowadzil mozliwosc zamkniecia dzialalnosci przez Internet.
na pewno bedzie szybciej i wiecej ludzi z tego skorzysta. Spadnie ilosc firm w
Poznaniu a samo miasto stanie sie zasciankiem.
pozdrawiam Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Premier będzie w piątek w Łodzi...
Premier będzie w piątek w Łodzi...
... może dokona oficjalnego zamknięcia działalności BOT-u w mieście? Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Temat: Gazeta WPR przeciwko dojeżdżającym do Warszawy?
1. Mieszasz kilka pojęć ze sobą. Bezpieczeństwo inwestycji to jedno, a reklama
drugie. Zgadzam się z Tobą, że reklamy przy drogach ani nie są ładne, ani nie są
bezpieczne. Nadmierna ilość informacji jest niebezpieczna i utrudnia prowadzenie
samochodu. I tu powinien wkroczyć ktoś, kto zrobi z tym porządek. Ale z drugiej
strony, reklama spełnia funkcję informacyjną. To Ty i ja, widząc reklamę
zwiększamy swoją wiedzę, jako konsumenci. Z większą wiedzą (np. że jest taki i
taki sklep), możemy podjąć bardziej świadomą decyzję. Ta z kolei prowadzi do
efektywniejszej alokacji zasobów, co przekłada się na jakość życia, niższe ceny,
lepsze produkty i wzrost gospodarczy. Reasumując: brzydkiej, rozpraszającej i
wprowadzającej reklamie mówię nie! Reklama informacyjna, jak najbardziej.
2. Może i Ty nie znasz nikogo, kto pracuje wzdłuż Alej Jerozolimskich. Ja
zresztą też nie znam. Chodzi o to, że likwidując wjazdy, doprowadzisz do
zmniejszenia przychodów przedsiębiorstw. To z kolei doprowadzi do ograniczenia
zatrudnienia albo wręcz zamknięcia działalności. Gospodarka działa jak system
naczyń połączonych. Ci ludzie będą szukali pracy gdzie indziej. I tak się może
zdarzyć, że albo w Pruszkowie, albo w Warszawie. Większa podaż pracy, zmniejszy
jej cenę. Czyli Twoi znajomi, stojący w korku zarobią mniej. Siła przetargowa
pracowników zmniejszy się, co doprowadzi do pogorszenia pozapłacowych warunków
pracy. Trudniej też będzie ją znaleźć. Do tego zlikwidowane przedsiębiorstwa
zmniejszą podaż produktów, co doprowadzi do zwiększenia cen u konkurencji oraz
do pogorszenia jakości usług. Tym samym los przedsiębiorstw i ich pracowników
jest nam wszystkim bardzo bliski.
3. Nie wiem w jakiej gospodarce żyjesz, ale ta w której ja żyję, wybornie się
nie rozwija. Wzrost rzędu 1-3% nie jest wzrostem wybornym. Wzrost zadłużenia
państwa i przeregulowanie gospodarki na długie lata mogą zamrozić ten wzrost na
takim poziomie. Oznacza to, że zachodu nigdy możemy nie dogonić.
Przejrzyj resztę odpowiedzi z wątku
Strona 3 z 4 • Znaleziono 266 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4